27 czerwca: 145 rocznica Objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Jedyne objawienie NMP w Polsce uznane przez Kościół

Objawienia w Gietrzwałdzie, jako jedyne do tej pory w Polsce zostały oficjalnie uznane przez władze kościelne.

Miały miejsce dziewiętnaście lat po objawieniach Matki Bożej w Lourdes i trwały od 27 czerwca do 16 września 1877 roku. W pierwszym dniu Maryja objawiła się Justynie Szafryńskiej, gdy wracała z mamą z egzaminu przed Pierwszą Komunią Świętą. Następnego dnia w czasie odmawiania różańca nad klonem przed kościołem „Jasną Panią” siedzącą na tronie z Dzieciątkiem Jezus pośród Aniołów zobaczyła też Barbara Samulowska. Działo się to w zaborze pruskim poddanym intensywnej germanizacji, a Matka Boża przemówiła do dziewczynek po polsku.

objawienie_gietrzwald

Pierwsze objawienie 27 czerwca 1877 r.
Był wieczór i dzwon kościoła bił na Anioł Pański. Justyna dostrzegła Matkę Boża pomiędzy dwoma uschniętymi konarami. Najświętsza Maryja miała długie włosy. Po chwili z nieba zstąpiło Dzieciątko Jezus w biało-żółtym odzieniu. Oboje wstąpili do nieba. Dzieciątko widziała po lewej stronie Matki Bożej.

Objawienie 28 czerwca 1877 r.
Tym razem „Piękną Panią” widziały obie dziewczynki: Justyna Szafryńska i Barbara Samulowska.
Matka Boża ukazała się ponad klonem, rosnącym niedaleko kościoła. Najświętsza Maryja siedziała na tronie z Dzieciątkiem Jezus i w otoczeniu Aniołów. Dzieciątko Jezus trzymało błyszczącą kulę z krzyżykiem u góry. Matka Boża została ukoronowana przez Aniołów.

Objawienie w sobotę, 30 czerwca 1877 r.
Justyna zapytała: „Czego żądasz Matko Boża?” i usłyszała odpowiedź: „Ja żądam, abyście codziennie odmawiali różaniec! ”

Objawienie w niedzielę 1 lipca 1877 r.
Tego dnia dzieci z parafii w Gietrzwałdzie przystąpiły do I Komunii Świętej. Justyna podczas odmawiania różańca pod klonem, zapytała „Kto Ty Jesteś?”, a  Matka Boża odpowiedziała: „Jestem Najświętsza Panna Maryja Niepokalanie Poczęta!”

Objawienie 3 lipca 1877 r.
Dziewczynki zapytały się Matki Bożej „Czy przybywający tutaj chorzy będą doznawać uzdrowienia?” Matka Boża odpowiedziała: „Stanie się cud, a później chorzy zostaną uzdrowieni”, a potem powiedziała: “Niech chorzy odmawiają różaniec”.

Objawienie 28 lipca 1877 r.
Na pytanie co to znaczy, jeśli ktoś fałszywie przysięga, Matka Boża odpowiedziała: „Taki nie jest godny wejść do nieba, on jest do tego namówiony przez szatana”.

Objawienie 1 sierpnia 1877 r.
Barbara zapytała: „Czy osierocone parafie otrzymają wkrótce kapłanów?” – Matka Boża odpowiedziała: „Jeśli ludzie gorliwie będą się modlić, wówczas Kościół nie będzie prześladowany, a osierocone parafie otrzymają kapłanów !”

Objawienie 8 września 1877 r.
W dniu 8 września 1877 r., około godziny siódmej wieczorem Matka Boża pobłogosławiła źródełko i wypowiedziała słowa: „Teraz chorzy mogą brać tę wodę na uzdrowienie”.

Objawienie 16 września 1877 r. – ostatnie
W dniu 16 września 1877 r., około godziny piątej wieczorem Matka Boża błogosławiła najpierw swoją figurę w kapliczce, a potem błogosławieństwa udzieliła proszącym i wszystkim zgromadzonym. Na koniec powiedziała:

„ODMAWIAJCIE GORLIWIE RÓŻANIEC!”

Odpowiedzi Matki Bożej przyniosły wtedy pocieszenie Polakom. Faktycznie wypełniły się. Polacy ze wszystkich dzielnic bardzo licznie nawiedzali Gietrzwałd. W ciągu niecałych 3 miesięcy naliczono około 160 spotkań, które ściągnęły do Gietrzwałdu około 300 tysięcy pielgrzymów z całej rozebranej wówczas przez zaborców Polski od Bałtyku po Tatry. Przez to władze pruskie  od razu w sposób zdecydowanie negatywny odniosły się do objawień.
Biskup warmiński Filip Krementz interesował się wydarzeniami w Gietrzwałdzie, zażądał szczegółowego sprawozdania proboszcza, a potem wydelegował do Gietrzwałdu kanoników Kapituły Katedralnej do zbadania i oceny wydarzeń.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Z pobłogosławionego przez Matkę Bożą 8 września 1877 roku źródełka pielgrzymi od lat czerpią wodę, którą przynosiła ulgę cierpiącym i liczne uzdrowienia. Sam akt błogosławieństwa został uwieczniony figurą Niepokalanej Dziewicy w altance. Wodę przeprowadzono następnie do kamiennej studzienki. Nad źródełkiem znajdują się trzy marmurowe płaskorzeźby, ukazujące Mojżesza, dotykającego laską skałę, z której wytrysnęła woda i Izraelitów, pijących wodę na pustyni.
Objawieniom gietrzwałdzkim nadał szczególne znaczenie i związał je z sytuacją narodu polskiego błogosławiony kapucyn o. Honorat Koźmiński z Zakroczymia (1829-1916). W swoich wystąpieniach podkreślał, że wydarzenia z 1877 roku są dowodem błogosławieństwa i łaski, nadanych Polakom. „Nigdy nie słyszano jeszcze, aby tak długo i tak przystępnie i do tego w sposób tak uroczysty ukazała się Matka Boża”.
Wpływ objawień na Warmii był ogromny. Nastąpiło przede wszystkim odrodzenie życia obyczajowego i podniesienie świadomości religijnej wiernych. Pięć lat po wydarzeniach, w sprawozdaniu z 27 września 1882 roku ks. Augustyn Weichsel pisał: „nie sama tylko moja parafia, ale też cała okolica stała się pobożniejsza po objawieniach. Dowodzi tego wspólne odmawianie różańca świętego po wszystkich domach, wstąpienie do klasztoru bardzo wielu osób, regularne uczęszczanie do Kościoła (…)”.

gietrzwad_MB_news

Kult Matki Bożej krzepł i promieniał coraz bardziej. Co roku do Gietrzwałdu 29 czerwca, 15 sierpnia i 8 września przybywały rzesze polskich pielgrzymów ze wszystkich zaborów. Pielgrzymowali też Niemcy. Napływ pątników skłaniał kolejnych proboszczów do rozbudowy sanktuarium. Jeszcze podczas trwania objawień, 16 września 1877 roku w miejscu, gdzie dzieciom ukazywała się Matka Boża umieszczona została kapliczka z figurą Najświętszej Marii Panny.
Największe zasługi w upowszechnianiu przesłania Matki Bożej z Gietrzwałdu przypisać trzeba księdzu proboszczowi Augustynowi Weichslowi (1830-1909), który prawie czterdzieści duszpasterzował w Gietrzwałdzie.  Był kilka razy aresztowany, wytoczono mu procesy sądowe za propagowanie kultu maryjnego.
W dniu 10 września 1967 r., Prymas Polski, Kardynał Stefan Wyszyński ukoronował obraz Matki Bożej.
W dniu 2 lutego 1970 r. Papież Paweł VI nadał kościołowi w Gietrzwałdzie tytuł i godność Bazyliki Mniejszej.
11 września 1977 odbyły się, poprzedzone IV Ogólnopolskim Kongresem Mariologicznym, uroczystości 100-lecia objawień Matki Bożej, którym przewodniczył Ks. Karol Kardynał Wojtyła, metropolita krakowski. W tym dniu Ks. Biskup Józef Drzazga, biskup warmiński, uroczyście zatwierdził kult objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie.
24 czerwca 2002 roku papież Jan Paweł II przesłał list z okazji 125 rocznicy objawień Matki Bożej, w duchu pielgrzymując do sanktuarium gietrzwałdzkiego, by dziękować Maryi za Jej obecność i matczyną opiekę.

cropped-herb-1

Sanktuarium oraz całym kompleksem opiekują się Kanonicy Regularni Laterańscy. Zapraszają do odwiedzin w tym miejscu, które Maryja wybrała i przez wszystkie lata wysłuchuje próśb i wiele łask uprasza. Każdego dnia powiększa się ilość wpisów w  tomach ksiąg ze świadectwami. W Gietrzwałdzie Matka Najświętsza jest szczególne blisko każdego serca Jej dziecka, które o pomoc prosi.

film-obraz

Modlitwa z prośbą łaski za wstawiennictwem Sługi Bożej Siostry Stanisławy Barbary Samulowskiej
Wszechmogący i Miłosierny Boże,

uwielbiam Cię za łaskę objawień
Najświętszej Maryi Panny w Gietrzwałdzie,
którą otrzymała Siostra Stanisława Barbara Samulowska.
Pokornie Cię błagam Dawco wszelkiego dobra,
abyś za wstawiennictwem Twojej Służebnicy
udzielił mi łaski, której szczególnie potrzebuję i pragnę…
Najświętszy Boże, proszę Cię także o beatyfikację
Siostry Stanisławy Barbary Samulowskiej.
Niech świadectwo jej życia
będzie dla współczesnych chrześcijan
przykładem doskonałego naśladowania
Jezusa Chrystusa i miłości bliźniego. Amen.

Ktokolwiek otrzyma od Boga jakąś łaskę za wstawiennictwem Sługi Bożej Siostry Stanisławy Barbary Samulowskiej, proszony jest o przesłanie opisu tej łaski na adres: SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ GIETRZWAŁDZKIEJ, 11-036 Gietrzwałd, ul. Klasztorna 1 lub e-mail: rektorat@sanktuariummaryjne.pl

*****
Objawienia Maryjne Matki Bożej Madonna w Gietrzwałdzie

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

33 odpowiedzi na „27 czerwca: 145 rocznica Objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Jedyne objawienie NMP w Polsce uznane przez Kościół

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
    Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI

    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

    Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku

    „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”

    Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
    Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask


    Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.

    „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła, naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.

  2. Bogna P. pisze:

    A ja byłam własnie wczoraj- 26.06. na pielgrzymce w Gietrzwałdzie z wnukami i mężem oddając Matce Bożej Łaskawej intencje swoje i również wszystkie WOWiTowej rodzinki. Co przyniosłam z Gietrzwałdu? niesamowity pokój ducha…

  3. Maggie pisze:

    W areoli sprofanowaj tęczy … rogaty 🙊 już i w Warszawie się oficjalnie kręci – najnowszy komentarz= ostrzeżenie:

    Tu zaś dla dodania otuchy – bo serce rośnie:
    Rodzinne marsze, które od 16 lat 💕 zmieniają Polskę

  4. Kasia pisze:

    Masz problemy z dziećmi? Obwiniasz się, nie masz nadziei na poprawę? Leonia Martin (siostra św Teresy z Lisieux) to patronka na dzisiejsze czasy, w których wychowanie dzieci wydaje się wymykać z rąk nawet najświętszym rodzicom.
    https://kosciol.wiara.pl/doc/5680635.Kochana-czarna-owca

    • Witek pisze:

      Zbliża się Pierwsza Sobota Miesiąca.

      Pragnę jedynie przypomnieć:
      Że O 10-tej rano woda jest poświęcana bez przerwy na całym świecie !!!!

      Za każde przeżegnanie się Wodą Święconą Papież Benedykt XVI i Pius IX w 1886 r udzielili odpustu 100 dni.

      Woda Święcona gładzi grzechy powszechne, odpuszcza karę doczesną, zachowuje i powraca zdrowie, odpędza szatana i niszczy jego podstępy, a wreszcie oddala epidemię i klęski wszelkiego rodzaju. Żegnajmy się przeto często nie tylko w kościele ale i w domu. Amen

      Ile masz wody święconej w domu?
      Czy ją stosujesz rano przed wyjściem z domu?
      Czy używasz na codzień sakramentaliów?
      Jak nie ma Wody Święconej w Kościele czy ją zabierasz ze sobą aby przyjąć Chrzest Jezusowy przy wejściu do Świątyni?
      Czy używasz bimbru zamiast Wody Święconej?
      Komu wtedy oddajesz cześć?!
      Jak myślisz czy to przypadek że bimber się znalazł przy wejściu do Kościoła zamiast Wody Święconej?
      A tzw. dezynfekcja rąk przez Kapłanów czyli pryskanie bimbrem Najświętszego Serca Pana Jezusa to jest przypadek?

      To czemu nie ŚWIĘCISZ Wody Święconej która jest jest w każdą I sobotę poświęcana?!!!

      To nie są bajki tylko walka duchowa.

      Chcesz to wierzysz nie chcesz to twoja wola.

      Ja wiem że tak jest…..

      • Małgorzata K. pisze:

        Witek,
        nawet chyba nie wiesz jak ucieszył mnie Twój komentarz.
        W tych czasach zamętu gdy ktoś ma wiare w moc sakramentalii, szczególnie wody święconej to jest ogromnie pocieszające!
        Mam cały zapas wody święconej i do kropielnicy wlewam co chwilę gdy tylko się skończy. Stosuję i przed wyjściem i przed spaniem i w innych okolicznościach. Nawet przed modlitwą. Sól egzorcyzmowana też.

        Kiedyś jak znajoma zwróciła uwagę takiej pani w kościele, która sięgnęła po płyn do dezynfekcji i wskazała na wodę święcona,to ta pani ( no brak słów!) pokiwała głową, że: nie! i dalej nacierała ręce tym ohydnym jak Ty nazywasz bimbrem.
        Dużo by opowiadać…
        Pozdrawiam serdecznie
        Szczęść Boże!

        • Witek pisze:

          Małgosiu widzę że odbieramy na tych samych dalach i bardzo dobrze się rozumiemy.
          Błogosławionego dnia.dla wszystkich.

      • EM pisze:

        Witku, w nawiązaniu do wody święconej, egzorcyzmowanej:

        Najkrócej jak się da – kilka lat temu miałem sytuację w pracy gdy dyrekcja mojego zakładu pracy była (bardzo delikatnie mówiąc) w złym humorze. Byłem traktowany w swojej pracy jako „pionek z którym prawie nikt się nie liczył”. Nawet najwięksi „przymilasi”, adoranci mający uznanie u dyrekcji przestrzegali wszystkich aby unikać jej tego dnia – bo i nawet im się oberwało….
        Miałem jednak tego właśnie dnia zrobić coś bardzo pilnego, nie cierpiącego zwłoki i za zgodą dyrekcji. Modliłem się ale również postanowiłem spryskać się obficie wodą egzorcyzmowaną przed wejściem do gabinetu dyrektora.

        Pani dyrektor przyjęła mnie z wyjątkową łaskawością, pogodą ducha, serdecznością pomimo iż od lat miałem z nią „mocno na pieńku”. Wszyscy byli pod wielkim wrażeniem, niedowierzaniem jak to się stało, że tak dobrze i przychylnie mnie potraktowała. Mój „sekret” ujawniłem tylko dwóm osobom z pracy i choć były to osoby codziennie modlące się na różańcu, blisko Pana Boga to i tak były zaskoczone skutecznością wody egzorcyzmowanej.

    • Maggie pisze:

      Siostra Maria jest osiągalna na YT m.in. tu mówi na temat kontaktu z dzieckiem:

    • Leszek pisze:

      Do Witka! Co do stosowana wody święconej. Pisałeś, że, cytuję: „Za każde przeżegnanie się Wodą Święconą Papież Benedykt XVI i Pius IX w 1886 r udzielili odpustu 100 dni”.
      Ja mam inne informacje. Otóż za znak Krzyża wykonany z wiarą, czcią z przypisaną modlitwą „W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen” przysługuje 3 lata odpustu (Ench,678), zaś za przeżegnanie się wodą święconą: 7 lat odpustu (Ench. 678).
      Skoro jesteśmy przy sprawie odpustów, które można ofiaro(wy)wać za dusze w czyśćcu cierpiące, to np. za:
      – pozdrowienie chrześcijańskie: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. na wieki wieków. Amen.”: 300 dni odpustu (Ench. 679a)
      – wieczny odpoczynek, racz… a światłość wiekuista… : 300 dni odpustu (Ench. 582)
      – Anioł Pański po 10 lat odpustu 3x dziennie (Ench. 331)
      – Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak była… Amen.: 5000 dni odpustu (Ench. 47)
      – Niechaj będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament teraz i … Amen. : 300 dni odpustu (Ench. 136)
      – Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu/mnie grzesznej: 500 dni (Ench. 14)
      – od naglej i niespodziewanej śmierci zachowaj nas/mnie, Panie: 300 dni (Ench. 637)
      – W ręce Twoje, Panie, powierzam/polecam ducha swego/mego: 500 dni (Ench. 19).
      Tak, że rano można powiedzieć: „Panie wszystkie odpusty dnia dzisiejszego, jakie będzie dane mi uzyskać ze skarbców Kościoła, chcę ofiarować/ofiaruje za dusz w czyśćcu ciepiące np. z mojej rodziny, ulicy, parafii,kapłańskie, te, które były stawiane na mojej drodze etc.

      • Witek pisze:

        Dziękuję Leszek, ale można też powiedzieć Panu Jezusowi, że wszystkie odpusty jakie uzyskam, uzyskasz świadomie kub nie świadomie ofiarowujesz Panu Jezusowi, przeszłe, obecne i przyszłe… kto daje ten jeszcze więcej dostaje …. Taka Boska matematyka🤣🤣🤣

  5. m-gosia pisze:

    W każdym miejscu Poza horyzontem Obraz czuwa nad morzem Z gór To gwiazda, woda i sól Pielgrzyma Śpiewają o nim od świtu do zmierzchu Chłopi Ześlij deszcz na nasze sady, Santa Maria Doprowadź łodzie do portu Wysłuchaj tej pokornej modlitwy Daj nam chleb i lilie, Santa Maria Wybaw nas od trosk i bólu Swoim błogosławieństwem Jej spojrzenie wysyła światło Z każdym darem Z ust do ust krąży Legenda To Dziewica gasi pragnienie Pszenicznych pól, To ona oddala od naszych sieci Burze Ześlij deszcz na nasze sady, Santa Maria Doprowadź łodzie do portu Wysłuchaj tej pokornej modlitwy Daj nam chleb i lilie, Santa Maria Wybaw nas od trosk i bólu Swoim błogosławieństwem Wybaw nas od trosk i bólu Swoim błogosławieństwem

    Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,mireille_mathieu,santa_maria_del_mar.html
    Piosenka chyba z przed 50 lat.Co nam się porobiło na tym Bożym świecie przez ten czas.

  6. Zbyszek pisze:

    Dobra. A Licheń?

    • Bogdan pisze:

      Panie Zbyszku co jest takiego nie zrozumiałego w, cytuje :”27 czerwca: 145 rocznica Objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Jedyne objawienie NMP w Polsce uznane przez Kościół”?
      Jedyne to znaczy jedyne.

  7. Euzebia pisze:

    2 lipca VII Pielgrzymka Ogólnopolska „Ze św.Michałem Archaniołem na Jasną Górę”.

    W programie m.in. spotkanie z egzorcystą i nabożeństwo o uzdrowienie i uwolnienie.
    info:
    https://kjb24.pl/vii-pielgrzymka-ogolnopolska-ze-sw-michalem-na-jasna-gore/

  8. Kate pisze:

    https://pokuta2033.pl/ 1 lipca jest takie wydarzenie w Gietrzwałdzie, może kogoś zainteresuje

  9. Beata pisze:

    Szczęść Boże
    I ja coś dorzucę odnośnie wody święconej i egzorcyzmowanej.
    Pracowałam przed laty w miejscu, gdzie korporacja nie widziała potrzeby wieszania krzyża i święcenia kolędowego. Ponadto była wyznaczona bardzo trudna w relacji ( wręcz demoniczna) pani koordynator.
    Jak się zatrudniłam to zmobilizowałam zespół, aby upomnieć się o ten krzyż i poświęcenie.
    Pani kierownik starczyło jedynie odwagi, aby zawiesić Krzyż na zapleczu a potem zaprosiłam znajomego kapłana na poświęcenie. W gabinecie kierownika na stole ustawiony był oltarzyk i woda świecona. Po świeceniu chcieliśmy zlać tą pozostałą wodę do butelki, ale niechcący się rozlało na cały stół.
    Uznaliśmy, że niech sobie wyparuje.
    Nieobecna przy tej ceremonii koleżanka przy przejęciu zmiany powiedziała znamienne słowa.
    ” słuchajcie, jeżeli koordynator przyjedzie ( zawsze korzystała z tego stołu )a będzie miała złe zamiary to nie odpali laptopa.”
    Prawie prorocze były te słowa.
    Rzeczywiście była z wizytą i nie odpaliła laptopa. Jakiś popłoch, przepinanie do innych gniazdek i nic.
    Podziekiwaltsmy Dobremu Bogu za ochronę, bo niedługo potem została zwolniona i trochę zespół odpoczał.
    Dodam tyle, że raz wzięła mnie na rozmowy i dwa dni wycięte z życia.
    Dobrze, że ksiądz mnie pobłogosławił w konfesjonale, bo ten kontakt był mega wyczerpujący.
    Moc sakramentaliow bierze się z naszej, ufnej, szczerej modlitwy.
    Z Panem Bogiem

  10. Stopka pisze:

    Kochani, bardzo proszę o modlitwę za moją ciocie u której zdiagnozowano nowotwór złośliwy, a która nie ma chęci życia i woli walki. Dziękuję za każde wsparcie . Pozdrawiam

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s