2 sierpnia: Matki Bożej Anielskiej – dzisiaj możemy zyskać odpust Porcjunkuli

Św. Franciszek żywił wyjątkową miłość do Najświętszej Maryi Panny. Dlatego też staranną opieką otoczył kaplicę pod wezwaniem Matki Bożej Anielskiej, zwaną Porcjunkulą. W niej dał szczęśliwy początek Zakonowi Braci Mniejszych oraz przygotował podwaliny dla Zakonu Klarysek. W niej również zakończył szczęśliwie swój doczesny żywot. Podanie głosi, że w tej kaplicy św. Ojciec Franciszek otrzymał ów słynny odpust, który następnie papieże zatwierdzili i rozciągnęli na wiele innych kościołów. Z racji udzielonych tylu i tak wzniosłych dobrodziejstw Stolica Apostolska zezwoliła również obchodzić w dniu dzisiejszym święto liturgiczne. Jest to dzień, w którym przypada rocznica poświęcenia tej kaplicy

Najświętsza Maryja Panna, Królowa Aniołów, Odpust Porcjunkuli

U stóp Asyżu wznosi się bazylika Matki Bożej Anielskiej, wybudowana w XVI wieku. W samym centrum tej renesansowej świątyni znajduje się skromny kościółek benedyktyński z IX wieku, zwany Porcjunkulą. Pierwotny tytuł tego kościoła brzmiał – Najświętszej Maryi Panny z Doliny Jozafata. Według bowiem podania kapliczkę mieli ufundować pielgrzymi wracający z Ziemi Świętej. Mieli oni przywieźć grudkę ziemi z grobu Matki Bożej, który sytuowano w Dolinie Jozafata w Jerozolimie. Nazwę Matki Bożej Anielskiej prawdopodobnie nadał świątyni św. Franciszek z Asyżu. Legenda głosi, że słyszano często nad kapliczką głosy anielskie i dlatego dano jej tę nazwę. Na początku XIII w. kapliczka znajdowała się w stanie ruiny. Odbudował ją św. Franciszek zimą 1207/1208 roku i tu zamieszkał. Tu również w roku 1208 lub 1209 w uroczystość św. Macieja Apostoła (wtedy było to 24 lutego) Franciszek wysłuchał Mszy św. i usłyszał słowa Ewangelii:

„Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. (…) Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski” (Mt 10, 6-10)

Franciszek wziął te słowa do siebie jako nakaz Chrystusa. Zdjął swoje odzienie, nałożył na siebie habit, przepasał się sznurem, udał się do kościoła parafialnego św. Jerzego w Asyżu i zaczął na placu nauczać. Jeszcze w tym samym roku zgłosili się do niego pierwsi towarzysze: Bernard z Quinvalle i Piotr z Katanii, późniejszy brat Egidiusz. Obaj zamieszkali wraz z Franciszkiem przy kościółku Matki Bożej Anielskiej. Kiedy zebrało się już 12 uczniów Franciszka, nazwali się braćmi mniejszymi. Za cel obrali sobie życie pokutne i głoszenie Chrystusa, nawoływanie do pokuty i zmiany życia.

W roku 1211 benedyktyni z góry Subasio odstąpili Franciszkowi i jego towarzyszom kaplicę i miejsce przy niej, na którym ci wybudowali sobie ubogie szałasy. Porcjunkula stała się w ten sposób domem macierzystym zakonu św. Franciszka. Tu również schroniła się św. Klara z Offreduccio. W Niedzielę Palmową 28 marca 1212 r. odbyły się jej obłóczyny. Tak powstał II zakon (klarysek) pod pierwotną nazwą „Ubogich Pań”. Niebawem w ślady św. Klary poszła jej siostra, św. Agnieszka. Zamieszkały one tymczasowo u benedyktynek w pobliżu Bastii, zanim św. Franciszek nie wystawił dla nich klasztorku przy kościele św. Damiana. Franciszek zakończył swoje życie przy kościele Matki Bożej Anielskiej w 1226 roku.

11 kwietnia 1909 roku św. Pius X podniósł kościół Matki Bożej Anielskiej w Asyżu do godności bazyliki patriarchalnej i papieskiej. Nazwa Porcjunkula również była znana już za czasów św. Franciszka i być może przez niego została wprowadzona. Etymologicznie oznacza tyle, co kawałeczek, drobna część. Może to odnosić się do samej kapliczki, która była bardzo mała, jak również do posesji przy niej leżącej, także niewielkiej.

Maryja jako Matka Boża jest Królową także aniołów. Już Ewangelie zdają się wskazywać na służebną rolę aniołów wobec Maryi: tak jest w scenie zwiastowania, tak jest przy ukazaniu się aniołów pasterzom; tak jest wtedy, gdy anioł informuje Józefa, że ma uciekać z Bożym Dzieciątkiem do Egiptu. Ten sam anioł zawiadamia Józefa o śmierci Heroda. Pod wezwaniem Królowej Aniołów istnieją trzy zakony żeńskie. W roku 1864 zostało we Francji założone arcybractwo Matki Bożej Anielskiej, mające za cel oddawać cześć Maryi jako Królowej nieba. Wezwanie „Królowo Aniołów, módl się za nami” zostało włączone do Litanii Loretańskiej. Istnieje wiele kościołów pod tym wezwaniem, zwłaszcza wystawionych przez synów duchowych i córki św. Franciszka Serafickiego. W 1216 roku św. Franciszkowi objawił się Pan Jezus, obiecując zakonnikowi odpust zupełny dla wszystkich, którzy po spowiedzi i przyjęciu Komunii świętej odwiedzą kapliczkę. Na prośbę Franciszka przywilej ten został zatwierdzony przez papieża Honoriusza III. Początkowo można go było zyskać jedynie między wieczorem dnia 1 sierpnia a wieczorem dnia 2 sierpnia. W 1480 r. Sykstus VI rozciągnął ten przywilej na wszystkie kościoły I i II Zakonu Franciszkańskiego, ale tylko dla samych zakonników. W 1622 r. Grzegorz XV objął nim także wszystkich świeckich, którzy wyspowiadają się i przyjmą Komunię świętą w odpowiednim dniu. Ponadto – oprócz kościołów franciszkańskich – Grzegorz XV rozszerzył ten odpust na kościoły kapucyńskie. Z czasem kolejni papieże potwierdzali ten przywilej. Paweł VI swoją konstytucją apostolską Indulgentiarium Doctrina w 1967 roku uczynił to ponownie.

Każdy, kto w dniu 2 sierpnia nawiedzi swój kościół parafialny, spełniając zwykłe warunki (pobożne nawiedzenie kościoła, odmówienie w nim Modlitwy Pańskiej i wyznania wiary oraz sakramentalna spowiedź i Komunia św. wraz z modlitwą w intencjach papieża – nie za papieża, ale w intencjach, w których on się modli; ponadto wykluczone przywiązanie do jakiegokolwiek grzechu), zyskuje odpust zupełny.

Skąd odpust Porcjunkuli?

Łączy się on z legendą. Głosi ona, że pewnej nocy latem 1216 r. św. Franciszek usłyszał w swojej celi głos: „Franciszku, do kaplicy!” Kiedy tam się udał, ujrzał Pana Jezusa siedzącego nad ołtarzem, a obok z prawej strony Najświętszą Maryję Pannę w otoczeniu aniołów. Usłyszał głos: „Franciszku, w zamian za gorliwość, z jaką ty i bracia twoi, staracie się o zbawienie dusz, w nagrodę proś mię dla nich i dla czci mego imienia o łaskę, jaką zechcesz. Dam ci ją, gdyż dałem cię światu, abyś był światłością narodów i podporą mojego Kościoła”. Franciszek upadł na twarz i rzekł: „Trzykroć Święty Boże! Ponieważ znalazłem łaskę w Twoich oczach, ja który jestem tylko proch i popiół, i najnędzniejszy z grzeszników, błagam Cię z uszanowaniem, na jakie tylko zdobyć się mogę, abyś raczył dać Twoim wiernym tę wielką łaskę, aby wszyscy, po spowiedzi odbytej ze skruchą i po nawiedzeniu tej kaplicy, mogli otrzymać odpust zupełny i przebaczenie wszystkich grzechów”. Następnie św. Franciszek zwrócił się do Najświętszej Maryi Panny: „Proszę błogosławionej Dziewicy, Matki Twojej, Orędowniczki rodzaju ludzkiego, aby poparła sprawę moją przed Tobą”. Maryja poparła modlitwę Franciszka. Wtedy Chrystus Pan powiedział: „Franciszku, to, o co prosisz, jest wielkie. Ale otrzymasz jeszcze większe łaski. Daję ci odpust, o który usilnie błagasz, pod warunkiem jednak, że będzie on zatwierdzony przez mego Namiestnika, któremu dałem moc związywania i rozwiązywania tu na ziemi”. Podanie głosi, że następnego dnia św. Franciszek udał się do Perugii, gdzie przebywał wówczas papież Honoriusz III, który faktycznie udzielił odpustu zupełnego na dzień przypadający w rocznicę poświęcenia kapliczki Porcjunkuli, tj. 2 sierpnia. Początkowo więc odpust zupełny można było uzyskać jedynie w kościele Matki Bożej Anielskiej w Asyżu i to jedynie 2 sierpnia. 

Od XIV w. papieże zaczęli podobny odpust na ten dzień przyznawać poszczególnym kościołom franciszkańskim. Dostępować go mieli wszyscy ci wierni, którzy tego dnia nawiedzą któryś z kościołów franciszkańskich. W 1847 r. Papież Pius IX poszedł jeszcze dalej i przywilej odpustu rozszerzył na wszystkie kościoły parafialne i inne, przy których jest III Zakon św. Franciszka. W 1910 r. papież Pius X udzielił na ten dzień tego odpustu wszystkim kościołom, jeśli tylko biskup uzna to za stosowne. W rok później św. Pius X przywilej ten rozszerzył na wszystkie kościoły. 

By uzyskać wspomniany odpust, należy jednak spełnić następujące warunki, a więc: 
– pobożnie nawiedzić kościół, 
– odmówić w nim Modlitwę Pańską oraz Wyznanie Wiary, 
– przystąpić do spowiedzi świętej, 
– przyjąć Komunię świętą, 
– pomodlić się według intencji Ojca Świętego, 
– wykluczyć przywiązanie do jakiegokolwiek grzechu. 

Warto więc tego dnia skorzystać ze „skarbca Bożego Miłosierdzia” i uzyskać za przyczyną Matki Bożej Anielskiej i św. Franciszka odpust zupełny, czyli darowanie kary doczesnej za popełnione grzechy.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

33 odpowiedzi na „2 sierpnia: Matki Bożej Anielskiej – dzisiaj możemy zyskać odpust Porcjunkuli

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
    Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI

    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

    Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku

    „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”

    Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
    Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask


    Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.

    „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła, naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.

    • Antonina pisze:

      ” Jeśli niekiedy nie stać cię na rozmowę ze Mną, na obcowanie ze Mną w Miłości – wypełniaj czas służbą – konkretnymi czynami. Czuwaj nad tym, aby był twórczo wykorzystany: albo w intymności ze Mną, albo w niesieniu Mojej Miłości ludziom, albo w trudzie codziennych obowiązków. Czuwaj, aby nie było pustych miejsc, jałowych myśli lub uczuć, lub działań.

      Dbaj, by wszystko, czym zapełniasz czas, ukierunkowane było w Moją stronę. Ja mam być adresatem wszystkiego, co czynisz. ”

      Alicja Lenczewska, „Świadectwo. Dziennik duchowy”, p. 134

  2. Antonina pisze:

    Ewo, dziękuję za Twoją pracę i trud…., a za ten wpis szczególnie. Niech Pan Bóg Cię błogosławi i strzeże. Błogosławionego dnia 🙂

  3. Emma pisze:

    Sw Franciszek i Sw Klara sa mi bliscy. To patronowie mojego małżeństwa 🙂
    To wlasnie 31grudnia 2016 r wspolnie z mezem wybralismy sie do Asyzu prosic tych dwoje o pomoc w rozwiazaniu prawnych przeszkod.sprawy te zostaly pozytywnie rozwiazane do dwoch lat.
    Wtedy tez moglam na wlasne oczy zobaczyc ta malutka kaplice ukryta w Bazylice.
    To chyba tam pod dachem siedza białe gołebie.

    Pojechalismy starym prawie 20letnim oplem majac tylko i az ufnosc, ze jestesmy prowadzeni.

    W Asyzu bylo 18 stopni a na Slowacji -32 🙂 Bo wracajac odwiedzilismy sw Swierada na Slowacji. Takze w Pl jest jego pustelnia w Tropiach przepiekne miejsce ktore czesto odwiedzalismy mieszkajac w NS

    https://swiatynia3d.pl/project/tropie-sanktuarium-sw-pustelnikow-swierada-i-benedykta/

  4. wobroniewiary pisze:

    Z maila:

    Szczęść Boże,
    Pani Ewo, koleżanka, która również dostała tę wiadomość o przestrogach św. A. Boboli i M. Kolbego przed zbliżającą się wojną, napisała do ks. Niżnika, który odpisał, że jest to wiadomość nieprawdziwa. Przepraszam za zamieszanie.
    Pozdrawiam, błogosławionego dnia życzę.
    Z Bogiem,
    Agnieszka

  5. wobroniewiary pisze:

    Przypominając sytuacje ze św. Faustyną, gdy coś pragnęła to Pan Jezus mówił do niej „tak, możesz tak czynić, jak dostaniesz zgodę Matki Przełożonej” cytuję dla jasności też słowa z wpisu”
    (…) Wtedy Chrystus Pan powiedział: „Franciszku, to, o co prosisz, jest wielkie. Ale otrzymasz jeszcze większe łaski. Daję ci odpust, o który usilnie błagasz, pod warunkiem jednak, że będzie on zatwierdzony przez mego Namiestnika, któremu dałem moc związywania i rozwiązywania tu na ziemi”. Podanie głosi, że następnego dnia św. Franciszek udał się do Perugii, gdzie przebywał wówczas papież Honoriusz III, który faktycznie udzielił odpustu zupełnego na dzień przypadający w rocznicę poświęcenia kapliczki Porcjunkuli, tj. 2 sierpnia.

    Niech każdy sobie weźmie te słowa do serca

  6. wobroniewiary pisze:

    2 SIERPNIA TO WAŻNA DATA ZWIĄZANA Z TAJEMNICAMI

    „Piękne rzeczy wydarzą się 2 sierpnia” i nie tylko.
    [zaktualizowany artykuł]
    Nie tylko 18 marca, ale i pojawienie się 2 miesiąca wiąże się z tajemnicami, a może 2 miesiąca też.
    Mirjana ujawnia to w niektórych świadectwach i w swoim pamiętniku:
    „Patrząc wstecz do 2 sierpnia 1987 roku, kiedy zaczął pojawiać się 2 miesiąca, zauważam cierpliwą i łagodną rękę Maryi Panny we wszystkim, co rozwinęło się dokładnie piękne rzeczy, wydarzyły się, 2 sierpnia, w tym w dniu, Kościół świętuje święto Matki Bożej Aniołów, które wiąże się ze świętym Franciszka z Asyżu. Również tego dnia, w 1981 roku, Maryja Dziewica pozwoliła niektórym miejscowym dotknąć jej sukienki. A kiedy rzeczy, które mówiła do mnie Maryja, zaczną się spełniać, świat zrozumie, dlaczego wybrała 2 sierpnia jako pierwsze pojawienie się dla tych, którzy jeszcze nie doświadczyli miłości Boga”.
    (Mirjana Soldo, moje serce będzie triumfować, pp. 353-354)
    Również w wywiadach i świadectwach Mirjana kilkakrotnie czuła, że musi wyjaśnić, że daty wybrane przez Maryję Pannę będą miały związek z tajemnic
    Kiedyś cytował 18 marca i 2 miesiąca, w tym środę i piątek, które są dniami postu:
    „Wielu myśli, że Maryja Dziewica objawia się mi 18 marca, ponieważ są moje urodziny, ale mogę was zapewnić, że Maryja Dziewica nigdy nie powiedziała mi tego dnia «Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! „. Kiedy zaczną zdawać sobie sprawę z rzeczy, do których przygotowuje nas Maryja Panna, wtedy zrozumiemy, dlaczego 18 marca, dlaczego co 2 dnia miesiąca, dlaczego środa i piątek”.
    Franco Sofia

  7. Brat Andrzej pisze:

    Gorąco zapraszam na ….. ,więcej na grupabogaojca.com

    Ps. Od Adminki – NIE POLECAM!!!
    MISZ-MASZz Grzesiem z leszna i Cyprianem Polakiem oraz niejaką Jadzią na czele!

    • wobroniewiary pisze:

      Proszę podać przy jakiej parafii grupa działa, kto jest jej opiekunem (który kapłan)
      Na stronie widzę tylko zaproszenia na modlitwy, budowę jakąś i nowy nr konta
      Sorry – muszę to wiedzieć, zanim będę wpuszczać takie komentarze, aby uniknąć niepotrzebnych nieporozumień

      Ps. Kto ma tu objawienia i co to za procesje? Czy nie te z G z Leszna???

  8. Euzebia pisze:

    2 sierpnia – Piąty Dzień Nowenny do Boga Ojca

    • Danka pisze:

      Kolejne ciekawe ” sprawki ” pana Dawida Mysiora

      • Maggie pisze:

        Kłamstwo (vide końcówka filmiku) trwa, a „pielgrzymka papieska” pogorszyła tylko sytuację i obudziła nienawiść. W tej chwili dziko płoną lasy, więc nadzieja, że nie zaczną palić kościołów. Kościół jest proLife, więc dlatego rogaty szaleje z tą fabrykacją. Zaczęło się przy inspirującym wtórze przeprosin Justina Trudeau i niby tylko od potępienia: wyniszczania pierwotnej „kultury pogańskiej” i trudnych warunków bytowych. Jednoczesne wyszło mściwe a symboliczne dobieranie się (podobno) krewnych ex-uczniów do ówczesnych polityków/rządu Kanady, jako tych którzy przed ponad stu laty byli autorami odbierania dzieci i tworzenia szkół dla Indigenous (nie wolno użyć słowa Indianin) … Dlatego aktywni „obrońcy tradycjo-kultyzmu” zdążyli szybko pozrzucać tych dawnych polityków z cokołów starych pomników, i szerzyć akcję wymazywania znaczących imion z historii, np z nazw uczelni oraz ulic.

        Teraz, koleją rzeczy, po „papieskim przyznaniu się do 😳 winy poniżonego KK” … rośnie apetyt w oczekiwaniu na „odszkodowania”, bo o to tutaj chodzi plemionom .. w czasach kiedy piekło rozpala ruszt.

        Oficjalnie neopoganizm połączony z okultyzmem jest wręcz promowany … i … nazywany … tradycją i kulturą. Jeśli niektóre dzieci uciekały, a inne umierały to z chorób, a wszelkie sprawozdania szkół były przekazane przedstawicielom rządu do archiwów. Trzeba pamiętać, że długo nie było np antybiotyków, a gruźlica wśród stłoczonych dzieci nie była rzadkością. Ostatnią szkołę zlikwidowano w 1996 roku. Unika się zaś w mediach informacji, że warunki w niedofinansowanych szkołach były trudne ale bezwzględnie wymagana była konkretna dyscyplina – i tu NIE myślę, że np „tańce w kółko” i bałwochwalstwo było we wszystkich tych szkołach chrześcijańskich (nie tylko katolickich) dozwolone.

        Niestety, papież w pióropuszu był tak zbolały, że w geście pokutnym … ucałował w rękę „pióropusznika” i do tego przepraszał za 😳 Ewangelizację etc. Na ww filmiku (@Danka) jest wspomniana najważniejsza prawda: że NIE znaleziono żadnego (!) ciała ani żadnych kości rzekomo zamordowanych dzieci.
        Ciekawe i bolesne jest nazwanie przez papieża tej sprawy 😳ludobójstwem, jak również pominięcie przez (zaszprycowanego „surowcem” doświadczalnym z innych dzieci) papieża Franciszka okrutnie pomordowanych misjonarzy/męczenników, takich m.in. jak tych z Midland w Ontario (Polacy w sierpniu pielgrzymują do Midland pieszo lub inaczej – w tym roku idą ponownie, bo sanktuarium wreszcie „pokowidowo” będzie otwarte dla pielgrzymów).
        Ocean modlitwy to mało … walczę ze smutkiem i przygnębieniem … bo i bez tej wizyty źle się dzieje w tym kraju. Jak to dobrze, że mamy pocieszenie w: pewności, iż finalnie Chrystus Zwycięży.

        • Maggie pisze:

          Jakoś media trzymają wodę w ustach i nie dopuszczają do głosu, kiedy wychowankowie wspominają z wdzięcznością radośnie naukę w szkołach. Naukowcy i dziennikarze tracą i w tym temacie pracę (tak jak z prawdą o szprycy), kiedy głoszą prawdę o szkołach etc. Nie chcę podawać „linków” z dowodami, bo zbyt wiele do tłumaczenia na polski. Zastanawia mnie tu, czy kiedy Justin Trudeau powiedział przed laty, że 😳katolicyzm to najgorsza religia na świecie .. to mu się „proroczo wyrwało” tj przedwczesne twierdzenie i dlatego zadeklarował, iż jest katolikiem, a jeszcze później przeprosił. Wiele zagadek jak widać otacza prawdę.

  9. Brat Andrzej pisze:

    Siostro Ewo ,Grupa Boga Ojca związana jest z Parafią Św Wojciecha w Wyszkowie a właściwie z Wieczystą Adoracją Pana Jezusa w Kaplicy ,gdzie całodobowo jest wystawiony Najświętszy Sakrament.Zadaniem ich jest ratowanie dusz ,prawie ciągle mają Jerycha,a w Turzynie ma być Świątynia ku Czci Miłosierny Ojciec i Miłosierny Syn .Ja tam byłem już na dwóch Świętach i mimo ,że mieszkam na południu Polski ciągnie mnie tam i nie mogę się doczekać.
    Przyjeżdzają tam różne grupy modlitewne z całej Polski,w tym Wojownicy Maryjni,z Róż Różańcowych ,ja jestem Zelatorem mojej Róży i jak najbardziej tam siebie widzę .Wiem ,że tam będą różni Mistycy ,ale to mi wcale nie przeszkadza a wręcz przeciwnie i wiem ,że Wy też tam byście się dobrze czuli ,bo jest tam SACRUM i wszystko w należytym porządku.
    Również chcę dodać , że było tam w tamte Święta wielu Kapłanów.Z Panem Bogiem i być może do miłego zobaczenia PS tak po cichu się mówi,że te Panie Organizatorki z Grupy są krewnymi Bł Kard Wyszyńskiego

    • wobroniewiary pisze:

      Jak bardzo dziękuję Ci za zrozumienie i wyczerpującą odpowiedź

      Tylko dlaczego nie wspominasz o: Cyprianie Grzegorzu z Leszna i Jadwidze???

      Dziękuję, ALE CZYTELNIKOM ZA CZUJNOŚĆ!!!

    • Witek pisze:

      Nie dziwie się że „ciągnie” w tamte strony. Niedaleko przecież były objawienia Matki Bożej w Nowej Osuchowej.
      Maryja dba o wszystkie swoje dzieci…

      • Ekspedyt1904 pisze:

        Czy to związane z Grupą Boga Ojca?
        Dla mnie to jakieś zamieszane, ale może to źle rozeznaję.
        „-prorokowi Grzegorzowi- za Intronizację. Za wszelki trud, prowadzenie nas, pouczanie, karcenie. Z Tobą Proroku Grzegorzu łatwiej się żyje na tym łez padole.”

        https://grupabogaojca.wordpress.com/2022/02/04/swiadectwo/

        • Emma pisze:

          „Tam właśnie ma objawienia i prowadzi to Wielkie Dzieło Prorokini Jadwiga i wraz z Grupą Boga Ojca wyprasza przepotężne łaski dla nas wszystkich. Obecnie jest tam m.in. Krzyż, kaplica, grota a w przyszłości będzie świątynia. Tam już się dzieją wielkie cuda. Gromadzimy się tam w pierwsze niedziele sierpnia, w Święto Boga Ojca na Wielką Uroczystość, by uczcić Sławę Boga Ojca. Jakież tam spływają łaski Boże, jakież ukojenie. Po prostu trzeba tam być.

          Centrum tego Małego Krzyża (właściwego) to Osuchowa, a nieco dalej, ponad 30 km od niej jest następne miejsce objawień w Ostrożnem. Objawienia ma tam 90-letnia s. Czesława Polak. Obecnie jest tam duża kaplica ze świętymi figurami, a w przyszłości będzie świątynia (prawdopodobnie ku Czci Ducha Świętego).

          Będąc tam rozmawiałem z siostrą Czesławą i potwierdziła to. Dokonują się tam cuda- uzdrowienia.

          Cudowne miejsce Wyszków-Turzyn symbolizuje Ranę Prawej Ręki, a Ostrożne Ranę Lewej Ręki Pana Jezusa.

          Odległość Ostrożnego od Osuchowej odbiega od mojej liczby 21 i to znacznie- dlaczego? Długo nie miałem odpowiedzi, aż w końcu przyszło natchnienie (my sami z siebie nic nie możemy, dlatego prośmy Kochanego Tatusia z Nieba, poprzez Serce Kochanej Mamy, a pomoc przyjdzie). Teraz narysujmy ten Krzyż: Wyszków-Turzyn- Osuchowa ok. 21km, Osuchowa- Wąsewo (w górę) 21km, Osuchowa- Prostyń (w dół) ok. 21km. Więc dlaczego tu jest dużo więcej? Ano, dlatego, że najpierw była przybita Prawa Ręka Pana Jezusa, a następnie Lewa Ręka. Przy tym oprawcy tak mocno naciągali rękę, że aż powyskakiwała ze stawów. Czyli Lewą Rękę przesunęli o znaczną odległość, może o pięć a może więcej centymetrów. Czyli nie może być 21 km, a znacznie więcej. Czyżby więcej o połowę tej Świętej Liczby, czyli o ok. 11 km. Zwróćmy uwagę jak zły nienawidzi tych liczb, stąd zamachy w tych dniach.”

          A ja tam slysze..uciemac od tej grupy jak najdalej..
          Za duzo wszystkiego.

        • wobroniewiary pisze:

          Dziękuję bo i na maila dostałam:
          „-Pani prorokini Jadwidze i całej Grupie Boga Ojca- być tam na Święcie, to jeden wielki cud, a jacy ludzie! Prawie sami mistycy, wybrani z wybranych!

          -Żywemu Płomieniowi- za wszelką Twoją pracę dla Twoich przyszłych owiec. Niech Ci Pan Bóg Błogosławi i Strzeże.

          -prorokowi Cyprianowi- dziękuję za wszystko i wytrwaj Gniewie Boga. Niech Święty Gniew w Tobie wzrasta aż do przelania, bo inaczej zginiemy. Informacje jakie dał Ci Pan Jezus są takie, że to prawie całe badziewie współczesnej nauki trzeba wrzucić do kosza i spalić.

          -prorokowi Grzegorzowi- za Intronizację. Za wszelki trud, prowadzenie nas, pouczanie, karcenie. Z Tobą Proroku Grzegorzu łatwiej się żyje na tym łez padole.”

          A jednak!!!!

        • Monika pisze:

          Może się mylę ale obstawiam, że skoro i naukę calutką wywalają do kosza, to bez wątpienia maczał w tym palce dyżurny znachor Zięba (pewnie to jego słuchacze), który latami skutecznie próbował odstręczać od nauki i swój przekaz latami siał wśród katolickiej Polski, sam przykładnie i zdecydowanie odcinając się od wszelkiej zdrowej, rzetelnej nauki.
          Dla niedowiarków można poczytać o czym mówię: strukturyzator wody promowany przez Ziębę i jemu podobnych.
          W artykule mowa o „pierwszym szamanie Rzeczpospolitej” i strukturyzatorze za 2,5 tys.zł w jego sklepie – to markowy sprzęt firmy Zięby – Visanto.
          https://www.crazynauka.pl/struktura-wody-czy-cos-takiego-w-ogole-istnieje/
          https://innpoland.pl/132193,guru-medycyny-alternatywnej-robi-biznes-na-ludzkiej-naiwnosci-znany-lekarz-to-cwaniak

        • Monika pisze:

          Z powyższego artykułu: „Z innych ciekawostek warto przypomnieć, że Jerzy Zięba twierdzi, że piersi można powiększyć za pomocą hipnozy, wlewy z witaminy C leczą raka (a w dużych dawkach prowadzą do kamicy, ostrzega Jarosz), a szczepionki powodują autyzm. Opisywaliśmy już, że Jerzy Zięba nie ma wykształcenia medycznego, chwali się natomiast, że jest dyplomowanym hipnoterapeutą klinicznym w Australii i USA.”

    • wobroniewiary pisze:

      Piszesz o wojownikach a promujesz Grzesia Cypriana i Żywego Płomienia. Szok, jak sobie wycieracie gęby wojownikami, a potem i ks. Dominik ma kłopoty!!!

      • Maggie pisze:

        Mnie zawsze dziwi, jeśli ktoś nie będący osobą konsekrowaną, mówi o sobie/nazywa siebie brat lub siostra, zwłaszcza, że u świeckich brzmi to dla mego ucha obco, a nawet sekciarsko. Do zakonnika czy zakonnicy nie mam problemu, aby się zwrócić per brat lub siostra, bo nimi są dla nas. Kiedy są nam nieznani, zazwyczaj oni sami przedstawiają się jako brat X, siostra Y. A MOŻE? to ja jestem dziwna i przewrażliwiona i „wyciągnięta z naftaliny” … skoro mam taki konserwatywny sposób myślenia ?

  10. Mateusz PWWM pisze:

    Pani Ewo, ja tak troszkę z innej bajki. Wrzuciłem na tzw. rolkę na Facebooku, Wizja Papieża Leona XIII Zapowiedź. Nie spodziewałem się, że będzie tak ogromny odbiór. Na ten moment jest ponad 35 tys. wyświetleń z czego prawie 300 polubień, ale… Konkretnie chodzi mi o komentarze, osobiście ukryłem że 3-4 z racji na wulgaryzmy. Kilka zostawiłem, ale wszystkie są oczywiście w opozycji do filmiku i ogólnie do kościoła. Dlatego, teraz mam konkretny obraz tego, z czym Pani walczy. Choćby osobnik o pseudonimie bodajże Michał Kazimierz? Albo coś w ten deseń, czasami Pani go wpuszczała, żeby nam pokazać z czym ma Pani do czynienia. Dlatego tym bardziej doceniam cierpliwość i Pani pracę dla nas na tej stronie.
    Bóg zapłać 🙂

    • wobroniewiary pisze:

      Dzięki Mateusz a teraz dla wszystkich coś na poprawę humoru
      Popłakałam się ze śmiechu 🤣🙈🤣

    • Emma pisze:

      Tez sie dziwie ja to bym pewnie po 1 dniu tych wszystkich nawiedzonych w kosmos odeslala albo do Leszna na piesza pielgrzymke zeby se z G pośpiewali 😉

      Przypomnialy mi sie czasy gdy trzy opetane tu pisaly, jedna z nich to Asia S. (obecnie bardzo chora ale nawrocona z tego co obserwuje na fcb)
      I jeszcze Ola i pare innych. I cyrk na kolkach byl wlasnie mija 10lat…i ile sie zmienilo juz opetani nie sa tak grozni jak ci zafascynowani lgbt i swoja prawda..pamietam jak kiedys ks Piotr M byl atakowany i jak napisal..ze on to juz woli jak diabel do niego napisze (ma wiecej cierpliwosci i wie co z nim zrobic) niz fanatycy swiadomi atakujacy Boga i kaplanow albo chorzy emocjonalnie ludzie

  11. Maggie pisze:

    Ks.Teodor:
    Co w sierpniu

    Co to jest faryzeizm i jak go uniknąć

  12. Kamilbolt pisze:

    Wygląda na to, że przyroda zaczyna walczyć z ludźmi, jak mówili mistycy, choćby Zofia Nosko:
    https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-orki-zatopily-jacht-u-wybrzezy-portugalii,nId,6195329

  13. Emma pisze:

    Ewa a dopiero co wczoraj zanim sie pojawil br Andrzej napisalam zeby caly spam poslac do Grzegorza z Leszna:-)
    I Cyprusia z Rz-wa
    Ale sie klika zrobila Gargamel polaczyl sily z Klakierem aby wyłapac biedne smerfy..
    Ale ze tu przyszli na Wowit to sie dziwie.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s