Szkaplerz i kamyki św. Michała Archanioła z Gargano: „każdy, kto je będzie posiadać, ten uchroni się od zarazy…”

Św. Michał Archanioł nie pozostawił ludzi bez pomocy i zapewnił ich o swoim wstawiennictwie, poświęcając kamyki znajdujące się w jaskini. Powiedział wówczas do duchownego: „Jestem Archanioł Michał. Każdy, kto dotknie kamieni z mojej groty, wyzdrowieje. Pobłogosław kamienie: wykuj na nich znak krzyża i moje imię”

Św. Michał Archanioł był pierwszym egzorcystą, który wypędził Lucyfera z Królestwa Niebieskiego. Dziś modlitwa zwana „małym egzorcyzmem” jest naszym narzędziem w walce ze złem. Z języka hebrajskiego mîkā ēl oznacza „Któż, jak Bóg!”.
Z tym okrzykiem, według tradycji chrześcijańskiej i żydowskiej, św. Michał wystąpić miał jako pierwszy przeciwko Lucyferowi. Po zwycięstwie nad zbuntowanymi duchami, św. Michał stanął na czele 9 chórów anielskich. Wybrał Boga, broniąc Jego czci i chwały, to ten, który chce być wierny Bogu i pokornie Mu służyć.

Św. Michał Archanioł czczony był od zarania chrześcijaństwa. W sposób szczególny jego kult rozwinął się we Włoszech i we Francji. We Włoszech miejscem szczególnego kultu stała się góra Gargano, na terenie której znajduje się miasto Monte Sant’Angelo. Tutaj św. Michał objawił się aż 4 razy – w latach 490, 491, 493 i 1656.

IV Ostatnie objawienie Był rok 1656, na terenie dzisiejszych Włoch szalała dżuma. Miejscowy biskup Alfonso Puccinelli, zdając sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie groziło miastu, zwrócił się z prośbą o pomoc do Św. Michała. Pasterz chciał wręcz wymóc wolę Bożą wkładając w rękę figury Św. Michała tekst modlitwy sformułowanej w imieniu wszystkich mieszkańców miasta. I oto 22 września o świcie, podczas modlitwy w pokoju pałacu biskupiego w Monte Sant’ Angelo, usłyszał jakby trzęsienie ziemi. W olśniewającym blasku ukazał mu się Św. Michał, polecając mu poświęcić kamyki pochodzące z groty, na których ma być wyżłobiony znak krzyża i dwie litery M. A. (Michał Archanioł). Według słów Archanioła, ktokolwiek będzie posiadał i ze czcią przechowywał taki kamyk, uchroni się od choroby. Biskup z wiarą przyjął polecenie Zwiastuna Bożych Wyroków. Zgodnie z obietnicą Św. Michała, nie tylko miasto, ale i wszyscy ci, którzy posiadali poświęcone kamyki, w krótkim czasie zostali uwolnieni od zarazy. Na wieczną pamiątkę tego cudu, biskup zarządził wzniesienie pomnika ku czci Św. Michała na placu naprzeciw pałacu biskupiego, w którym miało miejsce to cudowne wydarzenie. Napis w języku łacińskim umieszczony na pomniku jeszcze dziś przypomina nam o tym niezwykłym wydarzeniu: KSIĘCIU ANIOŁÓW, ZWYCIĘZCY ZARAZY PATRONOWI I OPIEKUNOWI POMNIK NA WIECZNĄ WDZIĘCZNOŚĆ ALFONSO PUCCINELLI 1656.
Źródło: internet, w tym: kliknij

Kamizelka diabłoodporna

Wielu ludzi przyjmuje szkaplerz św. Michała Archanioła. Dlaczego się na to decydują? – To taka namacalna oznaka, że św. Michał czuwa nade mną i potwierdzenie mojego kultu – mówią niektórzy. Są też tacy, którzy go przyjmują, by wyprosić łaskę nawrócenia kogoś bliskiego. A inni szkaplerz przyjmują, by wyprosić sobie łaskę świątobliwej śmierci. – Wierzę, że św. Michał pomoże mi zmierzyć się z tym co najważniejsze, nawet z godziną mojego odejścia ze świata 

Szkaplerz powstał już w XIX w. przy kościele św. Eustachego w Rzymie i przynależał do Bractwa św. Michała Archanioła. Nie miał formy czworokątnej, ale tworzył mały puklerz. Jeden płatek szkaplerza był wtedy koloru niebieskiego, a drugi czarnego. Na nim znajdował się wizerunek św. Michała Archanioła zabijającego smoka. Ostatnio michalici odnowili ten szkaplerz. Księża mówią o nim, że to taka „kamizelka diabłoodporna”. Szatan chciałby nas oddalić od Boga i nie odpoczywa tylko intensywnie działa, dlatego warto przyzywać opieki św. Michała Archanioła. Jednak szkaplerza nikt nie może traktować jak amuletu. Po prostu jest to znak zewnętrzny oddania się pod opiekę Pogromcy złego ducha. Dlatego ci, którzy przyjmą szkaplerz, zobowiązują się odmawiać codziennie egzorcyzm prosty papieża Leona XIII, czyli modlitwę: „Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha, bądź naszą obroną…”. Przyjmujące szkaplerz osoby są także wezwane do służby Chrystusowi i Kościołowi oraz częstego korzystanie z sakramentu pojednania. Szkaplerz można zastąpić medalikiem, który też ma formę puklerza i taką samą wartość duchową.

Rodzina szkaplerzna

Ci, którzy noszą szkaplerz św. Michała Archanioła, tworzą swoisty, choć nieformalny „trzeci zakon” księży michalitów, którzy w klasztorach księży i sióstr spod ręki św. Michała Archanioła, omadlają tych pierwszych. Powstała rodzina szkaplerzna nazwana Bractwem Szkaplerznym św. Michała Archanioła. Członkowie spotykają się na modlitwie przy swoich parafiach, uczestniczą w rekolekcjach i dniach skupienia prowadzonych przez księży michalitów. Jednym słowem – to cała armia poddanych czcicieli św. Michała Archanioła, którzy kochają swojego Patrona, uznając go za orędownika i obrońcę przed atakami złego ducha. Za: kliknij

Słów kilka o kamykach z groty św. Michała Archanioła

Jak czytamy wyżej, biskup Alfonso Puccinelli 22 września 1656 r. o świcie, podczas modlitwy w pokoju pałacu biskupiego w Monte Sant’ Angelo, usłyszał jakby trzęsienie ziemi. W olśniewającym blasku ukazał mu się Św. Michał, polecając mu poświęcić kamyki pochodzące z groty, na których ma być wyżłobiony znak krzyża i dwie litery M. A. (Michał Archanioł). Według słów Archanioła, ktokolwiek będzie posiadał i ze czcią przechowywał taki kamyk, uchroni się od choroby

Takie kamyki znajdziemy tylko w sklepiku ojców Michalitów, przy bazylice św. Michała. Nie znajdziemy ich na wielu licznych straganach, w sklepikach i na bazarze. Jedynie tam, w Grocie św. Michała Archanioła. Dlaczego?
Bo są naprawdę wydobywane tylko z groty św. Michała. Ojciec michalita podczas spotkania z nami, gdzie 9 osób przyjęło szkaplerz św. Michała Archanioła, wskazał nam to miejsce. Znajduje się ono na wprost wejścia do świątyni (podczas gdy ołtarz i figura św. Michała znajdują się na prawo), a to jest to miejsce, gdzie są przechowywane kielichy z hostiami, gdzie znajduje się obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy a obok jest kaplica Adoracji Najświętszego Sakramentu i kaplica relikwii.

Gdzie nabyć kamyki czy szkaplerz św. Michała Archanioła

1) Będąc u św. Michała na Gargano w sklepiku przy sanktuarium;
2) w Polsce: Centrala Rycerstwa św. Michała Archanioła, al. J. Piłsudskiego 248/252
05-261 Marki; konto do zapłaty: PKO BP 91 1020 1042 0000 8502 0014 7595,  
tel.: 513 288 993 (tylko od pon. do piątku w godz. dziennych)

Tu można sprawdzić kalendarz nawiedzenia – nawiedzenie figury św. Michała

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

64 odpowiedzi na „Szkaplerz i kamyki św. Michała Archanioła z Gargano: „każdy, kto je będzie posiadać, ten uchroni się od zarazy…”

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencje miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!

    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI

    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

  2. Robert pisze:

    Są kolejne konferencje o. Augustyna Pelanowskiego. Zaraz biorę się za słuchanie… : )
    https://sherith.pl/audio/rekolekcje-z-podziemia

  3. babula pisze:

    Pan Jezus do Alicji:
    „Gdy prosisz o zmniejszenie bólu – prosisz tym samym o zmniejszenie zasług. Czy zdajesz sobie z tego sprawę? „…”Głęboka przemiana w bólu się rodzi. Nie odbieraj tego nikomu ale jednocz się w tym cierpieniu i we Mnie wszystko zanurzaj. Moje Rany wszystko przyjmą i wszystko uleczą”.

    Panie Jezu umocnij nas byśmy umieli przyjmować Twoje dary, zamknij nas w Twoich Świętych Ranach!

  4. wobroniewiary pisze:

    Zapraszamy na Wieczór Medjugorski w Burzynie w najbliższą środę. Prowadzi Ks. Dominik Chmielewski SDB
    Kościół Rzymskokatolicki pw. Trójcy Przenajświętszej w Burzynie, powiat łomżyński. Początek o godziny 18:00
    Transmisja: https://www.youtube.com/watch?v=3yMBjB_sZeI

  5. Renata Anna pisze:


    Cudowny Medalik i niezwykłe łaski, jakie możemy otrzymać nosząc go z wiarą na szyi

    Nowenna do Matki Bożej od Cudownego Medalika – Dzień 7

  6. Renata Anna pisze:


    Nowenna do Matki Bożej od Cudownego Medalika – Dzień 8

    • eska pisze:

      Kiedy przygotowywano się do wybicia pierwszych medalików Naszej Najświętszej Łaskawej Pani, w Paryżu wybuchła straszliwa epidemia cholery. Zaraza zaczęła pustoszyć Francję 26 marca 1832 r. i trwała aż do połowy tego roku. Już 1 kwietnia zmarło 79 osób, 2 kwietnia – 168; dnia następnego – 216. Liczba ofiar wzrastała w zastraszającym tempie, aby dziewiątego dnia epidemii osiągnąć 861 osób. Według danych oficjalnych zmarło wówczas w sumie 18.400 osób.
      Dnia 30 czerwca zakonnice z klasztoru Córek Miłosierdzia rozpoczęły rozdawanie medalików wśród osób dotkniętych epidemią. Rozdano ich póltora tysiąca. Rozpoczęły się uzdrowienia, podobnie jak nawrócenia i świadectwa szczególnej opieki. W bardzo krótkim czasie epidemia ustąpiła! Lud Paryża nazwał Medalik „Cudownym”.
      Warto przypomnieć ludziom o noszeniu z ufnością Cudownego Medalika i życia duchem pokuty wielkopostnej, aby zachować spokój, płynący z ufności w opiekę i skuteczne wstawiennictwo Niepokalanej Wszech-pośredniczki Łask, Ucieczki grzeszników i Uzdrowicielki chorych.
      .
      Za: https://www.niepokalanow.pl/klasztor/przydatne-informacje/modlitwa-o-powstrzymanie-epidemii/
      ********************
      .
      „Cudowny Medalik stał się znany także na terenach misyjnych. Pewien misjonarz w Kongo Belgijskim (dzisiejszy Zair), znalazł w jednej z wiosek cały szereg dzieci, pokąsanych przez jadowite węże, które wśliznęły się do murzyńskich szałasów. Stan dzieci był bardzo ciężki, a nawet – po ludzku sądząc – nie było żadnych szans na ocalenie ich życia. Misjonarz nie miał przy sobie żadnego środka zwalczającego jad. Wtedy właśnie wielką wiarą włożył na szyję każdego dziecka cudowny medalik i razem z rodzicami dzieci wzywał pomocy Niepokalanej Matki. Jej pomoc nadeszła: żadne z dzieci nie zmarło, wszystkie zostały ocalone.”
      .
      Z książki „Święta Katarzyna Laboure i dar Cudownego Medalika”
      s. Teresy Banaszek (siostry Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo):

    • Urszula pisze:

      Bardzo dziś wymowny przekaz orędzi z Włoch,
      Matka Boża mówi że jest to początek ucisku, chciałabym zapytać jak myślicie!? Czy początek to jest siedem lat ucisku i jesteśmy dopiero tutaj czy to już te 3 i pół roku?

      • Rafał pisze:

        Ale jakich orędzi z Włoch?Może jakieś źródło?

      • Ada pisze:

        A gdzie to można znaleźć?

      • Kasia pisze:

        Zupełnie inaczej wypowiada się dziś Matka Boża w Medjugorie. ,… to jest czas miłości, ciepła, modlitwy i radości’…

      • Urszula pisze:

        Ja się bardzo cieszę, że Matka Boża w T. Romano nam mówi już dokładnie co nas czeka, i ostrzega, przygotowuje, udziela bardzo dokładnych wskazówek o to chodzi właśnie, a czemu w Medjugorie są bardzo przekazy podobne do siebie i mówią tylko o miłości, pokoju, nawróceniu to ja sobie to tak tłumaczę jak sama nazwa mówi Matka Pokoju i w tym miejscu tam są orędzia tylko wzywające do pokoju i nawrócenia, co nie znaczy że mamy czas teraz wielkiego ucisku i bólu i czasy miłości to chodzi o miłość wewnątrz nas aby przetrwać te czasy a nie że są czasy miłości, przepraszam że chaotycznie piszę ale między pracą

  7. eska pisze:

    Proszę o modlitwę za mojego 79-letniego tatę. Obustronne zapalenie płuc, dziś zabrany do szpitala. Niestety niepojednany z Bogiem.

  8. kris pisze:

    Z uwagi usilne propagowanie przez jednego z czytelników proroctw i modlitw tzw.
    „Maria Divine Mercy” z Irlandii. Wstawiam kolejną wypowiedź Arcybiskupa Diarmuida Martin z Archidiecezji Dublin , w której mieszka ” irlandzka wizjonerka”.
    „Archbishop Diarmuid Martin wishes to state that these messages and alleged visions have no ecclesiastical approval and many of the texts are in contradiction with Catholic theology.” Żródło https://www.dublindiocese.ie/statement-on-maria-divine-mercy/
    Arcybiskup Diarmuid Martin pragnie stwierdzić, że te przesłania i rzekome wizje nie mają aprobaty kościelnej, a wiele tekstów jest w sprzeczności z teologią katolicką.
    Nie rozumiem poczynania niektórych katolików w Polsce , którzy usilnie propagują proroctwa i modlitwy w/w wizjonerki, nawet tutaj na tym blogu. Jaki jest cel ich głoszenia, gdy nie mają aprobaty kościelnej ?

    • wobroniewiary pisze:

      Czy ktoś u nas dalej propaguje MBM? Niemożliwe…

      • Longin pisze:

        Informuję niniejszym, jeśli to podejrzenie padło na mnie jako jednego z czytelników…że ani Beduinem, ani wielbłądem nie jestem, tzn. nigdy żadnej MDM nie popierałem, nie popieram, ani nie zamierzam popierać…bo to zwykła herezja i zwiedzenie.
        A swoją drogą dzięki Ewo, Maggie, Aniu za czujność 🙂

        • Maggie pisze:

          @Longin, to nowa osoba, która nikogo dłużej/bliżej nie zna, a w dzisiejszych czasach różnie bywa w tej materii – i łatwo być zwiedzonym („duch mbm”, czy np MZ nadal się uwija).

          Widzę, że ma szczere chęci i zapał, aby walczyć o Dobro i Prawdę. Zanim się tu zadomowi na dobre, to normalne aby rozejrzeć/rozeznać,nabrać pewności, bo zło lubi się ubierać w „ozdobne piórka”.
          Zapewne dlatego NIE było wskazywania palcem, ani potyczki słownej tylko rodzaj sondy osoby zaniepokojonej, badającej grunt. Dała dowód, że szuka i myśli.

          Sądzę, że osoba ta jest rozsądna i po wyjaśnieniu przylgnie do naszej WOWIT’owej. Kto pyta nie błądzi, a za pytania (tu testowanie) nikt nikogo nie sądzi. Rodziny, w której panuje zgoda w braterskim duchu chrześcijańskim (nawet jeśli inaczej coś widzimy – bo w prywatne objawienia wierzyć nie musimy). Każdy z nas jest inny, nie jak spod sztampy fabrycznej.
          💕🙏🏻❣️

        • Maggie pisze:

          IPad zmienił szyk. „Kto pyta nie błądzi, a za pytania (tu testowanie) nikt nikogo nie sądzi” to było przedostatnie zdanie , a weszło tam gdzie nie jego miejsce,

    • Maggie pisze:

      Kris, na WOWIT było tylko porównanie 50xM do krucjatek, narzucanych przez heretyczkę, zbijającą majątek na swych wypocinach.
      Myślę, że to nieporozumienie, bo polemika pewnej osoby nt i za 50xM dziennie, NIE była wyrazem poparcia dla mbm. W „archiwach WOWIT” znajdzieś mnóstwo świadectw, że tu już dawno rozprawiono się z jej księgą, pieczęcią i modlitewko-krucjatkami.

      Kiedy mówisz o Polsce, to możliwe, że są i w Polsce omotani tą heretyczką, bo natknęłam się dawno temu na informację, że drukuje ona swą księgę kłamstw gdzieś w .. Polsce.

    • AnnaSawa pisze:

      …”tutaj na tym blogu”.???…to raczej pomyłka.

  9. m-gosia pisze:

    †††

  10. wobroniewiary pisze:

    Proszę o modlitwę za Pana Edwarda S, cierpi na poważny nowotwór i potrzebuje pilnej transfuzji krwi, ale żaden szpital nie chce go przyjąć bo nie ma covida.
    Czy dlatego ma umrzeć?
    Jeśli ktoś coś wie o wolnym miejscu w którymkolwiek szpitalu, to pojedziemy z nim choćby na drugi koniec Polski!

    • Paweł NH pisze:

      Proszę dzwonić do szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Dyrektor w jednym. Programów mówił, że przyjmują wszystkich pacjentów bez wyjątku.

    • Maggie pisze:

      Nie wiem, czy gdyby rodzina/przyjaciele/etc zobowiązała się oddać ochotniczo trochę krwi na rzecz chorego, to może by NEGOCJOWAĆ: aby przyjęliby, a z banku krwi tego szpitala, wtedy bez problemu, mogliby dać choremu potrzebną grupę.

      Kiedyś oddawało się na poczet operacji bliskiej osoby, a jeśli nikt z bliskich nie mógł oddać krwi to szlo się do żołnierzy (służby zasadniczej) i z którymś umawiało się i z takim „ochotnikiem” omawiało sprawę, aby uzyskać zaświadczenie o dotacji. Tak było za komuny.

      We Warszawie był Instytut Hematologii przy Puławskiej, więc powinni mieć krew – tam przed wielu laty, zmarła na białaczkę moja babcia (nie znam telefonu).
      Jeśli warunkiem 😳💔jest covid .. to chory chyba stracił węch ( i to jest zgodne z prawdą BO tu trzeba pomyśleć w duchu, że: przecież tu już nie czuje, że u wielu jeszcze przysięga Sokratesa obowiązuje)
      🙏🏻❣️

    • wobroniewiary pisze:

      MAMY SZPITAL. DZIĘKUJEMY ZA POMOC I WSPARCIE MODLITEWNE ❤

  11. Maggie pisze:

    23.XI.2020 o 19:04 w Polsce zmarł Ryszard.S. patriota i więzień represjonowany za komuny (kiedyś był o nim i klepanej biedzie reportaż w TVTrwam). Jego, znacznie młodsza od niego, żona zmarła w zeszłym roku na raka z przerzutami. Pozostały 2 córki, które jeszcze się uczennicami. Westchnijmy za zmarłymi i za tymi dziewczętami bez rodziców.
    Bóg zapłać za każde westchnienie.

  12. agnieszkalut pisze:

    Witajcie, Siostry zakonne z okolic, z których pochodzę potrzebują wsparcia finansowego. Jeżeli możecie pomóżcie lub przekażcie dalej. Dziękuję.
    Poniżej treść listu Siostry Przełożonej.

    „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

    Jesteśmy Siostrami Karmelitankami Dzieciątka Jezus. Nasza czteroosobowa wspólnota mieszka i pracuje w parafii p.w. Imienia Najświętszej Maryi Panny w Chomranicach.
    Posługujemy w katechezie, w zakrystii oraz prowadzimy Dziewczęcą Służbę Maryjną, w której formuje się 50 dziewcząt z całej parafii.
    Mieszkamy w 90 – letnim drewnianym domu, który jest bardzo nieszczelny, uszkodzony przez gryzonie. Niektóre belki domu wymagają wymiany. W ubiegłym roku przyłączono nasz dom do sieci gazowej i dzięki Dobroczyńcom mogłyśmy zainstalować piec gazowy. Nieszczelność domu jest tak wielka, że piec nie może ogrzać pomieszczeń przy taryfie przewidzianej dla domu jednorodzinnego, a my nadal odczuwamy zimno. W sezonie nasilonego wiatru, jest on dla nas odczuwalny również w domu. Starałyśmy się o dotacje państwowe na ocieplenie budynku, jednak odmówiono ich nam, ponieważ Zgromadzenie Zakonne widnieje jako osoba prawna. Nie prowadzimy także żadnej działalności gospodarczej, a nasze uposażenie, to dwie emerytury o najniższej krajowej, pensja z niepełnego etatu katechezy oraz wynagrodzenie z pracy Siostry zakrystianki. Przychody te wystarczają nam na bieżące wydatki i nie jesteśmy w stanie odłożyć z nich sumy potrzebnej na remont. W obliczu konieczności ocieplenia domu, zdecydowałyśmy się na jego podjęcie już teraz. Wstępny kosztorys wynosi 50.000 PLN. Dlatego ośmielamy się szukać pomocy u Osób dobrej woli.
    Powierzając naszą troskę świętemu Józefowi i świętej Teresie od Dzieciątka Jezus, ogarniamy naszą codzienną modlitwą Darczyńców, przez których Bóg opiekuje się nami.

    Z poważaniem –
    Siostry Karmelitanki Dzieciątka Jezus

    s. Anna Kmieć
    Przełożona domu

    Chomranice, 20.11.2020r.

    Nr konta: 34 88040000 0080 0800 0080 0004
    Nr. tel.: 694 518 901
    Adres e-mail: kdzjchomranice@gmail.com

  13. wobroniewiary pisze:

    Patryk Vega apeluje w zwiastunie do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, chcąc uświadomić polityczce, co dzieje się w krajach Unii Europejskiej. Opowiada, że sam uratował dziecko, które miało zostać sprzedane. Proponuje, by zmienić europejskie prawo tak, by zakończyć ten proceder

    Patryk Vega pokazał na Facebooku zapowiedź wstrząsającego dokumentu, który opowiada o handlu niemowlętami w Polsce. Reżyser dotarł do osób, które zajmują się ich sprzedażą do domów publicznych. Vega rozmawiał także z matkami, które chcą pozbyć się potomstwa.

    Film „Oczy diabła” opowie o procederze handlu dziećmi w Polsce i innych europejskich krajach. To pierwszy dokument, jaki nakręcił Patryk Vega. Już zwiastun filmu zawiera drastyczne szczegóły. Reżyser rozmawia z matką,która planuje sprzedać dziecko zaraz po porodzie i nie interesuje się tym, co się stanie z niemowlęciem

    • Robert pisze:

      Moim zdaniem to znak czasu, a nawet „czasu, czasów i połowy czasu”. Do wczoraj myślałem, że takie horrory są incydentami; raz na pół roku widziałem w nagłówkach podobne doniesienia; statystyki mówią o licznych zaginięciach zarówno kobiet, jak i dzieci właśnie. Czyli niechciana ciąża to już nie problem li tylko finansowy, ale wręcz sposób na antyludzki zarobek??? Ale i to już było, o czym przekonuje mnie Księga Jeremiasza (19, 1-13, czyli „Stłuczone naczynie”). Moloch nie dał się zamknąć w muzeum…

      Uzupełnienie ze zdjęciem miejsca:
      https://religie.wiara.pl/doc/1900624.Gehenna

      • Ava pisze:

        Niedobrze mi jak oglądam ten filmik. Zgroza.
        Ci ludzie są tak wynaturzeni, że nic dziwnego iż Niebo płacze. „Wszystko co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych… „

    • Paweł pisze:

      Rozesłałem ten link do kogo tylko się dało! [„Odkurzyłem” cały zbiór adresów e-mailowych, jakie zgromadziłem w swojej skrzynce pocztowej.]
      Bo – jak tak dalej pójdzie – to wkrótce będziemy mieli „PARADY RÓWNOŚCI PEDOFILÓW”, przynajmniej na Zachodzie…
      (Ja już kilkanaście lat temu – jeżdżąc co tydzień pociągiem – zaobserwowałem z biegiem lat stopniowo coraz mniej skrywane i coraz dziwniejsze zachowania „takich różnych panów”, jakich w latach 90. jeszcze kompletnie nie było widać… Choć nie było to nawet dla mnie jeszcze wtedy zachowanie całkiem jednoznaczne; jednakże przed rokiem 2000 można się było czegoś takiego zupełnie NIE OBAWIAĆ…). Paradoks: pociągi mamy coraz bardziej nowoczesne i luksusowo wyposażone, ale… jest coraz bardziej niebezpiecznie (po prostu! – a mówię to jako jeżdżący nimi niegdyś na krótkie oraz niekiedy długie dystanse, w sumie bardzo często, przez blisko 20 lat!).

      • Paweł pisze:

        A nawiązując do niechlubnej obecnie postaci pani von der Leyen można jej symbolicznie podesłać „NIEMIECKIE POZDROWIENIA” w 150-lecie śmierci ich kompozytora – Josefa Straussa [zmarłego notabene wskutek pęknięcia guza mózgu podczas jego ostatniego koncertu w Warszawie https://pl.wikipedia.org/wiki/Josef_Strauss ]:

        Życząc jednocześnie, aby wg takiego oto „wzoru [niejako] do naśladowania” – autorstwa węgierskiego kompozytora Béli Kélera – łaskawie „PAMIĘTAŁA [tam] NAD PIĘKNYM RENEM” o Polsce i o Węgrzech tudzież należycie o nich myślała, bez pochopnych, błędnych czy oszczerczych ocen, oraz nie usiłowała „wlewać” przy tym swego „pseudo-etycznego Renu” do naszego „rzymskokatolickiego Tybru” ani nas nie zwodziła niczym mityczna, reńska syrena Lorelei, której słynny ludowy śpiew wybrzmiewa z zakończeniu tego walca:

        [Bo Polacy i Węgrzy – jak tu nawet widać/słychać – umieją „tańczyć po swojemu”, a mimo to: wcale nie najgorzej…]

  14. Robert pisze:

    To się już dzieje od dłuższego czasu, chociaż stale szumiący telewizor, brzęczące radio czy słuchawki izolujące muzycznie nie raczą nas na ogół takimi tekstami jak te – z minionego lata, załączone poniżej. Jaki reklamodawca chciałby się ogłaszać po takim materiale? Z czego by żyli dziennikarze? Kto by tańczył przy podobnych strofach?

    https://www.pch24.pl/niemcy–zachod-i-pedofilia–eksperyment-kentlera-to-nie-przypadek,76800,i.html

    https://www.pch24.pl/holandia–reaktywacja-partii-pedofilow–wsrod-postulatow-legalizacja-zoofilii-i-nekrofilii,78293,i.html

    Polacy jednak nie garną się do tego nowotworu społeczności posthumanistycznej; jeszcze chcą, bardzo chcą – moim zdaniem, mieć normalne rodziny i prawdziwe więzi, mimo że z każdym pokoleniem nasze zdolności do życia małżeńskiego [w szczególnie wymagającym sensie katolickim] oraz pragnienia rodzicielskie [które nie są przecież kolejnym levelem po opiece nad pieskiem czy kotkiem] topnieją niestety wraz z wiarą w Boskiego Prawodawcę. I tak robi się miejsce dla różnistych profesorów, doktorów, polityków, aktywistów, publicystów a nawet… poetów:

    https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/jan-pawel-ii-karol-wojtyla-jacek-dehnel-aa-f3xP-5eYn-EyZM.html

    • Paweł pisze:

      Ja tylko dostaję „gęsiej skórki” na myśl, że gdy w roku 1996/97 byłem 8 miesięcy w Berlinie, to ten horrendalny eksperyment Kentlera jeszcze trwał… I być może – nieświadomie – mijałem na ulicach czy w metrze młodych ludzi wciąż w ten sposób właśnie TORTUROWANYCH… Często przejeżdżałem np. przez sławetny dworzec ZOO (nieraz przesiadając się tam), o którego „starodawnej” młodzieżowej subkulturze narkomańsko-patologicznej napisano nawet książkę: „My, dzieci z dworca ZOO” – https://pl.wikipedia.org/wiki/My,_dzieci_z_dworca_ZOO A to chyba właśnie spośród tego typu „trudnej” młodzieży rekrutowano ofiary do „zalegalizowanej pedofilii” w ramach owego lucyferycznego „eksperymentu Kentlera”… https://info.wiara.pl/doc/6364512.Raport-Berlin-przez-30-lat-udostepnial-dzieci-pedofilom
      http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/echa-skandalu-w-berlinie-jak-pedofile-wychowywali-dzieci/ar-BB15UiDShttp://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/swiat/eksperyment-kentlera-niemieccy-urz%c4%99dnicy-przekazywali-dzieci-pedofilom-mo%c5%bcemy-tylko-przeprosi%c4%87/ar-BB15ZXTVhttp://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/gpc-nowe-fakty-w-sprawie-pedofilskiego-%e2%80%9eeksperymentu-kentlera%e2%80%9d/ar-BB15OvIZ
      Horror! I dlatego – wbrew pozorom – moralność (postkomunistycznie) zateizowanych i historycznie „prusackich” Niemiec Wschodnich (= byłego NRD wraz z Berlinem Wschodnim) jest być może mniej dla Boga „odrażająca” niż moralność niby „chrześcijańskich”, ale bogatych i totalnie dekadenckich duchowo Niemiec Zachodnich wraz z byłym Berlinem Zachodnim… [Mam poza tym jakieś takie wrażenie, że ŚWIECKIE władze Niemiec (zwłaszcza na ich wschodzie lub ze wschodu pochodzące), np. w osobie pani kanclerz, są wyraźnie mniej NIECHĘTNE Polakom niż np. nawet zachodnioniemieccy KATOLICY, czyli teoretycznie „nasi bracia w wierze”… Czyli – paradoksalnie – im bardziej patrzymy „zachodnio” i „kościelnie”, tym widzimy w Niemczech jakby większą niechęć do nas, Polaków oraz Kościoła w Polsce (mimo że to głównie TAM „mieści się” Kościół KATOLICKI w Niemczech), a mniej chyba widzimy tej niechęci, gdy patrzymy na „świecki wschód” Niemiec (mimo tego, że np. w graniczącej z Polską diecezji Görlitz wiernych jest tylko 4%, a poziom ateizacji jest tam OGROMNY); no i też – co ciekawe – ISLAM chyba również „nie kocha” zanadto wschodnich landów łącznie z byłym Berlinem Wschodnim, a o wiele bardziej „czuje się u siebie” na zachodzie Niemiec tudzież na zachodzie samego Berlina. Czyli – summa summarum – wprawdzie „mieszkańcy Wschodu i Zachodu Europy różnią się od siebie”, ale nie jestem całkiem pewien, czy aby na pewno DECYDUJĄCA – w obliczu Boga – „granica duchowa” między nimi leży na Odrze, a nie np. na Łabie, Soławie lub przynajmniej Szprewie… https://ekai.pl/mieszkancy-wschodu-i-zachodu-europy-rozni-od-siebie/ ]

      • Paweł pisze:

        I jeszcze żeby nie być gołosłownym:
        „O. Łazarz Żukowski OFM: (…) W Polsce pojawiają się informacje o różnych dziwactwach w niemieckich parafiach, np. o czytaniu ‚Małego Księcia’ czy odprawianiu Mszy bez ornatów, ale chcę podkreślić, że jeżeli to występuje, to raczej na zachodzie Niemiec. A jest ogromna różnica między Kościołem na zachodzie i wschodzie (…). My [na wschodzie Niemiec] żyjemy w diasporze, ale katolicy są tutaj bardzo silnej wiary. Katolik jest katolikiem z przekonania. (…) Jest [tutaj, w diecezji Görlitz] 4 proc. katolików, około 20 proc. protestantów różnych odłamów, a reszta to ateiści. To nie są ludzie walczący z wiarą, ale ludzie, którzy nie mają żadnych korzeni wiary. Idąc w habicie przez miasto, budzę ogromne zaciekawienie. Oni pytają o podstawowe rzeczy: ‚Kim ty jesteś?’, ‚Co to znaczy, że zakonnikiem?’, ‚W co wierzysz?’. Nie muszę udowadniać, że Kościół nie jest zgrają pedofili czy agentów Watykanu, tylko muszę tłumaczyć ‚co to jest Kościół’. (…)” – https://kosciol.wiara.pl/doc/2938239.Ty-w-habicie-kim-jestes

        • Paweł pisze:

          A na koniec trochę cytatów o Niemczech i w ogóle EUROPIE:_______(…) Pragnę ci zwrócić uwagę (…) na wielką tragedię kultury europejskiej. Może porównam ją z sytuacją narodu żydowskiego w okresie życia Jezusa (…) (a każdy rok pogarsza sytuację): odwrócono się od sensu swego istnienia, powołania do służby Bogu, świadczenia o Nim swoim istnieniem i niesienia Go reszcie świata. (…) Europa, ta „nasza”, popełniła ten sam błąd: odrzuciła sens swego istnienia – Boga i Jego prawa. Nie dosyć, że je sponiewierała, lecz zaparła się swego Ojca, odwróciła od Niego i szydzi z Tego, któremu zawdzięczała przewodnictwo w rozwoju ludzkości przez wiele wieków. Niegdyś byli gromadą dzikich, mordujących się plemion, potem rywalizujących ze sobą, zdradzających się przeniewierczych ksiąstewek, królików i ich wasali, małych, okrutnych analfabetów, państewek, które Bóg cierpliwie i łagodnie starał się nasycić swoimi dobrami. No i dzięki pracy Kościoła powoli stawaliśmy się ludźmi. Europa była wtedy „młoda” i pełna entuzjazmu, tak że pomimo strasznych zbrodni (od wypraw krzyżowych przez noc św. Bartłomieja, stosy, wojny i coraz okrutniejszą ekspansję na inne kontynenty) wzrastało w niej zrozumienie praw Bożych i Kościół w najlepszych swych ludziach nawracał, cywilizował, uczył człowieczeństwa – a wszystkie te osiągnięcia duchowe stawały się dobrami całego świata wraz z rozwijającymi się naukami. I stało się tak, że cywilizacja techniczna pokonała duchową i zajęła jej miejsce. Błąd rozumu ludzkiego wyniesiony przez filozofów do godności jedynej prawdy godnej cywilizowanego człowieka zaczął owocować jako coraz straszliwsze systemy; coraz obłędniejsze teorie realizowano na milionach ofiar ludzkich. Teraz Europa jest dogorywającym, luksusowym domem starców, istniejącym bez żadnego duchowego celu, a więc bez potrzeby… – a nawet przeciwnie, sączącym swój trupi jad w organizmy państewek młodych, naiwnych, oczarowanych blichtrem i swobodą nadużycia; perwersję i wynaturzenia pojmujących jako prawdziwą wartość cywilizacji. Oczywiście mówię o całości, nie zaś o wyjątkach, nie o tych resztkach wiernych starym wartościom, które ich uczyniły ludźmi. Europa jest już stracona. W planach Bożych odmówiła udziału, niszczy i deprawuje dusze ludzkie, czyli służy mocom szatańskim, które są potężne, straszliwe i liczne. Są rzeczywiście nieludzkie, gdyż swoim ofiarom przygotowują zagładę w potwornych warunkach. Wszystko to, co się szykuje, przekroczy wasze wyobrażenia. Tak jak przepadła Jerozolima i rozsypał się cały naród żydowski, tak zginie i rozsypie się mit wyższości białej rasy. Runie raz na zawsze bogactwo, prestiż i znaczenie nie tylko Europy, lecz całego Zachodu, bo upadną Stany Zjednoczone, które zdeprawowały cały nowy świat i swoją pseudokulturę „używania życia za wszelką cenę” narzuciły nawet Japonii, wraz ze zbrodniami, korupcją, swobodą seksualną, praktycznym pogaństwem i brutalnością. (…) Stany runą pod naporem sił przyrody. (…) A wiesz, co jest przyczyną totalnej katastrofy? Odejście od miłości, czyli odwrócenie się od Ojca, Prawodawcy i Źródła miłości. Dla całych kontynentów, poszczególnych państw i pojedynczych ludzi jednakowe w skutkach – zaprzeczenie miłości jest błędem rujnującym wszelkie struktury. Postanowienie, że państwo lub grupa czy pojedynczy człowiek może się obejść bez miłości, bez miłowania, bez wymiany darów Bożych w przyjaźni, bliskości i dobroci, że może żyć tylko dla siebie wykorzystując innych, żerując na nich, wysysając ich siły żywotne lub odtrącając, poniewierając i gnębiąc ludzi czy całe narody lub społeczeństwa, gdy czynią to ich rządy (…) – takie postanowienie jest samobójstwem! Dla państw trwa to dłużej, dla człowieka krócej, bo rujnuje mu życie, a więc skazuje go na śmierć wieczystą w naszym świecie. Ktoś, kto ze swego życia usuwa miłość, jest samobójcą, chociażby wiodło mu się znakomicie. (…) Czas obecny i przyszły (lecz prawie dokonany) są obrazem rozpadającej się, martwej, murszejącej struktury, której już uratować się nie da, bo główne filary przegniły. Spoiwo już nie wiąże: jedno mocne uderzenie i cały gmach (taki pozornie błyszczący, świetny, pyszny i bogaty) rozsypie się w proch. Dobrze, że już stąd to zobaczę, bo nie mogłabym odżałować straty. Tu zaś wiem, ile „cudów” (sztuki i kultury) przeminęło bez śladu, bo taki jest tok życia na ziemi. Nic się nie martw, bo tu zobaczyć możesz wszystko, co tylko zechcesz. Przecież my żyjemy poza przebiegiem czasu lub ponad nim… Chciałam ci tylko w wielkim skrócie powiedzieć, że świat Zachodu tak odmówił siebie Panu, jak kiedyś uczynił to Izrael – i tak samo zostanie pozostawiony sam sobie, wedle swego wyboru. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/sbm-4.html _______(…) Anglia jest typowym przykładem innych państw Zachodu, które osiągnęły bogactwo, jak im się wydaje, bez mojej pomocy. Prawdą jest, że wiele otrzymali od nieprzyjaciela za cenę odwrócenia się ode Mnie, zlekceważenia mojej miłości oraz za cenę odrzucenia (podeptania)prawa miłości bliźniego u siebie i w stosunku do innych narodów (kolonie, kraje europejskie, nawet zbrodnie fałszu, kłamstwa i obłudy przeciw narodowi polskiemu). – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-10b.html _______(…) Na was liczę najbardziej, lecz ostrzegajcie jak możecie innych, by wracali do Mnie co prędzej poprzez prawa moje, które znają. Kto do Mnie zwróci się o pomoc, tego ocalę – lecz wtedy, gdy czynami dowiedzie Mi, że słowa moje przyjął do serca i stara się postępować wedle nich. Ewangelia jest wam znana, a Słowo Boga trwa wiecznie i to, co było dobre dla ludzi z rodu Abrahama, jest nadal dobre dla ludzkości, zwłaszcza że Jezus oświetlił wam te słowa i uzupełnił nauką życia społecznego (Błogosławieństwami) i sam własnym przykładem wskazał wam, jak żyć powinniście. (…) Wszystkie udręki, których doświadczyliście, niech ostrzegają was przed powtórzeniem błędów, które do nich doprowadziły. Wszelka myśl mądra, żyjąca w waszym narodzie, niech służy wam radą i pomocą, a jeśli oprzecie się na opoce moich praw, stanie się wasz wspólny dom krajem prawdziwie wielkim, wzorem dla powstającej z ruin, wygłodzonej i sponiewieranej w swej pysze Europy i innych kontynentów. Jeżeli nie odrzucicie Mnie – Ja was nie odstąpię, a wesprę całą mocą Boga Niezwyciężonego, zaś Matka moja, Królowa Nieba, wspomagać was będzie wraz z całym królestwem niebieskim. Gdy nadejdzie groza i śmierć, oprzyjcie się mocno na obietnicy mojej i zawierzcie Mi, gdyż runą wszelkie inne potęgi budowane przez człowieka i nie pozostanie wam nic, prócz wiary w miłość Boga – lub ulegniecie rozpaczy. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-10a.html _______(…) Macie żal do Mnie, że wydarzenia nie przebiegają tak, jak wam to powiedziały moje dzieci. Z części (Pan się uśmiecha) już się „usprawiedliwiłem” – bo was kocham. Przekazywano wam z mojej woli obraz wydarzeń, które mogły się stać, gdybym do tego dopuścił. Od tej pory broń stała się o wiele bardziej zabójcza, szkodliwa nawet dla roślin na ziemi; nie mogę dopuścić do tego, by cała Europa wymarła z głodu. (W znaczeniu: gdyby była użyta broń jądrowa w Europie, nawet ci ludzie, którzy ocaleliby w schronach, po wyjściu z nich znaleźliby skażoną ziemią, martwe rośliny, martwe zwierzęta i martwe ryby w morzach. A przecież mogą już być przygotowane typy broni, o których nie mamy pojęcia…). Jednak oczyszczenie ziemi, które zamierzyłem, wypełni się. Zginą miliony ludzi, przestanie istnieć wiele państw, nastąpi ruina gospodarcza, bo Ja chcę podważyć waszą pewność siebie, wykazać wam waszą słabość i głupotę wynikłą z waszego oddalenia się ode Mnie, a poddania się sugestiom nieprzyjaciela. (…) – Pragnę odrodzenia Europy, gdyż dała Mi wielu świętych i służyła, wspomagając przez wiele wieków moje wysiłki ku zgromadzeniu was w jedną owczarnię. Dlatego teraz otwieram jej drogę oczyszczenia się. I te narody, które na nią wejdą, wspomogę i dam im nowe życie. Lecz wyplenię z ich ciała chwasty i pasożyty, zetnę stare drzewa – jałowe i nie dające owocu, aby uczynić wolne miejsca młodym, obiecującym obfite plony. Przeorzę tę ziemię ostrzem grozy, głodu i zarazy. Spuszczę na nią ogień trawiący i fale oceanu. Ziemia i powietrze staną się wrogami, gdyż wszystkie żywioły zostały skażone i o ratunek i sprawiedliwość wołają. W moim królestwie sprawiedliwości wzywają też ci, którzy wymazani zostali ze swoich ziem za to, że ich bronili, że walczyli o prawa moje, które wam wszystkim nadałem, abyście żyli w braterstwie i pokoju. Wasz naród ma tu wielu męczenników i wyznawców i oni was wspomagają, bo teraz sąd sprawować będę Ja, który jestem Ojcem cierpiących, skrzywdzonych, sponiewieranych i wymordowanych w ciągu wieków dzieci moich. W świetle moim (czyli w Prawdzie) staną narody i odbiorą to wszystko, czym darzyły braci swoich. W krótkim czasie będą zmuszone znieść ciężar czynów, które w imię nieprzyjaciela popełniały przez stulecia. Nie dziw się, że ich nie podźwigną. Dlatego kilka państw przepadnie, a cały Zachód ulegnie katastrofalnym zniszczeniom i długo trwać tam będzie nędza, rozpacz i załamanie wszelkich nadziei, perspektyw i wyobrażeń o sytości, bogactwie i znaczeniu. Ostanie się to tylko, co oparte jest na Mnie, i ci, którzy pójdą w imię moje, powstaną pierwsi, a otrząsnąwszy się z przerażenia, rozpoczną nową budowę. Jest to już ostatni wybór Europy, jej ostateczna decyzja. Jeśli odrzuci Mnie i nie zechce powrócić, odwrócę się od niej i nadzieję moją położę w dobrej woli ludzi z innych kontynentów. Mówię o Europie Zachodniej, która wzgardziła łagodnością moich praw. (…) Dla Niemców mam inne słowa. Zawieszam nad nimi mój sąd. Ich czyny osądzą ich przed światem. Oczekiwałem od nich wstydu i żalu za to, co uczynili ze sobą i względem innych narodów. Dałem czas na poruszenie sumień, na naprawienie krzywd, na postanowienie zmiany i zwrócenie się ku Mnie. Lecz oni, pewni swej bezkarności, zwrócili się ku światu, na jego bogactwach budując swoją przyszłość. Nie chcą się zmienić, nie Mnie pragną, lecz władzy, bogactwa i mocy, by znowu powrócić do dawnych błędów. Dlatego nie ostrzegam ich, że przyszłości dla nich już nie ma. Zakończą swój żywot jako państwo w pełni swych nie odpokutowanych win. Nie wygubię wszystkich Niemców, lecz sprawię, że pycha ich zostanie zmiażdżona, bogactwa stracone, kraj zrujnowany, a na większości ziem rozleje się morze. Staną się rozbitkami państwa, któremu wyrwę serce, gdyż stolicę uczynili siedliskiem złych knowań i nienawiści. (…) I nie sądź, że Ja będę ich „karał”. Ja tylko dopuszczę, aby powróciło i wyładowało się na nich ich własne zło. Zbyt długo służyli nieprzyjacielowi jako narzędzie chętne, posłuszne i gorliwe. Zbyt długo wierzyli, że im wolno przekraczać wszystkie moje prawa, że sprzyjam ich zbrodniom i wybaczam je. Prawdziwie – od dawna już nie uznają Mnie i nie liczą się ze Mną. Przeciwnie, nazywając się krajem chrześcijańskim szerzą kłamstwo, bo wprowadzili w środek Europy wilcze prawa i jak wilki zginą, aby owce moje mogły żyć bezpiecznie. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-10a.html _______(…) – Niemcy jako mocarstwo skończą się bezpowrotnie i koniec tego państwa wstrząśnie całą Europą. To, co się w tej chwili wśród nich ujawnia, ukazuje Europie ich właściwą naturę, do tej pory skrywaną pod maską „ucywilizowania”. Dlatego nie będą mieć żadnej pomocy ani przyjaciół, gdy ich dotkną kataklizmy. (…) Niemcy ze Wschodu (zwłaszcza Prusacy) mają za sobą wychowanie sowieckie, a dalszą przeszłość zbrodniczą – przeszłość, której nigdy nie żałowali (poza małymi grupami). Dlatego podatni będą na wszelką prowokację nieprzyjaciela (szatana). Ale wy się nie lękajcie. Już nigdy stopa żołnierza niemieckiego nie stanie na waszej ziemi (będącej królestwem Maryi, w którym Ona już ma władzę). Kataklizmy dokończą dzieła zniszczenia w Niemczech, w niektórych zaś krajach dopuszczę je dużo wcześniej. (…) Rosja przejdzie przewroty ( w znaczeniu: narastające wciąż tendencje separatystyczne na tle narodowościowym, o różnym nasileniu konfliktów, aż do wojen domowych). Wy umocnicie się wtedy w swoich obecnych granicach. Ale ponieważ waszym zadaniem jest okazanie miłosierdzia i nawrócenie sąsiadów waszych, bądźcie otwarci na ich potrzeby, zwłaszcza tych najbiedniejszych. Nie obawiajcie się uboższych od siebie, bo ich wdzięczność będzie większa i ona was zespoli. Pomoc religijną nieście tak daleko, jak tylko możecie. Wspomóżcie Kościół mój na Białorusi, Litwie i Łotwie. Dajcie gościnność klerykom stamtąd, studiującym na uniwersytetach katolickich, i przygarniajcie tych, którzy zechcą zostać klerykami. Tak wszystko czyńcie, jak gdyby nie było wokół was żadnego zagrożenia – bo tak istotnie jest. Stoicie na opoce miłości Boga, który was kocha. Zniszczyć was mogłoby tylko powszechne i świadome odrzucenie Mnie. A tego, moje dzieci, nie zrobicie. (…) Zwracajcie, dzieci, uwagę, na państwa (i narody) nie tak silne, ale chętne do współpracy (Szwecja, Finlandia, Estonia, Łotwa, Białoruś, Słowacy, Morawianie, Czesi, Węgrzy, Austria, Włochy; sojusz z Europą środkowo–wschodnią). Okazujcie dobrą wolę i zrozumienie dla ich problemów, nie poniżając się zawsze do próśb o pożyczki. Raczej starajcie się nawiązywać współpracę i liczne kontakty, aby poznawać się wzajemnie. Mówcie o tych swoich ideach, planach i ciążeniach, których oni nie mają. Zjednoczenie – wyłącznie konsumpcyjne – Europy bogatej, bezbożnej, rozkładającej się duchowo, odrzucającej Mnie i zadufanej w sobie, tak skażonej moralnie – musi runąć. Inaczej jest po wschodniej stronie Alp. (Pan wskazuje cały pas państw mniej znaczących obecnie, lecz i mniej zagrożonych przez kataklizmy – po wschodniej stronie Alp, od Finlandii aż po Grecję i Włochy). Te zwłaszcza narody, którym Mnie odebrano siłą, są Mnie głodne, ale nie wiedzą, że Ja pragnę stanąć w pełnym blasku swojego panowania w kraju, którego prawa opierają się na Mnie, w którym Ja jestem gwarantem wolności, sprawiedliwości i miłości społecznej. Wy jesteście moim zarzewiem. Chciejcie to zrozumieć, a ułatwię wam to w najbliższym nadchodzącym okresie zagrożeń. Nie będzie godnym naśladowania to, co runie w całej swej pysze wśród nienawiści wzajemnej, obojętności wobec słabszych, wśród walki o życie w społeczeństwach pozbawionych miłości społecznej i sumienia (cała bogata Europa Zachodnia i USA). (…) Zwróćcie uwagę na pozytywne wartości jedności Europy bez granic. (W znaczeniu: dziś jest jedność konsumpcyjna Europy, a nie mówi się o zjednoczeniu, by wzajemnie podnosić się wzwyż przez wymianę wartości duchowych własnej kultury). Głoście możliwość wymiany wartości duchowych osiągniętych przez każdy naród, bo ona jest ważniejsza (od wymiany wartości materialnych) dla budowania organizmu intelektualnego człowieka i rzutuje na jego stan duchowy. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-10.html _______(…) Są narody, które muszą zaznać cierpienia, aby stały się zdolne odwrócić się od wartości miernych i pozornych, które teraz stawiają ponad wszystkie inne. Dlatego nie tylko Stany Zjednoczone, ale i Europa Zachodnia, i państwa odrzucające Mnie, w których jestem zlekceważony i odepchnięty, (…) muszą przejść przez „chrzest krwi”, lęk i cierpienie, aby zdolne były przyjąć to, co jest rzeczywistym życiem i zdrowiem. Rządy takich narodów z całym podłożem, z którego wyrastają, rozsypią się w proch (ze zrozumienia: dotyczy to państw zachodnich rządzonych przez międzynarodowy kapitał, zaangażowanych w handel bronią, narkotykami – poprzez mafie – ponieważ nie będą potrafiły się przeciwstawić rzeczywistej grozie ani nakarmić swoich rodaków prawdziwą nadzieją; również może to dotyczyć republik nadbałtyckich). Sam przebieg działań wojennych, dzieci, może być różny. Tego was uczę (ze zrozumienia: że przebieg wydarzeń zależy nie tylko od planów Pana, ale i od odpowiedzi wolnej woli ludzkiej), ale ogólne moje plany będą zrealizowane – a jakie one są, powiedziałem wam. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-09a.html _______(…) Na terenie Rosji europejskiej będzie ogólne nawrócenie, ale potem – i to bardzo szybko – nastąpi fala powołań. Gdzież pójdą ci ludzie, których wezwę, jeśli nie do was? – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-08a.html _______(…) Pragnę was przygotować do walki o moje prawa. Bo już niedługo będziecie musieli albo stanowić je, albo stać się naśladowcami innych narodów Europy Zachodniej. Będziecie zmuszeni wybierać i wtedy potrzebna wam będzie głęboka wiara, że wedle moich praw żyjąc potraficie stworzyć świat lepszy, bardziej ludzki, a więc i bardziej ubogacający wasz naród we wszystko, co wam potrzebne. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-08.html _______(…) Wy macie być lekarzem umierającej Europy, odnowicielem dusz i wskrzesicielem wartości duchowych, które tu kiedyś kwitły i owocowały. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-06.html _______(…) Niech dzięki wam ożyje to, co już półumarłe było, nasyci się przebaczeniem i nadzieją, co się za odrzucone miało, a starcze, uschnięte drzewo Europy niechaj znów zazieleni się, zakwitnie i wyda owoce swoje. (…) Ludem moim jest Kościół Syna mego z ciała i z ducha. Niestety, wielu chrześcijan, którzy sądzą, że reprezentują Mnie wobec innych ludów, popełnia najcięższe zbrodnie. Bo chrześcijanami mienią się narody Europy i obu Ameryk, a spójrzcie, ile zła i krzywdy wyrządzili swym bliźnim. Przez nich płacze ziemia cała. Naprawdę wolałbym, aby nie przyznawali się do Mnie, bo w sercach ich nieprzyjaciel ma swoje legowisko. Więc chociaż sami Mną się zasłaniają jak tarczą, Ja nie przyznam się do nich. Przeciwnie, zedrę z nich kłamstwo i obłudę, zniszczę pozory i ujawnię ich prawdziwy kształt przed światem. Wołałem i wołam jeszcze: „Ręce wasze pełne są krwi! Obmyjcie się, czyści bądźcie! Usuńcie zło uczynków waszych sprzed moich oczu! Przestańcie czynić zło! Zaprawiajcie się w dobrym! Troszczcie się o sprawiedliwość, wspomagajcie uciśnionego…” (Iz l, 15–17). – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-03.html _______(…) Spójrz, czym są obecnie [1969 r.] Niemcy jako naród. Żyją w kłamstwie, w straszliwym samozakłamaniu, w samozachwycie. Pogrążyli się w pysze, cynizmie i obłudzie. A tymczasem tu, u nas w niebie, w obecności Boga to, co jest Jego, rozkwita, wzrasta i pięknieje oczyszczając się, ale to, co jest kłamstwem, „przywłaszczeniem”, zaprzeczeniem – ginie, przestaje istnieć. W obliczu Pana kłamstwo musi zginąć. W obliczu Prawdy nie może istnieć jej zaprzeczenie. I każdy z nas stając przed Bogiem jest tego w pełni świadomy. Wtedy „rozumie się” wszystko. (…) Jeżeli człowiek tak silnie utożsamił się z zaprzeczeniem Miłości, służąc nienawiści, zniszczeniu i śmierci, a więc nieustannie zaprzeczając Bogu – jak może stanąć przed Nim, swoim Stwórcą i powiedzieć: „Odpłaciłem Ci nienawiścią za miłość, niszczeniem za istnienie, śmiercią za życie!” – „Dlaczego…?” – i na to nie ma odpowiedzi… Bo widzisz, żaden człowiek wolny tak postąpić nie może. Tak jak to robili np. Niemcy, postąpić może tylko niewolnik, który się zaprzedał. Sprzedał sam siebie na wieczność całą za marne, głupie, krótkotrwałe kłamstwa, iluzję władzy, siły, znaczenia, bogactwa, zaszczytów czy innych przynęt. I chce je mieć, zachować, „bo cóż mu pozostanie…?”. W obliczu Boga – aby się „nie stracić” – ma tylko jedno pragnienie: uciec, nie poznać prawdy, nie przyjąć jej, pozostać w kłamstwie, w nienawiści, ale przy „swoich” złudzeniach, „być sobą”. Tam nie ma żalu, skruchy, wstydu za swoje postępowanie, bólu z powodu cierpień zadawanych innym. Jest tylko strach – o siebie, myśl tylko – o sobie, przerażenie. Jedno pragnienie: ucieczki, ukrycia wszystkiego, co „swoje”, zachowania swego istnienia nawet za cenę wiecznego oddalenia się od Światła, Prawdy i Dobra. I tylko wtedy można je, tak spodlone, zachować! To jest „piekło” i ono istnieje. Wolałbym nie istnieć, niż istnieć – tak. Piekło nie jest karą, jest świadomym wyborem woli ludzkiej według przynależności, jest istnieniem tych, którzy ukochali nienawiść, zniszczenie i upodlanie swoich bliźnich. Jest konsekwencją służby duchom ciemności, nieprzyjaciołom rodzaju ludzkiego, dobrowolnie wybranej za życia na ziemi. Ale to człowiek wybiera wbrew Bogu, a nie Bóg „karze” człowieka. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/sbm-2a.html _______(…) Niemcy hitlerowskie były w dużej mierze katolickie, również w innych Kościołach wpajano przez wieki etykę chrześcijańską, a jednak Niemcy potrafili eksterminować całe narody. Słuchać – to znaczy postępować. Jeżeli przykazania Boże uznaje się w domu, a działa publicznie wbrew nim – potępia się siebie. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/sbm-3.html _______(…) W hitlerowskiej Rzeszy Niemieckiej dziesiątki milionów bez protestu przyjęło pogańskie symbole i imiona; chrześcijaństwo szybko odrzucono, nie zostało uznane za swoje dziedzictwo przez większość. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-09.html _______(…) Nie ma podziałów na niebo „katolickie”, „protestanckie” czy inne. To jest dom Ojca, dom całej rodziny ludzkiej. Wszyscy są kochani jednakowo – całkowicie. Ci, co ponieśli śmierć walcząc przeciw niesprawiedliwości, w obronie praw Bożych – a takimi są prawa człowieka do życia w pokoju, do swobody wyboru, do sprawiedliwości, miłości i miłosierdzia społecznego (wszystkie je Niemcy [podczas II wojny świtowej] odrzucili i wystąpili przeciw nim) – ci wszyscy są Jego dumą, ponieważ naśladowali Syna Bożego, oddając życie za sprawiedliwość (dla zbliżenia królestwa Bożego na ziemi) z miłości do współbraci. Wszyscy oni otrzymują prawo niesienia pomocy w tym dziele, w którym pracowali z miłością, za które dali życie. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/sbm-5.html _______(…) Pan nasz jest niezmiernie wrażliwy i łagodnie traktuje tych, którzy starali się świadczyć bliźnim swoim jakieś dobro, choćby mizerne, i broni zawsze tych, którzy o Nim nie wiedzieli, otrzymali w życiu na ziemi mało lub zostali przez innych skrzywdzeni; zwłaszcza gdy krzywdzili ich Jego „wyznawcy”. Dlatego tak wiele wybaczył Pan w czasie ostatniej wojny Japończykom, Rosjanom i Chińczykom, a tak surowy był dla Niemców. I my byliśmy przez nich mordowani, a teraz stanowimy w Jego domu potężną i wspaniałą wspólnotę (do której i ja zostałam włączona przez zasługi innych Polaków, bo własnych nie mam), podczas gdy Niemcy – ci, którzy mordowali lub spowodowali śmierć bliźniego rozkazem, donosem, pastwieniem się, w czasie gdy mogli to robić bezkarnie – wciąż jeszcze pomnażają piekło; dlatego właśnie, że nigdy nie żałowali swoich czynów nienawiści i pogardy (mówię o tych, którzy zmarli wiele lat po wojnie i jeszcze umierają). To jest wstrząsające, gdy się wie, ilu z nich mogłoby się ocalić, gdyby – każdy z byłych zabójców – uznali zło swoich czynów i prosili Boga o wybaczenie. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/sbm-6.html _______(…) – Dlaczego aż 200 lat musieliśmy [my, Polscy] cierpieć? – (…) Musiała ujawnić się w pełni zła wola państw żyjących egoistyczną żądzą zdobywania – tylko dla siebie – wszystkiego, co uznały za bogactwo. I Niemcy, i Rosja musiały przejść całą swoją drogę aż do końca. To samo dotyczy Anglii i Stanów Zjednoczonych. Człowiek musi sprawdzić konsekwencje swojego wyboru, tak samo – narody. Czy widzisz, jak bardzo jesteście obdarowani wobec innych? A to wszystko z mojego miłosierdzia. – A Maryja, czy nie wstawia się za nami? – Prośby Matki mojej wiele znaczą, ale to Ja sam dałem Ją wam za Królową. Ona prowadzi dzieło moje. Jest Orędowniczką waszą i Nauczycielką. Ileż już was nauczyła! Zachowaliście sumienie. To was wyróżnia wśród innych narodów. Dlatego Duch Święty, Duch Prawdy i Mądrości uczyć was może i jest słyszany. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-07.html _______(…) Zalecam wam tu, w Szczecinie, abyście mocno opierali się o moją Matkę. Proście Ją, by Ona – ze względu na mieszkających tu Polaków, którzy Ją czczą jako Królową Polski, i przez pamięć o setkach tysięcy tych, których Niemcy wydarli z trzewi (z ciała) waszego narodu – zechciała uznać te okolice jako część swego prawowitego Polskiego Królestwa, i jako takie wybroniła przed moją sprawiedliwością (która dokona sądu nad narodami). Proście Ją stale, bo to jest Matka wszechmocna (przez prośbę), a Ona będzie Panią waszych losów. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-08a.html _______(…) W Rosji będzie wiele przewrotów, a nie jeden jednoczesny. Litwa nadal jest zagrożona… Moje dzieci, zbliża się okres zamętu, zamieszek wciąż narastających i narodowych powstań w coraz to innych republikach. (…) Wcześniej nastąpi wojna na Bliskim Wschodzie, której Ja powstrzymywał nie będę, ponieważ tam w imię Allaha wzywa się szatana (ze zrozumienia: nie chodzi o samo wzywanie Allaha, ponieważ Pan traktuje imię Allaha jako imię Boga, jakby drugie swoje imię; tu natomiast chodzi o w złym celu wzywanie imienia Allaha – do zbrodni – będące nadużyciem, podobnie jak nadużyciem, a właściwie świętokradztwem było np. głoszone przez Niemców hasło: „Gott mit uns”). Szatan zaś niezawodnie nienawiść podsyci. Kiedyś mówiono wam, że Afryka stanie w ogniu. Zobaczcie, jak płomień się rozszerza. Wieści ze świata będą coraz gorsze. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-11.html _______(…) Obiecuję ci, że w „mojej” Polsce nie będzie rządziła masoneria ani żadne inne obce wam i wrogie władze i organizacje międzynarodowe, ponieważ Ja biorę was w obronę. Tak samo przestań obawiać się zamachu stanu, działań KGB lub wojsk rosyjskich czy niemieckich. Wasi dwaj najwięksi wrogowie rozsypują się; tyle będziecie się ich obawiali co Austrii, która była wieleset lat mocarstwem i szkodziła wam tak jak i tamci. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-11a.html _______(…) Pytamy o Gorbaczowa: – Gorbaczow jest już Cyrusem naszych czasów. Proście za Litwę, za Białoruś, za Ukrainę. (…) Prosimy za naszych sąsiadów (Czechosłowację i Niemcy Wschodnie): – Będę ich oszczędzał wedle ich dobrej woli. (…) Mówiliście dużo o masonerii. Masoneria to jedna z wielu organizacji, którymi posługują się tajne władze światowe przyjaciół i pracowników szatana do swoich i tylko sobie wiadomych celów. (…) Wojska naszych wrogów, wrogów ludzkości, są ogromne i stanowią potęgę światową, opartą na sile pieniądza; przez pieniądz osiągnęli władzę. Te właśnie podstawy pragnę zniszczyć. Ale świat ulegnie wówczas chaosowi. Rozpadną się wszystkie znane już struktury, które teraz wydają się wam pewne, ustalone i w których widzicie swoją przyszłość, a nieprzyjaciele wasi widzą szansę zawładnięcia całą ludzkością. To, co teraz nadchodzi, będzie załamaniem wszystkich ich planów. – http://www.objawienia.pl/anna/anna/bw-10b.html

      • Paweł pisze:

        Mogę jeszcze dodać, że podobnie jak Kościoły leżące (symbolicznie) na zachód od Łaby i Soławy są nam [Polakom oraz Kościołowi w Polsce] raczej niechętne (gdyż np. – jak to już powszechnie wiadomo – inaczej niż my rozumieją one katolicką ORTODOKSJĘ, zwłaszcza w dziedzinie etyki seksualnej oraz w dziedzinie Liturgii i Sakramentów), tak również Kościoły prawosławne leżące NA POŁUDNIE OD DUNAJU [mianowicie: grecki, bułgarski i serbski (ale nie konstantynopolitański, a także nie rumuński – leżący już zresztą „na północ od Dunaju”)] nie są skłonne uznawać w ogóle KATOLICYZMU za KOŚCIÓŁ: „(…) Kościół Grecji odmawia uznania katolicyzmu za Kościół. (…) Poglądy podobne do greckich głoszą też patriarchaty Bułgarii, Serbii i Gruzji, podczas gdy patriarchaty konstantynopolski i rumuński oraz Kościół prawosławny w Polsce i niektórzy metropolici greccy odcinają się od takich skrajnych postaw.” – https://ekai.pl/kosciol-grecji-odmawia-uznania-katolicyzmu-za-kosciol/ [Można tu nadmienić ponadto jako ciekawostkę, że akurat ten obszar Europy (tzn. cały obszar Bałkanów na południe od Dunaju) to jest ta strefa, gdzie przez dziesiątki wieków ugruntowała się tzw. cywilizacja BIZANTYŃSKA, będąca „matką Cerkwi prawosławnej” (a nie „córą Kościoła katolickiego” – jak cywilizacja łacińska): najpierw pod tysiącletnim panowaniem samego Bizancjum, a potem pod ok. 500-letnim panowaniem tureckim; natomiast obszar dzisiejszej Rumunii – to był należący do WĘGIER (przez lat tysiąc) Siedmiogród/Transylwania oraz przeważnie pozostające TYLKO tureckimi lennami Hospodarstwo Mołdawskie i Hospodarstwo Wołoskie https://pl.wikipedia.org/wiki/Feliks_Koneczny#Cywilizacja_bizantyńska ]

Dodaj odpowiedź do babula Anuluj pisanie odpowiedzi