-
Najnowsze wpisy
- 21 marca – wspomnienie objawień Anioła Stróża Portugalii pastuszkom fatimskim
- 40 dni ze św. Józefem – rekolekcje wielkopostne. Dzień 24. Nowenna przed Zwiastowaniem NMP – dzień 6
- 40 dni ze św. Józefem – rekolekcje wielkopostne. Dzień 23. Nowenna przed Zwiastowaniem NMP – dzień 4
- 19 marca: Uroczystość Św. Józefa. Poświęć się dziś szczególnemu Patronowi rodzin czasów ostatecznych
- 40 dni ze św. Józefem – rekolekcje wielkopostne. Dzień 22. Nowenna do św. Józefa – dzień 9
-
-
"Więc teraz, synowie, słuchajcie mnie, szczęśliwi, co dróg moich strzegą". Prz 8, 32
- Jasna Góra - Kaplica Matki Bożej Niepokalanów
-
Modlitwa jubileuszowa
na 300-lecie koronacji Cudownego Obrazu
Matki Bożej CzęstochowskiejBogurodzico Dziewico Maryjo,
nasza Matko i Królowo,
wyniesiona na wyżyny nieba.
Ty nieustannie otaczasz troską i miłością naród polski.
Prosimy, by Jubileusz 300-lecia koronacji
Twojego Jasnogórskiego Wizerunku odnowił w każdym z nas
cześć i ufność wobec Boga – Ojca i Syna, i Ducha Świętego.Ty, Matko, jesteś nam wzorem zaufania
oraz uległego poddania się Jemu we wszystkim.
Niech nasze przemienione życie stanie się
żywym diamentem Twej korony wyniesienia i chwały.Chcemy z naszymi duchowymi darami stanąć w bliskości Boga
i stać się świadkami Jego wielkiego miłosierdzia.
Pragniemy – odnowieni w wierze, nadziei i miłości,
żyjąc według zasad Ewangelii – razem z Tobą
uwielbiać Trójcę Przenajświętszą. Amen - Ks. Piotr Glas: Narodowy Egzorcyzm w ramach Wielkiej Pokuty
-
Niech każdy, zgodnie ze swą rolą i w swym otoczeniu czuje się wezwany do tego, by kochać życie i służyć mu, by je przyjmować, szanować i krzewić, zwłaszcza kiedy jest kruche i potrzebuje troski oraz opieki, od łona matki aż do jego końca na tej ziemi - Papież Franciszek
Kościół musi szukać drogi między „nieprzyjazną surowością” a „fałszywym pojęciem miłosierdzia”. Nie może „rzucać kamieni w stronę grzeszników i słabych”, ani „schodzić z krzyża” przez dostosowanie się do „ducha świata” - Papież Franciszek.
Pięć rad ojca Pio do tego, byś był pobożny! (kliknij obrazek)
40 Dni Dla Życia (kliknij obrazek)
Adoracja Kaplica on-line u Sióstr Klarysek
Diakonia modlitwy i postu wstawienniczego (przyłącz się, kliknij w obrazek)
Pogotowie Duchowe
Misja św. Faustyny
-
MODLITWA DO ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA
Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
Ewangelia dla nas
Lumen Fidei – encyklika dwóch papieży
Wielka Nowenna Fatimska
Michał Archanioł (peregrynacja)
Wspomagamy budowę Ośrodka Duszpasterskiego Kultu Chrystusa Króla
Margaretka (kliknij przyłącz się)
- Różańcem zwyciężymy zawsze – jeden dziesiątek Różańca Świętego ze św. Janem Pawłem II dla każdego Koronka do Miłosierdzia Bożego - mówiona Z Imieniem Maryi na zakończenie dnia "Módlcie się Módlcie się Módlcie się"
Nieustająca Koronka
Jasnogórska Rodzina Różańcowa
Nowenna Pompejańska (kliknij obrazek)
Pismo Święte
Katechizm Kościoła Katolickiego
Biblijni.pl (Słuchajmy Biblii)
Papież Franciszek
-
W obronie Wiary i Tradycji
Nasza strona - katolików wiernych Bogu i posłusznych Stolicy Apostolskiej - powstaje w odpowiedzi na wiadomość o ogłoszeniu przez Benedykta XVI roku 2012 ROKIEM WIARY. Ponieważ Pan Jezus z bólem postawił pytanie retoryczne: "Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?" (Łk 18,8), na naszej stronie chcemy Mu odpowiedzieć z radością:
- wszystko ma być skierowane do Ojca,
- wierzymy w Ciebie i we wszystko czego nauczałeś,
- wierzymy w Twoje bliskie powtórne przyjście, wierzymy (za bł. Janem Pawłem II) w Nową Pięćdziesiątnicę i Wiosnę Kościoła,
- wierzymy głęboko i chcielibyśmy, by WSZYSCY UWIERZYLI i by cała ziemia złączyła się z niebem w uwielbianiu Ciebie i okazywaniu Tobie miłości,
- wiarę swoją pragniemy pogłębiać, czerpiąc mądrość z Niepokalanego Serca Maryi, Twojej Matki i Oblubienicy Ducha Świętego.
Błogosław nam Panie Jezu w tym dziele, błogosław wszystkim duchowo z nami złączonym i wszystkim czytelnikom, daj nam do pomocy swoich Aniołów i Świętych, by ta strona przyniosła Tobie jak największą chwałę, a nam wolność od pułapek szatana i prawdziwy pożytek duchowy. Amen. Nasze wpisy
-
Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną grzesznym!
Błogosławieństwo Ks. Jana Pęzioła
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia (kliknij obrazek)
Najnowsze komentarze
- Modlitwa codzienna za adoptowane dziecko.
Panie Jezu – za wstawiennictwem Twojej Matki Maryi, która urodziła Cię z miłością, oraz za wstawiennictwem św. Józefa, człowieka zawierzenia, który opiekował się Tobą po urodzeniu – proszę Cię w intencji tego nienarodzonego dziecka, które duchowo adoptowałam/em, a które znajduje się w niebezpieczeństwie zagłady. Proszę, daj rodzicom miłość i odwagę, aby swoje dziecko pozostawili przy życiu, które Ty sam mu przeznaczyłeś. Amen.
Duchowa adopcja dziecka poczętego codzienna modlitwa z radiem Jasna Góra godz. 18:20 -
Pod Twoją obronę
Pod Twoją obronę uciekamy się,
święta Boża Rodzicielko,
naszymi prośbami racz nie gardzić
w potrzebach naszych,
ale od wszelakich złych przygód
racz nas zawsze wybawiać,
Panno chwalebna i błogosławiona.
O Pani nasza, Orędowniczko nasza,
Pośredniczko nasza,
Pocieszycielko nasza.
Z Synem swoim nas pojednaj,
Synowi swojemu nas polecaj,
swojemu Synowi nas oddawaj.
Amen.Modlitwa do Boga
O Boże mój, miłuję Cię nade wszystko dla Twej nieskończonej dobroci i żałuję z całego serca, że Ciebie, moje Dobro Najwyższe, tak wiele razy obraziłem. Udziel mi swej łaski, abym wytrwał w dobrym i nie powracał już do dawnych moich grzechów. Zmiłuj się nade mną, a także nad duszami cierpiącymi w czyśćcu, które miłują Cię z całego serca i ze wszystkich swoich sił. Wysłuchaj błagania, jakie zanoszę za nimi i udziel mi łaski, o którą proszę przez ich wstawiennictwo. Miej litość nade mną i nad biednymi duszami w czyśćcu. O Maryjo, Matko dusz w czyśćcu cierpiących, uproś im jak najszybsze uwolnienie z czyśćca i wieczny odpoczynek w niebie. Amen Polecane Strony
Proroctwo (film)
E-rekolekcje.pl
W Duchu Świętym
Episkopat Polski
JezusUzdrawia.pl
Maryja Róża Duchowna
Maria Bożego Miłosierdzia – Uwaga: Sekta!
Legion Maryi
Różaniec.Maryjni.pl
Homilie, rozważania, modlitwy
Homilie, rozważania i codzienne nasze życie
Ks. Piotr Markielowski
Zgromadzenie Najświętszego Serca Jezusa
Nowenna Pompejańska
DUCHOWOŚĆ CHRZEŚCIJAŃSKA
Święci i Błogosławieni na każdy dzień...
Chwalmy Boga każdego dnia
Adoracja (Kaplica on-line)
Bractwo Małych Stópek
Radio Maryja,
Tv Trwam,
Nasz Dziennik,
Intronizacja,
Biblia,
Modlitwa w drodze,
Sanktuarium Wąwolnica,
Radio ALEX,
Modlitwy Maryjne,
Aborcja Stop!,
Różaniec
Koronka do Miłosierdzia Bożego
ks. Delurski,
Medjugorie-news.pl
Medziugorje
Echo Maryi Królowej Pokoju
Medziugorje "Mir"
Medziugorje.blogspot.com
Siostry Pasjonistki
Zagrożenia duchowe
Sekretariat Fatimski
Św. Rita z Cascia
Faustyna pl.
MALI TOWARZYSZE GODZINY BOŻEGO MIŁOSIERDZIA
Formacja.net Księgarnia ReligijnaMsze św. on-line w wielu językach
Radio Niepokalanów (kliknij obrazek, słuchaj)
Kamery Web
Radio On-line
Do codziennego odmawiania
Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen
Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:
Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.
Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła
Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!
Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich
„Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”
„Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”
Modlitwa na cały rok
Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!
Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku
„Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”
Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask
Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.
„Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej Krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła – naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.
MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI
Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.
Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!
Nie było jeszcze na naszej stronie, a powinno być.
Dzięki Ci Boże za mądre kobiety.
Trzeba załączyć napisy.
Kochani chciałam się zapytać ,która strona jest wiarygodna jeśli chodzi o objawienia Luz de Marii de Bonilla na you tube?
Mam w rodzinie osobę która fascynuje się tymi proroctwami i często o nich mówi. Niby wszystko z nimi ok, ale zajeżdżają Nostradamusem i MBM (są bardzo drobiazgowe i trochę posługują się szyfrem, np. Rosja- niedźwiedź. Matka Boża jak dotychczas mówiła jasno i bez zagadek). Czytanie tych proroctw nie dało dobrych duchowych owoców – zamiast poświęcić czas na modlitwę, mój krewny co rusz wertuje stronę z proroctwami w oczekiwaniu na następne i szuka po internecie, ile się już sprawdziło. Pamiętam że była jeszcze kwestia czipu RFID. Wg objawień Luz Marii jest to pieczęć złego, a wg objawień z Medjugorie pieczęć ta symbolizuje po prostu działania duchem i czynem na rzecz mocy ciemności (czyli ma to być to symbol, a nie konkretny przedmiot). Jeszcze coś mi w tych objawieniach zgrzytało, ale nie pamiętam co. W każdym razie czytałam przed laty MBM (przez chwilę, przestałam dzięki tej stronie) i te wydają się bardzo podobne w stylu i treści. Ale zdania z zachętą do modlitwy są zawsze ok
Odpowiedź z maila:
@Kate
Tego typu „orędzia” mają jeden wspólny i podstawowy cel ODCIĄGNĄĆ LUDZI OD KOŚCIOŁA, wystarczy, że popatrzysz na tę osobę z rodziny ile czasu poświęca na czytanie orędzi i szukanie z tym związanych informacji a ile na czytanie Pisma Świętego. Jeżeli więcej na orędzia niż na Pismo Święte to już jest z tą osobą bardzo źle. (wyjątek stanowi czas poświęcony na weryfikację prawdziwości i ostrzeganie przed fałszywymi orędziami)
Zaczyna się od jednego, potem drugie a ciekawe co w trzecim itd i tak człowiek powoli ale coraz bardziej wsiąka w tematykę „orędzi” potem sam staje się już takim chodzącym „orędziem” Wszystko podporządkowuje orędziom, każdy aspekt swojego życia przesiąknięty jest orędziami, żyje nimi, spożywa je codziennie jak pokarm, są dla niego potrzebne jak tlen do życia. Wszystko co robi jest podporządkowane temu co pisze ktoś w orędziach, w każdej dyskusji potrafi znaleźć coś z jakiegoś orędzia i używać tego jako niezmiernie ważnego argumentu.
Na początku może się wydawać, że nad tym panujecie ale to jest złudne poczucie, już wiele osób miało poważne problemy duchowe po jakby się wydawało niewinnym przeczytaniu kilku tzw „orędzi” sami nie wiedzieli kiedy wpadli w to jak w najgorszy nałóg.
To nic, że są w tego typu orędziach prośby o modlitwę, choć czasem wyglądają jak szantaż „bo jak nie odmówisz tylu a tylu modlitw to wybuchnie wulkan” on i tak wybuchnie bo od tysięcy lat co jakiś czas wybucha i z pewnością wybuchnie znowu ale tylko Pan Bóg wie kiedy i który. Albo będzie trzęsienie ziemi, przecież to jest wiadome od zawsze, że ziemia się trzęsie raz tu raz tam a w niektórych miejscach sejsmografy notują prawie codziennie jakieś wstrząsy. Jak ktoś nie wie dlaczego się trzęsie i dlaczego akurat tu, to marsz na kilka lekcji geologii.
Jeżeli obok prośby o modlitwę jest choćby najmniejszy cień podejrzeń, że jest coś nie tak, należy natychmiast odrzucić całkowicie takie „orędzie” najprostszym przykładem są wspominane już czipy, czy katastroficzne przepowiednie, jest cała masa tematów którymi zajmują się orędzia ale nie mają one nic wspólnego z naszą wiarą i z pewnością nie pochodzą od Boga
Swego czasu MBM też ciągle prosiła o modlitwy, nawet wymyślała swoje, byle tylko zajmować się nią i jej krucjatami a nie tym co w danym okresie przeżywamy w Kościele.
W fałszywych orędziach/objawieniach prośba o modlitwę służy jako „przynęta” na katolików a prawdziwy cel jest zupełnie inny, to odciąganie od Kościoła „bo księża źli” to sianie zamętu, to zmuszanie czytelnika do ciągłego życia w strachu bo jak nie dziś to jutro ale na pewno coś się stanie, byle tylko trwać przy orędziach a wszystko będzie OK no nie będzie OK bo zaczytywanie się w kolejnych i kolejnych orędziach nie jest OK.
Orędzia przemijają jedne za drugimi a czipu jak nie było tak nie ma, a były już konkretne wyznaczone daty, już dawno mieliśmy nic nie kupić w sklepie bez czipu i co? ano nic. Ci którzy rozpowszechniali te bzdury zajmują się teraz innymi bzdurami.
MBM już częściowo ludzie zapomnieli, teraz jest Luz Maria, potem będą kolejne i kolejne a ludzie wciąż za tym gonią, tylko PO CO???
Najlepszym polskim źródłem jest chyba strona niebomowidzisiaj. Przy tego rodzaju objawieniach zawsze warto zacząć od tego, jaki stosunek do objawień ma lokalny biskup. Ciekawy team tworzą countdowntothekingdom z Ameryki Północnej. Zbierają i analizują objawienia katolików z różnych części globu. Zwłaszcza lubię słuchać Daniela OConnor, który jest teologiem i stara się ostrożnie i rozsądnie podchodzić do objawień prywatnych. Jeśli ktoś się stresuje albo zastępuje objawieniami prywatnymi modlitwę lub lekturę Pisma Świętego to powinien się zastanowić nad hierarchią.
Ja na Iszym miejscu stawiam Eucharystię, Pismo św., Różaniec ale też nie odrzucam wszystkich objawień prywatnych
Zatwierdzone przez Kościół Fatima i inne.
Jeśli chodzi o MBM czy Grzegorza z Leszna – to herezje widać tam gołym okiem, pycha wylewa się z każdego kątka i zakątka, biskup potępił „objawienia MBM”, od Grzegorza kuria się odcina i przestrzega, ale czy to oznacza, że mam wszystkie objawienia prywatne potępiać?
Są przecież i takie objawienia, gdzie Kościół popiera, towarzyszy, bada…
I tak jest choćby w przypadku Luz de Marii, Medjugorie i nie tylko
tak jak mowisz nie powinismy odrzucac objawien ale ten nie powinismy sie nimi specjalnie „jarac” we wszystkim trzeba zachowac dystans rozwage i roztropnosc. obok Pisma Sw. warto tez postawic Katechizm KK.
ogolnie objawienia w ktorych non stop walkowane sa jakies spektakularne nadchodzace nienadchodzace kleski zywiolowe warto czytac z przymrozeniem oka.
Oczywiście, to bardzo dobre podejście. Ja również nie odrzucam wszystkich objawień, w tym tych jeszcze badanych przez Kościół (np. w Medjugorie). Ale jeśli chodzi konkretnie o objawienia Luz Marii, to coś mi w nich nie pasuje. I to nie tylko dlatego, że mają tak zły wpływ na bliską mi osobę. Bardziej dlatego, że tak dużo w nich geopolityki, że występują tam symbole rodem z Centurii Nostradamusa czy kanonu teorii spiskowych (nie tylko z Pisma Świętego w każdym razie), że tyle uwagi poświęca się olejkowi na odporność i przedstawia wręcz jako panaceum… Mam wręcz uczucie deja vu gdy czytam te orędzia, tak bardzo przypominają mi w stylu MBM. Jest tam drobiazgowość i geopolityka, i zapasy, i cudowne ochronne zioła. Nie wiem, może się czepiam i jestem uprzedzona, ale wydaje mi się że dotychczas Matka Boża przychodziła do nas z trochę innymi orędziami (może się mylę, nie znam wszystkich zatwierdzonych objawień). Te, o których słyszałam, były konkretne, bez zagadek, skupione na sprawach ducha a nie wydarzeniach ze świata. No ale nie jestem specjalistą w tej dziedzinie i mogę się mylić albo mieć paranoję. Takie są po prostu moje wrażenia
Musimy pamiętać że każdy z nas został powołany przez Boga do konkretnego zadania. Chodzi tu o małżeństwo, rodzicielstwo, czy zawodową pracę. Oczywiście wszystko w ramach Świętego Kościoła Powszechnego. Jeśli przez jakieś objawienie zawalamy te obowiązki tzn że coś jest nie tak. Takie jest moje rozeznanie.
https://youtu.be/q1viK2jw4D8 Tego nie wiedziałeś o modlitwie Ojcze Nasz.
Polecam kanał Marcin Majewski -bardzo fachowe omówienia Biblijnej tematyki.
I dziękuję pani która dała linka do opisów Ziemi Świętej. Trzeba promować dobre treści bo niestety same się nie przebiją. Również film o Św Józefie-„Opiekun” wart jest promocji. U nas w parafii mamy zorganizowane 2 wyjścia. Skrzyknijcie się ci którzy są zrzeszeni w katolickich organizacjach. Postarajcie się by na mszy ogłoszono zapisy (w ogłoszeniach parafialnych). U nas zapisy były w zakrystii. Ludzie dowiedzieli się na mszy o filmie i idą 2 grupy-zrzeszeni i „zwykli katolicy. To bardzo ważne by chodzić na chrześcijańskie produkcje, gdyż inaczej kina nie będą ich zamawiać a i produkcji nikt się nie podejmie..
Ja tak z innej beczki. Znacie Pana Grzegorza Miecznikowskiego? Na internecie można przeczytać że jest ewangelizatorem itp itd. Gdzieś mi się obiło już o uszy ale czy ktośjze coś więcej napisać o tym Panu?
@Mateusz PWWM: Dziękuję za Twój internetowy filmik – od dnia kiedy umieściłeś poezję św.Tereski za kapłanów, nie tylko, że się nim podzieliłam, ale tak mi przypadł do serca, że odmawiam ten „tekst” codziennie 💕.
Nie wiem kto to i co głosi. Moja pierwsza reakcja to: Czy to czasem nie ten „prorok” z Leszna?
Oraz, że: Lepiej słuchać kapłanów niż nieznanych świeckich.
Kiedyś, przypadkowo i przelotnie spotkałam w Toronto młodego, tryskającego energią, człowieka z Polski, poszukującego kontaktów wspólnotowych z 😳Toronto … i jakoś mi dziwnie powiało … Nie dosłyszałam nazwiska, tylko, że chce nawiązać „jakieś” kontakty w Kanadzie, a z tą parafią i jej wspólnotową organizacją nie miałam i nie mam kontaktu (ale wtedy był tam 🤔 ks.Witko, 🤔albo?, śp. o.S.Haśnik). Po jakimś czasie zobaczyłam na Internecie, że ten poszukiwacz to MZ, który „inwestygował” również … 😳torontońskie blessing.
Dziękuję za odpowiedzi 🙂
Dziękuję Maggie to wiele dla mnie znaczy, jeśli ktoś napisze że te filmiki które gdzieś tam robię, pomagają właśnie choćby w modlitwie 😇
Ja znam Grzegorza. Ostatnio natknęłam się na jego świadectwo.
A coś więcej? Kto to?
Co i – sorry za dosłowność – jaki Kościół reprezentuje?
Grzegorz był ateistą, a nawet satanistą u początku dorosłego życia. Miał też depresję, nerwicę lekową, myśli samobójcze, był hazardzistą, wszyscy go skreślili i mówili, że nic już z niego nie będzie. Potem się nawrócił i Jezus go uzdrowił. Teraz jest świeckim ewangelizatorem w kościele katolickim. Nie wiem czy jest zamieszany w Toronto Blessing czy nie, jeszcze nie mam takiego rozeznania. Ale polecam obejrzeć jego świadectwo na YouTube, jest ich kilka wrzuconych. To może ktoś tu się bardziej wypowie. Mnie osobiście jego świadectwo bardzo dotknęło i pokazało, że nawet z beznadziejnej sytuacji Pan Bóg może wyciągnąć człowieka, nawet gdy inni już postawili na kimś krzyżyk.
Po raz kolejny Pan Jezus daje o Sobie znać. Przez przypadek na złomowisku została odnaleziona figura Pana Jezusa postrzelona na wylot (jak się okazało – przez sowietów). Została odrestaurowana i umieszczona na tablicy przy cmentarzu Żołnierzy Wyklętych w Raciborzu.
https://katowice.tvp.pl/68307527/wiara-i-niezlomnosc-upamietnienie-zolnierzy-wykletych-na-cmentarzu-jeruzalem-w-raciborzu
Rodzice protestowali w katolickiej szkole aby edukacja była w niej po katolicku i „o Kanada” ..
https://www.goniec.net/2023/03/05/policja-interweniowala-na-posiedzeniu-katolickiego-kuratorium-w-york/
Pan Grzegorz jest świeckim ewangelizatorem za zgodą biskupa warszawskiego, zapraszany przez Wojowników Maryi i szkoły. Ewangelizuje też poza krajem.
Dziękuję, to jest dobra informacja 🙂
” Skrucha i pokora jest podstawą twojej świętości.
Jeśli spotyka cię zło: niesprawiedliwość, cierpienie – to pierwszym twym odruchem niech będzie pokorny rachunek sumienia z twych czynów serca, myśli, ust i dłoni. Stań przed Moją Sprawiedliwością i Miłosierdziem w prochu twej nicości i w poczuciu zła, jakie w tobie jest. W sobie szukaj przyczyny tego, co spotyka cię w życiu. I pragnij zadośćuczynić Mej Sprawiedliwości.
Proś o światło poznania prawdy i o Miłosierdzie nad twoją nędzą.
Nie unoś się gniewem, nie pragnij dochodzić swego, nie dopatruj się zła u innych i niesprawiedliwości u Boga i ludzi. Nie oskarżaj i nie użalaj się, że krzywda cię spotkała.
Spotkała cię łaska Moja i Moje Miłosierdzie, bo pragnę przywołać cię na powrót na drogę Moją z twoich ślepych zaułków.
Dziękuj Bogu swojemu za łaskę przywołania, za łaskę skruchy, za łaskę zadośćuczynienia pokutnego, jaką ci daję. Czyń porządek w duszy swojej i proś, bym usunął z niej wszystko, co nie jest Czystą Miłością Boga i bliźniego.
Walcz z egoizmem twoim, z grzechem i brudem twej duszy, a nie z ludźmi, którymi się posłużyłem, by cię przywołać. Oni nie są twymi wrogami. Twój wróg czai się u progu twej duszy i z nim walczę Ja: Miłość Nieskalana, poprzez to wszystko, co spotyka cię w życiu. I nawołuję cię, i pragnę twego oczyszczenia, twej świętości. Pragnę byś zrozumiała i współdziałała ze Mną w uwalnianiu cię od więzów twojej grzeszności ku wolności we Mnie coraz doskonalszej. ” (Słowo pouczenia 46)
Czy w takim razie tych Grzegorzów Miecznikowskich nie jest dwóch? Bo chyba nie o tego chodzi…
https://noizz.pl/autorzy/grzegorz-miecznikowski
Mam nadzieję, że nie o tego im chodzi 😀
To nie ten.
To inna osoba o takim samym imieniu i nazwisku
Agata Weronika pisze:
„Cicho Boską spełniać wolę
Cicho bliźnim ulżyć dolę
Cicho kochaj ludzi, Boga
Cicho – oto święta droga
Cicho z swymi dzielić radość
Cicho wszystkim czynić zadość
Cicho innych błędy znosić
Cicho życzyć, błagać, prosić
Cicho zrzec się, ofiarować
Cicho ból swój w sercu chować
Cicho jęki w niebo wznosić
Cicho skrycie łzą się rosić
Cicho kiedy ludzie męczą
Cicho, gdy pokusy dręczą
Cicho zmianę życia znieść
Cicho krzyż z Jezusem nieść
Cicho Jezus w hostii Sam
Cicho milcząc mówi nam
Cicho ufaj Zbawcy swemu
Cicho tęsknij, wzdychaj k’ Niemu
Cicho z cnoty zbieraj plon
Cicho aż nadejdzie zgon
Cicho ciało spocznie w grobie
Cicho da Bóg niebo Tobie”
(Cicho, ks. kard. Adam Stefan Sapieha)
Ten wiersz kardynała Sapiehy, tak prosty i tak wzruszający, jest jednym z wielu skarbów polskiego Kościoła, które właśnie teraz wymagają ich ponownego odkrywania. Skarbów, które przez lata kształtowały polski Kościół, które zrodziły dla niego tak wiele pięknych dusz. Czy bez tego „Cicho” zaistniałoby późniejsze „Non possumus” kardynała Wyszyńskiego? Czy wybrzmiałoby w takiej formie? Uważam, że nie. Bo choć „Non possumus” wybrzmiało z pełną mocą, to „Cicho” było jego ukrytą siłą.
Dość często słyszymy obecnie, że polskiemu Kościołowi potrzebny jest hierarcha na miarę kardynała Wyszyńskiego, że potrzebne jest „Non possumus”. Głosom tym towarzyszy czasem nawoływanie, aby to świeccy wzięli teraz sprawy w swoje ręce. Że potrzeba nam, świeckim, zawołać: „piłka stop!”, skoro duchowni tego nie robią. Owocem tych nawoływań są pełne rozgoryczenia komentarze, listy, donosy, nagrania, artykuły, rozmowy. Jednak Pan Bóg w wyraźny sposób nie błogosławi tym staraniom, są one jakby pozbawione mocy „Non possumus” kardynała Wyszyńskiego. Dlaczego tak się dzieje?
Bo w swym rozgoryczeniu ich autorzy zapomnieli o „Cicho”. Bo Pan Bóg chce ponownie ukształtować nasze serca według słów wiersza kardynała Sapiehy, aby nadać im moc, uczynić nieustraszonymi i niezwyciężonymi.
Serca, które uklękną przed drzwiami zamkniętego kościoła, w geście miłości i oddania, przepełnione bólem.
Cicho.
Serca, które wejdą do kościoła, w którym jest ekspres do kawy, przewijak i wszelkie udogodnienia, ale nie ma wiary, nie ma nieustannej adoracji i kochania Boga całym sercem, ze wszystkich sił… i uklękną w pokorze przed Bożym majestatem, ofiarowując swoje modlitwy i uniżenie, nie czując się w niczym lepsze od pozostałych wiernych. Cicho znosząc błędy innych. Cicho chowając w sobie swój ból.
Cicho.
Serca, które pochylą się z troską, życzliwością i współczuciem nad człowiekiem, który tak mocno wpadł w pułapkę analizowania siebie, samodzielności, racjonalizowania rzeczywistości, że nawet będąc u kresu sił, wędrując od jednego psychologa do drugiego – odmawia Bożej pomocy i jedynym co możemy mu ofiarować jest to pochylenie właśnie. Cicho kochając Boga, ludzi. Cicho przynosząc ulgę swoją modlitwą.
Cicho.
Serca, które przyjmą oskarżenia i niesprawiedliwe ataki, wybaczając atakującym, patrząc na nich spojrzeniem pełnym współczucia. Przytulając w duchu tych, których słowa nic nam zrobić nie mogą, bo nie mają nad nami żadnej mocy. Za to ma ją nasze „Cicho”. Cicho, kiedy ludzie męczą.
Cicho.
Serca, które nie pozwolą się zagadać. Nie pozwolą, aby szatan wykradł im czas Wielkiego Postu, Adwentu, aby wykradł im życie. Aby wykradł Boże słowa, Boże natchnienia, siejąc zamęt, niezgodę i oburzenie. Cicho, gdy pokusy dręczą.
Cicho.
Serca zwrócone w stronę samotnego Boga, który „cicho milcząc mówi”. Serca, które będą uczyć się od Niego jak mówić swoim cichym milczeniem. Mówić z ogromną mocą. Cicho ufając Zbawcy swemu. Cicho tęskniąc, wzdychając ku Niemu.
Cicho.
Moc „Non possumus” ukryta jest w „Cicho”. To „Cicho” musimy zgłębić, wyryć w naszych sercach. Wtedy Bóg na fundamencie „Cicho” zbuduje swoje „Non possumus”.
Moniko , bardzo Ci dziękuję za umieszczenie tego komentarza…. wspaniały i ważny wpis p. Agaty Weroniki