Szkaplerz Niepokalanego Serca Maryi – możesz go umieścić w miejscu gdzie trzeba modlitwy, nawet bez wiedzy danej osoby

Szkaplerz Niepokalanego Serca Maryi zwany również Zielonym Szkaplerzem został objawiony Siostrze Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, Siostrze Justynie Bisqueyburu. Szkaplerz będzie wyjednywał łaskę zdrowia chorym, dar wiary wśród niewierzących, grzesznikom łaskę nawrócenia, a także zapewni im szczęśliwą śmierć. Szkaplerz został zatwierdzony przez papieża Piusa IX.

Szkaplerz może być również umieszczony w miejscu, gdzie ktoś szczególnie potrzebuje modlitwy, sakramentów świętych, nawet bez wiedzy tej osoby. Wystarczy, że inna osoba o tym wie i modli się za nią.

Niepokalane Serce Maryi, módl się za nami teraz i w godzinę śmierci naszej

Podczas pierwszego objawienia, które miało miejsce podczas modlitwy 18 stycznia 1840 roku w Domu Macierzystym Sióstr Miłosierdzia przy ulicy du Bac w Paryżu, Siostra Justyna zobaczyła Najświętszą Maryję Pannę. Siostra Justyna była wówczas Seminarzystką (nowicjuszką). Według relacji Siostry Justyny Najświętsza Maryja Panna miała na sobie białą długą suknię okrywającą Jej obnażone stopy, jasnoniebieski płaszcz bez welonu na głowie a włosy Matki Najświętszej opadały na ramiona. W rękach trzymała swe Serce, z którego wychodziły jasne płomienie.

W czasie pobytu w Seminarium Siostra Justyna miała łaskę kilkakrotnego widzenia Najświętszej Dziewicy. Przez to Bóg miał na celu pogłębić nabożeństwo do Matki Najświętszej w sercu młodziutkiej Siostry.

Tego samego roku Siostra Justyna ukończyła Seminarium i została posłana do służby Chrystusowi w Ubogich. Zamieszkała we wspólnocie Sióstr w Blangy i podjęła posługę nauczania dzieci w tamtejszej szkole. Dnia 8 września 1840 roku, w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny podczas rozmyślania, miało miejsce objawienie zielonego szkaplerza. Niepokalana trzymała w prawej ręce swoje Serce, z którego górą wychodziły jasne płomienie, a w lewej szkaplerz: kawałek zielonego sukna z tasiemką tego samego koloru. Na jednej stronie materiału widniała postać Niepokalanej wskazującej na swoje Serce, a na drugiej Serce przebite mieczem otoczone napisem: „Niepokalane Serce Maryi, módl się za nami teraz i w godzinę śmierci naszej”.

Jednocześnie Siostra Justyna słyszała wewnętrzny głos wyjaśniający znaczenie tego co widziała. Zrozumiała, że powinna postarać się, aby jak najszybciej sporządzić szkaplerz według podanego wzoru. Będzie on wyjednywał łaskę zdrowia chorym, dar wiary wśród niewierzących, grzesznikom łaskę nawrócenia, a także zapewni im szczęśliwą śmierć.

Szkaplerz został zatwierdzony przez papieża Piusa IX

Od samego początku osoby posługujące się Zielonym Szkaplerzem doświadczały licznych i niezwykłych łask. „Skuteczność” Zielonego Szkaplerza polega na nabożeństwie do Maryi Niepokalanej oraz na miłości i ufności względem Niej. Ona, Pośredniczka wszelkich łask, zawsze stoi przed tronem Boga w postawie błagalnej za nami, Jej dziećmi.
Siostra Justyna w ciągu całego swego życia zachęcała swoje Siostry do wytrwałej modlitwy do Dziewicy Maryi, chociaż nikt z wyjątkiem Przełożonych, nie wiedział o tym, że to ona dostąpiła tego zaszczytu widzenia Matki Najświętszej. Często powtarzała: „Kochajcie Najświętszą Pannę. Kochajcie Ją bardzo”.

Misja Zielonego Szkaplerza i wezwanie do ufnej modlitwy i dziś są aktualne, gdy tak wielu ludzi nie wierzy w Boga i od Niego odchodzi. Odchodzi od tego, który jest Źródłem wszelkiej miłości i szczęścia. Szkaplerz może być również umieszczony w miejscu, gdzie ktoś szczególnie potrzebuje modlitwy, Sakramentów Świętych, nawet bez wiedzy tej osoby. Wystarczy, że inna osoba o tym wie i modli się za nią. Niech Najświętsza Maryja Panna nieustannie za nami oręduje.
Więcej:
http://szarytki.waw.pl/?page_id=1012

Ode mnie:
Ja zielony szkaplerz mam już od kilku lat, dziś też dostałam drugi i wiem komu go „podłożę” z modlitwą w sercu.

Kilka słów o figurze Matki Bożej:
„Figura Matki Bożej, która nawiedza naszą Prowincję, pochodzi z klasztoru św. Kazimierza w Krakowie – Domu Głównego Prowincji. W ten sposób staje się ona niejako znakiem jedności nas wszystkich, którzy pragniemy uciekać się pod macierzyńską opiekę i obronę Najświętszej Maryi Panny. Na początku ubiegłego wieku, kiedy nasza Ojczyzna pozbawiona była jeszcze suwerenności na skutek rozbiorów, figura ta towarzyszyła pielgrzymom z trzech zaborów, którzy w ramach organizowanych przez nasz Komisariat Ziemi Świętej pielgrzymek narodowych, udawali się pątniczym szlakiem do ziemskiej Ojczyzny Chrystusa”

O. Teodor Knapczyk OFM opowiadał dziś u oo. Franciszkanów o tym szkaplerzu  i na nowo mi o nim  przypomniał, stąd też dzisiejszy wpis zachęcający do nabycia tego szkaplerza. Uroczystości religijne z udziałem o. Teodora odbywają się z okazji obchodów Jubileuszu 400-lecia istnienia Prowincji Zakonu Braci Mniejszych, poświęconej Matce Bożej Anielskiej (1623-2023).  Obchodom towarzyszy peregrynacja Figury Matki Bożej (zdjęcie wyżej), po Mszy św. jest piękne nabożeństwo, odmawiana przed Najświętszym Sakramentem Koronka do 7 radości Matki Bożej, Akt poświęcenia Niepokalanemu Sercu Maryi, Litania do Niepokalanego Serca NMP, odnowienie Ślubów Jasnogórskich i Apel Jasnogórski.

Dziś zawierzyłam Was (nas) wszystkich Niepokalanej i poprosiłam o opiekę nad nami (Wami) wszystkimi

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

46 odpowiedzi na „Szkaplerz Niepokalanego Serca Maryi – możesz go umieścić w miejscu gdzie trzeba modlitwy, nawet bez wiedzy danej osoby

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencje miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!

    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI

    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

  2. Maria pisze:

    Bóg zapłać i szczęść Boże.

  3. Danuta pisze:

    czy i gdzie można nabyć ten szkaplerz, jestem chętna ?

  4. Kasia pisze:

    Ja nabyłam ten Szkaplerz po Mszy Św z ks Teodorem.

  5. duszyczka pisze:

    LUBLIN 22.01.22r.
    Ratownik medyczny przerywa milczenie

    • smax pisze:

      Dziękuję Duszyczko za ten film, jakże piękna i odważna postawa ratownika, moja żona pielęgniarka po trzydziestu latach pracy w szpitalu zagrożona od 1 marca zwolnieniem. Ten film daje dużo optymizmu, cudownie, że są tacy mądrzy ludzie. Wczoraj o 18-tej. i dzisiaj oboje z żoną modliliśmy się w „małym Kościółku” za nasze rodziny, całą naszą wspólnotę i naszą Ojczyznę przed figurą Matki Bożej, którą widzicie powyżej. nasza Królowa Anielska już działa! Bóg zapłać Ewo.

    • Maggie pisze:

      🤔Wcześniej ale i za np Gierka, używano również takich numerów w imię „propagandy sukcesu” na czas wizytacji głowy państwa. Czy? stąd należy domniemywać, że „nauka umytych rąk” nie poszła w las lecz za procentem do kas oraz, i że nie wiele się zmienia w dziedzictwie potomków z takiego przeszkolenia? …. Czy na wozie czy pod wozem „rzeka płynie” (panta rei) – pamiętajmy o sile modlitwy i wierności Bogu.

      Nadzieja z Wiarą i Miłością Boga i bliźniego razem połączone w Hufcu Maryji to gigantyczna moc … nie spoczywajmy na laurach, kiedy iskierka przejrzenia i już coś idzie w dobrym kierunku, bo BÓG to WIĘCEJ niż „tylko” ostatnia deska ratunku.
      Jezus JEST Panem❣️

      • Maggie pisze:

        Zdążyłam wczoraj obejrzeć, bo już usunęli … a takie zastopowanie więcej daje do myślenia na temat z rodzaju tabu.

  6. Bogusia pisze:

    Dziekuje Ci Ewo,!
    Niech Cie Pan blogoslawi i strzeze…po wszystkie pokolenia.Amen!🌹

    • wobroniewiary pisze:

      Zaraz wgram przepiękną homilię o Łukasza Buksy o spojrzeniu Maryi ❤

      • smax pisze:

        Upadamy o Maryja! pod Twe święte nogi,

        Wszystka moja nadzieja u Boga mojego,
        Nie boję się nieszczęścia i smutku żadnego;
        Bóg zasmuci, Bóg pocieszy,
        Bo jest Panem wszelkiéj rzeczy,
        Także i moim.
        Bóg ma o mnie staranie i wie co mi trzeba,
        Bóg się mną opiekuje z wysokiego nieba:
        Ufam w miłosierdziu Jego,
        Że mnie pocieszy grzésznego,
        Mam w Nim nadzieję.
        Ucierpiał za nas rany Zbawiciel kochany,
        Na krzyżu był rozpięty; ach mój Jezus Święty:
        Przez niewinną mękę Twoję,
        Odpuść Jezu grzéchy moje,
        Pokornie proszę.
        Jam stworzenie wyrodne, mój najświętszy Panie,
        Niech Twoje miłosierdzie dziś się ze mną stanie:
        Odpuść Jezu moją winę,
        Dodaj łaski niech nie ginę,
        Grzésznik niegodny.
        Upadamy o Maryja! pod Twe święte nogi,
        Wejźrzyjże łaskawém okiem na nas lud ubogi:
        Nie gardź Panno grzésznikami,
        Ale się przyczyń za nami.
        Do Syna twego.

        Eucharistica TV tak pisze:
        „Mało ludzi o tym pamięta że tą pieśnią właśnie modlili się ludzie cierpiący w trakcie okupacji 2 wojny światowej.
        Ta modlitwa ma bardzo wielką moc. Jest wołaniem o pomoc w najtrudniejszym czasie dla człowieka”.
        I rzeczywiście ta dzisiejsza sytuacja przypomina okupację, nie wojenną w dosłownym tego słowa znaczeniu ale okupację zniewolenia.

  7. mirek pisze:

    dziękuję z Panem Bogiem Pani Ewo

  8. Teresa pisze:

    Niech Bóg Miłosierny czuwa nad Wami a Matenka Otula Swoim Płaszczem w każdej chwili Chwała Panu Chwała za Was, drodzy bracia i siostry umiłowani w Bogu

  9. Estera pisze:

    Pytanie do Beaty, lub kogoś z Was, kto się na tym zna. Biorę Viregyt k i Naproksen. Czy mogę jeszcze dołączyć Acard do tego zestawu jako osłona przeciwzakrzepowa ? Chodzi mi o interakcję.
    Wzięło nas całą rodziną, najlepiej jest z synem, już prawie zdrowy, najgorzej przechodzę ja, póki co cały czas leżę,

    • Ania pisze:

      Nie mozna łączyć Naproxenu z Acardem, lepiej odstawić Naproxen,

    • Beata pisze:

      Dokładnie. Zachodzi interakcja opisywana, że nastąpi osłabienie działania naproxenu, i nasilenie działania niepożądanego na śluzówki żołądka.
      Nastąpi osłabienie też działania ochronnego aspiryny.
      Tak w teorii . Lepiej zastosować ten acard jak naproxen nie będzie potrzebny. Jak bóle i gorączka ustąpi odstawić naproxen wtedy zastosować

    • Oko pisze:

      @estera, ale robiliście jakieś testy na covid? Nawet te z apteki? My cała rodzina przeszliśmy właśnie meeega paskudna grypę…. Okropna gorączka, bóle mięśni, głowy, mdłości, covid wykluczony testami na 100%,. Chodzi mi tylko o to że czlowiek czasem jak zachoruje to od razu jedna myśl -, covid, a moze wcale nie, tylko grypa.

  10. Witek pisze:

    o. Augustyn Pelanowski 9 min min. Odmawianie Koronki do Miłosierdzia Bożego

  11. Kasia pisze:

    Przez wstawiennictwo św Joanny Beretta Molla ( która była lekarzem) proszę Panie o łaskę zdrowia dla wszystkich chorych i cierpiących. Proszę o prawych lekarzy, majacych empatię dla swoich pacjentów. Niech Wam wszystkim dobry Bóg błogosławi przez ręcę Maryi, Matki pięknej i czystej miłości.

  12. wobroniewiary pisze:

    Przed chwilą się dowiedziałam u źródła i tak – potwierdzam! 🙂
    Ks. Marian Bartnik, egzorcysta Archidiecezji Lubelskiej, zresztą wieloletni Przyjaciel śp. ks. Jana Pęzioła (już prowadzi od 22.01.2022) będzie prowadzić Msze św. o uwolnienie i uzdrowienie w Wąwolnicy w 4 sobotę miesiąca (już też przyjmuje tu ludzi i pomaga im swoją posługą egzorcysty)
    Bogu niech będą dzięki ❤

    • Bogusia pisze:

      @Ewo,naprawde wielkie DZIEKI za Twoje dzialania…poswiecenie i trud dla Rodziny WOWiT …!!!🌹🌹🌹
      Pomagaj nam i doprowadzaj do uwolnienia nas i nadzych rodzin…do Ksiezy ,ktorych Bog naprawde wysluchuje w Ich posludze!
      Szczesc Boze…!!!

  13. Maria pisze:

    Bogu niech będą dzięki.
    A co z Mszą Św. i modlitwą o uzdrowienie każdego 13 dnia miesiąca w Krężnicy?

    • wobroniewiary pisze:

      Prawdopodobnie ks. proboszcz krężnicki będzie prowadził.

      • Bogusia pisze:

        Mam pytanie: …czy w dalszym ciagu jest egzorcyzmowana woda na odleglosc?
        @ Ewo…woda sie konczy…potrzebna nam woda egzorcyzmowana ( w ogole sakramentalia…)…pomoz!

        • Maggie pisze:

          Bogusiu💕, była spora grupa kapłanów i z otrzymanej tutaj, odpowiedzi na identyczne, moje, pytanie, zrozumiałam, że są jeszcze tacy, którzy są aktywni w tej materii, a więc tym samym czasie można liczyć na pomoc. W zamieszkiwanym przez nas „liściastego” kraju, praktycznie nie można inaczej uzyskać tą wodę, wręcz niezbędną dla życia w tutejszych warunkach. 💕🙏🏻❣️

        • wobroniewiary pisze:

          I tak jest. Gdz. 10.00 w I soboty

      • Bogusia pisze:

        @ Ewa,dziekuje bardzo za odpowiedz!
        Bog zaplac!

  14. duszyczka pisze:

    Ratownik- Robert Oleniacz

    Odpowiedź dla Pana Wojewody Lecha Sprawki, oraz dla moich Kolegów Ratowników. Tylko Prawda nas Wyzwoli. Pamiętajcie.

  15. wobroniewiary pisze:

    TO BYŁ ZAPEWNE OSTATNI WYSTĘP PANI MARII KUROWSKIEJ W TVP.
    Koniecznie obejrzyjcie do końca! Mimo wielu różnic w poglądach na sprawy polityczne, doceniamy głos rozsądku! Podaj dalej, zanim skasują!
    Źródło: TVP Rzeszów / Konkrety i Opinie

  16. Beata pisze:

    Ewo, zgraj to gdzieś na dysk lub skopiuj, bo trzeba zbierać argumenty i dowody.
    Dziękuję
    Z Panem Bogiem 🙏

  17. Bożena pisze:

    W jakim miejscu w mieszkaniu zostawić szkaplerz. Jest to osoba daleko od Boga, ale jest za nią modlitwa.

  18. xyz pisze:

    Szczęść Boże
    Na dzień dobry mam świadectwo, świeżutkie działania Bożej Opatrzności i wstawiennictwa Świętej Rity .
    Młoda piękna, ambitna dziewczyna pielęgniarka z powołania bardzo smutna, bo przepis, że musi być zaszczepiona do 1 marca. W miejscu pracy już wiadomo, że są problemy, bo jedyna się wyłamała. Presja, stres testowania i za każdym razem ujemna, co wbija koleżanki po 3 krotnym zastrzyku w furie, bo one dodatnie.
    Najbardziej wrażliwa kobieta w tej rodzinie podejmuje modlitwę bardzo gorącą do św. Rity, aby pomogła w tej sytuacji. UcZestniczy również w specjalnym nabożeństwie z błogosławieństwem róż.
    Róża dla tej dziewczyny. Zamawia również Mszę świętą wieczystą.
    Tymczasem w rozporządzeniu doczytują się,że osoby z przeciwwskazaniami są zwolnione z obowiązku szczepienia.Trzeba mieć zaświadczenie od lekarza. Dziewczyna pełna nadziei na zrozumienie jedzie do swojego lekarza rodzinnego. Ma stwierdzoną badaniami niestety na własną rękę zrobionymi trombofilie. Na dzień dobry dostaje u lekarza wykład ..za to, że do tej pory nie ukuta i prawie wyzwiska. Wychodzi załamana, zapłakana i na koniec słyszy słowa tej lekarki.” Ja nie będę tu firmować i wystawiać zaświadczeń jak ten lekarz….Z …. Rzuca nazwiskiem lekarza.
    Po powrocie do domu, ostygły emocje całej rodziny i zaczęto analizować nowy scenariusz. Co ciekawe dr wymieniony z nazwiska, bardzo dobry człowiek znany jest tej rodzinie. Organizują wyjazd na prywatną wizytę.
    Obejrzał dokumenty, badania, wypisał zaświadczenie i problem się rozwiązał.
    Niby zwyczajnie , ale to pomyślne zakończenie było dzień po zamówieniu Mszy Św. Wieczystej. Do obrazka pamiątkowego dziewczyna dostaje obrazek z modlitwą do Św. Rity.
    Przypadek. 🤔
    Jeden powie, że tak.
    Ja Wam mówię , że nie. Święci są pośród nas, czekają na „nasze zlecenia „. Chcą być pomocni. Musimy ich wzywać na ratunek i się nie bać. Przemyślać, tysiąc razy zmieniać treść intencji. Tu nie chodzi o piekne, kwieciste słowa. Prosto z serca wołać.
    Pomocy potrzebujemy.!!
    Oni wiedzą jakiej. BÓG Też WIE CZEGO NAM TRZEBA.
    Chwała Panu
    Z Panem Bogiem .
    Błogosławionego dnia 😊

  19. Anna Ż pisze:

    Szczęść Boże wszystkim
    Mam takie pytanie.
    Na allegro natknęłam się na Szkaplerz Pokutny Naszej Pani Od Arki – Fioletowy. Nigdy o takim nie słyszałam i nie wiem czy taki szkaplerz jest prawdziwy czy to jakaś tzw ściema. Nie mogę znaleźć na wiarygodnych stronach informacji czy historii tego szkaplerza. Czy ktoś słyszał o takim szkaplerzu, czy jest prawdziwy?

    • wobroniewiary pisze:

      No własnie też miałam pytać. Mój ojciec Franciszkanin o Grzegorz taki fioletowy szkaplerz znalazł w rodzinnych pamiątkach po zmarłej prababci i pytał mnie o to samo. Nic nie wiem…

  20. Agnieszka pisze:

    Mam pytanie, bo będąc dziś w Kościele na mszy św. znalazłam taki szkaplerz w konfesjonale, przy którym zawsze stoję i mam pytanie, co powinnam z nim zrobić???

  21. Kama pisze:

    Mój brat od dwóch lat nie chodzi do Kościoła, nie korzysta z sakramentów świętych, czy mogę mu podłożyć szkaplerz, prosząc Matkę Bożą o jego nawrócenie?

Dodaj komentarz