Różaniec z ks. Piotrem Glasem

„Różaniec jest bronią w dzisiejszych czasach”
święty Ojciec Pio

W czasach wielkiego chaosu i niepewności, chwyć za różaniec i zawierzaj Najświętszej Maryi Pannie całe swoje życie, swoich bliskich i wszelkie problemy. Maryja to najpewniejsza droga wiodąca nas do Chrystusa. Chwyć się dziś za jej płaszcz i pozwól się prowadzić

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

13 odpowiedzi na „Różaniec z ks. Piotrem Glasem

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
    Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI

    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

    Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku

    „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”

    Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
    Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask


    Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.

    „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła, naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.

  2. Weronika pisze:

    Emmo, siostry karmelitanki bose z Łodzi wpisały Twojego wujka Tadeusza do ich Księgi Mszy świętych Wieczystych za zmarłych…

    • Emma pisze:

      Jak to??
      Bo mialam zamawiac Msze Sw Wieczyste to juz sa zamowione??

      Wlasnie moj kuzyn postanowil spalic wujka razem z mudnurem wbrew rodzinie, ktora chciala go normalnie pochowac,tak sie strasznie sklocili wszyscy .
      Zamowie Mszw Sw za pracodawce mojego meza ktory dreczy ciagle meza za ten skasowany samochod i potraca po 500zl mimo ze samochod byl ubezpieczony..

      • Weronika pisze:

        Emmo, siostry same, z własnej inicjatywy, wpisują do ich Księgi wieczystych Mszy świętych za zmarłych te osoby, za które modliły się, a które zmarły. Ja nie prosiłam o to, prosiłam o modlitwę za wujka. Ja nie wiem, jak często te Msze św. będą odprawiane. Możesz zamówić także gdzie indziej Msze św. Wieczyste za wujka.

  3. Euzebia pisze:

    O.Mariusz Wójtowicz rozważania ze św.Teresą od Jezusa.

    Piąte Mieszkanie – Twoja Twierdza Wewnętrzna – część 7.

  4. Darek pisze:

    Bracia!
    Bardzo piękne jest to doświadczenie przemian, jakie dokonują się w naszych wspólnotach. Wiecie, że jednym z najpiękniejszych darów Ducha Świętego jest zobaczyć przemieniające się serca z sytuacji beznadziejnych do bycia świętym. I my tego doświadczamy. I dlatego też diabeł się straszliwie boi naszej wspólnoty, bo wie, że przegrywa nasze dusze… wie, że przegrywa nasze dusze. I będzie posługiwał się nawet tymi, którzy w różny sposób będą zwiedzeni; żeby za wszelką cenę rozwalić to, co jest dziełem Matki Bożej.
    Ten ruch jest dziełem Matki Bożej. Matka Boża każdego tutaj przyprowadza osobiście. Jestem o tym całkowicie przekonany. Tu nikt nie jest przypadkowo. I to nie z księdzem Dominikiem czy kimkolwiek innym się walczy. To z Nią się walczy chcąc rozwalić ten ruch, który przynosi tak wielkie owoce nawróceń wśród setek i tysięcy chłopaków. Ona nigdy nie przegrywa. Nigdy.
    To nie jest mój ruch. To jest Jej ruch. Ja dzisiaj mogę w każdej chwili się spakować. Jak mi moi przełożeni powiedzą: „Niech inny z kapłanów poprowadzi ten ruch”, nie ma problemu, bo to nie jest mój ruch. To jest Jej ruch. To jest Jej dzieło”.
    Ks. Dominik Chmielewski
    Bydgoszcz, 9 października 2022 r.

    • wobroniewiary pisze:

      I to jest prawdziwa pokora! Gdyby inni tak postępowali a nie szukali swego „ja”

      [Maryja] nigdy nie przegrywa. Nigdy.
      To nie jest mój ruch. To jest Jej ruch. Ja dzisiaj mogę w każdej chwili się spakować. Jak mi moi przełożeni powiedzą: „Niech inny z kapłanów poprowadzi ten ruch”, nie ma problemu, bo to nie jest mój ruch. To jest Jej ruch. To jest Jej dzieło!

  5. wobroniewiary pisze:

    Ważne!
    Oto nowe zagrożenie, duchowe o którym słyszę od znajomej lekarki – podrzucają jej igły (!) do poczekalni i czytam o tym:

    „igły, szpilki i agrafki nie kojarzą się zwykle z niczym dobrym. W magii, bo o niej tu mowa, używane są często do bardzo złych rytuałów i klątw. (…) Zaklęcia z igłami są proste do wykonania i silnie działają. Dlatego są takie popularne
    Dlaczego igły mają taką magiczną moc?
    Zrobione są z metalu, a ten świetnie gromadzi energię. Jednak ich moc pochodzi z kształtu. Z jednej strony mają główkę (szpilka), albo „oczko” jak igła. To tam koncentruje się energia, która potem przechodzi aż do ostro zakończonego końca i z niego wypływa.

    *** to jest zła strona więc linku nie podaję, ale dzięki temu, że chwalą się tym co robią, zyskałam wiedzę (nałożyłam „duchowe gumiaki” i weszłam w to bagno)

    Lekarce odpisałam:
    (…) posyp pracę solą pokrop wodą a klamkę wejściową posmaruj olejem egzo
    Ty masz żyć w stanie łaski i pojechać ewent do egzo na modlitwę odcięcia uroków i złorzeczeń.

    • Victor pisze:

      Jutro przypada 105 rocznica objawiń Fatimskich.
      Ludzie przyszli, aby zobaczyć CUD. A dzisiaj, czyli jutro wydarzy się kolejny cud? Tak jeżeli pójdziesz do Kościoła, przyjmiesz Pana Jezusa w Komunii i… odmówisz Różaniec w intencjach Najświętrzej Maryi Królowej Nieba i Ziemi, Matki Bożej Różańcowej….
      13 października 1917 roku w Fatimie Matka Boża po raz szósty ukazała się trojgu portugalskim pastuszkom. Dzieciom towarzyszył ogromny tłum. Ludzie pobożni przyszli z nakazu sumienia, inni ze zwykłej ciekawości. Niektórzy znaleźli się tam z obowiązku służbowego. Trzy miesiące wcześniej Maryja zapowiedziała: W październiku powiem wam, kim jestem i czego chcę oraz dokonam cudu, który wszyscy zobaczą, aby uwierzyli. Wezwania Matki Bożej skierowane do ludzi oraz tajemnice, które otrzymały dzieci miały uzyskać potwierdzenie, które powinno przekonać każdego co do prawdziwości objawień.

      https://fatima.pl/objawienia/cud_slonca/

    • cav pisze:

      ale ja nie rozumiem. kto te igly jej podrzuca i dlaczego tej lekarce? kamere trzeba zainstalowac.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s