Zaproszenie na czuwanie modlitewne „Przyjdź Królestwo Twoje” prowadzone przez organizatorów „Różańca do Granic 19 listopada w Niepokalanowie
W programie między innymi: premiera najnowszego filmu o ks. Dolindo oraz modlitwa przyjęcia Jezusa Chrystusa, jako Króla i Pana
Czuwanie ma charakter lokalny, ale z całego serca zapraszamy wszystkich do współudziału. Parafie mogą się włączyć za zgodą biskupa miejsca. Modlitwę można też organizować w domach, kaplicach, w pracy, pod przydrożnymi krzyżami i figurami, wszędzie tam, gdzie jest to możliwe.
Zapraszamy wszystkich, którzy czują się „utrudzeniu i obciążeni”.
Zapraszamy wszystkich, którzy pragną powierzyć swoje życie Jezusowi Chrystusowi Królowi Wszechświata. Zapraszamy wszystkich, który pragną teraz zawołać – „Jezu Ty się tym zajmij!”
Zapraszamy do współudziału parafie,
jeżeli otrzymają one zgodę swojego bp. miejsca
19.11.2022 to wigilia Święta Chrystusa Króla, a więc odpowiedni czas, aby w pogłębiony sposób odpowiedzieć sobie na pytanie w jakim stopniu Pan Jezus Króluje w moim życiu oraz w życiu moich bliskich. Dzień ten jest także kolejną rocznicą narodzin dla Nieba ks. Dolindo Ruotolo, Neapolitańskiego kapłana, który podczas swojego ziemskiego bytowania w heroiczny sposób okazał wierność Panu Bogu i Katolickiemu Kościołowi. W życiu tego kapłana, Pan Jezus królował w pełni, dlatego pragniemy przybliżyć rzeszom wiernych jego postać poprzez premierę filmu dokumentalnego, który opowie o tym niezwykłym księdzu.
Punktem kulminacyjnym tego modlitewnego spotkania, będzie ponowienie Aktu uznania Chrystusa za Króla i Pana
Więcej: https://krolestwotwoje.pl/
Do codziennego odmawiania
Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen
Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:
Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.
Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła
Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!
Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich
„Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”
„Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”
Modlitwa na cały rok
Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!
MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI
Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.
Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!
Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku
„Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”
Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask
Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.
„Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła, naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.
Proszę o modlitwę za dwie dziewczynki, których życie jest zagrożone.
Za Weronikę, która pragnie popełnić samobójstwo, Psalmem 88.
Za Zosię chorą na nieoperacyjnego glejaka, przez wstawiennictwo Czcigodnego Sługi Bożego Jerome Lejeune.
Bóg zapłać!
+++
Panie Boze badz przy tych dziewczynkach i potrzebujacych
+++
Pomodliłam się ps 88 ale też polecam to (ps.103)
Błogosław, duszo moja, Pana,
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach!
3 On odpuszcza wszystkie twoje winy,
On leczy wszystkie twe niemoce,
4 On życie twoje wybawia od zguby,
On wieńczy cię łaską i zmiłowaniem,…
Mam wielką prośbę o modlitwę za moją mamę Mariannę. Wczoraj znalazła się w szpitalu po udarze, ale jest przytomna, a dla mnie to przede wszystkim okazja by mama mogła się wyspowiadać i przyjąć sakrament Namaszczenia Chorych. W domu byłoby to nie możliwe bo z powodu jej stanu psychicznego, lęków i urojeń. Od długiego czasu nie chodziła do kościoła i nie chciała słyszeć o tym by poprosić księdza do domu. Obecna sytuacja jest odpowiedzią na moją modlitwę bo mama chetnie zgodziła się by jutro przyszedł kapelan szpitala. Proszę o modlitwę by Bóg dał jej łaskę wybaczenia innym i łaskę dobrej spowiedzi.
+++
+++
+++
Św. Mateuszu da Agnone wstaw się za mamą Bożenki i uproś jej dobrą spowiedź i pełną miłości Komunię Św. ❤
Bożenko nie tak dawno temu bardzo pragnęłam pójść do spowiedzi ale wtedy gdy byłam w kościele nie było księdza a jak był to go zauważałam w momencie kiedy wyszedł z konfesjonału by podawać Najśw. Sakrament. Prosiłam św. Mateusza o wstawiennictwo bym mogła pójść do spowiedzi. Martwiłam się przy tym, że konfesjonał jest blisko organów i nie będę słyszała co spowiednik mi mówi (słuch pada mi mocno ). I Był ksiądz, poszłam do spowiedzi i chociaż organy grały wszystko słyszałam co do mnie mówił. Można powiedzieć, że odzyskałam słuch na moment spowiedzi. Poproś i Ty św. Mateusza by pomógł Twojej mamie. +++
🙏🏻❣️
Szczesc Boze
Czy ktos zna Hiszpanski? Zeby przetlumaczyc
Maryja z Garabandal placze lzami
Oto link
O tym samym wkleiłam we wpisie niżej
https://wobroniewiary.com/2022/11/10/proroctwa-wloskiej-zakonnicy-mistyczki-eleny-aiello-spadnie-ogien-z-nieba-i-nastanie-godzina-szatana/#comment-311439
W czasie trwających teraz dochodzeń o stanie specjalnym przeciw konwojowi minionej zimy w Ottawie, zaszprycowany prawnik nagle ma skutki:
Może to pozwoli obejrzeć, bo widzę, że link przeze mnie podany jest niedostępny: https://www.lifesitenews.com/news/tweets-showing-emergencies-act-lawyer-was-vaccinated-deleted-after-he-collapses-during-inquiry/
Ciekawe w tym, że wszystkie informacje, umieszczone w odpowiednich przedziałach czasu, o dziobaniu ramienia tego prawnika zostały wyczyszczone na jego „profilu”.
Polecam bardzo dobry artykuł: „Antyjanowopawłowe ogłupienie”
http://idziemy.pl/komentarze/antyjanowopawlowe-oglupienie
Polecam- ,Czy katolicy niszczą kościół’- o. Dolindo Ruotolo
7 Dzień Nowenny do Matki Bożej Miłosierdzia
W dniach 12 – 20 listopada br. w Wilnie jest Święto Ostrej Bramy czyli Odpust Najświętszej Maryi Panny Matki Miłosierdzia.
https://ausrosvartai.lt
Transmisje:
http://www.wilnoteka.lt
Króluj nam Chryste ♥️🙏🇵🇱Ks.Abp Andrzej Dzięga „Komunia Święta na kolanach” przed Jezusem Chrystusem👑
13 listopada w pompejańskim Sanktuarium obchodzona jest wielka rocznica przywiezienia obrazu do Pompejów. To fundamentalne wydarzenie w historii! Tylko w ten jeden dzień wierni mogą podejść do cudownego obrazu Matki Bożej i ucałować go.
Któż mógłby wówczas pomyśleć, że ten stary obraz, kupiony za nieco ponad trzy liry i przywieziony na wozie z obornikiem, wybrała opatrzność na środek zbawienia dla tak wielu ludzi? Że stanie się godny noszenia diamentowych ozdób i klejnotów? Że zostanie umieszczony w kosztownej świątyni jako jej największa ozdoba? I że będą przed nim gromadzić się nie tylko ubodzy chłopi, ale także niezliczone tłumy pielgrzymów ze wszystkich stron świata?
link:https://wobroniewiary.com/2021/11/13/13-listopada-rocznica-przywiezienia-obrazu-matki-bozej-rozancowej-do-pompejow/
Czy samobójca może zostać zbawiony? – abp Marek Jędraszewski
Dzisiaj usłyszałam, że Papież Benedykt VI, gdy otrzymał tę łaskę zrozumienia, że podczas Ofiary Mszy św. w czasie na Baranku Boży umiera Pan Jezus, wystąpił do dykasterii z prośbą, żeby przenieść z tego momentu ‚…przekażcie sobie znak pokoju’ na inny fragment Mszy św. Nie zgodzili się.
Zawsze uklękam już na samym początku na Baranku Boży, bo wtedy jw. wspomniałam umiera Bóg, nie powinno się wtedy radośnie przekazywać tzw. znak pokoju, czy uściski. Z grzeczności odpowiadam, ale w tym momencie przecież Ziemia się trzęsie, wszystko zamiera. Ten moment śmierci Jezusa został u mistyków opisany wiele razy.
dokładnie tak!
Przypomnę wpis:https://wobroniewiary.com/2014/03/15/ks-adam-skwarczynski-przekazcie-sobie-znak-niepokoju/
Bardzo leży mi na sercu Wasza rozmowa o Mszy Świętej. Tak dużo mamy do zrobienia.
Wklejam link do kompendium wiedzy na temat Mszy Świętej, objawień, postu,
Strona jest bardzo WARTOŚCIOWA.
Bardzo zapraszam. Ktoś włożył w tą stronę duuuużo pracy.
http://www.kasinawielka-kaplicanabrzegu.pl/rozmyslanie-meki-panskiej-czyli-co-dzieje-sie-podczas-ofiary-mszy-sw/
Ale tam są tes niepewne rzeczy i była tu już rozmowa o tym
Chyba m-gosia o tym pisała. Muszę potem to odszukać.
Victor polecam boliwijską mistyczkę Catalinę Rivas. Pięknie przedstawia tajemnicę Eucharystii, tajemnicę spowiedzi świętej.
Wspaniała strona, rzeczywiście ogrom pracy, pracy nie wiem kogo, bo przecież kaplica jest prowadzona przez księży katolickich. Bardzo dużo wartościowych rzeczy dla duszy można tu odnaleźć. Nie jestem teologiem, ale skacząc na tej stronie po okienkach nie zauważyłam nic, co by budziło mój osobisty niepokój. Znam tą stronę już od jakiegoś czasu.
Victor, no właśnie, pod tym linkiem otworzył się tekst, w którym pisze tak;
… Spóźnianie się na Mszę świętą jest nieporozumieniem. Jeśli nie ma ku temu ważnego powodu, jest to niezrozumienie Misterium Męki Pańskiej. Nie można wskoczyć w nią w każdym dowolnym momencie. Jest to brak szacunku dla cierpienia Boga..
To jest naprawdę pięknie napisane. Przecież każdy, kto idzie na Ofiarę Mszy św., to idzie na pożegnanie Jezusa, który lada moment zostanie umęczony, zabity. Czy wypada się spóźniać? Kiedyś jeden z księży powiedział, nie wypada. Wypada właśnie przyjść, by się pożegnać, czule pożegnać przed tą świętą, okrutną Męką i śmiercią naszego Pana. Również z tej strony wyczytałam to, że przecież, gdy jesteśmy w Kościele św., gdzie za chwilę odbędzie się Ofiara św., to wśród tej ciszy jest tu i teraz opuszczony i cierpiący w Ogrójcu Jezus. Jest sam, a my co robimy? Witamy się, gadamy, chórki stroją gitary, latamy po prezbiterium, a Jezus cały czas teraz trwa, sam na modlitwie przed świętą Męką, Ofiarą.
To fakt ta strona to masa pracy dla większej Bożej Chwały, gdzie ktoś przepisywał, skanował bardzo wartościowe teksty. Polecam szczególnie teksty na temat postu, dziecięctwie bożym, czystości i oczywiście o Ofierze Mszy św., To nie mógł napisać człowiek, one mocno poruszają serce, a Msza św, jest przecież najlepszą, najbardziej zadość uczynniającą sercu Boga za grzechy nasze, naszych rodzin i świata.
http://www.kasinawielka-kaplicanabrzegu.pl/ofiara-mszy-swietej-oredzia/
Teraz natomiast trzeba być czujnym i wsłuchiwać się w słowa konsekracji, bo na ziemi polskiej ćwiczą i mówią zamiast za wielu-za wszystkich i wtedy nie ma Ofiary Mszy św. Mszy św. jest dziełem Boga i słów konsekracji nie ma prawa zmieniać żaden biskup, ani kapłan. Tyko Ofiara Mszy św. przekonuje Boga i Bóg zsyła na nas łaski tylko na Mszy św. Trzeba zachować czujność wobec tej podmianki.
Moim skromnym zdaniem na ww. stronie jest tu Ewo wiele dla naszych dusz nauki, modlitw, kontemplacji i przede wszystkim strona jest tytułową stroną jednej z kaplic katolickich, o której wypowiadał się m.in. sam nasz św. Jan Paweł II jn.
http://www.kasinawielka-kaplicanabrzegu.pl/sw-jan-pawel-ii-o-kaplicy-na-brzegu/
Duszyczko – a ta lista księży z czyśćca też wg Ciebie jest ok?
Lista kapłanów przebywających w czyśćcu budzi moje zdziwienie i obawy co do wiarygodności tych treści.
A co z kobietami które czytają podczas Mszy świętej, czy naprawdę one i kapłani którzy im zlecają to zadanie będą W PIEKLE??? (Tak wyczytałam przy okazji zapoznawania się z listą kapłanów w czyśćcu. Było tam podane, że tak powiedział o. Pio.) Jest to dla mnie bardzo ważne pytanie.
Gdy czytam ten stary wpis, to przypomina mi się obecna sytuacja u mnie w kościele. Otóż od niedawna zaraz przed mszą w niedzielę wystawiany jest Najświętszy Sakrament do adoracji. Gdy ksiądz wychodzi sprawować mszę, to wychodzi z ministrantami po czym, zanim rozpocznie Mszę świętą, to kończy adorację. Wychodząc nakazał ministrantom, by nie dzwonili dzwonkiem, aby ludzie nie wstawali gdy ksiądz wychodzi, ale by nadal adorowali Pana Jezusa, aż do czasu gdy adoracja się oficjalnie skończy.
Ludzie przyzwyczajeni jednak do innego postępowania (trochę z przyzwyczajenia, a trochę z niewiedzy) ciągle gromadnie wstawali przy wejściu księdza.
Pewnego razu jednak ksiądz proboszcz podczas ogłoszeń parafialnych wyjaśnił dobrze ten moment, aby wszyscy mogli się prawidłowo zachować. Jakież było moje zdziwiene, gdy w następną niedzielę zobaczyłem stare zachowanie ludzi (jest adoracja, wchodzi ksiądz, a ludzie tłumnie wstają). Nigdy więcej nie słyszałem, żeby proboszcz poruszał znowu ten temat.
Nie sądzę by ktokolwiek miał tu złe intencje, a jednak prawie nikt nie posłuchał słów proboszcza.
To ja mam podobne doświadczenie z naszego kościoła. Kiedyś już to pisałam. Podczas rekolekcji ksiądz dokładnie tłumaczył jak należy się zachować i tłumaczył dlaczego, żeby podczas „podniesienia”, gdy kapłan podnosi Ciało Pana Jezusa i kielich z Krwią Przenajświętszą w tym czasie patrzeć na Jezusa, na Jego Ciało i Krew, żeby Go adorować. Mówił długo i tłumaczył dokładnie i w prosty sposób dlaczego, licząc, że może chociaż większość Go posłucha. Potem okazało się, że przy podniesieniu na Jezusa patrzyło kilka osób, może ze 3 osoby, reszta patrzyła w dół. to było takie wymowne. I to tuż po takim kazaniu i tak dogłębnym tłumaczeniu jak mamy się zachować i dlaczego. Odniosłam wrażenie, że ludzie byli tam tylko ciałem, ich serca i rozum był wyraźnie gdzie indziej. Nie przyjęli tej nauki, Bożej nauki, wymownej i pięknej. Po co ksiądz się tyle trudził, skoro tylko ci patrzyli na Jezusa, którzy zawsze patrzą, nic się więc po nauce rekolekcyjnej nie zmieniło odnośnie postawy i zachowania w czasie podniesienia. Dlaczego prawie wszyscy są tak bardzo nieposłuszni w tym co jest naprawdę ważne? Nie patrzeć na Tego, Który może nas przemienić, odmienić, oczyścić, nawrócić, ożywić, przywrócić do prawdziwego życia. Wiemy, że wtedy dzieją się cuda. Podczas adoracji, gdy patrzymy na Jezusa.
W mojej parafii kilka lat temu rekolekcje w grudniu prowadził ksiądz, który świeżo wrócił z Fatimy i 40 minut opowiadał tylko o jednym – o Komunii na klęcząco! Mówił, jak Anioł podawał dzieciom Komunię św. Opowiadał jak sam się „nawrócił na kolana” i 40 min tylko o jednym, przy czym kilka razy i dobitnie na koniec powtórzył „błagam Was, przyjmujcie Pana Jezusa na kolanach”
I co?
Może 1 a może 0,5% go posłuchało a cała reszta… ehhh, szkoda słów!
Ewa.Akurat weszłam na wowit i czuję się wywołana.Szukam Kaplicy i co widzę nowe nazwiska duchownych przebywających w wielkim czyśćcu.
Nie mam nic do strony Kaplicy.Jest tam mnóstwo wiadomości,modlitw, ale jak to wypatrzyłam jakiś czas temu to dla mnie szok. Przybyło nazwisk.
http://www.kasinawielka-kaplicanabrzegu.pl/lista-kaplanow-przebywajacych-w-wielkim-czysccu-201-dusz-poswieconych-bogu/
Gosia, dzięki – a jednak dobrą mam pamięć 🙂
m-gosiu, doszły mnie że tak powiem słuchy, iż w Polsce jest pewna kobieta, do której przychodzą dusze czyśćcowe, a chyba jak widać głównie kapłanów. Jak wiemy ich odpowiedzialność za zbawienie swoich owieczek jest ogromna, a i Sąd Boży po śmierci kapłanów jest większy. Jest to lista kapłanów proszących o modlitwę, a czego akurat ich-nie wiem. Takie widocznie dostali przyzwolenie od naszego Pana. Nawet najwięksi mistycy nie byli pewni swej wieczności i drżeli przed Sądem. Mogę nawet napisać, że podobno ta pani dała na Mszę sw. za pana Urbana, ale jak mówi, nie przyszedł. No cóż, każdy wie jaki miał stosunek do Kościoła, można wątpić w jego zbawienie, ale nieznane są oczywiście wyroki boskie. Kapłani dziś muszą naprawdę być bardzo odważni, bo kapłani, biskupi są wobec siebie dziś bardzo poróżnieni, ale jak widać powyżej, trzeba ich omadlać. Zresztą jak kiedyś wyczytałam mało osób trafia bezpośrednio do Nieba bez czyśćca, co jest dla mnie przerażające.
Dla mnie przerażające jest ze miałabym trafić do piekła. Mimo wszystko czyściec daje pewność nieba. A we mnie mnóstwo obaw, leków, do tego odpowiedzialność za zbawienie dzieci i męża. Kto może to proszę niech westchnie za mną i moimi bliskimi.
Czy ta kobieta ma taki sam dar jak Maria Simma? Czy od niej także mozna dowiedzieć się o losie swoich bliskich zmarłych?
czysciec czyscowi nierowny. dla jednych czysiec praktycznie nie rozni sie od piekla dla innych czysciec jest juz prawie niebem. keeep calm and pray.
Lista kapłanów na tej stronie wyświetla mi się przeplatana jakby z kategoriami ich przewinień.
To jest jakieś nieporozumienie.
Nie buduje miłości do kościoła i kapłaństwa.
Niczym ta lista nie różni się od portalu plotkarskiego- szkaluje dobre imię zmarłego księdza kiedy np. jest w kontekście nieczystości.
Kolejne co mnie niepokoi, to straszenie ogromnymi karami duchowymi przeciwników „kaplicy”.
Dokładnie!
A ja ostrzegam przed ta strona..tam diabel ostro miesza.
Kto gdzie trafil ,zobaczymy po smierci teraz ufajmy i modlmy sie.
Ks egzorcysta mowil mi, ze zdziwimy sie kogo zobaczyby w Niebie 🙂
Wiec ta lista kaplanow do mnie nie przemawia..
Wierze tez ze wielu sambojcow jest w Czyscu i trafi do Nieba moze juz sa. Dzieki odpustom i modlitwom innych:-)
Zrobmy wszystko aby trafic do Nieba i wtedy poznamy to co dzis dla nas ukryte +♡+
W temacie pomocy duszom cierpiącym w czyśćcu – nie dawno ktoś podał informację o tym że można pomóc wielkiej liczbie dusz zachowując post o chlebie i wodzie w poniedziałki i odmawiając w ich intencji dodatkową część różańca. O ile dobrze zapamiętałam, było to zawarte w objawieniach Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi.
Słusznie Emmo, bo choćby jak w „układzie beznadziejności” wyglądałaby sprawa właśnie Odpustów Zupełnych i to w połączeniu z Miłosierdziem Bożym.
Ten Ksiądz Egzorcysta daje nadzieję i bodziec, aby wrócić na Drogę wiodącą do Chrystusa, nawet po wielu upadkach – a tak przecież Chrystus, który jest Miłością i Prawdą nauczał.
Lekarze w szoku. To ćwiczenie hamuje CUKRZYCĘ.
DR Marek Skoczylas prosi by przekazywać wszystkim ten filmik, dopóki mamy wolny internet. Ta metoda walki z cukrzycą i wiele innych, które omawia na swoim kanale może zmienić życie wielu cierpiących osób.
– A swoją drogą naprawdę fajne odkrycie, dobrze to wiedzieć. To odkrycie jest świeże bo sprzed 2 miesięcy.
To proste ćwiczenie zmniejsza po posiłkowy poziom glukozy aż o ponad 52 %.
Dziękuję wszystkim za świadectwo.
Można powiedzieć, że dzisiaj jest bardzo dużo kontrowersji i my ludzie katolicy poszukujący prawdy prawie za każdym razem jesteśmy poddani kontrowersjom.
Przeprowadzę nas przez pewien proces myślowy, którego celem jest pokazanie, że tu na ziemi zawsze będzie tak, że każdy będzie uważał to lub to za słuszne:
Garbandal – jedni za drudzy przeciw.
Madjugorie – jedni za drudzy przeciw.
Ks. Dominik – jedni za drudzy przeciw.
Ks. Glas – jedni za drudzy przeciw.
Przyjmowanie Komunii Świętej na łapę – jedni za drudzy przeciw.
Papież Franciszek – jedni za drudzy przeciw.
Sobór Watykański II – jedni za drudzy przeciw.
Pan Jezus mówi do swoich uczniów, że mają spożywać Jego Ciało…- jedni za drudzy przeciw.
Narodzenie Pana Jezusa – jedni za drudzy przeciw.
Adam i Ewa w Raju – Bóg Za, szatan przeciw.
Bóg mówi do Aniołów – jedni za drudzy przeciw.
Koniec Świata i koniec tego Świata – wszyscy za…..
Tak będzie do samego końca. W NIEBIE nie będzie kontrowersji, wątpliwości, przeciw…W NIEBIE wszyscy będziemy za… BOGIEM i JEGO WOLĄ!!!
Czy może ktoś spotkał się z warsztatami Tato.net ? Wypieram się w najbliższą sobotę na nie, i chciałbym poznać waszą opinię na ich temat. Warsztaty znalazła w sieci żona, wyglądają dobrze, a autorytetu dodaje im fakt, że odbędą się w kościele (na zaproszenie księdza).
Ewo, czy ta lista księży z czyśćca jest wg mnie ok?
Powiem tak, zapewne wielu tu osobom znana jest postać Marii Simy, która zgodnie z zaleceniami św. Ludwika Grignion de Montfort złożyła ślub czystości Matce Bożej i ofiarowała całe swoje życie, aby nieść pomoc duszom w czyśćcu cierpiącym przez modlitwę, cierpienie i apostołowanie.
Jak niezrozumiałe są Sądy Boże dla nas, niech pokaże ten przykład;
Maria dała przykład pewnej kobiety, która zmarła podczas aborcji i mężczyzny, który znany był z częstych praktyk religijnych, ale nie miał w sobie dość pokory. Dlatego często krytykował i naśmiewał się z innych. Maria została poproszona o to, aby dowiedziała się, co się stało z duszami zarówno kobiety, jak i mężczyzny, którzy zmarli niemalże w tym samym czasie. Ku wielkiemu zdziwieniu pytających Maria dowiedziała się, że kobieta była już dawno w Niebie, zaś mężczyzna pozostawał w czyśćcu. Ludzie byli bardzo zdziwieni. Kobieta bowiem dopuściła się dzieciobójstwa, a mężczyzna często chodził do kościoła i prowadził pobożne życie. Maria szukała więc więcej informacji, myśląc, że się pomyliła. Okazało się jednak, że nie było pomyłki. Oboje zginęli praktycznie w tym samym momencie, jednak kobieta miała doświadczenie głębokiej skruchy i była bardzo skromną osobą, podczas gdy mężczyzna krytykował wszystkich, zawsze narzekał i źle mówił o innych. To dlatego jego czyściec trwał tak długo.
Choć wg naszych osądów, jakaś osoba zasłużyła sobie, by pójść bezpośrednio do Nieba, to jednak wg sądów Boga jest inaczej. Nie znamy do końca serc, życia tych, co odeszli przed nami.
„…kapłanów z powyższej listy, jak i wszystkich osób konsekrowanych jest przeogromna ilość, jednak ci „szczęściarze”, którzy są na podanej liście otrzymali od Boga szczególną łaskę, aby ich ujawnić z imienia, nazwiska i stopnia w kapłaństwie. Liczą bardzo na nasze modlitwy, posty, umartwienia, Msze św., itd.”
Tak, to są szczęściarze, bo otrzymali szczególną laskę.
„…Ci kapłani wiedzą już wszystko jak żyli i jak postępowali. Jednak w najgorszym stanie i najcięższe kary są dla kapłanów, za Ofiarę Mszy św. oraz za obrazę Matki Najświętszej i umniejszanie Jej czci, oraz otwartą i skrytą walkę z Jej wizerunkami i miejscami Jej kultu.”
Tak, to wszystko jest dla nas szokiem, że tak znane postacie z życia konsekrowanego przebywają jeszcze w czyśćcu, ale jest to nasze ludzkie myślenie. Na tej liście nie są wymieniane ich grzechy z życia, co już by przekreślało wiarygodność tej listy, ale jedyny jej cel, to modlitwa za ich dusze.
” …Oni wszyscy biedacy znają już Prawdę. Jedynego czego od nas potrzebują, i o to proszą, to ciągła modlitwa, aby Miłosierny Bóg skrócił im czas trwania w przerażającym ogniu Sprawiedliwości Bożej. Wielka jest radość, ci biedni kapłani będą Zbawieni, a nie potępieni, bo przebywają w Czyśćcu, ale kiedy i jak długo jeszcze przyjdzie im goreć i cierpieć wie tylko Dobry i Miłosierny Bóg Trójjedyny. Najdłużej cierpiący ma prawie 500 lat.”
Maria Sima wielokrotnie podkreślała, że dusza będąca w czyśćcu nie opuści go, dopóki nie ustąpią skutki jej grzechów, dopóki nie zostaną załatwione pewne sprawy. Warto wspomnieć też o przypadku księdza, który zmarł w Kolonii w 555 r. i zgłosił się do Marii z prośbą, aby dobrowolnie przyjęła cierpienie zastępcze za jego ciężkie przewinienia, bo inaczej będzie musiał cierpieć aż do dnia Sądu Ostatecznego. Ksiądz ten musiał pokutować m.in. za niegodne sprawowanie Mszy św.
Czasami pytamy, dlaczego Bóg dopuszcza, by zmarli ukazywali się żyjącym?
Z pewnością nie dla zaspokojenia ciekawości. Jest to szczególny przejaw miłosierdzia Bożego i część Jego zbawczego planu. Nam powinno to przynieść duchową korzyść dla zmarłych i wielką pociechę w oczekiwaniu na zjednoczenie z Bogiem. To wszystko powinno skłonić nas do modlitw i ofiar za dusze w czyśćcu cierpiące.
Osoba, która otrzymała dar kontaktu z duszami czyśćcowymi, mówi, że są bardzo natrętni, ale jak widać nie dziwmy się, bo męki czyśćcowe są tak samo ciężkie, jak w piekle, tyle że w czyśćcu jest nadzieja i pewność spotkania się twarzą w twarz z Bogiem po całkowitym oczyszczeniu.
Na tej liście jest np. ks. abp Józef Życiński, o którym na pewnych stronach pisano, że jest potępiony. Szokiem i dla mnie było na pewno nazwisko ks. Piotra Skargi zmarłego przecież w 1612r. Maria Sima wspomniała o jednym z kapłanów, który za to, że nie błogosławił, dostał ogromnie długi czyściec .
Poniżej opisane są fragmenty wypowiedzi świętych o czyśćcu m.in. właśnie kapłanów.
http://www.kasinawielka-kaplicanabrzegu.pl/cierpienia-dusz-w-czysccu-poswieconych-bogu-kaplani-zakonnicy-i-zakonnice/
Maria Simma nie była w ukryciu i kapłani oraz świeccy ją znali – tu mamy do czynienia z „H2O: zgadnij kto”
Zgadzam się z Tobą Ewo, nie znamy tej osoby, ale jednocześnie wydaje mi się, że nic tu nie narusza prawd wiary, tu jest tylko prośba o modlitwę w intencji ww. kapłanów z listy, po prostu. Tak jak napisał Victor, wiele spraw będzie budziło w nas zawsze kontrowersje. Wiele rzeczy zostało nam już cudownie na tym świecie pokazanych, objawionych, ale nadal są glosy za i przeciw, bo człowiek ma tendencje do ogarniania wszystkiego rozumem, a zbyt mało sercem. Wielu mistyków chciało żyć w ukryciu, a niektórzy, co otrzymali stygmaty prosili, by były niewidoczne dla świata.
Z drugiej strony Szarytka, której Matka Boża objawiła Cudowny Medalik była nieznana ogółowi do końca swego życia mimo popularyzacji medalika.
Dopiero po śmierci św. Katarzyna Labourè stała się znana.
Idąc tym torem to możemy też wspomnieć Charyzmatyczkę, na którą powołał się ks. Piotr Glas podczas wielkiej pokuty. Jak to wielka liczba DUSZ wg Tej Charyzmatyczki wstąpiły do Nieba dzięki tej modlitwie.
Jak to jest?
Czasami wystarczy, że jeden ksiądz powie PRAWDA i wszyscy to akceptują.
A w tym wypadku….
Dodzwonilam sie do ks prawnika z Kurii Łodzi i bedzie dzwonil do tego proboszcza..obiecal pomoc
Prosze o Zdrowas Mario za ks Pawla i ks Grzegorza
Bog zaplac
+++
+++
Ten ks z Kurii to prawnik i sedzia..sytuacja jest trudna. Doradzil mi abym zabrala mame do siebie..bedzie taniej.
Jestem na to gotowa choc boje sie..nie mam grobu w Sanoku musze szukac miejsca,musze zaplacic za transport musze isc do sanepidu..przeraza mnie ogrom spraw.. siostra nie zyje brat zostal adoptowany ja zostalam odnaleziona..czy moge decydowac nie trzeba zgody brata??nie moge spac..tesknilam za Mama 40lat..teraz moge ja miec blisko siebie ale inaczej niz sobie to wyobrazalam
Diabel dreczy mnie w snach. Ten ks obiecal pomoc ze bedzie przy wykopywaniu szczatkow..prosze jesli ktos to przechodzil dajcie znac krok po kroku.
Prosilam tych ksiezy o znizki,raty. Bo splacamy samochod po wypadku 500zl co miesiac..juz bym miala nowy grob..tak mnie to drazni ze ciagle mam klopoty..chcialabym miec mame obok siebie..tam wszyscy ja maja gdzies..pochowalabym ja jeszcze raz wraz z moim dzieckiem utraconym z 8listopada(poronilam kilka lat temu)
Emma piszesz splacamy samochod po wypadku 500zl co miesiac..
Przeciez jak maz robi we firmie, to samochod jest ubezpieczony i firma tez i szef nie ma prawa wam potracac bo to juz wyludzanie potracac kase pracownikowi oprocz odszkodowania
Emmo, przykro mi, że tylko takie drogie finansowo masz opcje 😦 . Pytasz, czy możesz decydować oraz czy nie trzeba zgody brata. Jak na razie nikt oprócz Ciebie nie chciał jak rozumiem podjąć się płacenia za grób mamy. W związku z tym właśnie miał ulec likwidacji. Jeśli Ty nie zrobisz nic, tak właśnie się stanie, czyli ani adoptowany brat, ani wnuki Twojej mamy będące w Łódzkiem nie będą już miały gdzie odwiedzać Twojej mamy. Liczą się z tymi konsekwencjami, skoro nie podejmują się dalszego płacenia. Zatem czy grób ich babci „zniknie” z powodu likwidacji czy z powodu przeniesienia w inne miejsce, nie powinno stanowić dla nich różnicy. Nawiązuję tu do Twojej wcześniejszej obawy, czy wnuki pozwolą przenieść grób babci. Jeśli nie pozwolą – i tak go stracą. Myślę, że także w ich oczach lepiej, aby grób pozostał, nawet jeśli w innym miejscu. Również adoptowany brat będzie miał dzięki temu możliwość odwiedzenia grobu w przyszłości. Jeśli zostanie zlikwidowany – taka szansa przepadnie. Cokolwiek zrobisz – czy opłacisz grób na miejscu czy przeniesiesz do Sanoka – ratujesz sytuację także dla brata i rodziny z Łódzkiego, w razie gdyby w przyszłości żałowali zgody na usunięcie grobu i utratę możliwości odwiedzenia krewnej.
Śmiało podejmuj decyzje, obie będą zapobiegnięciem czemuś nieodwracalnemu.
+++
Wlodek wiem, ze to wyłudzanie. Maz mial wybor albo traci prace albo splaca czesc kosztow naprawy/lawete itd . Ofiarowalismy to za dusze czysccowe..
Mamy zostac bez pracy,bez pieniedzy teraz w zimie.. a zycie a oplaty ? Ja sama pracuje na czarno jak pojde do szpitala nic nie zarobie. Takie sa realia,mieszkam w Bieszczadach gdzie pracy nie ma.
Bogu dziekuje ,ze kredytow nie mamy.
Wiec tak naprawde wyboru nie ma ale niewiele osob to zrozumie.
W intencji Emmy Pod Twoją obronę…
Są różne układy nawet w Kurii, nie wiem czy rzeczywiście taniej .. ale może ? mniej kłopotliwe. Chyba jakiś kosztorys udostępniają … abyś porównała.
Emmo, coraz częściej chowa się w grobach z bliskimi … z wnuczką jest nawet logiczne … to jak rodzinny grób i miejsce „gotowe” (a choć z kruszynką, też może jakieś zezwolenie potrzebne). To rozwiązanie hmmm – myślę, że mama by się nie gniewała, a wręcz przeciwnie, bo to dowód przebaczenia i jakby nie było szacunku i miłości oraz łatwiej odwiedzać i utrzymać.
Przemyśl wszystko i nie zapomnij westchnąć do Wenantego Katarzyńca. Trzymaj się, bo to jest dużym doświadczeniem … nie tylko materialnym. Niech Matka Najświętsza ma Ciebie i Twego wyrozumiałego męża w Swej Nieustannej Opiece💕
🙏🏻❣️
Zdrowaś Maryjo…
Zdrowaś Maryjo…
8 Dzień Nowenny do Matki Bożej Miłosierdzia
Wiesz Emmo, tu nie ma listy potępionych, tu jest lista tych, którzy proszą o modlitw. Jeśli jest tak, jak mówisz, że może ci kapłani mogą być jednak w Niebie, to jak zapewne wiesz, żadna nasza modlitwa się nie zmarnuje, inne dusze na tym
skorzystają. Zdziwimy się na pewno w Niebie tym, gdy zobaczymy tych, których potępialiśmy za życia. Co do samobójców, to zdumiewające są Sądy Boże, Maria Sima opowiadała o samobójczyni, która całkowicie zrujnowała sobie życie i demony doprowadziły ją do momentu w którym rzuciły ją pod pociąg. Jest jednak w czyśćcu i przychodzi do Marii Simy prosić o modlitwę. Ta zdumiona zapytała, jak to się stało, że jesteś w czyśćcu w grzechu samobójczym w którym umarłaś? Ona mówi, że uratowało ją jedno zdanie, jedno tchnienie serca. Mianowicie tuz przed samobójstwem, kiedy szła już torami czekając na uderzenie pociągu powiedziała do Jezusa ;
-dobrze, że odbieram sobie życie, bo przynajmniej nie będę już obrażać Ciebie moimi grzechami.
To był żal i wyznanie miłości do Jezusa i Jezus uchwycił się tego, by ta dusza nie poszła na potępienie. Zdumiewający jest nasz Pan ❤🙂❤
Nie gardze nimi
Wiem ze kazda dusza pragnie naszej modlitwy i samobojca i morderca i zwykly czlowiek
Ale robienie takiej listy przeraza mnie!!!to nie podzial na klasy..Bog zna nazwiska ksiezy ich historie..cos mi niw gra na tej stronie i tyle. Ale nie potepiam
Jestem ostrozna.
Dajmy sobie spokój z tą listą. Tam są wymienieni m.in.ogólnie znani,szanowani hierarchowie Kościoła w Polsce.Wg mnie to jest szarganie ich pamięcią i zasługami, choć być może znajdują się w czyśćcu. Niefajnie muszą się czuć rodziny wymienionych. Podejrzewam , że większość tych nazwisk to są zmarli kapłani z Archidiecezji Krakowskiej.Jeden z wymienionych przygotowywał mnie do I Komunii Św. Następny chyba był po nim w mojej byłej parafii. przynajmniej jeszcze dwa nazwiska kapłanów są mi znane, a nie doszłam do końca tej listy.Podejrzewanie , że za Bożym przyzwoleniem wszystkie te dusze udały się do Kaplicy i Pan Bóg zezwolił na upublicznienie ich nazwisk to jest abberacja i zwiedzenie.Kto może odmówmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia za te dusze, ale również za tę Kaplicę, a raczej za tych . którzy tworzą tę stronę. Nie wiadomo na jakie kwiatki można tam jeszcze trafić i lepiej nie sprawdzać.Z Panem Bogiem i Maryją. Boże miej miłosierdzie dla nas i całego Świata.
Słusznie. To nie do nas należy.
Ale ja jako twórczyni mojej strony czuję ścianę przed promowaniem strony „Kasiny” i mam prawo o tym powiedzieć i napisać
Ewa .Bardzo dobrze czujesz i nikt tu nie mówi o promowaniu. Powyżej pięknie napisały Ava i Emma. Tylko jedna osoba ma dylemat.
Liczba dusz w czyśćcu rozrasta się, było 201, dwa czy trzy dni temu 241 a dziś już 249
(link sam w sobie w swojej nazwie zawiera 201 dusz)
Dla mnie to niepojęte, owszem Maria Simma informowała najbliższych i chociaż wtedy nie było RODO to nigdy nie mówiła całymi nazwiskami i nie ogłaszała tego na cały świat.
Czy ten tu przytoczony fragment jest w porządku
Czy tak się załatwia sprawy z proboszczem?
Jeśli ks. (imię i nazwisko) nie wie jak to się stało i jak to się dzieje, że coraz więcej parafian Kasina Wielka nie uczęszcza na niedzielną Msze św., to już najwyższy czas zrobić szczegółowy rachunek sumienia ze swojego postępowania jako kapłana i proboszcza w Kasinie Wielkiej.
Administracja strony Kaplicy Na Brzegu pomoże ks. (nazwisko) w przypomnieniu tych najbardziej widocznych zaniedbań, lekceważeń, opieszałości, nadużycia, lekkomyślności, kłamstw, oszczerstw, oddania się marnościom tego świata, niegodnego odprawiania Mszy św., itd.
Jeżeli ów proboszcz robi źle, to się idzie na rozmowę w 4 oczy, potem do biskupa – nie robi się publicznego rachunku sumienia komuś (A tam rachunek cudzy długi, że hej). I tyle w tym temacie
Bardzo słusznie, bo na jakiej podstawie szarga się imię kapłana a tu bardzo wielu kapłanów? To już za innych kapłanów mamy się nie modlić, którzy są być może w czyśćcu? A wszyscy tam potrzebują modlitwy, postu i być może jałmużny. Nie nam osądzać. Nie taka jest nauka Jezusa. Chyba nie o to w tym wszystkim chodzi. To aż odpycha takie podejście. Czy trzeba wyróżniać z imienia i nazwiska akurat tych a innych pomijać? Taka jest Wola Boża? Czy to wyrocznia jakaś czy drugi Jackowski co to zmarłych tropi i się kontaktuje z zaświatami i o nich rozkminia? I do przyszłości przy tym lubi zaglądać. A kto mu podpowiada i kto za tym stoi – nawet jeśli trafnie przepowiada i odgaduje? No chyba raczej nie Pan Bóg – by na takiego Jackowskiego cała chwała przypadła, bo jakby nie było jest znany, chwalony, zapraszany i poczytność jego proroctw się zwiększa a nie spada. Jego akcje rosną a Pan Bóg na to wszystko patrzy i da zapłatę w odpowiednim czasie – i sprawiedliwą, i miłosierną. To wszystko tylko wróżenie a modlitwy kościoła są i zawsze były za wszystkie dusze w czyśćcu, w tym za kapłanów a nie jakieś wybrane dusze, o których tak naprawdę nic nie wiemy, gdzie są.
Nauka Kościoła – chyba zdążyliśmy się zorientować – nie polega na wskazywaniu kto jest w czyśćcu a kto nie, za kogo mamy się modlić a za kogo nie. I tak żadna z autentycznych modlitw nie będzie zmarnowana i każda modlitwa jest w cenie, zwłaszcza ta z głębi serca a nie jakaś udawana, taka na niby. I wiedzmy, że zawsze nie o długość tu chodzi ale otwartość serca na Boga i przed Bogiem, pamiętając o prostocie i pokorze także na modlitwie, o tym, że zawsze stoimy przed Bogiem – Panem, Stwórcą, Wszechmogącym i Wszechwiedzącym. To nie my jesteśmy wszechwiedzący. Gdzie tu pokora? Wskazywanie z imienia i nazwiska kto w czyśćcu przebywa? Jak to się ma do nauki Jezusa? Przewrotność diabelska bywa nieraz prawie doskonała.
Daleko mi do promowania czyjeś strony.
Poza tą stroną WOWIT.
A moje ostatnie zdanie tyczyło się @m- gosi… dajmy sobie spokój z tą stroną.
Tam jest bardzo dużo dobrych treści ale jak to bywa – odrobina kwasu czy dziegciu robi swoje 😦
Właśnie zaczyna się Msza Sw. z Ostrej Bramy w Wilnie w j.polskim w ramach odpustu.
Kierowca bp. Roberta Chrząszcza, który został kilkukrotnie ugodzony nożem, jest w ciężkim stanie. Obecnie jest operowany. Prosimy o modlitwę w jego intencji.
https://krakow.gosc.pl/doc/7938765.Atak-nozwnika-na-kierowce-bp-Chrzaszcza
+++
+++
We wszystkich intencjach
🙏🏻❣️
+++
We wszystkich ww intencjach.
—–
Byłam w Urzedzie Miasta rozmawialam tez z domem pogrzebowym i ks. Policzylismy koszty i za sprowadzenie Mamy wyszło 5tys!!!
Czuje bezsilnosc i poddalam sie.
Prosze o modlitwe.
+++
Pani Emmo czy mogę prosić o kontakt?
Ja już jej podałam Twego maila 🙂
Co do osób, które do poprzez samobójstwo odeszły do wieczności. Podjęciu decyzji o odebraniu sobie życia, towarzyszy zawsze b. często nacisk, presja sił ciemności. Tak było w „ewangelicznym” przypadku Judasza, o czym możemy przeczytać szerzej w dziele A. K. Emmerich „Żywot i bolesna męka Pana naszego Jezusa Chrystusa” czy tez w „Poemacie Boga-Człowieka” M. Valtorty.
Pozostając jeszcze na chwilę przy osobie Judasza, to nie rzeczy warto przytoczyć ten oto pouczający fragment z „Dialogu o Bożej Opatrzności czyli Księgi Boskiej Nauki” św. Katarzyny ze Sieny, z rozdz. zat. „Nauka o Moście”, w którym to rozdz. Bóg Ojciec to mówi(ł):
[sienenka.blogspot.com/2011/01/dialog-sw-katarzyny-xxxvii.html]
XXXVII – O drugim napomnieniu, w którym człowiek przekonany jest o niesprawiedliwości i fałszywym sądzie w ogólności i w szczególności.
Uwaga: odnośniki do Pisma Św. pochodzą ode mnie.
To drugie napomnienie, najdroższa córko, zjawia się w ostatniej godzinie, gdy już nie ma ratunku. Człowiek znajduje się u wrót śmierci i wtedy budzi się robak sumienia, którego nie czuł, oślepiony przez miłość własną; lecz teraz, w chwili śmierci, gdy człowiek widzi, że nie może ujść rąk Moich (por. Tb 13,2; Mdr 16,15; Syr 16,17), robak zaczyna go toczyć wyrzutami z powodu tak wielkiego zła, do którego przywodzą duszę grzechy (Iz 66,24; Mk 9,48).
Gdyby dusza ta miała światło, którego potrzeba, aby poznać winę swą i bolała nad nią (por. Ps 36,2n), nie z powodu męki piekielnej, która po niej następuje, lecz dlatego, że obraziła Mnie, który jestem najwyższą i wieczną dobrocią, jeszcze znalazłaby miłosierdzie.
Lecz jeśli przekroczyła próg śmierci bez światła, tylko z wyrzutami sumienia, bez nadziei w krwi, przejęta własnym cierpieniem, bolejąc nad swą zgubą, a nie z powodu obrazy Mojej: dochodzi do potępienia wiecznego. Wtedy sprawiedliwość Moja oskarża ją surowo za niesprawiedliwość i fałszywy sąd, nie tylko w ogólności za niesprawiedliwości i fałszywe sądy, których używała we wszystkich działaniach swoich, lecz także i przede wszystkim za szczególną niesprawiedliwość, którą popełniła w tej ostatniej chwili i za fałszywy sąd, który wydała, uważając, że nędza jej jest większa, niż miłosierdzie Moje (por. pkt 1486 „Dzienniczka” św. s. Faustyny)
Oto grzech niewybaczalny, ani w tym życiu, ani w przyszłym. Dusza odtrąciła miłosierdzie Moje, wzgardziła nim i grzech ten jest cięższy, niż wszystkie inne grzechy, które popełniła (por. Mt 12,31n). Toteż rozpacz Judasza była bardziej obraźliwa dla Mnie i boleśniejsza dla Syna Mojego, niż jego zdrada. Więc dusza jest oskarżona za ten fałszywy sąd, że uważała grzech swój za większy, niż Moje miłosierdzie i przeto jest karana z szatanami i dręczona wiecznie z nimi.
Jest też oskarżona o niesprawiedliwość, którą popełnia wtedy, gdy boleje bardziej z powodu swojej zguby, niż Mojej obrazy. Popełnia istotnie niesprawiedliwość, bo nie oddaje Mi tego, do czego mam prawo, ani sobie tego, co do niej należy. Mnie winna oddawać miłość i gorycz ze skruchą serca, którą winna ofiarować w obliczu Moim za zadaną mi obrazę. A ona czyni przeciwnie, daje sobie całą miłość, współczuje tylko z sobą, boleje tylko z powodu kary, którą ściągnął na nią grzech.
Jakoż widzisz, że popełnia podwójną niesprawiedliwość i przeto jest karana razem za jedną i drugą. Ponieważ wzgardziła miłosierdziem Moim, Ja, przez sprawiedliwość Moją, potępiam ją razem z okrutną jej sługą, zmysłowością, i z okrutnym tyranem, diabłem, którego stała się niewolnicą, poświęcając służbie jego własną zmysłowość, i wydaję ich razem na męki i udręczenia, jak razem Mnie obrazili. Dręczona będzie przez Moje sługi, diabły, którym kazała sprawiedliwość Moja karać złoczyńców.
O owych sługach swoich, diabłach, w powyższym kontekście, Bóg Ojciec mówi też w innym miejscu tegoż rozdz.
http://sienenka.blogspot.com/2011/02/nauka-o-moscie-lxxxi.html
LXXXI – Jak nawet diabli oddają cześć i chwałę Bogu.
Jak w tym życiu grzesznicy przyczyniają się do wzrostu cnót sług Moich, tak w piekle diabli są wykonawcami Mej sprawiedliwości i pracują dla Mnie. Wykonują wyroki na potępieńcach. Wspomagają też stworzenia Moje, które odbywają podróż tego żywota, dążąc do Mnie, który jestem celem ich pielgrzymki. Pomnażają ich cnoty, doświadczając ich licznymi napaściami i różnymi pokusami, przez pobudzanie innych do znieważania i okradania ich, nie w celu wyrządzenia im obelgi lub odebrania im dobra, lecz aby pozbawić ich miłości. Lecz sądząc, że przyprawiają o stratę, sługi Moje. umacniają w nich cnotę cierpliwości, męstwa i wytrwałości.
W ten sposób oddają cześć i chwalę imieniu Mojemu i tak spełnia się w nich Moja Prawda. Stworzyłem ich dla sławy i chwały Mojej, Ja, Ojciec wieczny, aby uczestniczyli w mej dobroci. Powstawszy przeciwko Mnie, upadli przez pychę swoją i zostali pozbawieni Mego widoku. Nie oddali Mi chwały miłości. Lecz Ja, Prawda wieczna, uczyniłem z nich swoje narzędzia, aby ćwiczyć sługi Moje w cnocie, i jednocześnie zrobiłem ich katami (por. Mt 18,34) tych, którzy przez swe błędy idą na potępienie wieczne, oraz tych, co przechodzą przez męki czyśćcowe. Tak to, jak widzisz, Prawda Moja spełnia się w nich. Oddają Mi chwalę, nie jako mieszkańcy życia wiecznego, którego pozbawieni zostali przez swoje błędy, lecz jako wykonawcy Mej sprawiedliwości! Przez nich objawiam Mą sprawiedliwość względem potępionych i względem tych z czyśćca.
… Powstawszy przeciwko Mnie, upadli przez pychę swoją i zostali pozbawieni Mego widoku. …
W tymże samym rozdz. przy omawianiu czterech głównych kar w piekle (przed którym jak mówił nieodżałowany Jan Paweł II: „Uchowaj nas Boże”), z których wynikają wszystkie inne piekielne męki, Bóg Ojciec tak mówi o potępionych, którzy są na całą wieczność pozbawieni Jego widoku (oczywiście w przypadku tych, którzy są w czyśćcu jest to „czasowe”):
za: http://sienenka.blogspot.com/2011/01/dialog-sw-katarzyny-xxxviii.html
… Pierwszą jest, że potępieni są pozbawieni Mojego widoku, co jest tak wielką męką, że, gdyby to było dla nich możliwe, woleliby cierpieć ogień i srogie udręki, ciesząc się Mym widokiem, niż nie czuć mąk, a nie widzieć Mnie.
Tę mękę wzmaga druga, robak sumienia, który ciągle toczy, gdy widzą, że z powodu swej winy są pozbawieni Mnie i obcowania z aniołami, i zasłużyli na towarzystwo diabłów, by paść się ich widokiem. …
W kontraście Bóg Ojciec, mówi o tym na czym polega szczęśliwości zbawionych:
za: http://sienenka.blogspot.com/2011/02/nauka-o-moscie-xlv.html
… szczęśliwość sług Moich polega przede wszystkim na widzeniu i poznaniu Mnie; to poznanie i widzenie napełnia ich wolę. Dusza widzi to, czego pragnie, i tak jest nasycona. Jak ci rzekłem, radować się życiem wiecznym, to posiadać to, czego wola pragnie. Teraz wiedz, że życie wieczne, to widzenie Mnie, poznanie Mnie (por. Ps 17,15). Ludzie w tym życiu mają przedsmak życia wiecznego, jeśli w tym kosztują tego samego dobra, jakim będą kiedyś nasyceni.
Na czym polega ten przedsmak w tym życiu? Odpowiem ci. Na widzeniu dobroci Mej w nich samych i na poznaniu mej prawdy, poznaniu, które tkwi w intelekcie, tym oku duszy oświeconej przeze Mnie (por, Mt 6,22n). Źrenicą tego oka jest najświętsza wiara, której światło pozwala rozróżnić, poznać i obrać drogę i naukę Mej Prawdy, Słowa wcielonego. Bez tej źrenicy wiary, dusza nie widziałaby. Byłaby podobna do człowieka, mającego wprawdzie oczy, ale bielmem pokrytą źrenicę, przez którą oko widzi. Tak więc źrenicą oka jest wiara. Jeśli miłość własna zasłoni ją bielmem niewiary, nie widzi; ma kształt oka, lecz nie ma światła, którego się pozbawiła. …
Wątek samobójstwa pojawia się też w książce S.F. Horak „Piękna Pani”, gdzie w ostatnich akapitach rozdz. zat. „I wy bądźcie gotowi”, tak możemy przeczytać:
… O ile człowiek popełniając samobójstwo działał w zamroczeniu, a zatem o ile nie jest w pełni za czyn swój odpowiedzialny, dusza jego dzięki sprawiedliwości Bożej nie będzie potępiona na wieki.
Musi jednak w bardzo bolesnym, a bezużytecznym dla swej przyszłej szczęśliwości opuszczeniu odczekać taką ilość lat, jaka jeszcze człowiekowi do naturalnej śmierci brakowała. Potem dopiero przystąpi do odrabiania należnej jej właściwej kary.
Samobójca zatem od żadnych cierpień nie ucieka i nic na czasie nie zyskuje. Zamienia tylko mniejszy znajomy już ból na niepojęcie sroższy i nowy. Przekreśla niektóre zdobyte dotąd zasługi, dodaje dobrowolnie do przetrwanych już trosk doczesnych i do przyszłych mąk czyśćcowych (lub wiecznych!) owe brakujące mu do śmierci lata. Na pewno gorsze cierpienia od tych, przed którymi chciał umknąć będzie musiał wycierpieć. (s. 195)
W każdorazowej modlitwie (czy to na Mszach Św, we wspólnocie czy też indywidualnie) „Ojcze Nasz”, wypowiada się wezwanie/wołanie/prośbę: „Ojcze, przyjdź/niech przyjdzie/Królestwo Twoje” (Mt 6,10a; Łk 11,2c).
Bóg, który zna nasze serca (J J 2,25) wie o tym i nie ma co ukrywać, że b. często wypowiada się/wierni wypowiadają/je ot tak bezwiednie, mechanicznie, bez głębszego wniknięcia w głębię (Łk 5,4a) i istotę tej prośby czy też wezwania.
Tylko Wszystkowiedzący Bóg (1Sm 2,3) wie ilu z nas wypowiadających te słowa, wypowiada je rozumnie, ilu bezwiednie, mechanicznie, ilu z utęsknieniem prosi o urzeczywistnienie się tych słów, właściwie to trzeba by powiedzieć prośby Pana Jezusa, a ilu w to wierzy, że to mogłoby mieć miejsce w naszych czasach, za naszego życia.
W Ewangelii wedle św. Mateusz i Łukasza możemy przeczytać to polecenie Pana
Jezusa, kierowane nie tylko do Jego apostołów i uczniów tamtego czasu, ale jest ono
ponadczasowe i przeraźliwie aktualne w czasie, w którym dane jest nam z łaski Bożej żyć w ciele, czyli w czasie Końca Czasów.
„Idźcie i głoście : Bliskie jest królestwo Boże” (Mt 10,7)
… mówcie im: „Przybliżyło się do was królestwo Boże” (Łk 10,9; por. 9,60b)
PRZYJDŹ KRÓLESTWO BOŻE
Przyjście Królestwa zapowiadał sam Pan, jak o tym czytamy Ewangelii wg. św. Marka: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże/przybliżyło się królowanie Boże” (Mk 1,15).
Nadejście królestwa Bożego rozumiane było z nastaniem czasu królowania Bożego na ziemi. O nie codziennie, jak to już powyżej powiedziałem, na każdej Mszy św. modlimy się: „Ojcze, niech przyjdzie królestwo Twoje”.
Ważnym rzecz jasna byłoby zrozumieć, nie wiem orientować się, wiedzieć na czym polegałaby istota, natura owego Królestwa Bożego; z czym jego nadejście miałoby być związane, i co (wydarzenia, znaki) miałoby go poprzedzić?
Owszem, o tym wszystkim możemy przeczytać w Piśmie Świętym.
Zajrzałem również do jednego z wiarygodnych współczesnych źródeł tj. do Orędzi Matki Bożej do Jej umiłowanych synów, Kapłanów, zgłębiając co właśnie ntt. mówiła Matka Boża, szeregując tą sprawę tematycznie. A zatem wsłuchamy się w to, co mówi (ła) Matka Boża, zapowiadająca, że nadejście tego Królestwa zbiegnie się z tryumfem Jej Niepokalanego Serca w świecie, ale w świecie już całkowicie odnowionym (por. Dz 3,21).
1. Jakim ma być owo Królestwo Boże?
Będzie to królestwo pokoju i dobroci, sprawiedliwości i świętości, miłości i prawdy.
„Przeżywacie dzisiaj mroczne czasy, ponieważ na wszelkie sposoby usiłuje się doprowadzić do kompromisu między tym, co Boskie i co szatańskie, między dobrem i złem, między duchem Jezusa i duchem świata. Wielu ludziom grozi niebezpieczeństwo, że padną ofiarą ogólnego zamętu. Nawet w Moim Kościele chciałby się panoszyć fałszywy duch, który nie jest duchem Jezusa, Syna Bożego. Jak niewidzialna trująca chmura szerzy się duch pomieszania tego, co Boskie z tym, co należy do świata, przez co Słowo Boże zostaje pozbawione mocy, a głoszenie Ewangelii – swojej siły. …
W Apokalipsie zostałam zapowiedziana jako «Niewiasta obleczona w słońce» (Ap 12,1), która prowadzi walkę z czerwonym Smokiem i z wszystkimi jego zwolennikami. Jeżeli chcecie wesprzeć Mój plan, musicie walczyć, Moi mali, synowie Matki-Wodza. Walczcie z grzechem, z kompromisem, przy pomocy broni modlitwy i cierpienia. Każdego dnia, wraz ze Mną, prowadźcie tę bitwę – w ukryciu i ufności, w pokornym spełnianiu waszych codziennych obowiązków, w doskonałym naśladowaniu Jezusa, w ubóstwie i pogardzie świata oraz samych siebie. … Po obecnym tryumfie zła, któremu udało się zapanować nad światem, w końcu zwycięstwo należeć będzie jedynie do Mojego Syna Jezusa. To On jest jedynym Zwycięzcą. Zakończeniem wielkiej, przeżywanej obecnie walki będzie Jego chwalebne Królestwo pokoju i dobroci, sprawiedliwości i świętości, które zapanuje na świecie i zajaśnieje w sercach wszystkich”. (z Orędzia nr 254, 8.12.1982)
i
„Jezus powróci na królewskim tronie Swojej chwały, aby spełniły się Słowa, które były przyczyną Jego skazania (Mt 26,64-66). Obłoki niebieskie położą się jako podnóżek u Jego stóp. Przyjdzie ustanowić Królestwo łaski, świętości, miłości, sprawiedliwości, pokoju. Doprowadzi w ten sposób do doskonałego wypełnienia planu Odkupienia” (470, 17.04.1992).
2. Czym będzie?
Będzie wypełnieniem w całej doskonałości Dzieła Odkupienia.
„Jezus Chrystus jest Królem, którego misja polega na ponownym doprowadzeniu świata do doskonałego uwielbienia Ojca. W tym celu oczyści go palącym Ogniem Ducha Świętego w taki sposób, że zostanie on całkowicie wyzwolony z mocy złego ducha, z wszelkiego cienia grzechu (Ml 3,19) i otworzy się na niewypowiedzianą radość nowego ziemskiego Raju. Ojciec zostanie wtedy uwielbiony, a Jego Imię – uświęcone przez całe Stworzenie.
W tym Stworzeniu – odnowionym przez doskonałą wspólnotę życia z Ojcem – Jezus Chrystus ustanowi Królestwo chwały, aby dzieło Jego Boskiego Odkupienia mogło się zrealizować w całej doskonałości. Duch Święty otworzy serca i umysły w taki sposób, że wszyscy będą mogli doskonale wypełniać wolę Ojca i Syna, aby – jak w Niebie tak i na ziemi (Mt 6,10)– doskonale wypełniana była Boża wola”. (482, 22.11.1982)
i
„Nadchodzi godzina w której zmartwychwstały Jezus – który wstąpił na Prawicę Ojca – powróci do was na obłokach niebieskich, w blasku Swej Boskiej chwały, i doprowadzi do doskonałego wypełnienia Swe dzieło Odkupienia” (517, 2.04.1994)
i
„Wielkanocne Zmartwychwstanie zrealizuje się w sposób pełny dopiero wtedy, gdy Jezus powróci w chwale, aby ustanowić wśród was Swoje Królestwo – przez wypełnianie przez wszystkich woli Ojca i przez doskonałe uwielbienie Najświętszej i Boskiej Trójcy” (518, 3.04.1994).
3. Zbiegnie się z największą wspaniałością Eucharystii.
„Przyjście chwalebnego Królestwa Chrystusa zbiegnie się z największą wspaniałością Eucharystii. Chrystus urzeczywistni Swe wspaniałe Królestwo w powszechnym tryumfie Jego Królestwa Eucharystycznego, które rozwinie się z całą mocą i będzie miało możność zmieniać serca, dusze, osoby, rodziny, społeczeństwo i nawet strukturę świata. Po przywróceniu Swego Eucharystycznego Królestwa Jezus doprowadzi was do cieszenia się Jego stałą obecnością: odczujecie ją w nowy i nadzwyczajny sposób. Doprowadzi was do przeżywania drugiego, odnowionego i piękniejszego ziemskiego Raju”. (360, 21.08.1987)
i
„Nadejście chwalebnego Królestwa Chrystusa zbiegnie się z tryumfem Eucharystycznego Królestwa Jezusa” (387, 31.08.1988)
i
„Nadejście chwalebnego Królestwa Chrystusa zbiegnie się z największą wspaniałością Jego Eucharystycznego Królowania pomiędzy wami. Jezus Eucharystyczny ujawni całą Swoją moc miłości, która przemieni dusze, Kościół i całą ludzkość. Eucharystia jest znakiem Jezusa, który również dziś miłuje was aż do końca. On prowadzi was do końca czasów, w których żyjecie, aby was wprowadzić w nową epokę świętości i łaski. Ku tej epoce właśnie kroczycie, a rozpocznie się ona, gdy Jezus ustanowi Swoje Chwalebne Królestwo pośród was”. (421, 12.04.1990)
4. Nadejdzie w nocy naszego czasu.
„Jego drugie przyjście podobne będzie do pierwszego, najmilsi synowie. Powrót Jezusa w chwale – przed Jego ostatecznym przyjściem na sąd ostateczny – podobny będzie do Jego narodzenia w tę Świętą Noc. Godzina ta należy jednak do tajemnic Ojca. Świat będzie całkowicie ogarnięty ciemnością negacji Boga, uporczywego odrzucania Go i buntu przeciwko Jego prawu Miłości. Chłód nienawiści na nowo spustoszy drogi tego świata. Prawie nikt nie będzie gotowy na Jego przyjście.
«Czy jednak Syn człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?» (Łk 18,8). Przybędzie niespodziewanie, a świat nie będzie gotów na Jego przyjście. Przybędzie na sąd, na który człowiek nie będzie przygotowany. Przyjdzie, aby – po pokonaniu i zniszczeniu Swych wrogów – ustanowić Swoje Królestwo na świecie”. (166, 24.12.1978)
5. Jego nadejście poprzedzi wielkie cierpienie.
„Dochodzicie obecnie do najboleśniejszego i najbardziej krwawego końca oczyszczenia. Dokona się ono w tych latach, przed wielkim tryumfem Mojego Niepokalanego Serca i przyjściem do was chwalebnego Królestwa Jezusa” (297, 9.11.1984)
i
„To są czasy wielkiej kary. Kielich Bożej sprawiedliwości jest pełny, przepełniony, wylewa się. Nieprawość okrywa całą ziemię. Kościół jest zaciemniony przez szerzące się odstępstwo i grzech. Dla tryumfu Swego Miłosierdzia Pan musi obecnie oczyszczać was Swoim mocnym działaniem sprawiedliwości i miłości. Nadchodzą dla was godziny najbardziej bolesne i najbardziej krwawe. Te czasy są bliżej niż możecie sobie wyobrazić. …
Tak, po okresie wielkiego cierpienia nadejdzie czas wielkiego odrodzenia i wszystko na nowo zakwitnie! Ludzkość znowu stanie się ogrodem życia i piękna, a Kościół – rodziną jaśniejącą Prawdą, karmioną Łaską, pocieszaną obecnością Ducha Świętego. Jezus ustanowi Swe chwalebne Królestwo. Będzie z wami i poznacie nowe czasy, nową epokę. Zobaczycie wreszcie nową ziemię i nowe niebiosa. …
Jezus będzie królował: ten Jezus, przez którego wszystko zostało stworzone, który stał się człowiekiem, waszym Bratem, żył pomiędzy wami; Jezus, który cierpiał i poniósł śmierć na Krzyżu, aby odkupić ludzkość i uczynić ją nowym stworzeniem, aby stopniowo Jego Królestwo mogło rozrastać się w sercach i w duszach, w rodzinach i w całym społeczeństwie.
Jezus – który nauczył was modlitwy błagalnej o nadejście Królestwa Bożego na ziemię – zobaczy w końcu spełnienie się tego błagania, ponieważ ustanowi On Swe Królestwo. Stworzenie stanie się na nowo ogrodem, w którym Chrystus będzie przez wszystkich wielbiony, a Jego Boska władza Królewska będzie przyjmowana i wychwalana. Nastanie powszechne królestwo łaski, piękna, harmonii, wspólnoty, świętości, sprawiedliwości i pokoju” (357, 3.07.1987)
i
„Czekają was cierpienia, jakich nigdy nie doświadczano aż do dzisiejszego dnia, zbliża się bowiem chwila powszechnej odnowy. Szatan zostanie pokonany, moc zła zostanie zniszczona. Jezus ustanowi Swe chwalebne królestwo pomiędzy wami i powstaną nowe niebiosa i ziemia nowa” (Ap 21,1n; 536, 1.01.1995).
6. Kościół w Królestwie Bożym.
„Wkrótce nadejdzie dla Kościoła nowa wiosna: tryumf Mego Niepokalanego Serca. Będzie to dalej ten sam Kościół, ale odnowiony i jaśniejący. Oczyszczenie uczyni go pokorniejszym i silniejszym, bardziej ubogim, bardziej ewangelicznym, by mogło w nim rozbłysnąć – na oczach wszystkich – chwalebne Królestwo Mego Syna Jezusa. Będzie to nowy Kościół Światła. Już obecnie widać na jego gałęziach wiele przebijających się nowych pąków. Są nimi wszyscy, którzy powierzyli się Niebieskiej Mamie, czyli wy, apostołowie Mego Niepokalanego Serca”. (172, 9.03.1979)
i
„W Jerozolimie skazywano na śmierć wszystkich proroków. W tym mieście został również odrzucony, zelżony i skazany Sam Syn Boży, Mesjasz, obiecany i oczekiwany od wieków. W Kościele zaś, w nowym Izraelu Bożym, zbyt często krępowano – poprzez milczenie i zaprzeczanie – zbawcze działanie waszej Mamy, Niebieskiej Prorokini tych ostatnich czasów. Mówiłam na wiele sposobów, lecz nie słuchano Moich słów. Ujawniałam się w różnoraki sposób, ale Moim znakom nie dano wiary. Sprzeciwiano się Moim działaniom, nawet najbardziej nadzwyczajnym. O, nowe Jeruzalem, Kościele Jezusa, prawdziwy Izraelu Boży! Ileż razy usiłowałam zgromadzić wszystkie twoje dzieci, jak ptak swe pisklęta (Łk 13,34b)…
Gdybyś znał dni twego pokoju! (Łk 19,42) Spadną na ciebie wielkie utrapienia. Zostaniesz wstrząśnięty przez poryw burzy i huraganu. Nie pozostanie kamień na kamieniu (Łk 19,44) z wielkich dzieł zbudowanych w tobie przez ludzką pychę. Nowe Jeruzalem, przyjmij dziś Moje zaproszenie do nawrócenia się i do wewnętrznego oczyszczenia, a będzie mogła zajaśnieć nowa epoka sprawiedliwości i świętości. Rozszerzysz światło na wszystkie narody ziemi! Mój Syn, Jezus Chrystus, ustanowi wśród was pełne chwały Królestwo Miłości”.
Z cz.1-ej książki Anny „Boże Wychowanie” : LVI ROZMOWA – O Kościele: 25 VIII 1983 r., czwartek, Warszawa.
Pan: Gdybyś wiedziała, jak bardzo wszystkim wam jestem potrzebny. Jak niewiele z tego, co od dwóch tysięcy lat czyni Kościół Mój, zrobione zostało z Mojej woli, wedle Moich planów.
– A reszta?
– Cała reszta – to plany ludzkich ambicji, działających dla dobra Kościoła utożsamianego ze Mną, ale traktowanego jako instytucja świecka. Starano się usilnie, by gmach Kościoła był potężny, piękny, by miał silną władzę i znaczenie w świecie – tak jak gdyby świat był sędzią mojego Kościoła, a nie Ja. Chciano podobać się światu o wiele częściej i goręcej niż Mnie. Gdyby można było zobaczyć i ocenić całe dzieje Kościoła moimi oczyma, zobaczono by, że mniej go prowadzę, niż go ratuję. Istnieje bowiem z Mojego nieskończonego miłosierdzia pomimo ogromu zła, jakiego się dopuszczał, pomimo ciągłej niewierności, ambicji ludzkich, żądzy władzy, bogactwa, znaczenia, pomimo ustawicznych zdrad, zaparcia się Mnie, braku miłosierdzia i litości, pomimo nieposłuszeństwa, pychy i niezrozumienia Mnie i Moich dróg. Ale Ja jestem wierny, cierpliwy i wciąż was wychowuję, ciągle wybaczam i naprawiam sam wasze błędy. Nic co „ludzkie” nie jest obce wam – mojej owczarni – a tak mało w was podobieństwa do Mnie, waszego Ojca…
Wszystko, co rodzi się w nim nowego, jest odrzucane i prześladowane zawsze, zanim wyrośnie i wyda owoce.
„Ludzkie” zawsze walczyć w nim będzie z „Bożym”, a Kościół Mój jest aż nazbyt „ludzki”. Potrzeba mu oczyszczenia i dam mu je – z największej miłości – ale będzie to silne lekarstwo. W krajach, które przejdą chrzest krwi i grozy, Kościół Mój oszczędzony nie będzie. Nie w ilości sług Moich leży jego moc, a w świętości. Doświadczę więc ich, jak złoto w ogniu się sprawdza, a czego nie dokonała dobroć moja, tego – być może – dokona lęk.
Pytasz o Kościół Mój w twoim kraju. (…) Ja obudzę was z letargu. Oddzielę was od tego, co światowe, wygodne, od pożądań sławy, znaczenia, bogactwa, od stawiania siebie przede Mną w czynach i myślach. Pamiętaj, że we wszystkim, co dziać się będzie w Polsce spełnia się Moja wola. Dlatego też zawsze musisz pamiętać, że nie krzywda spotyka was, a Moje wychowanie…(str.175/176).
7. Znak krzyża zapowiedzią powrotu Jezusa w Chwale.
„Krzyż promieniejący – który rozciągnie się od Wschodu po Zachód i ukaże się na Niebie – stanie się znakiem powrotu Jezusa w chwale. Promieniejące drzewo Krzyża przemieni się w Tron Jego tryumfu, ponieważ Jezus wstąpi na niego, aby wprowadzić Swe chwalebne Królestwo na tym świecie. Krzyż promieniejący (Mt 24,30) – który ukaże się na Niebie na koniec oczyszczenia i wielkiego ucisku – stanie się bramą otwierającą wielki i mroczny grób, w którym leży ludzkość. Zostanie ona doprowadzona do nowego Królestwa Życia, które Jezus ustanowi przez Swój chwalebny powrót”. (516, 1.04.1994).
8. Kolejność/etapy ustanowienia Królestwa Bożego (Łk 17,20n).
„Jezus powinien królować przede wszystkim w sercach i w duszach wszystkich, gdyż Jego władza królewska polega na królowaniu łaski, świętości i miłości. Kiedy Jezus króluje w duszy stworzenia, przekształca się ona pod wpływem Boskiego światła, które czyni ją – umiłowaną przez Boga – coraz piękniejszą, lśniącą i świętą. Moje matczyne zadanie polega na oddalaniu od dusz Moich dzieci wszelkiego cienia grzechu, każdej pokusy egoizmu, jakiegokolwiek panowania złych namiętności, aby doprowadzić je wszystkie do wielkiej świętości.
Wtedy Jezus będzie naprawdę mógł królować w waszych sercach i duszach, a wy staniecie się drogocenną własnością Jego Boskiego Królestwa. Jezus powinien królować w rodzinach, które mają się otwierać jak pączki na słońce Jego Królewskiej Władzy. …
Jezus powinien królować w całej ludzkości, aby stała się nowym ogrodem, w którym Przenajświętsza Trójca otrzyma zachwyt i piękno, miłość i zapach od każdego stworzenia, zostanie przez to uwielbiona i ustanowi między wami Swą stałą siedzibę. Dlatego tak potężnie dziś działam, by wprowadzić całą ludzkość na drogę powrotu do Boga przez nawrócenie, modlitwę i pokutę. …Jezus powinien królować w Kościele – uprzywilejowanej części Jego królewskiej własności. Kościół w całości należy do Niego, ponieważ narodził się z Jego przebitego Serca, wzrósł w Jego miłości, został obmyty Jego krwią i został Mu zaślubiony przez nienaruszalny akt wiecznej wierności. Oto dlaczego działam jako Mama w tych bolesnych chwilach oczyszczenia Kościoła: aby obmyć go z wszelkiej plamy i uwolnić od wszelkiego ludzkiego kompromisu; aby obronić go przed podstępnymi atakami Mojego przeciwnika i wprowadzić go na drogę doskonałości, aby mógł odbijać wszędzie blask Swego Boskiego Oblubieńca – Jezusa. Moje działanie Mamy przygotowuje obecnie nadejście chwalebnego królestwa Mojego Syna Jezusa. Moje Niepokalane Serce jest drogą prowadzącą was do Jego Królestwa. Tryumf Niepokalanego Serca zbiegnie się z tryumfem Mojego Syna Jezusa w Jego chwalebnym Królestwie świętości i łaski, miłości i sprawiedliwości, miłosierdzia i pokoju, które zostanie odbudowane na całym świecie”. (339, 23.11.1986)
i
„ – Chwalebne Królestwo Chrystusa będzie się łączyć z powszechnym rozkwitem świętości i czystości, miłości i sprawiedliwości, radości i pokoju. Serca ludzi zostaną bowiem przemienione potężną mocą Ducha Świętego, który pochyli się nad nimi poprzez cud Swej drugiej Pięćdziesiątnicy. Dusze zostaną rozjaśnione obecnością Najświętszej Trójcy, która doprowadzi w nich do nadzwyczajnego rozkwitu wszystkich cnót.
– Chwalebne Królestwo Chrystusa rozbłyśnie również nową formą życia wszystkich, ponieważ zostaniecie doprowadzeni do życia wyłącznie na chwałę Pana. Pan zaś dozna uwielbienia, kiedy Jego Boska wola będzie doskonale wypełniana przez każdego z was.
W chwalebnym Królestwie Chrystusa wola Boga będzie doskonale wypełniana przez wszystkie Jego stworzenia. Dzięki temu na tej ziemi będzie tak, jak jest w Niebie. Stanie się to jednak możliwe dopiero wtedy, gdy zostanie zwyciężony szatan – zwodziciel i duch kłamstwa. On zawsze wkraczał w historię ludzką, żeby skłaniać człowieka do buntu wobec Pana i do nieposłuszeństwa Jego Prawu.
– Chwalebne Królestwo Chrystusa zostanie ustanowione po zupełnej klęsce szatana i wszystkich duchów zła, po zniszczeniu jego diabelskiej władzy. Zostanie on wtedy związany i wrzucony do piekła. Brama czeluści zostanie zamknięta, aby nie mógł już wyjść dla szkodzenia światu. Chrystus będzie panował na świecie.
– Chwalebne Królestwo Chrystusa zbiegnie się z tryumfem Eucharystycznego Królestwa Jezusa. W świecie oczyszczonym i uświęconym, zupełnie odnowionym Miłością, ukaże się Jezus – przede wszystkim w tajemnicy Swej eucharystycznej obecności. Eucharystia rozszerzy wszędzie Swoją Boską Moc i stanie się nowym słońcem, odbijającym Swe świetliste promienie w sercach i duszach, a następnie w życiu jednostek, rodzin i narodów. Uczyni ze wszystkich jedną owczarnię, uległą i spokojną, której Jedynym Pasterzem będzie Jezus”. (505, 21.11.1993).