Orędzie Matki Bożej dla parafii w Medjugorie i dla świata w 41 rocznicę objawień

25 czerwca 2022 roku – 41 rocznica objawień!

Jestem z wami także w tych dniach, kiedy szatan walczy wzniecając wojnę i nienawiść. Podział jest silny, a zło działa w ludziach jak nigdy dotąd!

Drogie dzieci! Raduję się wami i dziękuję za każdą modlitwę i ofiarę, jaką podjęliście w moich intencjach. Dzieci, pamiętajcie, że jesteście ważni w moim planie zbawienia ludzkości. Wróćcie do Boga i módlcie się, aby Duch Święty działał w was i poprzez was. Drogie dzieci, jestem z wami także w tych dniach, kiedy szatan walczy wzniecając wojnę i nienawiść. Podział jest silny, a zło działa w ludziach jak nigdy dotąd. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

78 odpowiedzi na „Orędzie Matki Bożej dla parafii w Medjugorie i dla świata w 41 rocznicę objawień

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
    Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI

    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

    Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku

    „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”

    Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
    Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask


    Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.

    „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła, naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.

  2. wobroniewiary pisze:

    … a zło działa w ludziach jak nigdy dotąd!
    smutna prawda 😦

  3. Antonina pisze:

    Drodzy, nie mogłam wcześniej napisać, ale jeśli ktoś z Was mieszka w WARSZAWIE LUB OKOLICY i chciałby uczestniczyć we Mszy Św. w klasycznym rycie rzymskim ( tzw. ” trydencka” ) to dziś po południu będzie taka możliwość. Msza Św. Wszechczasów będzie sprawowana w BAZYLICE ŚW. KRZYŻA. na Krakowskim Przedmieściu, kościół dolny; godz.17.30. Gdyby wyjątkowo główne drzwi były zamknięte, należy skierować się na ul.Traugutta i wejść przez dziedziniec. Oczywiście Msza Św. w pełnej jedności z Kościołem i za zgodą Biskupa. Poniżej postaram się umieścić link. Dobrej niedzieli dla Wszystkich. Niech Pan Bóg nas błogosławi. A Święci Archaniołowie i Aniołowie bronią, strzegą i ochraniają. KTÓŻ JAK BÓG!

    • Antonina pisze:

      Niestety pojawiły się niespodziewane problemy ze sprzętem i inf wkleić nie mogę. Osobom zainteresowanym pozostaje zaufać mi 🙂 lub szukać info w sieci. Dla zachęty jedno zdanie św. o. Pio ” Świat mógłby istnieć nawet bez słońca, ale nie może istnieć bez Mszy świętej „.

  4. wobroniewiary pisze:

    „wygodnych egoistów lubi szatan”
    z dzisiejszych rozważań różańcowych w Radio Maryja

    • Danka pisze:

      Ważna a drobna pomoc w obecnych upałach, aby trochę ochłodzić się np. w pracy to proszę umieścić ręce w nadgarstkach pod bieżącą zimną wodą na chwilę od wewnętrznej strony, to pomoże i trochę schłodzi organizm.

      • Maggie pisze:

        Nie zawsze miałam wentylator albo klimatyzację, zwłaszcza „u siebie” lub w pracy, zwłaszcza, kiedy pracując dla agencji, przemierzałam ulice miasta niosąc pomoc seniorom w ich mieszkaniach. Upały zaś i duchota to „specjalność krainy WIELKICH jezior”. Zimą wilgoć daje niźszą niż na termometrze odczuwalność (zwłaszcza z osławionych wiatrów połączonych z wilgotnością), a latem (istna łaźnia) znacznie wyższą.

        Moim sposobem, którym się wielokrotnie dzieliłam było:
        #1
        małą (0,5 l) butelkę wody zamrozić (przez noc) w zamrażalniku i w ciągu dnia przykładać, PRZEMIENNIE na chwilę … ALE TAK ABY się „nie poparzyć” zimnem, czy przeziębić, nie tylko do nadgarstków ale tam gdzie puls więc i do żył w zgięciu łokci, oraz tętnic szyjnych, do skroni, no i jeśli trzeba to i ciut do czoła (ale tak aby nie przeziębić zatok).
        Najwygodniej w zgiętym łokciu raz jednej, raz drugiej ręki … bo można pracować czy jechać (nawet zapchanym) autobusem z „butelko-kompresem”w łokciu czy przytrzymanym brodą na szyi. Roztapiającą się wodę można TEŻ ostrożnie popijać … i lżej jest nieść taką butelkę.
        Dodam, że zawsze piłam wodę o pokojowej temperaturze, którą zabierałam ze sobą jeśli dla agencji praca, to w torbie na kółkach („podręcznej” jak do samolotu), a bywało, że dla szpitala/etc to w plecaku i takie zabierane 2,5 l wody (5 x0.5 ml) to bywało, iż mało na dzień pracy.

        #2
        Okłady, tak jak przy zbijaniu gorączki, z mokrego ręcznika, moczonego w zimnej wodzie, to też pomoc – stosowałam to, kiedy ktoś z odwiedzanych na mej liście (od pracodawcy), ledwo dyszał z upału i nie korzystał z tzw „cooling centre” tj publicznych placówek, gdzie serwowane są bezpłatna woda do picia i zimne pomieszczenie dla szukających ratunku czy ulgi.

  5. kasiaJa pisze:

    „Wolność to najsłodsze pojęcie ludzkości i zarazem najtrudniejsze zadanie do wykonania. O wolność możemy się bić aż do krwi, do łez, do kalectwa, a gdy nadejdzie, nie potrafimy jej udźwignąć, nie wiemy, co z nią zrobić”, pisze na łamach tygodnika „Gość Niedzielny” ks. prof. Robert Skrzypczak.

    Według kapłana „człowiek wolności boi się jak przekleństwa” i w związku z tym „szuka guru, przywódcy, któremu by ją z ulgą powierzył”. „Wielu ludzi, zwłaszcza młodych, bezgranicznie ufa tzw. anonimowym autorytetom, kaleczącym ich dusze i ciała, a nieraz też doprowadzającym ich do społecznego wyizolowania i samoagresji”, zauważa.

    Powołując się na treść Listu Świętego Pawła do Galatów ks. Skrzypczak przypomina, że Apostoł głosił, iż otrzymają w Chrystusie wolność to jednocześnie przestrzegał przed niewolą własnych namiętności, lęków i grzechu. „Chrześcijanie dobrze wiedzieli, w czym przejawia się niewola demona, księcia ciemności i ojca nienawiści, toteż powierzali się mocy Chrystusa przez wyrazisty obrzęd chrzcielny, polegający na wyrzekaniu się diabła i jego strategii oraz jasnej deklaracji przynależności do Chrystusa, zmartwychwstałego Pana, w którego królestwie ludzie uczą się miłości i przebaczenia”, podkreśla.
    „Dziś wolność przyjmujemy z definicji, wcale o nią nie dbając. Dlatego zanika w naszym pokoleniu sztuka walki duchowej. Kto jeszcze potrafi umiejętnie gasić w sobie pożądanie, oddalać impulsy złości i zazdrości oraz prosić innych o przebaczenie ufając bezgranicznie Bogu?”, zapytał dogmatyk.

    „Do nas należy wybór, czy chcemy iść naprzód z wiarą, czy wolimy zawrócić. Tę decyzję w sprawie własnej wolności każdy musi podjąć sam”, podsumowuje ks. prof. Robert Skrzypczak.

    Źródło: tygodnik „Gość Niedzielny”
    TK
    Za: https://pch24.pl/ks-prof-robert-skrzypczak-o-wolnosc-mozemy-sie-bic-az-do-krwi-ale-gdy-nadejdzie-nie-potrafimy-jej-udzwignac/?fbclid=IwAR3sAuC_q-UnGdiQ7pYgl-v0HigeV0TXsA-HOUiql1m1qUzmd8fAkIxim00

  6. eska pisze:

    Kochani, proszę o modlitwę – kolega mojej córki jest muzykiem; jego zespół okradziono z instrumentów wartych kilkanaście tysięcy. Westchnijcie proszę, aby znaleziono sprawców i instrumenty.

    • Beata pisze:

      🙏🙏🙏

    • Maggie pisze:

      💕🙏🏻❣️

      • Maggie pisze:

        Moja mama, kiedy ukradziono memu bratu rower sprzed apteki, kiedy kupował dla babci leki, dała na Mszę Św. ZA … złodzieja i nie pozwoliła złorzeczyć temu nikczemnikowi. Rower się znalazł, choć w gorszej kondycji (bo złodziejaszek więcej! miał na sumieniu, gdyż skradł też innym i trochę pozamieniał numerowane ramy etc). Ten młodociany złodziej trafił do poprawczaka i chyba do pracy w tzw OHP. To był czas kiedy mama została z trójką szybko rosnących dzieci i było niezwykle trudno.

  7. wobroniewiary pisze:

    Z dzisiejszych czytań:
    „Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: «Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego». A jeśli u was jeden drugiego kąsa i pożera, baczcie, byście się wzajemnie nie zjedli”
    Z Listu Świętego Pawła Apostoła do Galatów

    I jeszcze jeden cytat z dziś: wygodnych egoistów lubi szatan”
    z rozważań różańcowych w Radio Maryja o godz. 12.30

  8. m-gosia pisze:

    Tweet
    @RafalPiech_
    Moi drodzy już po kilku godzinach od momentu kiedy ogłosiliśmy iż weźmiemy udział w wyborach, nasza strona http://www.pjjtv została zhakowana i nie ma możliwości otworzenia nagrań.

    Ważne i niewygodne dla obecnego systemu oświadczenie. Rafał Piech poinformował, że kilka godzin po ukazaniu się oświadczenia strona źródłowa PJJ z materiałem, filmem została zaatakowana i zhakowana.
    11:07 PM · Jun 26, 2022·Twitter for Android

    • wobroniewiary pisze:

      Będę na nich głosować, pis juz nie dostanie ode mnie ani pół głosu, choćby sam papież czy biskup mnie na kolanach o to prosił

      • kasiaJa pisze:

        Witam w klubie…

      • Bogna P. pisze:

        O, i ja jestem tego zdania! Chociaż już tyle razy zostaliśmy -my, Polacy- oszukani. P. Piech budzi zaufanie, jest rozsądny i logiczny, a przy tym odważny. PiS jest umoczony, trzymany na krótkiej smyczy, co widać, słychać i czuć. Jak poradzi sobie p. Piech wsród wielkich graczy, gdzie przewalają się naprawdę wielkie pieniądze i kończą się żarty?

      • Karolcia pisze:

        W koncu jest ktos na kogo mozna glosowac ,przede wszystkim Bog jest na pierszym miejscu ,czyli reszta sama sie ulozy
        Niech Bog im blogoslawi

      • Ania W pisze:

        Ja też

      • Damian pisze:

        Też tak sobie mówiłem, ale niestety nie w każdym okręgu wyborczym jest alternatywa. Stawiam na to, że PJJ będzie tylko w większych okręgach wyborczych + w rodzimym mieście (obym się mylił).

      • cav pisze:

        pytanie komu ten ruch ukradnie elektorat pisowi czy konfederacji. czemu nie idzie w szerszym bloku z konfa lub z kukizem lub z Solidarna Polska? komu jest na reke zeby konfa nie weszla do sejmu? ja osobiscie wyroslem z popierania konfy ale jednak wolabym zeby byla w sejmie jakas partia na prawo od pis. komu jest na reke rozdrabnianie prawicy? kolejny giertych kazus?
        jezeli ktos nie chce glosowac na pis to mozna przeciez glosowac rowniez na solidarna polske jest tam sporo poslow ktorzy mocno karku nadstawiali w walce z kovidowym terorem. . licze na odpowiedzi. niech was Duch sw obdarzy darem refleksji.

        • Damian pisze:

          Niestety tak jak wcześniej napisałem, nie wszędzie na listach wyborczych jest Solidarna Polska. Wtedy każdy możliwy wybór to mniejsze zło (przynajmniej moim skromnym zdaniem)

          Tak swoją drogą, to zastanawiam się czy nie powinniśmy bardziej pójść w model demokracji bezpośredniej, w której każdy miałby prawo głosu w parlamencie. W dawnych czasach wybierano posłów, bo nie można było inaczej zebrać całego narodu by przeprowadzić proces decyzyjny. Dzisiaj jednak mamy narzędzia ku temu (Internet).

      • Estera pisze:

        Tak, to dobra opcja. Ale tylko do pierwszej tury. Prawdopodobnie w drugiej turze zostaną jak zawsze dwa ugrupowania i wtedy trzeba będzie chyba wybrać mniejsze zło czyli PIS. Albo olać wybory. No bo jakie jest wyjście jak jedni i drudzy siebie warci ?

        • Kamilbolt pisze:

          „No bo jakie jest wyjście (…)”
          Otóż to, dlatego ja już od dawna olewam wybory i jedno, pod czym bym się jeszcze podpisał, to natychmiastowy Polexit z UE, póki to jeszcze możliwe.

        • Estera pisze:

          Kamibolt, rozumiem cię. Tyle, że w ten sposób daje się przyzwolenie na większe zło. Można zagłosować za życiem i przeciwko panoszeniu się LGBT (choćby w szkołach). Albo nie głosować wcale, przyczyniając się wtedy pośrednio do ustanowienia prawa do aborcji na życzenie i usankcjonowania wszelkich dewiacji, nazwanych dodatkowo miłością. Ech trudne te nasze czasy…

        • Kamilbolt pisze:

          @Estera:
          – nie żebym miał się wykłócać, ale osobiście nie wierzę ani reklamom, ani takim socjotechnicznym mykom wynikającym z tych reklam, że niby daję na cokolwiek przyzwolenie, albo inni wybierają za mnie albo że nie głosując też głosuję itp.
          Już nieraz na przestrzeni dekad próbowano mnie w ten sposób przekonywać do zmiany zdania w kwestii tego tzw. przywileju zwanego obowiązkiem wyborczym :-), ale…

          …z wyjątkiem sytuacji, gdzie głosowałem w sumie ze 2 – 3 razy w życiu pozostaję nieugięty.

          Mój tegoroczny święty patron John Henry Newman: „wbij mnie w oficjalny ton, a będę nic nie wart”.

        • Kaśka pisze:

          Estera, to dotyczy raczej ludzi bezrefleksyjnych, a nie takich, którzy świadomie podejmują decyzje nie głosować (najczęściej z bezradności, bo czasem naprawdę nie ma na kogo).

      • Sylwek pisze:

        oo tu akurat jak biskup woła na tego czy tamtego to tym bardziej nie słucham i w druga stronę – niech się zajmą wreszcie tym do czego powołani jak będą głosić prawdę tam gidze trzeba to i ludzie nie będą głupio wybierać. Ale kilka lat temu jeden KS wołał jeszcze takiej władzy nie było katolickiej itd itd – już umarł. Z resztą czy wybory coś dają prócz tego że ludzie myślą że coś zmieniają? ktoś to mówił pisał – jak wybory miały by coś zmienić to by ich zakazano. chyba w którejś książce w. Sumliński ale moge sie mylić. Osobiście uważam że nic się nie zmiani będzie się dziąło co ma się dziać ot tyle. a i ciesze się zę nie głosowałem w wyborach na prezydenta jak juz odpadł G. Braun. – jak ja się ciesze i w ogóle nie żałuję nie ma na kogo to nie ma co głosować a nie mniejsze zło – budynia wybierać czy jeszcze co innego niby dobrego zależy gdize kto stoi.

        • Estera pisze:

          Jak już dobra brak, to trzeba przynajmniej zło ograniczać. Niekiedy w naszej mocy jest tylko to, by zagłosować przeciw większemu złu. Róbmy więc co możemy, a resztę zostawmy Bogu modląc się i ofiarując, co potrafimy.

        • Kamilbolt pisze:

          Estera: tylko że wybór między mniejszym a większym złem to żaden wybór. Tak, trudne te nasze czasy i będzie coraz ciekawiej, bo już się zaczyna rozkręcać histeria z koronawirusem na nowo. A i nie wiadomo, co przyniesie g20 z Putinem.

          Tak – róbmy, co możemy.

        • Estera pisze:

          Kamibolt, tu każdy musi posłuchać swego sumienia. Też nie wierzę reklamom i hasłom wyborczym, ani trochę. PiSu mam serdecznie dość. Ale jeśli mi przyjdzie wybrać między tą partią a czymś jeszcze gorszym to niestety, ale zagłosuje na PiS z nadzieją, że przynajmniej w szkole środowiska LGBT mi dzieci nie zdeprawują. Bo inaczej ci z lewej doprowadzą do tego, że w szkolnym sklepiku bułek braknie, ale będą prezerwatywy i instrukcje jak z nich korzystać w zależności od tego z jaką płcią identyfikuje się dane dziecko. I od razu dodam, że nie nadaję się do domowej edukacji, moje dzieci też nie, tym bardziej w szkole średniej.

        • Kamilbolt pisze:

          Estera:
          – liberałowie z „tuskostanu” chociaż nie udają, komu służą. Zaś ci z „kaczystanu” udawali bardzo długo 😉
          Najlepiej zatem w tych sprawach jest mieć przed oczami Psalm 146 i wszystkie inne napomnienia, które przestrzegają przed pokładaniem nadziei w ludziach oraz wszystkim, co ziemskie.
          „Nie pokładajcie ufności w książętach
          ani w człowieku, u którego nie ma wybawienia”

        • wobroniewiary pisze:

          Może to niektórym oczy otworzy, na to co plecie Morawiecki:

          Boże widzisz i słyszysz, a nie grzmisz! Co on plecie, ja już nie mogę… 🙉🙉🙉. 4,5,6 dawka co roku trza sie szczepic

        • Estera pisze:

          Kamibolt, ufności we władzy nie pokłam żadnej, absolutnie. Zwracam tylko uwagę na to, że w rządzeniu jedni nie mają żadnych hamulców w tworzeniu prawa z piekła rodem, a inni jednak się trochę ograniczają. Dzięki temu (na razie) nie ma w Polsce jeszcze aż takiej Sodomy i Gomory jak na postępowym zachodzie , gdzie już niemal każde wynaturzenie jest zgodne z prawem.

      • wladyslaw pisze:

        miałem nie zabierać głosu w tej w tej sprawie, ale upór z jakim Kamilbolt podchodzi do tych spraw, skłonił mnie do zmiany. Przede wszystkim, myślę że pojęcie w tym przypadku wybieranie między mniejszym i większym złem jest mylne. Bardziej przychyliłbym się do pojęcia ograniczanie zła – a tu już mamy obowiązek. Założę się, że gdyby w 2015 lub 2019r. PO wygrałoby wybory, to nie tylko gospodarka byłaby w ruinie, ale przede wszystkim lgbt, gender, zw.p., wulgarna ed. seks. dzieci, itd., hulałoby to wszystko w najlepsze. To właśnie dlatego po 2010r. zaangażowałem się w pomoc (chcąc włączyć się w ratowanie Ojczyzny) PiSowi – kilka razy byłem mężem zaufania, roznosiłem ulotki w kampaniach wyborczych, kleiłem plakaty…Co do pis-u, to taka 1 „czerwona (zastrzeżenia miałem już wcześniej) lampka” zapaliła mi się w 2017r., gdy zmienił premiera (gdzie p. Szydło nie zrobiła przecież żadnego większego błędu, nie mówiąc już o kardynalnym) i wywalił prawicowych ministrów – i o ile niektórych jeszcze szło „przełknąć”, to zdymisjonowanie p. Szyszki było, można powiedzieć, „szokiem” (teraz to bardziej rozumiem, widząc co pis wyprawia), później było już tylko coraz gorzej…A jak słyszę jak mówią przy jakiś negocjacjach że guzika nie oddadzą, to człowiekowi niedobrze się robi – nie tylko guziki ale i płaszcz oddają…A Morawiecki tyle (ja się tylko zastanawiam czy to błędy czy celowe działanie) kardynalnych błędów już narobił i nadal jest premierem… I tu dochodzę do sedna sprawy – widzisz Kamilbolt, przez ten czas dużo ludzi przejrzało na oczy (nie będę się rozpisywał co i jak, bo i tak już za dużo napisane), przez ten czas nie weszły te sprawy o których pisałem powyżej a teraz jest szansa na nową siłę. Myślisz, że jak nie pójdziesz na wybory, to władzy nie będzie? – lewactwo zawsze pójdzie na wybory, im nie trzeba tego tłumaczyć…

        • wladyslaw pisze:

          aha, chciałem jeszcze powiedzieć, że nigdy nie należałem i nie należę do żadnej partii…

        • Monika pisze:

          Też już kiedyś tu pisałam, że na jednym ze spotkań przedwyborczych z kandydatem z PIS na wójta naszej Gminy, wyraził się On jasno (jako, że był w temacie a ja się tylko domyślałam), że „Prof. Mirosław Piotrowski jest dla PISu za bardzo katolicki”- gdy Jego zapytałam dlaczego Profesor już z listy PIS nie startuje w wyborach i nagle odcięli się od Niego, nie pasuje im do ich układanki, jak i w tamtym dokładnie czasie odcięło się też Radio Maryja tuż przed wyborami, gdy wcześniej zawsze był On obecny w Radio Maryja ze swoimi felietonami. Osoba „za bardzo katolicka” jest ewidentnie niewygodna dla PIS i oni sami to przyznali bez wstydu i zażenowania, na spotkaniu oficjalnym przedwyborczym, choć na niskim szczeblu. Prawdziwi katolicy okazuje się, są im solą w oku. To tak jakby chcieli powiedzieć: bo trzeba być umiarkowanym katolikiem i się nie wychylać ze swoją wiarą – liczą się ostatecznie głosy poparcia i myślenie ludzkie a nie Boże. Nagle wszystko się urwało, ta doskonała współpraca z Radiem Maryja, jak i też współpraca z PISem. Potem byłam też na spotkaniu w Prof. Piotrowskim w Hrubieszowie, gdzie w tych stronach miał i ma bardzo wielu przyjaciół i współpracowników od bardzo wielu lat i opowiadał tam o sprawach zakulisowych dotyczących tamtych wyborów i wcześniejszych, mówił o wielu przeróżnych sprawach, które niejednemu Polakowi postawiłyby włosy na głowie. A sam temat blokowania Go nawet na etapie zgłaszania Jego kandydatury był ewidentnym łamaniem prawa. Mówił też jak dokładnie wyglądała Jego rozmowa z księdzem Dyrektorem w sprawie zakończenia współpracy z Profesorem przed tamtymi wyborami i o faktycznych przyczynach Jego odejścia z Radia. Profesor to kopalnia wiedzy o sprawach zakulisowych przeróżnych wyborów, o których gdyby Polacy wiedzieli, to wiedzieliby też przy okazji na kogo głosować i może przejrzeliby na oczy. Można było się dowiedzieć kto kogo zdradził i za ile, same konkrety.
          Wtedy Profesor mówił m.in.o Jego pomyśle słynnego 500 plus i całej historii z tym, gdy PIS sobie przypisał autorstwo tego pomysłu, gdzie był to pomysł jedynie Profesora – to tylko pokazuje jak łatwo się kradnie czyjeś pomysły – a osoby będące na spotkaniu współpracujące z Profesorem wiedziały dokładnie jak to było z tym naprawdę oraz o wielu sprawach, których Polacy jeszcze nie wiedzą. To co opowiadał było szokujące, dlatego na spotkania z Profesorem zawsze warto poświęcić czas, bo można się wreszcie sporo dowiedzieć prawdy jak to jest z tymi politykami. A najdziwniejsze było to, że nawet kapłani pytani wprost nie zachęcali do głosowania na Profesora, jakby nie chcieli, by to On został Prezydentem. Dziwne to bardzo, bo jak można wierzyć oszustom, kłamcom, w momencie gdy mamy człowieka nieskazitelnego, czystego, opatrznościowego, sprawdzonego, na którego nikt nie ma haka i który życiem całym dowodzi, że Bóg jest zawsze na pierwszym miejscu? Czy trzeba czegoś więcej? Ale ludzie i tak próbują kalkulować po swojemu zamiast głosować zgodnie z sumieniem a nie z jakąkolwiek kalkulacją.
          Profesor nigdy do PISu nie należał, choć znaleźli się tacy, którzy Mu to zarzucali.

        • Ann pisze:

          @
          wladyslaw pisze:
          29 czerwca 2022 o 20:09
          Przede wszystkim, myślę że pojęcie w tym przypadku wybieranie między mniejszym i większym złem jest mylne. Bardziej przychyliłbym się do pojęcia ograniczanie zła – a tu już mamy obowiązek

          Myślisz, że jak nie pójdziesz na wybory, to władzy nie będzie? – lewactwo zawsze pójdzie na wybory, im nie trzeba tego tłumaczyć…@

          Dokladnie tez tak uwazam
          A jeszcze dodam, ze ks powiedzial mi w konfesjonale dokladnie tak samo i dodal ze jesli nie pojde na wybory to jest to grzech.
          Dlatego ja pojde na wybory aby ograniczac zlo. Bo tego pragnie Bog a reszta w rekach Boga.

          Blogoslawionego czwartku.

        • wobroniewiary pisze:

          Ja idę i będę głosować na pjj

        • Kamilbolt pisze:

          @Monika:
          Toteż proszę się nie dziwić, dlaczego ja i wielu innych już dawno przestało się tym ekscytować i olało wybory 🙂
          Pod rozwagę polecam to:
          https://cudakazdegodnia.pl/archiwum/komu-lub-czemu-ufasz/

        • Kamilbolt pisze:

          Ann:
          Nie – olanie wyborów absolutnie NIE jest grzechem zwłaszcza przy choć minimalnej wiedzy, z jakimi politykami mamy do czynienia. Protestuję przeciwko takim emocjonalnym szantażom.
          Oczywiście moglibyśmy się jeszcze chwilkę poodbijać piłeczkę, kto faktycznie ma grzech lub współudział w grzechu jakiego kalibru, tylko po co i na co? Jedynie zły będzie miał z takiej polemiki frajdę.
          Pozdrawiam
          PS. Jezus osobiście zna moje stanowisko w tej sprawie i rozumie mnie lepiej, niż ktokolwiek inny 🙂

        • Ann pisze:

          Kamil nie bede odbijac pileczki bo za goraco 🙂
          38 st w cieniu.
          Chcesz to odbijaj z moim spowiednikiem. Ja tylko przekazalam slowa ksiedza.
          A w sercu dokonalam wyboru, ze ide glosowac. Ty zrobisz jak uwazasz. Szanuje to.

  9. m-gosia pisze:

    Ewa 23.30 No właśnie czyje?Chyba prowadzącej stronę.
    ORĘDZIA O POŚCIE. Najwyższy czas ratować świat

    ORĘDZIA O POŚCIE
    Pan Jezus: Posłuchaj Mnie. Dość pieszczenia się. Byłem wobec ciebie bardzo cierpliwy, ale teraz czas grymasów się skończył. Jutro będziesz silna. Możesz robić, co zechcesz, oprócz dwóch rzeczy: Jedzenia czegoś poza chlebem i picia czegoś poza wodą. Musisz wytrzymać, bo wszyscy patrzą na ciebie, licząc, że uratujesz świat, a ty udajesz, że nie istniejesz. Dlatego jutro będziesz porządnie pościć i nie masz prawa nawet myśleć o jedzeniu ani nawet marzyć. Jutro nie istnieje dla ciebie jedzenie ani herbata. Jutro, Moje dziecko, będziesz ratować świat, tak jak ci przykazałem. Wybrałem cię, chociaż jesteś najsłabszą istotą, abyś ratowała świat i uratujesz go, czy ci się to podoba, czy nie. Zaczynasz jutro. Odpocznij sobie, napij się herbaty, bo od 24:00 do 24:00 te rzeczy nie będą dla ciebie istniały pod żadnym pozorem. Zrozumiałaś Mnie dobrze?
    Kiedy będzie ci ciężko, pamiętaj, że ratujesz świat, a to musi odrobinę boleć. chcę być z ciebie dumny. Chcę wręczyć ci wieniec, który dla ciebie uplotłem, i jutro udowodnisz Mi, że nie nadaremno. Błogosławię cię w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

    MODLITWY na rozpoczęcie i zakończenie postu

    • wobroniewiary pisze:

      Pan Jezus mówi „zrozumiałaś mnie dobrze”? rozkazujacy tryb a przecież Bóg szanuje wolną wolę….

    • Elizeusz pisze:

      Witaj w Panu, Ewo! Co do owego „zrozumiałaś mnie dobrze?”. Ja bym tu widział raczej tryb pytający.
      W Piśmie Świętym słowo „zrozumieć” występuje 68x, w rożnych kontekstach (wedle treści Konkordancji Biblijnej do Pisma Świętego Starego i nowego Testamentu Biblii Tysiąclecia, ks. Jana Flisa na str. 1944/1945; Oficyna wydawnicza „Vocatio”, W-wa 1996)
      W kilku miejscach z tych 68x, szczególnie w NT jest użyte to słowo w podobnym znaczeniu, co „”zrozumiałaś mnie dobrze?”, przez Pana Jezusa wobec apostołów, uczniów (choćby np. Mt 13,51; por. Ef 5,17)
      Co do szanowania przez Pana Boga danej ludziom wolnej woli (Syr 17,6a). Owszem Bóg ją szanuje, ale często jest tak (a o tym możemy poczytać w Piśmie Św.), że „mimo tego” przeprowadza swoje zbawcze plany.

    • Kamilbolt pisze:

      No właśnie – też mam wątpliwości wobec tych orędzi, chociaż niektóre (co szlachetne, zachowujcie) do mnie przemawiają. Tak więc wyłącznie wierność Słowu Bożemu w Piśmie Świętym, które jasno przestrzega przed różnymi prorokami i zwodzicielami, którzy będą mówić pod Jego imieniem. To wszystko się dzieje, więc i do innych również tych znanych orędzi i objawień należy zachować dużą rezerwę, zwłaszcza jeśli pomimo licznych nawróceń ostatecznym ich owocem jest ferment i podział między wierzącymi.

      PS. na co dzień uczęszczam do Sanktuarium św. Józefa Robotnika w Kielcach.

    • cav pisze:

      ale skad to oredzie?

    • Ada Hilda pisze:

      „uratujesz go, czy ci się to podoba, czy nie.” Wydaje mi się, ze Chrystus łamałby tu wolną wolę tej kobiety, do tego ten ton w ogóle nie pasuje mi do tonu Pana. Dziwnie to wyglada jak dla mnie.

    • AnnaSawa pisze:

      Kolejny odlot.

  10. Bogdan pisze:

    Wszedłem na stronę podaną przez Kamilbolta i przeglądając ją zauważyłem, że jest tam dużo dobrych rzeczy, nie wiem czy wszystko jest tam dobre, nie wiem czy są tam orędzia z Kasiny, wiem, że są tam orędzia Boga Ojca podane s.Eugenii formie audiobooka z youtube a także fragmenty tego orędzia podane na tamtej stronie w formie tekstowej.

    Bardzo mi się spodobały orędzia o czystości i orędzia Boga Ojca nt 10 przykazań, nie wiem czy to wszystko jest prawdziwe czy to jest zwiedzenie, lub czynnik ludzki,nie wiem kto jest ich autorem, ale przytocze kilka fragmentów, które mnie pozytywnie dotknęły:

    ORĘDZIA O CZYSTOŚCI
    „…nie narażać się na walkę, która nie jest konieczna.”
    http://www.kasinawielka-kaplicanabrzegu.pl/oredzia-o-czystosci-wspolczesne-namioty-grzesznikow/
    Pan Jezus: Ostrzegałem was przed niebezpieczeństwem, na które naraża was przebywanie w namiotach grzeszników. Szerokim więc łukiem omijajcie miejsca, które sprzyjają powstawaniu pokus. Tajemnicą bezgrzeszności jest bowiem bojaźń Boża, która nakazuje duszy uciekać przed wszelkim niebezpieczeństwem i nie narażać się na walkę, która nie jest konieczna. Nigdy nie należy lekceważyć nieprzyjaciela i narażać się bez potrzeby.

    10 PRZYKAZAŃ BOŻYCH
    VIII. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu. CAŁKOWITY ZAKAZ OBMAWIANIA, OSĄDZANIA, PLOTKOWANIA I PRÓŻNEJ MOWY

    http://www.kasinawielka-kaplicanabrzegu.pl/10-przykazan-bozych-viii-nie-mow-falszywego-swiadectwa-przeciw-blizniemu-twemu-calkowity-zakaz-obmawiania-osadzania-plotkowania-i-proznej-mowy/

    Bóg Ojciec: Powiedziałem wam słowa: „Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni”. Te słowa zapamiętajcie i powtarzajcie je sobie w duchu za każdym razem, kiedy nachodzi was pokusa osądzania innych. Tylko Bóg może wiedzieć, jaka jest prawda, bo tylko Ja prawdziwie znam wszystkie okoliczności, które składają się na jakieś wydarzenie, i mogę wydać jego osąd. Wy? Wasze przesłanki są tak ubogie, że nie powinniście otwierać ust, osądzając bliźnich. Czy możecie wiedzieć, jak zachowalibyście się sami w podobnych okolicznościach i warunkach? Miłość bliźniego nakazuje zostawić sprawy sądu Bogu. Wyjawienie grzechów innych uniemożliwia im poprawę, bo odrzucenie społeczne zamyka im drzwi na wiele możliwości, którymi Bóg pragnąłby ich przemienić.

    „O kapłanach powinno mówić się wyłącznie dobrze, a jeśli nie macie nic dobrego do powiedzenia, milczcie”

    :Obmowa księży, a szczególnie biskupów jest uderzeniem w serce Kościoła. Mówiąc źle, nie osiągniecie dobra”

    Dzieci, przestrzegajcie Moich przykazań, inaczej nikt nie nawróci się, patrząc na was. Obgadywanie duchownych jest waszym największym grzechem, bo czyniąc to, zniechęcacie innych do wiary. Nie wynoście się nad kapłanów, i nie piętnujcie ich wad. Waszą sprawą jest modlitwa i pokuta. Przebiegłe języki są pierwsze w potępianiu innych. Ta postawa odstręcza innych ludzi dalekich od Kościoła od was i od nawrócenia. O kapłanach powinno mówić się wyłącznie dobrze, a jeśli nie macie nic dobrego do powiedzenia, milczcie. Jaką miarą mierzycie, taka będzie wam odmierzone. Ten, kto prawdziwie walczy o dobro, będzie czynił wszystko dla dobra Kościoła. Obmowa księży, a szczególnie biskupów jest uderzeniem w serce Kościoła. Mówiąc źle, nie osiągniecie dobra. Nie rozsiewacie go i nie powiększacie jego zasięgu. Diabeł używa podstępu, wmawiając wam, że uczestnictwo w sakramentach i częsta modlitwa uprawnia was do wydawania sądów o kapłanach. Co więcej, Moja łaska okazana wam daje wam prawo do osądzania ludzi. Nic bardziej błędnego. W ten sposób tylko tracicie wszelkie łaski, które otrzymaliście. Swoją pychą pożeracie własne zasługi i obracacie ofiarowane wam dobro w zło.

    Całość orędzi nt. 10 przykazań

    http://www.kasinawielka-kaplicanabrzegu.pl/10-przykazan-bozych/

    • m-gosia pisze:

      http://www.kasinawielka-kaplicanabrzegu.pl/lista-kaplanow-przebywajacych-w-wielkim-czysccu-201-dusz-poswieconych-bogu/

      W Czyśćcu przebywa ogromna ilość Dusz poświęconych Bogu, stan tych Dusz ciągle się powiększa. Wśród kapłanów przebywających w Wielkim Czyśćcu i potrzebujących ogromnej modlitwy są też biskupi, którzy nawiedzali lub „otarli” się w różny sposób o Kaplicę Na Brzegu: ks. kard. Franciszek Macharski, ks. kard. Adam Sapieha, ks. bp Stanisław Rospond, ks. bp Stanisław Smoleński, ks. bp Albin Małysiak. Wśród tych nieszczęsnych kapłanów, są również znane nam z życia codziennego, telewizji i historii postacie, między innymi: o. Jan Góra, ks. Piotr Pawlukiewicz, ks. Mieczysław Maliński, ks. prof. Józef Tischner, ks. prymas August Hlond, ks. bp Tadeusz Pieronek, ks. Piotr Skarga, ks. prymas Józef Glemp, ks. abp Józef Życiński, ks. kard. Zenon Grocholewski, ks. bp Juliusz Paetz, ks. Henryk Jankowski, ks. Jan Kaczkowski, ks. Andrzej Baczyński. Oni wszyscy biedacy znają już Prawdę. Jedynego czego od nas potrzebują, i o to proszą, to ciągła modlitwa, aby Miłosierny Bóg skrócił im czas trwania w przerażającym ogniu Sprawiedliwości Bożej. Wielka jest radość, ci biedni kapłani będą Zbawieni, a nie potępieni, bo przebywają w Czyśćcu, ale kiedy i jak długo jeszcze przyjdzie im goreć i cierpieć wie tylko Dobry i Miłosierny Bóg Trójjedyny. Najdłużej cierpiący ma prawie 500 lat.

      • m-gosia pisze:

        Inne nazwiska pod podanym linkiem.Osoba podająca ma chyba specjalne połączenie ze św.Piotrem.

        • wobroniewiary pisze:

          I zero informacji o opiece Kościoła. Dajmy już sobie z tym spokój.
          Podobnie jak G z Leszna, pluł na obraz Chrystusa Króla, na abpa Dzięgę, bo „go ie słucha” a tu mieliśmy piękne zawierzenie Najświętszemu Sercu Pana Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi – właśnie w Chojnie i przy tym obrazie.
          Po kolei się wykruszają a j dziękuję Bogu za to, że mi pokazuje kogo unikać jak ognia a kogo – nie!

      • Bogdan pisze:

        M-Gosiu Dziękuje że wkleiłaś link i fragment tego „orędzia”
        Na początku gdy napisałaś o Kasinie, nie wiedziałem co myśleć i byłem sceptycznie/krytycznie nastwiony na to co napisałaś, bo nie podałaś wtedy źródła, żadnego linku. Oczywiście już bez tego wiedziałem że trzeba być ostrożnym, czytając orędzia na stronie tej Kasiny. A dzięki temu co udostępniłaś podając link, a tym samym przedstawiając argument- dowód, na poparcie poprzedniego wpisu, dochodzę do wniosku żeby tą ostrożność co do tej strony Kasiny zwiększyć.

        Tak sobie myśle że wiedza kto przebywa w czyśćcu jest nam nie potrzebna i jak Bóg chciałby komuś przekazać takie informacje to tylko do wiadomości tej osoby, a nie po to by je publikować

      • Ann pisze:

        Obrzydliwe.
        Omijac z daleka.

      • Sylwek pisze:

        skąd wy to bierzecie co chwila jakieś orędzie z … i jeszcze się zastanawiają czy to prawda czy nie

        • Ann pisze:

          @Sylwek pisze:
          27 czerwca 2022 o 21:24
          skąd wy to bierzecie co chwila jakieś orędzie z …

          Rozbawiles mnie 😅👍

          Dlatego ja sie skupiam na Medjugorie, Alicji Lenczewskiej i Mieczyslawie Faryniak z Dursztyna. Ona ratowala Zydow przed hitlerowcami,wspaniala historia nawrocenia tej kobiety , ktora pomylila bursztyn z Dursztynem . Interesowal sie nia sam JP2 sa zapisane slowa/listy JP2 z22 czerwca 1976 r skierowane do Mieczyslawy a takze swiadectwa wielu innych ludzi takze Antoniny Krzyszton i wielu inych znanych nawroconych osob.
          JP2 sledzil Jej zycie i nie stwierdzil herezji.. w ksiazce : „Tchnienie Ducha Swietego spoczelo na tej skalce ” mozna przeczytac piekne swiadectwa i modlitwy. Dom i ziemie po niej otrzymaly siostry zakonne ktore walcza o beatyfikacje dla MF, na ziemi tej powstalo tez przedszkole ,ktore prowadza siostry. Dom i skala w ktorej ukrywala zydow mozna odwiedzac. Ks Franciszek Blachnicki mial na przeciw skalki swoja pustelnie, wichrowke , ktora do dzis tam jest . Dursztyn to raj dla duszy, cisza , spokoj, zamieszkal tam tez znany muzyk tworzacy muzyke chrzescijanska gdyz zapadl ma depresje. I tam wyszedl z nalogow, widzialam go w tym kosciolku. Tzn ja nie wiedzialam ze to ten dopiero maz mi pokazal
          Niedaleko jest maly kosciolek i klasztor oo Franciszkanow.
          Grob ks Blachnickiego znajduje sie w kosciele w Kroscienku rzut beretem od Szczawnicy a Mieczyslawa lezy tuz przy klasztorze oo Franciszkanow.

          Wspaniale miejsce dla duszy i dla odpoczynku w samotnowci lub z rodzina..wokol lasy, krowy..nawet Bieszczady sie chowają. Tu jest jeszcze dzika natura nie zniszczona , nie splamiona nowoczesnoscia.

          http://dursztyn-spisz.pl/?p=36908

          „W  maju tego roku obchodzona była 32. rocznica śmierci M. Faryniak, która do Dursztyna przybyła z Bielska-Białej w latach 30. XX wieku. – Zdawała sobie sprawę, że – podobnie jak apostołowie – jest narzędziem w ręku Boga. I że od Boga ma natchnienie i siłę do wykonania czynów miłości, które są Jego wolą – mówi ks. dr Kazimierz Wójtowicz. Kapłan opatrzył posłowiem tomik „Piękno i ideał” wydawnictwa Alleluja, z 58 wierszami autorstwa M. Faryniak. Duchowny przypomina, że Jan Paweł II nazwał panią Mieczysławę Apostołką Polskiego Spisza.

          Wiersz dla papieża

          Rzeczywiście, swoje wiersze poetka traktowała jako narzędzie ewangelizacji. – Przepisywała je na starej maszynie do pisania, potem wysyłała do swoich znajomych czy dawała przygodnie spotkanym ludziom. Strofy poetyckie M. Faryniak trafiały nawet do Watykanu, za co Jan Paweł II dziękował w specjalnych korespondencjach do „pani ze Skałki” – mówią ojcowie franciszkanie, duszpasterzujący w Dursztynie. Inną ważną pozycją, która została wydana z okazji rocznicy śmierci pani Mieczysławy, jest jej czterotomowy pamiętnik „Tchnienie Ducha Świętego”. Dzieło to pisała w latach 1972–1974, a w jego ostatecznej redakcji dopomogła niepokalanka s. Immaculata. Już za życia pani Miecia próbowała wydać pamiętnik drukiem. Z różnych przyczyn to się nie udało. Jak ocenia ks. Mirosław Ślełdziński, może to było za wcześnie, bo „pewne sprawy jeszcze się nie odstały”. Po prawie 50 latach od powstania liczące ponad 500 stron dzieło ukazało się staraniem Prowincji Matki Bożej Anielskiej Zakonu Braci Mniejszych oraz Wydawnictwa M. Pracami redakcyjnymi – wprowadzeniem do lektury, wykonaniem przypisów i opatrzeniem całości ilustracjami – zajęła się Krystyna Waniczek, która jest redaktorem strony internetowej Dursztyna i autorem wydanych w 2020 r. „Skarbów Dursztyna”. – Tak naprawdę pani Mieczysława w Dursztynie jest źródłem wszystkiego. Na początku XX w. był tu kościół, ale to ona starała się o pobyt księdza na stałe w naszej miejscowości, prowadziła pierwsze zajęcia dla dzieci, sprowadziła do Dursztyna siostry niepokalanki – wspomina K. Waniczek. Pani Mieczysława zdecydowała też o prowadzeniu szkoły w miejscowości po ustaniu zawieruchy wojennej w pierwszej połowie XX wieku.
          https://krakow.gosc.pl/doc/7571204.Zrodlo-wszystkiego

          Malo kto wie o pani ze skalki..my odkryslismy ja „przypadkowo” kiedy zdobywalismy Trzy Korony i szukali powiewu Ducha Swietego 🙂

  11. Ann pisze:

    @Musisz wytrzymać, bo wszyscy patrzą na ciebie, licząc, że uratujesz świat, a ty udajesz, że nie istniejesz. Dlatego jutro będziesz porządnie pościć i nie masz prawa nawet myśleć o jedzeniu ani nawet marzyć. @
    Ojojoj
    Watpie..aby to byl nasz Jezus..
    Musisz..musimy…co za slowa!a gdzie poszanowanie wolnej woli..podobnie bylo u tego z szantazysty z Reszowa co sie teraz polaczyl z Lesznem

    „Wszyscy patrza na ciebie”…tez mi nie bardzo..bardziej Jezusowi podoba sie dzialanie w ukryciu i cichosci..

    Juz nie piszac o innych perelkach w tych oredziach..
    Ale to tylko moje zdanie.
    Dla mnie wiarygodlna jest Alicja Lenczewska, tam jest Jezus,pokoj,nadzieja dobre slowo i pocieszenie ale i ostrzezenie gdy potrzeba..
    Nic nie musisz… !
    Jesli chcesz,pojdz za mną❤️ jesli chcesz.

    Musisz to szybciej u diabla dreczyciela..

  12. wobroniewiary pisze:

    I powiem Wam, że wczoraj dostałam inf. o kolejnej, tym razem niejakiej siostrze Natalii, pełno tu dziś takich proroków

    • Damian pisze:

      Sam opis mnie zaintrygował, ale zapaliło mi się światło ostrzegawcze, gdy przeczytałem recenzję książki na allegro, cytuję: „Zdziwiła mnie porada na temat leków hemeopatycznych dla „wierzących””

      Ale może ktoś bardziej zaznajomiony z tematem niech się wypowie.

  13. kasiaJa pisze:

    Ewa, OSTRZEGAM przed tą osobą!!! W żadnym wypadku nie wolno jej promować, cytować! Napisałam ci w wiadomości prywatnie dlaczego.

  14. Małgosia pisze:

    Właśnie wróciłam z Medziugorie. Zawierzyłam naszej Mateńce całą stronę Wowit , Ewę i nas wszystkich. Królowo Pokoju módl się za nami.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s