Bp Jan Chrapek CSMA – Prorok i Wizjoner. Dziś jego słowa się sprawdzają

Kim był bp. Jan Chrapek CSMA? Jakie ślady zostawił po sobie? Jak wygląda rodzina, z której trójka rodzeństwa wybiera się do zakonu michalitów i michalitek?

Zachęcamy do obejrzenia przejmującej opowieści sióstr biskupa Chrapka, które jednocześnie są siostrami Zgromadzenia Sióstr św. Michała Archanioła

Od administracji portalu:

Chrzest dzieci nienarodzonych ma w Polsce
imprimatur Biskupa Jana Chrapka

Ojciec Jerzy Wierdak OFM:
Chrzest nienarodzonych oparty na prywatnym objawieniu, któremu przysługuje jedynie ludzka wiara, jest i nadal będzie przedmiotem dyskusji, lecz za natchnieniem Ducha Świętego przyjęty i gorliwie stosowany w praktyce może ku większej chwale Bożej przyodziewać nienarodzone maleństwa w cudnie piękną sukienkę łaski uświęcającej i wprowadzić je do nieba na wiekuiste, niepojęte wesele oglądania Pana Boga twarzą w twarz.

„…należałoby skierować apel do wszystkich osób, które kiedykolwiek znajdą się w takiej sytuacji: chrzcijcie Wasze dzieci! Bo jeśli nie jest im dane życie na tym świecie, niech uczestniczą w pełni w owocach zbawienia.
ks. Aleksander Sobczak
dr prawa kanonicznego

FORMUŁA CHRZTU

„Oto spojrzenie Pana nad tymi, którzy się Go boją
i czekają na Jego Miłosierdzie, aby wybawił ich dusze od śmierci i zachował przy życiu. (Ps. 33. 18-19).
Wierzę w Boga Ojca …
(pokropić wodą święconą we wszystkich kierunkach)

Wy wszystkie, które we dnie i w nocy urodziłyście się martwe i jeszcze martwe się urodzicie, wy wszystkie, które zostałyście zabite w łonie matek i jeszcze zabite będziecie, wszystkie które urodzone zmarłyście bez Chrztu Świętego i jeszcze umrzecie, abyście otrzymały życie wieczne przez Jezusa Chrystusa Pana naszego Amen.
Mario, Józefie, Janie ………..(podać imię Patrona dnia lub inne imiona świętych)
Ja was, według imion, które niech Pan Bóg w Swej łaskawości wam da, chrzczę:
W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. +
„Tak mówi Pan Bóg: – Nie lękaj się, bo cię wykupiłem i wezwałem cię po imieniu: – tyś mój!”
„Śpiewajcie Panu i sławcie Jego imię. Każdego dnia głoście Jego zbawienie i rozgłaszajcie, cuda wśród wszystkich narodów”. (Ps. 96.2- 3).
„Na wieki będę chwalił łaski Pana i moimi ustami będę głosił Twą wierność przez wszystkie pokolenia.
Alleluja, Alleluja, Alleluja”.
Ojcze Nasz … Zdrowaś … Chwała Ojcu …
Modlitwa
Drogi Zbawicielu, daj im Imiona Twoich Świętych i zmyj Twoją Krwią brud grzechu pierworodnego, by mogły razem z Tobą radować się wieczną chwałą w Niebie i na wieki cześć Ci oddawać. Amen.
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najdroższą Krew Chrystusa, przez Najświętsze Serce Jezusa i Maryi dla otrzymania darów Ducha Św. dla ratowania dusz i nienarodzonych dzieci. Amen.
Więcej: https://wobroniewiary.com/2017/06/21/ks-adam-skwarczynski-czy-umiesz-ochrzcic-w-sytuacji-wyjatkowej/

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

23 odpowiedzi na „Bp Jan Chrapek CSMA – Prorok i Wizjoner. Dziś jego słowa się sprawdzają

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencje miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!

    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI

    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

  2. Ania G. pisze:

    Od 1 stycznia leżę z synkiem w szpitalu. Czekamy na wyniki z posiewu krwi. Nie mogą znaleźć przyczyny wysokiego crp i OB 😭 dziś mały miał temperatura,nic nie powiedzieliśmy z mężem o tym pielęgniarkom. Boimy testów. proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia dla Dominika. Bóg zapłać

  3. Monika0603 pisze:

    Chciałabym zapytać o oredzia Luz de Maria di Bonila.Ogólnie podchodzę bardzo sceptycznie do wszelkich oredzi nawet tych z Trevignano Romano ale jednak te oredzia choć mówią o przyszłości nie wywołują u mnie lęku a raczej wzbudzają nadzieję. W jednym z ostatnich oredzi Pan Jezus mówił że najlepsza ochroną przed wirusami jest modlitwa do Najdroższej Krwi Chrystusa . Czy ktoś czyta te oredzia? Ja nie tyle zachęcam do czytania co proszę o opinię na temat tych oredzi.

  4. Maggie pisze:

    Naszprycowani są rozczarowani – trochę faktówhttps://www.goniec.net/2022/01/06/kumor-zaszczepieni-sa-rozczarowani/

  5. Bożena pisze:

    Proszę o modlitwę za mojego męża o uwolnienie od alkoholu, ja rozważam odejście po 42 latach małżeństwa, moje małżeństwo to była ucieczka z domu od toksycznych rodziców , ale weszłam w to samo bagno które było w domu rodzinnym, pomóżcie bo nie wiem co robić, jestem katoliczką ale to wszystko mnie już przerasta nie radzę sobie. Co robić?. Bóg zapłać a modlitwę

    • PiotrHK pisze:

      Przede wszystkim się uspokoić Siostro. Nie wolno podejmować tak ważnych decyzji w czasie wzburzenia emocjonalnego.
      Postaraj się znaleźć przestrzeń spokoju, oddzielenia od tego co cię dręczy, abyś mogła usłyszeć głos Dobrego Ojca Niebieskiego w sercu.
      To krok Pierwszy.
      A z pewnością nikt poważny nie powie ci co masz robić – nikt przy zdrowych zmysłach nie wziąłby za coś takiego odpowiedzialności.
      Jeżeli usłyszysz Wolę Bożą w sercu i za nią pójdziesz – to wygrasz zbawienie i swoje szczęście.
      Błogosławię

    • eska pisze:

      Bożeno, znasz książkę „Rozwój. Jak współpracować z łaską” małżeństwa Gajdów? Polecam – pomoże odpowiedzieć sobie na parę pytań, coś poukładać i usystematyzować, aby podjąć później jakieś decyzje.
      U mnie w małżeństwie też był wielki kryzys. Ta książka była przełomem i je uratowała. Walka diabelska, aby ta książka nie została przeczytana – była ostra. Diabeł poległ w… pierwszą sobotę miesiąca.

    • Katarzyna pisze:

      Placówka, utworzona w obrębie Kościoła z kompetentnymi ludźmi, poslugującymi w tym obszarze:
      http://www.pomoc.lichen.pl/
      http://www.pomoc.lichen.pl/index.php?kategorie=36

      Autor, ksiądz psycholog specjalista który swoje publikacje opiera o pracę z osobami o rozmaitych problemach, nałogach, traumach:
      Ks. Marek Dziewiecki, wszystkie możliwe publikacje

      Na szybko, co wcale nie oznacza, że powierzchownie a w ramach kontaktu telefonicznego:
      https://pogotowieduchowe.pl/
      Polecam o. Krzysztofa Orzadowicza

      Ty, możesz nieść pomoc. Wsparcie, ale też stawiać warunki.
      Działać musi człowiek, którego problem dotyczy.
      Nie przeniesiesz go przez życie. Nie jest to Twoja rola ani powinność.

    • EM pisze:

      Bożenko, miałem sąsiada mocno uzależnionego od alkoholu. Po śmierci jego żony rozpił się totalnie. Spirytus i denaturat był jego „chlebem powszednim”. Przez kilka lat niebywałą rzadkością było spotkać go trzeźwego(- jedynie przez kilka dni po leczeniu na oddziałach uzależnień alkoholowych w szpitalach). Pomimo wszelkich wysiłków ze strony jego rodziny nie przyniosło to żadnych efektów. Dosłownie wszyscy tzw. eksperci od uzależnień, lekarze, psychologowie i rodzina nie dawali już żadnych szans nieszczęśnikowi w wyzwoleniu się z tego nałogu.

      Po ludzku żal mi się go zrobiło, (nie mając w tym własnego interesu) postanowiłem oddać całą tą sprawę Maryi, odmówiłem jedną 10 różańca i tego samego dnia zaniosłem intencję dla jego wyzwolenia od nałogu na Mszę Świętą. Od następnego dnia aż do jego zgonu (po 8 miesiącach) nie wypił ani kropli.
      Wielokrotnie zastanawiałem się czy to ta moja modlitwa wstawiennicza wpłynęła na zmianę postępowania czy był to tylko tzw. zwykły zbieg okoliczności.
      Zbyt wielkim jestem grzesznikiem aby twierdzić, że poprzez moje wstawiennictwo dokonał się cud ale być może warto spróbować prosić „niezainteresowanych” o modlitwę i wstawiennictwo u Matki Przenajświętszej. Dodam jeszcze, że w tamtych czasach odczuwałem nieustanną bliskość Matki Bożej.

  6. eska pisze:

    https://www.takniewiele.pl/
    .
    Warto popularyzować ten link – są tam relacje ludzi o NOP-ach po preparatach

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s