W ciągu ostatnich kilku dekad dokonał się rozkład chrześcijaństwa, a szatan wyswobodził się z okowów. Rozpoczął się projekt „nowego świata bez Boga”. Ojciec Livio Fanzaga w książce „Los dusz” konfrontuje nas z wyzwaniami zmieniającego się radykalnie świata. Opierając się na słowach Matki Bożej z Medjugorje, odkrywa przed nami przesłanie dziesięciu tajemnic. Jak uwolnić się z sieci uprzedzeń i kłamstw, w którą złowił nas szatan? Czy zechcemy otworzyć serca przed Bogiem, który nas stworzył i odkupił?
Królowa Pokoju w każdym orędziu apelowała o mężną obronę wiary
Królowa Pokoju nie ukrywała, że królestwo grzechu rozprzestrzenia się na cały świat, przyćmiewając umysły, zatruwając serca, podsycając nienawiść do Boga i Chrystusa, nastawiając ludzi przeciwko sobie. Robiła to, żebyśmy otworzyli oczy i zrozumieli, że zarówno sprawa zbawienia naszych dusz, jak i przyszłe losy człowieka wiszą na włosku. W każdym orędziu apelowała o mężną obronę wiary w „zagubionym świecie”, gdzie „królują pycha i egoizm”, chrześcijanie zmienili się w „pogan”, a „serca padły łupem nienawiści”. Niestrudzenie wzywała do modlitwy i postu, bo tylko w ten sposób można odeprzeć ataki szatana, który „pragnie nienawiści i wojny”, „chce wsączyć w serca lęk przed przyszłością” i „poprzez swoje oszustwa pragnie odwieść jak najwięcej dusz od matczynego Serca” Maryi.
Fragment pochodzi z książki o. Livio Fanzagi
„Los dusz w czasach wielkiego ucisku”
Drogi przyjacielu, życie jest niepowtarzalną okazją. Nie zdarzy się po raz drugi. Nie będzie drugiej szansy, odroczenia ani reinkarnacji. Nie odzyskasz utraconego czasu. Mówi się, że czas to pieniądz. To oznacza, że należy dysponować nim roztropnie. Każdy dzień jest okazją, która już się nie powtórzy. Ilekroć obierzesz złą drogę, będziesz musiał zawrócić. Gdy stracisz równowagę i runiesz w przepaść, nie będziesz miał innego wyjścia, jak tylko mozolnie się z niej wydrapać. Wszystko, co zrobiłeś – zarówno dobre uczynki, jak i te złe – stanowi twój bagaż. Dryfując po oceanie czasu, człowiek nie wszystko jest w stanie pojąć. W miarę jak dojrzewa i staje się bardziej świadomy, zaczynają go nurtować nieuniknione pytania. Ty także musiałeś się z nimi zmierzyć i może nawet udało ci się uzyskać odpowiedź. Jeżeli miałeś szczęście dorastać w chrześcijańskiej rodzinie, która wychowała cię w wierze, powinieneś być wdzięczny za ten dar. Otrzymałeś ważne wskazówki, one oświetlą twoją drogę. To odpowiedzi wiary, które pochodzą z wysoka i nigdy nie zwiodą cię na manowce. Życie jest nieodgadnioną tajemnicą, łamigłówką przerastającą ludzki rozum. Jakże łatwo jest zbłądzić, zgubić kierunek i cel. Iluż z nas do ostatnich dni brodzi w głębokich ciemnościach! Należysz do pokolenia, które zostało wychowane w wierze. Poznałeś prawdziwe światło, które rozprasza mroki ludzkiej egzystencji. Już jako dziecko miałeś możliwość obrać właściwą drogę. Wskazano ci cel, a także środki potrzebne do jego osiągnięcia. Szedłeś przed siebie w towarzystwie osób, które trzymały cię za ręce. Jednakże życie, choć nie trwa długo, wymaga konsekwencji. Jak wielu z nas ogląda się za siebie i porzuca mozoły wędrówki! Dręczące wątpliwości, trudy, które zniechęcają, i zwodny blichtr, wszystko to zbiera straszliwe żniwo. Czy zasiliłeś szeregi tych, którzy porzucili wąską ścieżkę zbawienia na rzecz gościńca wiodącego do zguby? Jaki jest twój plan na życie, na jakich fundamentach zamierzasz je budować?
Matka Boża wzywa nas wszystkich do walki o ocalenie dusz. Nie chce odnieść zwycięstwa nad szatanem bez naszego udziału. Ten, kto w tej walce stanie po Jej stronie, przyspieszy wylanie na ludzkość ducha miłości, nową Pięćdziesiątnicę. Skoro dla szatana wielkim upokorzeniem jest, że nie zostanie zwyciężony bezpośrednio przez Boga, a przez Jego stworzenie – Maryję – to o ileż bardziej będzie czuł się upokorzony, gdy do jego upadku przyczynią się słabi ludzie, istoty, które tak często doprowadzał do grzechu?
Sens życia zawiera się w podążaniu za Chrystusem, naśladowaniu Go i współuczestnictwie w odkupieńczym dziele, aby móc po wieki żyć w miłosnym zjednoczeniu z Trójcą Przenajświętszą. Wieczna szczęśliwość z Bogiem i wszystkimi świętymi jest celem, dla którego osiągnięcia warto się trudzić i toczyć boje. Widziane w tym świetle życie staje się czasem łaski, który powinien upływać na czynieniu dobra i trwaniu w wierze. Śmierć nie jest czarną dziurą w wiecznej pustce, ale bramą otwierającą się na bezkresny horyzont światła, pokoju i miłości. Jezus, w którego uwierzyliśmy, dla którego cierpieliśmy i za którym niestrudzenie podążaliśmy, nie oglądając się za siebie, objawi się naszym oczom.
Fragment pochodzi z książki o. Livio Fanzagi „Los dusz w czasach wielkiego ucisku”, Wydawnictwo Esprit, 2023
Do codziennego odmawiania
Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen
Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:
Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.
Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła
Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!
Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich
„Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”
„Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”
Modlitwa na cały rok
Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!
Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku
„Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”
Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask
Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.
„Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej Krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła – naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.
MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI
Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.
Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!
„Wy mi nie klaszczcie, wy mnie słuchajcie – tak mówił Jan Paweł II do Polaków.”
„Papież Jan Paweł II znaczną część swojego nauczania poświęcił obronie życia i rodziny. Tymczasem w polskim Sejmie posłowie na tym samym posiedzeniu Sejmu głosują równocześnie za aborcją i za uchwałą w obronie dobrego imienia papieża. Udawanie obrońców Jana Pawła II, przy jednoczesnym głosowaniu za aborcją to festiwal hipokryzji i pic na wodę!”
https://www.zycierodzina.pl/pro-life-bez-cenzury-udaja-obroncow-papieza-glosuja-za-aborcja-i-kaja-godek
https://niezalezna.pl/478294-wyslala-mordercze-pigulki-aktywistka-aborcyjna-justyna-w-skazana-za-pomoc-w-probie-zabicia-nienarodzonego-dziecka
Fundacja kobiety – która dziś nosi nazwisko Lange – zajmująca się m.in. promocją LGBT, otrzymywała od warszawskiego ratusza gigantyczne pieniądze. W jej obronie stawał Rafał Trzaskowski
Lange kiedyś nazywała się Gontarczyk.
Dzisaj nawet mowa jest o tej Pani w artykule odnoszącym się do księdza Blachnickiego
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-smierc-ks-franciszka-blachnickiego-sledczy-wskazali-przyczyn,nId,6654291
Nie wiem jednak na ile to prawda, a na ile walka polityczna.
Wielkie Jest Krolestwi Boże Panie mój!
Ulituj się nad grzeszna duszą mą i wszystkimi tymi, którzy nie znają Ciebie .
Bądź Uwielbiony.Bądź wywyższony. Bądż błógoslawiny Panie mój i władco!