W Kościele są specjalne błogosławieństwa osób i rzeczy związane ze wspomnieniami konkretnych Świętych. Na przykład na świętego Jana błogosławi się wino, na świętej Agaty chleb, w uroczystość Ofiarowania Pańskiego, czyli Matki Bożej Gromnicznej – świece, a na świętego Błażeja gardło.
3 lutego obchodzony jest dzień św. Błażeja, biskupa, męczennika, patrona chorych na gardło. W tym dniu święcono w kościołach małe świeczki (tzw. „błażejki”), które po przystawieniu do gardła miały koić ból. Święty Błażej żył na przełomie III i IV wieku w mieście Sebaste (obecnie Sivas w Turcji). Był lekarzem, porzucił jednak swój zawód i oddał się służbie Bogu
Raz w roku podczas Eucharystii ma miejsce jeden z ciekawszych obrzędów. Po końcowej modlitwie kapłan zapala dwie specjalne świece. Następnie przygotowuje wiernych do udziału w specjalnym błogosławieństwie przemawiając: Prośmy Boga, który jest źródłem życia, o zdrowie gardła i o właściwe korzystanie z daru mowy, abyśmy go umieli używać na chwałę Bożą i pożytek ludzi.
Po błogosławieństwo wierni najczęściej podchodzą do stopni ołtarza. Kapłan nie tylko wypowiada stosowne słowa, ale i dotyka gardeł dwiema świecami. Warto sobie w tym dniu szczególnie uświadomić moc wiary. To ona decyduje o skuteczności sakramentaliów, do których Kościół zalicza błogosławienie gardeł. Są to znaki umacniające w nas łaski otrzymane w sakramentach i lepiej przygotowujące do ich przyjęcia. Tak więc nie ma żadnej magii w tym obrzędzie, bo nie dotyk ma moc uzdrawiania. Jest on jedynie zewnętrznym znakiem naszej wewnętrznej ufności we wstawiennictwo św. Błażeja.
Modlitwa błogosławieństwa świec i wiernych:
Wszechmogący, wieczny Boże, Ty stworzyłeś cały świat. Z miłości zesłałeś nam swojego Syna, Jezusa Chrystusa, narodzonego z Maryi Dziewicy, aby leczył nasze choroby duszy i ciała. Dając świadectwo wiary, święty Błażej, chwalebny biskup, zdobył palmę męczeństwa. Ty, Panie, udzieliłeś mu łaski leczenia chorób gardła. Prosimy Cię, pobłogosław te świece i spraw, aby wszyscy wierzący za wstawiennictwem świętego Błażeja zostali uwolnieni od chorób gardła i wszelkiego innego niebezpieczeństwa i zawsze mogli Tobie składać dziękczynienie. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Kapłan kropi wodą święconą zgromadzonych oraz świece. Następnie wierni proszący o błogosławieństwo podchodzą do celebransa, który – posługując się świecami zgodnie z miejscowym zwyczajem – błogosławi ich mówiąc:
Za wstawiennictwem świętego Błażeja, biskupa i męczennika, niech Bóg zachowa cię od choroby gardła i wszelkiej innej dolegliwości. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego
Do codziennego odmawiania
Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen
Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:
Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.
Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła
Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!
Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich
„Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”
„Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”
Modlitwa na cały rok
Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!
Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku
„Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”
Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask
Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.
„Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej Krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła – naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.
MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI
Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.
Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!
Czy w I szą sobotę jest nadal egzorcyzmowana woda na odległość?
Dziś piątek, dzień gorzkiej Męki i Śmierci naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa.
Rozmyślanie:
„Dziatki, kto się modli nie boi się przyszłości, a kto pości nie boi się zła. Powtarzam raz jeszcze; jedynie poprzez modlitwę i post można powstrzymać nawet wojny…”
—Matka Boża w Medjugorje 25.01.2001
Tu nie najnowsze, ale też warte wysłuchania:
Potrzebne: ocean modlitwy i opamiętanie się dla ludzkości … albo „salwowanie się ucieczką tam ? gdzie? pieprz rośnie” bo taki plan dla świata, że twarz blednie a serce truchleje. To straszne i o wiele straszniejsze/niebezpieczniejsze niż siarczysty mróz (w aucie ok.10 rano było -17C, więc „je” trzeba rozruszać gdy stoi, aby akumulator nie wysiadł, gdy do tego wiatr z odczuwalnością blisko -30C .. w niedzielę ocieplenie do +4C z deszczem, śniegiem itp):
https://www.goniec.net/2023/02/01/health-canada-dazy-do-ulepszenia-paszportu-szczepionkowego-covid-wiazac-go-z-identyfikatorem-cyfrowym/
Maggie wracaj, uciekaj do Polski. Tam skarb Twój gdzie serce Twoje.
Wiesz, że z Bogiem wszystko jest możliwe.
Przeczytaj tylko świadectwo pod dzisiejszym zawierzeniem w Częstochowie – link podała Ewa tuż pod wpisem o Kongresie Ruchu Polska Jest Jedna.
Tak mega ważne, kluczowe zawierzenie u naszej Mamy, na Jasnej Górze a nawet TV Trwam nie transmituje. Jaka szkoda dla dusz.
Takie oto świadectwo:
„Mam na imię Barbara i mieszkam koło Zielonej Góry. Pochodzę z katolickiej praktykującej rodziny. Siedemnaście lat temu razem z moim synem szesnastoletnim wyjechałem do Anglii i tam przestałam mieć kontakt z Bogiem, przestałam chodzić do kościoła i żyłam po swojemu, tak po ludzku, całkiem po ludzku nie pytając się Pana Boga o nic. I tak doszłam do białej ściany. Skończyło się moje życie, wpadłam w depresję, zaczęła mieć coraz gorsze myśli nawet myśli samobójcze. Szukałam pomocy na internecie, rodzina, koledzy, znajomi wszyscy kto mógł to mi pomagał, ale nikt nie nie był w stanie mi pomóc Ja byłam coraz gorszej sytuacji nie chodziłam do pracy siedziałam w domu. Przypomniało mi się, że jestem przecież katoliczką i zaczęłam szukać Matki Bożej albo Pana Boga i wpadło mi zawierzenie z Jasnej Góry. Jak ja zobaczyłam to zawieszenie, przesłuchałam go, słuchałam całymi dniami jednego drugiego i trzeciego. Uczyłam się ich na pamięć, po prostu byłam szczęśliwa, że jest taka Matka Boża która pomaga takim zwykłym ludziom jak ja. Zobaczyłam, że za trzy tygodnie jest zawierzenie. Przez ten czas przesłuchałem wszystkie zawierzenia jakie były na Jasnej Górze. W pierwszą sobotę sierpnia, jak przyszedł czas zawierzenia to uklękłam przed komputerem w Anglii, także komputer działa. Uklękłam płakałam i pisałam Mateczko proszę cię zmień moje życie, bo ja nie wiem co mam zrobić. Wszystko co zrobiłam do tej pory było złe dla mnie i dla moich bliskich. Błagałam żeby Matka Boża zabrała mnie do Polski, ale ja tak się urządziłam, że wszystko wcześniej sprzedałam i zostałam taka sobie golutka. Prosiłam Matkę Bożą, żeby coś zrobiła, bo ja po ludzku nic nie zrobię, ja mogę tylko płakać i najwyżej zrobić sobie krzywdę. Mówiłam Matko Boża ty jesteś królową, zrób coś! Długo to nie trwało jakieś dwa miesiące. Prosiłam Matkę Bożą, aby mnie przetransportowała do Polski i pomogła mi kupić działkę blisko kościoła, bo ja robię się coraz starsza, a tak kocham Matkę Bożą, że chcę codziennie być w kościele. Wiedziałam, że w mojej miejscowości jest to nierealne, żeby kupić taką ziemię i mówiąc po ludzku jest to niemożliwe, bo ja szukałam, szukałam moja rodzina i poprosiłam o to Matkę Bożą. O dziwo za dwa miesiące kupiłam ziemię. Ziemia leży piękna, najpiękniejsza ziemia na świecie, leży przez ulicę taką mamą osiedlową uliczkę do kościoła. Także ja graniczę prawie z kościołem, dzieli mnie tylko uliczka i kupiłam ją święto Aniołów Stróżów. Matka Boża zadbała jeszcze o to, żebym miała takie mocne zabezpieczenie i taką opiekę. Bóg zapłać!!!”
I ostatnie zdanie z homilii zawierzenia, sprzed chwili, na żywo z Częstochowy:
„Sądzeni będziemy z miłości, pamiętajcie o tym, względem Boga i drugiego człowieka.”
Zaraz będą świadectwa na żywo, na pewno warto posłuchać, by wiara w nas rosła, by nadzieja, ufność nie zgasła. Jak mówił podczas homilii kapłan: dlatego Pan Jezus polecił napisać na obrazie słowa: „Jezu ufam Tobie”, bo tej ufności brakuje.
😍😍😍
Dziś Msza Święta z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie z parafii Matki Bożej Pocieszenia przewodniczy ks Reczek https://parafia.nowohuckie.pl/
Msza jest o 15 00