Marcin Zieliński – Fałszywy charyzmatyk zdemaskowany!

Pani Ania Kuraś na fb pisze:
Prawda na temat posługi Marcina Zielińskiego. Niepublikowane materiały, zeznania ofiar i byłych członków wspólnoty Głos Pana, inspiracja demonicznym nurtem Toronto Blessing, protestantyzacja Kościoła katolickiego. 

Nasza uwaga:
Bardzo ważne są wypowiedzi ks. egzorcysty Mariana Rajchela. Warto obejrzeć cały film a szczególną uwagę
 poświecić wypowiedziom ks. Piotra Glasa i ks. Mariana Rajchela

kliknij na zdjęcie niżej:

A propos nakładania rąk – przypomnę cytat z Pisma Świętego, gdzie  jest wyraźnie napisane, że mamy sprowadzić kapłanów (nie osoby świeckie!)

Z Listu
 św. Jakuba:
Spotkało kogoś z was nieszczęście? Niech się modli! Jest ktoś radośnie usposobiony? Niech śpiewa hymny! Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone

Ten wpis został opublikowany w kategorii Zagrożenia duchowe i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

168 odpowiedzi na „Marcin Zieliński – Fałszywy charyzmatyk zdemaskowany!

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości
    i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

  2. Ania pisze:

    Film pokazujący prawdę na temat posługi Marcina Zielińskiego. Niepublikowane materiały, zeznania ofiar i byłych członków wspólnoty Głos Pana, inspiracja demonicznym nurtem Toronto Blessing, protestantyzacja Kościoła katolickiego

    • aga pisze:

      …ale się porobiło… Trochę zaczynam się gubić w tym wszystkim… nie znam się na charyzmatykach i nie ciągnie mnie do tego typu posług jako uczestniczki… wolę różaniec, adorację, ciszę… jednak u kapłana Macieja B. na profilu pojawił się taki filmik: https://www.youtube.com/watch?v=dZuVKPu7BMg&feature=share a jeśli chodzi o nakładanie rąk na głowę przez osoby świeckie, to choć słyszałam, że tylko kapłan może to robić, to trzeba dodać jednak, że i widząca Vicka z Medjugorie też kładła /nie wiem jak teraz/ ręce na głowę: 6 min. 34 i się modliła: https://www.youtube.com/watch?v=ICaanACJ-cs Słyszałam też taką opinię, że niektóre osoby świeckie za pozwoleniem wyższych instancji mogą tak czynić, ale zbyt wiele chaosu wewnątrz kościoła, aby dojść do ładu z tym wszystkim… dlatego jak dla mniej najbezpieczniej trzymać się tego, co znane, sprawdzone, jeśli się nie ma pewności co do posługi danej osoby… Matka Boża podała wszystko to co nam potrzebne choćby w Fatimie… bezpieczniej iść z Maryją, Ona da poznać co dobre a co ma pozór dobra…

      • aga pisze:

        …osobiście najbardziej lubię duchowość maryjną, gdyż jest taka cicha, ukryta, pełna pokoju, taka zwyczajna a jednocześnie przybliża do Serca naszej Ukochanej Matki… czegóż więcej trzeba szukać, jakich uzdrowicieli itp. czy Jezus we Mszy Świętej, Sakramentach Świętych, w Adoracji i w modlitwie serca już sam nie wystarcza? A może nie jest już na pierwszym miejscu, dlatego szuka się innych „atrakcji” duchowych ?? Posłuchajcie tych starych, ale jakże pięknych nagrań, tak matczynych: „Maryja nas poszukuje…”: https://www.youtube.com/watch?v=QiL40dkLb7Q Kogo/czego tak naprawdę szukam, ku czemu ciąży me serce, czy aby na pewno ku Bogu samemu???…. też badam własne i czasem można się zasmucić, ileż tam egoistycznych intencji w tej przepaści wnętrza….

      • wobroniewiary pisze:

        Jeśli chodzi o nakładanie rąk – to nawet Vicka by mi ich nie nałożyła.
        Tu mam swoje zdanie, że skoro tajemnice ma odczytać wybrany kapłan, to tym bardziej ręce nakładać też może kapłan (wybrany – jak nie każdy).
        Dlaczego tak piszę?
        Bo woziłam osobę do egzorcysty, która z pierwszej, która najgłośniej uwielbiała Jezusa w kościele na Wieczorach Uwielbienia, była ostatnią, nie widziała Pana Jezusa w Monstrancji tylko czarną dziurę, nie mogła przyjmować Komunii św. – miała „spętane nogi”, aby nie dojść do Komunii, a Lucyfer darł się przez nią wniebogłosy! A zaczęło się od …nałożenia jej na głowę rąk przez osoby świeckie z pewnej wspólnoty charyzmatycznej

        • aga pisze:

          …ot właśnie, mam podobne zdanie, chociaż nie tyle wiedzę, co jakąś taką intuicję… u nas też świeckie osoby nakładały ręce jako wstawiennicy podczas Mszy Św. może nie tyle na głowę, ale na plecy… jednak wśród nich była jedna, co niedawno się „nawróciła”… zaczęło mnie zastanawiać, czy osoboa, która co dopiera zaczyna przeglądać na oczy duchowe, powinna w taki sposób posługiwać i znalazłam artykuł: „KTO MOŻE SIĘ MODLIĆ O UWOLNIENIE? Do modlitwy wstawienniczej, czyli do pomocy drugiej osobie, jesteśmy wezwani wszyscy jako chrześcijanie. Natomiast warto zdawać sobie sprawę, że każda modlitwa wstawiennicza jest walką duchową, a podejmując modlitwę o uwolnienie dodatkowo wchodzimy na teren działania ducha złego. Z tego powodu osoby zajmujące się taką posługą powinny spełniać pewne „warunki”: m.in…. Lepiej też, żeby taką posługą nie zajmowały się osoby, które same miały kłopoty ze zniewoleniem, ponieważ mogą mieć jeszcze pewne skłonności do ulegania złu i mogą się w nich ponownie odezwać dawne problemy. Oczywiście, zdarzają się takie osoby, które zostały wcześniej uwolnione, a obecnie dzięki nawróceniu i przemianie życia są NA TYLE MOCNE, że mogą posługiwać w ten sposób, ale wymaga to czasu i rozeznania”.– no właśnie, kto takie rzeczy rozeznaje? u mnie osoba ledwo się „nawróciła” i już posługiwała jako wstawiennik. Zapraszałą mnie na Mszę św. wstawienniczą, ja nie znając jej sytuacji wtedy, odczuwałam jakiś odpych i że mam nie jechać. Po czasie, jak mi zaczęła opowiadać pewne rzeczy o sobie, które mają u niej aktualnie miejsce, włosy mi dęba stanęły, że została dopuszczona przez kapłana do modlitw wstawienniczych!!!!!!
          CAŁOŚĆ:
          http://www.odnowa.jezuici.pl/szum/prowadzenie-spotkainmenu-33/modlitwa-uwolnienia/329-modlitwa-o-uwolnienie-we-wspolnotach Także lepiej zapobiegać, niż leczyć, bo można sobie narobić niezłego bigosu duchowego. Też by nie pozwoliła nakładać Vicce rąk, bo kapłan, to ktoś znacznie więcej niż Vicka, mimo wszystko 😉

    • Monika pisze:

      Najgorsze w tym wszystkim jest to, że poróżnia ze sobą i skłóca ludzi wewnątrz Kościoła…
      Nigdy dotąd nie widziałam takiego zamętu jaki jest obecnie…Jeden przeciwko drugiemu. Kapłan przeciwko kapłanowi, wspólnota przeciwko wspólnocie…Nieustannie ktoś kogoś ocenia i komentuje jego posługę…A najczęściej
      i najgorzej robią to Ci, co dla Królestwa Bożego nic nie robią…
      Nie wiadomo co myśleć i komu ufać…A co dopiero człowiek niewierzący, który Boga nie spotkał i nie poznał ?…
      Czy nie powinniśmy raczej wszyscy modlić się wspólnie o pokój i jedność, aby Ci z zewnątrz widzieli że Jedno jesteśmy ? By chwalili Ojca który jest w niebie, a nie bluźnili Mu i kpili z Niego i naszej wiary, widząc co jest między nami (katolikami) ?…
      Podział tylko pogarsza sytuację Kościoła, który już i tak jest podzielony i atakowany z każdej strony…

      • Latarnik pisze:

        Moniko , w Kościele są ludzie, którzy mają dar rozeznania, jest to oczywiście DAR Pana Boga, można go też nazwać charyzmatem. Każdy charyzmat umacnia się i rozwija poprzez modlitwę i sakramenty. Zapewniam Cię , w rozeznaniu wielu doświadczonych ludzi Kościoła , kapłanów i świeckich , działalność pana Marcina Zielińskiego ma „podwójne dno”. Ewangelizacja jest tylko tłem. Na czoło wysuwa się moc uzdrawiania i to ten spektakularny efekt jest celem. Wydaje mi się , że pan Marcin jest tak przekonany o swojej misji i powołaniu , nadto specjalnej relacji z Duchem Świętym , że nie zwraca uwagi na krytykę , gotów uznać ją jako formę prześladowania , co dodatkowo umocni Go w przekonaniu , że idzie „słuszną” drogą. Najwięksi jednak błąd popełniają Jego przewodnicy duchowi , duszpasterze – kapłani , którzy umacniają w Nim niezwykłość. Niejaki Ojciec Remigiusz Recław wręcz powiedział , że Marcin Zieliński jest błogosławieństwem dla Kościoła …. Niech lepiej posłucha nauczania Pana Marcina o dziesięcinie , może i Jego portfel ” się nawróci ” …. czysta manipulacja i naginanie tekstów biblijnych. Pan Marcin jest młodym człowiekiem , ma wiele darów, oby dla dobrych celów je wykorzystał .

  3. wobroniewiary pisze:

    Ks. Sławomir Kostrzewa o roli Maryi we wspólnocie charyzmatycznej. Seria konferencji wygłoszonych w czerwcu 2018 r. w Bydgoszczy dla członków Wspólnoty Uwielbienia „Magnificat”. Polecam!

    ➡️ 1 część https://www.youtube.com/watch?v=9VPHCwXxhAw&t=2s
    ➡️ 2 część https://www.youtube.com/watch?v=EDleMrr8uT0&t=369s
    ➡️ 3 część https://www.youtube.com/watch?v=Ek12Nu2lkEw&t=26s
    ➡️ 4 część https://www.youtube.com/watch?v=Lpv5inWOGZA

  4. Ehmm pisze:

    Ja wolę o. Dolindo od tego cudaka Zielińskiego 🙂

    „W ciągu całej wojny, a szczególnie w czasie wybuchu Costa Caterina i potem Quattro giornate, kiedy z nieba lecą bomby zamieniając w gruzy całe połacie miasta, ale i w trakcie erupcji Wezuwiusza, ani jedna szyba, choćby talerz nie ucierpiał w domach dzieci duchowych ks. Ruotolo. Wszystkie wyjdą z wojennego piekła bez szwanku.”
    Jezu, Ty się tym zajmij!, Joanna Bątkiewicz-Brożek

  5. Paulina D pisze:

    Niestety ludzie idą ślepo.. zamiast myśleć, chcą czuć. Przecież nie o to chodzi. Tu chodzi o zbawienie a nie uzdrowienie. MZ popiera również Marie Vadie, której działalność budzi wiele zastrzeżeń oraz jest niebezpieczna

    • Magda pisze:

      Jeśli ktoś śledzi social media , np Instagrama, to może widział zdjęcie Pana Marcina a w jego tle kościół Bethel Church.
      Otóż w trakcie jego podróży po Stanach, właśnie ten kościół odwiedził, pisząc następujący komentarz pod zdjęciem : „Zobaczmy co u naszych braci :)”
      Skomentowałam to zdjęcie, pisząc ze kościół katolicki ostrzega przed Bethel Church , a on mi odpisał , ze to nie jest opinia kościoła tylko ludzi świeckich działających w kościele .
      Żałuje ze nie zrobiłam zdjęcia (Print Screena).
      Ostatecznie Pan Marcin zdjęcie wykasował, nie ma go w tej chwili . . .

  6. wobroniewiary pisze:

    Cytuję wypowiedzi pana MZ z filmu:
    „moja desperacka pogoń za uzdrowieniem…”
    „stałem się chory na punkcie chorych…”
    „odkąd usłyszałem, że Bóg uzdrawia i wskrzesza umarłych, – chcę tego samego!”
    ” I NIE WAŻNE JAKĄ CENĘ BĘDĘ MUSIAŁ ZA TO ZAPŁACIĆ”

    Kto to powiedział: „będziecie jako bogowie” – nie kto inny jak sam imć diabeł
    https://www.wordproject.org/bibles/pl/01/3.htm

    • kropka pisze:

      A ks. Recław grozi w swoich wystąpieniach i na filmikach, że kto śmie krytykować pana Marcina to popełnia grzech ciężki i przyjmuje świętokradczo Komunię św.

      • AnnaSawa pisze:

        …to w takim razie jest to wielka herezja.

        • cyryl pisze:

          Jeśli mówi ks. Recław tak jak zacytowałeś to jest coś dla mnie podejrzane – wznosi on zwykłego człowieka do rangi ważnego przedstawiciela kościoła, a to zwykły świecki. Jak krytyka oparta na faktach może być grzechem? Czy pycha tak mu każe by się nie okazało, żę się dał omotać przez młodzika i trzeba się wstydzić?
          Pytam tylko. Każdy niech szuka i sprawdza w swoim zakresie i wrażliwości swojego sumienia.

      • Mirosław Gwiazda pisze:

        Jeżeli, ks, Remigiusz tak mówił, to by znaczyło, że odszedł od świętej wiary katolickiej, bo sam stał się sędzią i ustala poziom grzechu ciężkiego. Ręce opadają.

    • Paulina D pisze:

      Potwierdzam. Byłam na Exodusie Młodych, podczas modlitwy wstawienniczej Marcin kazał trzymać się za ręce, chłopak po lewej miał jakieś drgawki, cały się trząsł. Myśłałam, że to naprawdę wielka wiara, a tu jednak zwiedzenie.

  7. wobroniewiary pisze:

    A propos nakładania rąk – przypomnę cytat z Pisma Świętego:
    Zwróćmy uwagę: mamy sprowadzać kapłana, nie świeckiego czy świecką!!!

    W Liście św. Jakuba jest napisane:
    Spotkało kogoś z was nieszczęście? Niech się modli! Jest ktoś radośnie usposobiony? Niech śpiewa hymny! Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone

    • Mirosław Gwiazda pisze:

      Dokładnie. Lecz dziś są siły, które chciałyby zaprowadzić Kościół Katolicki na bezdroża, gdzie wszystko jest dozwolone i wymieszane. Smutna sprawa.

  8. Sylwek pisze:

    Oglądam i przyszła mi taka myśl żeby się modlić za wszystkie te osoby dzięki którym ten film powstał, wszystkie te które obejrzą i te które są zwodzone. Matko Boża Królowo Nieba Ziemi miej ich wszystkich w opiece.

  9. wobroniewiary pisze:

    Mała zmiana tematu: „posikałam się ze śmiechu” 😀 😀 😀
    „Fachowcy o Kościele” – bezcenne 42 sekundy 🙂

    • Sylwek pisze:

      to kiedy to było?

      • Maggie pisze:

        Sylwku.. słuszna ironijna refleksja w Twoim pytaniu, bo tego ten sam … bajarz.. nie widzi, kiedy szczuje, a w niespójności dat i faktów tonie, jakby przebywał na kosmodronie.

        Było to przecież: dawno, dawno temu … za górami, za lasami, kiedy człowiek decydował/dyktował Bogu, co jest grzechem, a co jest prawdą tj w czasach kiedy pojęcie faktów i historii można było sobie stworzyć wg jednostkowej maniery i artystycznej weny
        i 🤧😭 tylko łezka 😢 🤧 😭 się kręci 😢
        za minionym czasem, ubytkiem IQ i pamięci

    • Maggie pisze:

      „Wynalazek”: Młyn wiatrowo-wodny …
      na żarnach piekła farmazonowe kłamstwa miele,
      bombardując ignorancją o tym co w Kościele,
      i w nurcie mętu wody wartko bieży „eco-kultura”,
      z wiatrem poprawności: totalnie zwodząca bzdura.

  10. wobroniewiary pisze:

    Ojojoj, co się w spamie dzieje…..
    Liga obrony MZ i rzucania bluzgów na nas ruszyła do ataku!

  11. Ania pisze:

    Kard. Joseph Ratzinger już dawno przestrzegał przed zbyt łatwym ekumenizmem i zatraceniem własnej tożsamości.

    • Ania pisze:

      Ten jeden film wystarczy

      • Monika pisze:

        Ludzie chodzą na takie spotkania bo chcą się dobrze poczuć i zostać uzdrowieni, bo to w większości jest ich głównym celem ale patrząc na te obrazki wątpię czy oni się dobrze czują, a te zachowania wyglądają jak po dopalaczach, bo nawet po narkotykach ludzkie zachowania chyba tak nie wyglądają.

  12. Katarzyna pisze:

    Maryjo miej w swej opiece Tworcow i Czytelnikow WOWIT☺

    • kropka pisze:

      Abp Jan Paweł Lenga o działalności Marcina Zielińskiego i innych charyzmatyków: to droga do zatracenia!

      • Monika pisze:

        Olu, czy na pewno wiesz jak Ona odbierze Twoje ostrzeżenie? Może będzie inaczej niż myślisz? Tego nie wiesz.
        Skoro Ty się dowiedziałaś, to możesz owej liderce, za którą poczułaś się odpowiedzialna, przedstawić film jako świadectwo innych osób, które rozeznały i mają właściwe informacje a więc nie są to Twoje własne spostrzeżenia czy Twoje świadectwo ale tych, którzy mieli bezpośrednie doświadczenia w tej sprawie. Jeśli masz możliwość przestrzec kogoś kogo znasz i wiesz, że jest zagrożony, to nie bój się powiedzieć tej osobie co dowiedziałaś się na ten temat, bo może ta osoba jeszcze tego nie wie. Jak się nie dowie, to nie będzie miała czasu się zreflektować przed wyjazdem. Może do soboty zechce i zdąży odsłuchać. Co z tą wiedzą zrobi to już nie od Ciebie zależy ale może da Jej to do myślenia.

        • Maggie pisze:

          Dobra myśl Moniko .. bo jak zapytać,to lepiej bez okazywania własnych emocji i opini, a więc PROŚBA np: czy może obejrzeć i rozeznać od początku do końca oglądając te świadectwa? .. to raczej obejrzy bez ataku .. może (?) i furii na Ciebie. Pamiętajcie, że za pytanie, nie można karać .. bo się szuka wyjaśnienia bez ujawniania siebie – i do tego „metodą jezuicką” można nieskończenie zadawać/odpowiadać pytaniem na pytanie … tak jak w komunieunikajac represji a jednocześnie pobudzając przeciwnika do myślenia… na miarę możliwości.

      • wobroniewiary pisze:

        To jest I sobota miesiąca – wigilia święta MB Królowej Różańca w miesiącu różańcowym i należy do NMP a nie do takich „torontoblessingowych” d***ków 😦
        Jeżeli nie daje się miejsca NMP, to bym odeszła z takiej wspólnoty. Patrzyłam na program stadionu młodych i nawet Różańca św. się tam nie dopatrzyłam 😦
        https://stadionmlodych.pl/#program

        Pod hasłem „Wynagradzaj za grzechy i ratuj swoją duszę” rusza nowy projekt organizatorów „Wielkiej Pokuty” i „Różańca do Granic”, który ma promować nabożeństwo pięciu pierwszych sobót miesiąca – poinformowała w komunikacie przesłanym w środę PAP Fundacja Solo Dios Basta
        https://www.gosc.pl/doc/5065484.Organizatorzy-Rozanca-do-Granic-promuja-nabozenstwo-pierwszych

      • Ola pisze:

        Dziś podeślę ten filmik (…) Jestem też Niewolnikiem Maryi ❤️ i staram się jak najwięcej w miarę możliwości mówić o Niej.

      • Helena pisze:

        Poproś Matkę Bożą Oblubienicę Ducha Św. niech tą wiadomość doręczy…..

      • Ola pisze:

        Wspólnotę ,do której należę zawierzyłam NMP w Niepokalanowie w czasie wielkiego zawierzenia

      • Ola pisze:

        A może w najbliższą sobotę,w pierwszą sobotę miesiąca, otoczymy w miarę możliwości Marcina Zielińskiego modlitwą różańcową w czasie jego „posługi” na stadionie? Ja wiem ,że to pierwsza sobota miesiąca i odmawia się różaniec wynagradzając NSM za grzechy ,niektórzy jeszcze odmawiają NP,ale 1 dziesiątkę za Marcina Zielińskiego przydałoby się zmówić. Różaniec jest batem na złego

        • wobroniewiary pisze:

          Przecież teraz odmawiamy za takich jak on całą Nowennę Pompejańską!
          „Ten różaniec odmawiam na Twoją cześć, Królowo Różańca Świętego, z prośbą o nawrócenie grzeszników, zwłaszcza wrogów Kościoła, oraz o miłosierdzie Boże dla świata.”

        • Ola pisze:

          Ok 🙂,faktycznie ,nie skojarzyłam tego ,akurat ja nie uczestniczę w tej NP ,odmawiam indywidualną . Więc w sobotę odmówię dziesiątek za pana Zielińskiego

        • Maggie pisze:

          OLU‼️, Safari zupełnie mnie rozłączyło, kiedy dałam komendę „opublikuj..” … a to jest wystarczająco wymowne ….

          Napisałam, zaś abyś sama siebie ochroniła modlitwa np mocą Pod Twoją Obronę : zanim ‼️przystąpisz do modlitwy, za osobę z duchowymi problemami. Spójrz też co napisalam o 4:30 pod @Monika 00:34
          Jezus JEST Panem❣️

  13. kropka pisze:

    Co można uczynić bez Maryi?

    Serdecznie dziękuję Niepokalanej z Cudownego Medalika za uratowanie mojego życia.

    Zdarzenie miało miejsce poł roku temu w styczniu.

    Wracałam wieczorem ze szkoły, padał dość duży śnieg. Szłam ulicą, gdyż pobocze było nieodśnieżone. Nagle nadjechał samochód, który stracił panowanie i zaczął zbliżać się do mnie. W duchu zdążyłam tylko oddać siebie Bogu.

    Nie pamiętam, co się potem stało.

    Obudziłam się tydzień później w szpitalu. Moja mama założyła mi na szyję Cudowny Medalik, mówiąc, że mi go zwraca. Zdziwiłam się, a mama kontynuowała opowiadanie.

    W wypadku została uszkodzona moja głowa, miałam ogromne krwiaki na mózgu i lekarze nie dawali mi szans przeżycia. Jednak jeden z pielęgniarzy wręczył mamie Cudowny Medalik, który podczas wypadku musiał w jakiś sposób odpiąć się z mojej szyi i upadł tuż za głową. Pielęgniarz, który udzielał mi pierwszej pomocy, widząc takie ułożenie medalika, mimo krytycznego stanu, w jakim mnie znaleziono, był pewny, że Maryja czuwa nade mną. Tak też się stało.

    Po wypadku przez kilka miesięcy musiałam od nowa uczyć się wielu czynności, jednak sprawność i pamięć szybko powróciły. Obecnie czuję się dobrze, za co dziękuję Maryi.
    Sylwia

    Więcej świadectw już 6 października w Niepokalanowie: kolejne spotkanie „Oddaj się Maryi”
    http://niepokalanow.pl/sanktuarium/oddaj-sie-maryi/

    • Maggie pisze:

      Udzielający pierwszej pomocy sanitariusze czy pielęgniarz zdejmują łańcuszki itp tj jak mówią „biżuterię” zwłaszcza, że na bloku operacyjnym wszystko, co prywatne jest niedopuszczalne. Medalik z łańcuszkiem wcale nie musiał spaść.

  14. wobroniewiary pisze:

    Oglądam ten film i tak się zdenerwowałam na tego Zielińskiego, że aż brak mi słów.
    Jak on śmie twierdzić, że choroba pochodzi od diabła! Bo Pan Jezus nie chorował, to choroba jest od szatana.

    Czyli co? – św. O. Pio chorował, to był opętany?
    Św. Jan Paweł II chorował – był opętany?
    Św. Hiacynta i Franciszek Marto umarli na choroby – byli opętani?
    Marta Robin była opętana?
    Św. Franciszek był opętany?
    Chiara Luce była opętana?
    I tak dalej, i tak dalej!

    Ma on szczęście, że jestem daleko, bo jakbym mu wygarnęła to by mu wszyscy charyzmatycy z Toronto Blessing i charyzmatyczni opiekunowie z otwartego kościoła nie pomogli!!!

    • Monika pisze:

      Chyba wszyscy dziś na wierchuszce, także wśród brylujących celebrytów, polityków, słynnych artystów, aktorów, biznesmenów, sławnych ludzi w mediach, czerpią z tego podstawowego i obszernego źródła, i generalnie wszystko dziś dookoła kręci się wokół tego, co swego czasu nauczał Brian Tracy, w swojej Psychologii Sukcesu, inaczej w Psychologii Osiągnięć. Także wszyscy Ci znani liderzy, z których czerpał Zieliński. Oni wszyscy czerpali właśnie z Briana Tracy i jego nauk, jak też wszyscy wielcy tego świata, brali także dokładnie z tego co w filmie Sekret jest w bardzo wiarygodny sposób jest przedstawione, jak też z Potęgi podświadomości Josepha Murphy’ego, która była wielkim bestsellerem. Ale też z wielu innych zatrutych źródeł, których naprawdę jest cała masa, jak np. „Sztuka afirmacji. Uwolniona potęga podświadomości”, „Sztuka motywacji” itd.
      Ale było też wiele innych skażonych źródeł i bestsellerów w swoim czasie.
      Jednak głównie właśnie te źródła były fundamentem, początkiem, na którym budowało mnóstwo sekt, nawet prężnie kiedyś działający również w Polsce Amway. Te wszystkie webinary dotyczące marketingu i sprzedaży, szkolenia menedżerów, mówców motywacyjnych (motywatorów biznesu, trenerów motywacyjnych, zwanych coachami – sztuka motywacji i cały ten chłam książkowy, który wszyscy żądni sukcesu, pieniędzy czy sławy łykali tonami a później tysiące webinarów internetowych, by stać się niezależnym finansowo, by się w ogóle nie napracować a zgarniać pieniądze, przy pomocy afirmacji, wizualizacji, potęgi podświadomości, pozytywnego myślenia i innych podobnych środków do celu, wyznaczonego samemu sobie. Oczywiście bez pytania o Wolę Bożą.
      Zieliński z perfekcją stosuje te wszystkie metody dokładnie według owych właśnie, przytoczonych źródeł.
      Posługuje się okrojonym dla swoich celów Pismem Świętym, dlatego to teraz nazywa się Teologia Sukcesu ale zaczęło się od Briana Tracy (choć forma wydawałaby się pozornie bardziej łagodna), w końcowej fazie zmodyfikowanego do celów zwiedzenia ludzi wierzących – w tym przypadku posługiwanie się okrojonym odpowiednio Słowem Bożym, by uzyskać to na czym mu zależy.
      Bo On nie pyta o Wolę Bożą – to akurat Go najmniej interesuje, ale tylko i wyłącznie szuka w tym swojej woli. Tak naprawdę bardzo łatwo taką osobę rozszyfrować, czym się kieruje i jakie środki do tego celu stosuje. Psychomanipulacja to oczywiście jeden z wiodących środków. Wiele ludzi jest podatnych na psychomanipulację, bo nie znają jej metod i technik, którymi się posługuje.
      Na rynku nie brakuje książek o tej tematyce,
      np. Sztuka manipulacji. Techniki manipulacji. Zakazana retoryka. Podręcznik manipulacji. Sztuka perwazji, czyli język wpływu i manipulacji. Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka itd.

      • Maggie pisze:

        A do tego istnieją specjalne szkoły szybkiej nauki np języków, rachunków … przez sen, medytację itd itp…. manipulowanie mózgiem. Do tego dochodzi sterowanie ludzkim umysłem przez Internet i różne Smartphones… etc.

        • Monika pisze:

          Technik jest cała masa – jedną z nich jest muzyka relaksacyjna (ma specjalną nazwę, która w tym momencie mi umknęła – stosowana także w jodze i do medytacji), także muzyka z przekazem podprogowym, nawet ukrytym tekstem – specjalnie do programowania umysłu i konkretnie wyrażonych celów, działająca na fale mózgowe alpha, beta, theta – taka autohipnoza, żeby się samemu programować do wykonywania konkretnie obranych celów życiowych.

        • Monika pisze:

          Już wiem, przypomniałam sobie nazwę, to muzyka Chilloutowa (Chill Out) – relaksacyjna, wykorzystywana do medytacji, hipnozy, autohipnozy, uśpienia czujności i do różnych podejrzanych technik manipulowania mózgiem.

    • Maggie pisze:

      To jego wejście w świat … ”herezjomatyków”, nasuwa porównanie do otwarcia się na „zawartość” puszki Pandory.

      Pod szyldem charyzmaty,
      rozchodzą się „herezjomaty”
      🤕

    • Martyna pisze:

      Właśnie… Też kiedyś na to wpadłam… Później nie mogłam dojść do siebie, płacz, strach, że już koniec ze mną, jestem ciężko chora, cierpię, moja choroba pochodzi od diabła… I na nic podszepty, że co ja bredze, przecież nigdy wcześniej bliżej Boga nie byłam, że tyle błogosławieństw, tyle dobra za chorobą idą…
      Musiałam to później naprawdę odchorowac. Nie sluchajmy Drodzy tego człowieka…

    • Monika pisze:

      Jak widać z filmiku, także ojciec A. Szustak promuje tego człowieka poprzez Langustę na palmie – człowieka, który manipuluje Pismem Świętym jak mu się podoba i który ma czelność stawiać sobie cele życiowe typu: przyłożę rękę, dotknę człowieka i obudzę go z martwych, bo tak chcę. Zresztą samemu O. Adamowi nie jest obca dowolna interpretacja Pisma Św. – i ta niechęć wyraźna do Matki Bożej z Medziugorie i do tego miejsca, z którą się nie kryje.
      M.Z. nawet Maryję potrafił wykorzystać i wkręcić do swych celów, wtedy, gdy widział, że grunt pali się pod nogami. O. Szustak nie odwołał tego publicznie, czyli poparcia dla działalności M. Z. więc prosty wniosek, że nadal Go promuje.
      Czy świadkowie Jehowy nie manipulują Pismem Św., tak jak wiele innych sekt, których jest całe mrowie?
      Osoby dające świadectwa o M.Z. – co też istotne – sami przyznali, że to „uzdrowienie” tylu osób było, tak naprawdę pozornym uzdrowieniem i tylko chwilowym a owoce jego całej szołmeńskiej działalności są złe. Sami poczuli się oszukani, bo początkowo zawierzyli temu człowiekowi, który w istocie bardzo często posługiwał się kłamstwem, zatajaniem tego co niewygodne, manipulował ludźmi, nie ma więc tam czystości i nie było.

      Zawsze jest bardzo źle, jeśli ludzie przyzwalają na kłamstwo (jak ta szopka przed biskupem, która uśpiła czujność na jakiś czas), jeśli zezwala się na jakiekolwiek kłamstwo, bo to takie ludzkie i przecież każdy kłamie, i w końcu dlaczego by nie, jak są takie cele do zdobycia, to potem niech się nie dziwią, że zostali zwiedzeni.

      • Sylwek pisze:

        Swoją drogą ciekawe co by powiedział umarłemu jak by się nie udało go wskrzesić pewnie że ma za małą wiarę albo jest za sztywny może coś innego lub co najpewniejsze próbował by 3 razy, w ogóle dlaczego naucza nie ksiądz zakonnik lub ktoś z kościoła tylko jakiś ktoś komu wydaje się że Pan Bóg musi coś zrobić na jego żądanie itd. To jego nauczanie czy raczej herezje od samego początku nie trzymają się kupy i jest w ich tyle przeciwności że w głowie się nie mieści. Jeszcze jedno ostatnio czytałem Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, Sw. Ludwika De Montforta i tam pisał o herezjach którzy sieja że jeśli się umrze bez spowiedzi to Pan Bóg wskrzesi człowiek się wyspowiada i umiera pewnie jeszcze raz pogodzony z Panem Bogiem ….

  15. Jadwiga pisze:

    Maryjo Królowo Polski módl się za nami.

  16. Paweł pisze:

    WOWiT – jak możecie propagować kłamstwa i manipulacje? Ślepi przewodnicy ślepych, nie zważający na owoce i różnorakie przejawy działania Ducha Świętego!
    Wybieracie, jak świadkowie Jehowy, tylko to z nauczania, co pasuje wam do waszego obrazu Kościoła, inne potępiacie. Decydujecie, który ksiądz ma rację, który prawdziwie naucza i recenzujecie Ducha Świętego, który działa w Kościele również poprzez świeckich – czytajcie proroków Starego Testamentu, choćby Joela. Zamiast dobra, siejecie zamęt i wprowadzacie w błąd rzesze ludzi. To przeklęte działanie. Nie bierzcie tym udziału.

    • Quis ut Deus pisze:

      Św. Michał Archanioł obdarza osoby darzące go nabożeństwem w dość szczególny dar – małą kontrolną lampkę z tyłu głowy zapalającą się, kiedy trzeba uważać – na mówców, materiały, które się słucha czy ogląda, spotkania czy wydarzenia w których się uczestniczy czy je ogląda.
      Dlatego polecam wszystkim nabożeństwo do Niego – nie zboczy się wtedy z drogi. Tej jedynej prawdziwej drogi.

      • EwaT. pisze:

        Dziekuje za ten komentarz!Sw. Michal jest mi bardzo bliski, i to chyba dlatego czesto miewam takie przeczucie jak gdyby ostrzegawcze. Wiec i tu mialam dystans ,mieszane uczucia co do osoby Pana M.

        • Quis ut Deus pisze:

          Żeby nie było, że sobie wymyślam, cytat ze strony Michalitów:
          „Celem przyjęcia szkaplerza jest oddawanie czci św. Michałowi Archaniołowi, aby:
          – za jego szczególną pomocą uzyskać wolność i rozwój Kościoła Świętego;
          – łaskę dobrej spowiedzi dla siebie i innych,
          – siłę w walce z nałogami i wadami,
          – obronę przed herezjami, błędami i fałszywymi naukami
          – wybawienie dusz z czyśćca przez modlitwę i uzyskanie odpustów;
          – łaskę dobrej i świątobliwej śmierci (ze statutu rodziny szkaplerza św. Michała archanioła).”

          Ile ja Mu zawdzięczam…

        • Quis ut Deus pisze:

          EwaT. – dokładnie o tym przeczuciu pisałem 🙂

    • Renata Anna pisze:

      Pawle, za Marcina trzeba się dużo modlić. Niestety Luter był księdzem, też pociągnął za sobą wielu, czy to jednak znaczy, że miał rację?

    • AnnaSawa pisze:

      Pawle, pełna zakłamania i fałszerstwa jest Twoja wypowiedź. Nie siej zamętu. Natomiast tutaj nie uda Ci się wprowadzić ludzi w błąd. Pod Twoją obronę……..<3

    • Świecki pisze:

      Witam. Mamy też Nowy Testament. Ja w pełni popieram WOWiT, zwłaszcza jeśli jest mowa o modlitwie za innych. W tym nie ma zupełnie nic złego.

  17. Martyna pisze:

    Człowiek przy zetknięciu się z M.Z. czuje się strasznie, dosłownie, aż fizycznie czuć, jakby zło ciągnęło nas w dół, usiadło na plecach… Potrzeba później wiele czasu by dojść do siebie. Wiem, bo sama tego doświadczyłam kilka miesięcy temu. Także Pawle – …

  18. Sylwek pisze:

    czytam twój wpis i się zastanawiam, chyba powinno być MZ na początku i wsio pasuje … dziś Paweł zmówię za ciebie różaniec 1 cześć Niech Matka Boża cię Prowadzi.

    • Paweł pisze:

      Dziękuję za modlitwę, odwzajemniam. Atak na Marcina Zielińskiego w przededniu stadionmlodych.pl/ 6 października to nie przypadek, tylko podłość, w której bierze udział WOWiT. Potępiając Marcina, potępiacie wszystkich hierarchów i kapłanów biorących udział w tym wydarzeniu, prelegentów i świeckich, ale też biskupa i kapłanów prowadzących Marcinaoraz wspólnotę, której jest liderem. Nie widzicie, że sprzeciwiacie się Duchowi św.?

      • Monika pisze:

        Każdy ma wolny wybór za kim idzie. Księża to ludzie – i niezależnie kto kim jest, czy świeckim czy kapłanem, wszyscy podlegamy w tym zagubionym świecie zwiedzeniom, złudzeniom i ułudom, niektórzy w mniejszym, inni w większym stopniu. Niezwykle trudno jest w dzisiejszych czasach wytrwać w wierze i uniknąć tak zupełnie i do końca wpływom złego – ale z Bogiem i Maryją jest to o wiele prostsze i wtedy nie ma nic niemożliwego.
        Dziękujcie Bogu – Ci, którzy o tym do dziś nie wiedzieli – że dzięki Bogu jest jeszcze czas, by się otrząsnąć z kolejnego heretyka.
        A może zapomnieliśmy już: czy nie było okultysty Harrisa w wielu kościołach? – a przecież był za zgodą kapłanów. Wtedy też nie wiedzieli na co się godzą i kogo zapraszają do świątyni.

        Są ludzie, którzy pracują dla Pana, w Jego winnicy i robią dobrą robotę dla nas wszystkich, wśród setek zwodzeń i ułudy tego świata, wśród tylu pogubień, i nawet wśród kapłanów – bo oni nie są aniołami, tylko ludźmi, i też mogą się mylić. Dlatego tak ważne jest szczególnie teraz, oddanie Maryi swego życia i każdego kroku, każdej myśli, słowa, bo właśnie Niepokalana prowadzi niezawodnie do Boga. Kto Jej unika, nie oddaje się, nie oddaje Jej należnej czci, to sam się naraża – i daje fory i miejsce diablisku.
        Wiemy od egzorcystów, którzy też są na pierwszej linii frontu, że szatan boi się Jej i drży przed Nią jak przed nikim innym.
        Widzicie więc jak trudną robotę i rolę ma cały czas do spełnienia Ewa, bo jest na pierwszej linii frontu, i to dlatego bezpośrednio na Niej odbywa się w pierwszej kolejności odreagowanie ludzi zwiedzionych – to Ona pierwsza obrywa. I wie to, nawet po spamie i treściach w spamie, jak ważna jest dana sprawa dla Boga.

        Potem, gdy sprawa staje się bardziej jawna i oczywista dla większości – po jakimś czasie, gdy więcej osób zdąży wpaść w takie albo inne kolejne sidła zastawione przez złego (i to nawet ludzie wybrani, kapłani), gdy już po owocach widać co to było, i dłużej nie da się ukryć oszustwa, gdy sprawa się rypła, to łatwo się zapomina kto przyjął pierwszy jad na siebie i musiał tyle oszczerstw i błota na sobie znieść. Potem jest kolejne obnażanie kłamstw diabliska, przed kolejnymi zwiedzionymi, którzy znów kolejny raz mają kłopoty z zerwaniem tych sideł. A coraz częściej sidła sięgają coraz dalej i głębiej aż po zwiedzionych kapłanów, którzy najczęściej o Maryi pamiętają od święta albo w ogóle.

        W ostatnim liście pisze o tym ks. Adam, że są kapłani, którzy myślą, że samo bycie kapłanem czyni z nich ludzi uprzywilejowanych i bezpiecznych. Ksiądz tłumaczy, że to mylne podejście. Nawet kapłan powinien się nawracać z zdążać do Świętości. Przez Boga jest do tego szczególnie powołany, a nie taplać się w błocie i zapraszać jeszcze do tego innych.
        Tym większa odpowiedzialność kapłanów. Dlatego Maryja, nasza najlepsza Mama, prosi tak usilnie, nieustannie i z miłością o modlitwę za kapłanów. Czy Jej posłuchamy czy raczej sami pójdziemy za tymi, którzy w sposób wyraźny pobłądzili?
        Katolik nie jest zwolniony z myślenia, jak i posłuszeństwa Bogu – nie ma być skłonnym do eksperymentowania na sobie i gonienia za tym co przelotne, błyszczące i gdzie biegną całe tłumy, bo myślą że tylko tam coś dobrego dają.

      • Helena pisze:

        „Nie widzicie, że sprzeciwiacie się Duchowi św.?”- tak, a konkretnie??????

        • wobroniewiary pisze:

          Konkretnie to słuchamy Ducha Św. 🙂
          1Tes, 5, 12-22
          Zasady ładu społecznego chrześcijan
          12 Prosimy was, bracia, abyście uznawali [władzę] tych, którzy wśród was pracują, którzy przewodzą wam i w Panu was napominają. 13 Ze względu na ich pracę otaczajcie ich szczególną miłością. Między sobą zachowujcie pokój. 14 Prosimy was, bracia, upominajcie niekarnych, pocieszajcie małodusznych, przygarniajcie słabych, a dla wszystkich bądźcie cierpliwi. 15 Baczcie, aby nikt nie odpłacał złem za zło, lecz zawsze usiłujcie czynić dobrze sobie nawzajem i wszystkim. 16 Zawsze się radujcie, 17 nieustannie się módlcie. 18 W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was. 19 Ducha nie gaście, 20 proroctwa nie lekceważcie. 21 Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie. 22 Unikajcie wszelkiego rodzaju zła.

          http://www.biblijni.pl/1Tes,5,12-22

      • Sylwek pisze:

        Ale nikt go nie atakuje tylko Upomina bratersko oglądałeś film, tam są przedstawione same fakty

        • wobroniewiary pisze:

          „Co ze ślepym o kolorach” 🙂

          Jak ktoś nie obejrzał filmu – to bombarduje sloganami MZ „grzeszycie przeciwko Duchowi Św., osądzacie, zazdrościcie łaski, krytykujecie, sprzeciwiacie się…” itd. itd.

      • Maggie pisze:

        @PAWEŁ:
        Pawle, przysłuchaj się dokładnie temu: kto, co i jak się mówi na filmiku. Wypowiada się tam też doświadczony ❗️egzorcysta. Oszustwo zaś juź widoczne, kiedy ten człowiek przykleja się do fotografii z ks.Glasem czy manipuluje rzekomą aprobatą o.Witko … – czy tak czyni Prawda? Co rusz się jawi, że on chciał/chce dobrze robić ALE dla pychy i samouwielbienia .. ośmiela się‼️ ROZKAZYWAĆ❗️ Panu Bogu.. a nie PROSIĆ. Pan Jezus mówi nadal PROŚCIE, szukajcie, pukajcie … a NIE zaś: czary-mary i dostajesz liczne dary, byś Mnie zastępował i doznawał chwały…

        Na WOWIT NIE MA NIENAWIŚCI, to TY sądzisz widocznie własną ❗️miarką. Nikt z nas nie potępia MZ, ALE to co CZYNI, sam zwiedzony i oddalający się od Pana Boga, to nasz bliźni, który szkodzi sobie i innym…

        Niech Jezus pomoże Tobie znaleźć Prawdę, której przecież pragniesz. Nie zapominaj, że tylko Pana Boga a nie człowieka możemy uwielbiać .. a człowieka trzeba kochać ale ❗️na drugim miejscu tj po Panu Bogu.

        Jezus JEST Panem❣️ Jezu Ty się tym zajmij❣️
        Maryjo, Matko❣️ prowadź‼️

      • AnnaSawa pisze:

        …….i znowu cytat „sprzeciwiacie się Duchowi Świętemu”…..jak na stadion wprowadzą między księży złotego cielca, to też nie będzie nic można powiedzieć bo przeciwko Duchowo Świętemu się ktoś wypowie???tylko dlatego, że tam będą biskupi i księża??? Nie zasłaniajcie się fałszywie Bogiem. Prawdziwe ziarno się wyłuskuje a nie wrzuca z zielskiem do młyna.

      • magda pisze:

        Gdyby stadionmlodych był z Duchem Świętym, to nie byłby za pieniądze.

  19. Tola pisze:

    Wielkie Bóg zapłać za ten bardzo potrzebny wpis! Źle pojęty ekumenizm prowadzi do jeszcze jednego zjawiska, a mianowicie nachalnego promowania w niektórych środowiskach kościelnych tzw. domów modlitwy. Robi to na swoim fb również p. Zieliński. Rozmawialiśmy niedawno ze studentami uczęszczającymi do domów modlitwy ( młodzi katolicy) nie chcieli słyszeć o Matce Bożej, gdy mąż zaczął opowiadać o zawierzeniu Maryi i świętym niewolnictwie stali się agresywni.
    Żal tylu młodych ludzi….warto zamiast promować protestanckie domy modlitwy zachęcać do Adoracji Najświętszego Sakramentu, JEZUS żywy i prawdziwy czeka nieustannie….
    Otaczamy Adminów i Czytelników modlitwą +++

  20. bobi pisze:

    Dobrze że ten hochsztapler został w końcu zdemaskowany.Dureń daje sobie nakładać ręce od guru z toronto ble ble blessing. Po owocach się poznaje.

  21. Adamo pisze:

    Dopuszczenie bioenergoterapeuty Clive’a Harrisa do kościołów było wielkim błędem i lekkomyślnością – Harris inicjował w okultyzm miliony Polaków, „uzdrawiał” za pomocą demonów.

  22. Adamo pisze:

    Sekret z La Salette 20 03 2016 KONFERENCJA ks Piotr Glas

  23. wobroniewiary pisze:

    Dziś św. Franciszka, jutro św. Faustyny, w sobotę wspominamy narodziny dla Nieba Sługi Bożego ks. Dolindo – oraz jest to I sobota miesiąca i wigilia Święta Matki Bożej Różańcowej. Ważny dzień, a na stadionie młodych zero Różańca Świętego.
    Każdy ma wolny wybór. Ja wybieram Różaniec Święty i Matkę Bożą.
    I mam w nosie dziesiątki komentarzy, z wyzwiskami, groźbami i przekleństwami.

    A dziś w 9 dniu nowenny do św. Faustyny również uczcijmy NMP ❤

    M.B. „Życie wasze ma być podobne do życia mojego, ciche i ukryte, macie nieustannie się jednoczyć z Bogiem i prosić za ludzkością, i przygotować świat na powtórne przyjście Boga” (Dz. 625).

    S.F. „O słodka Matko Boża, na Tobie wzoruję me życie, Tyś mi świetlana zorza, w Tobie tonę cała w zachwycie. O Matko, Dziewico Niepokalana, w Tobie odbija mi się promień Boga, Ty mnie uczysz, jak wśród burz kochać Pana, Tyś mi tarczą i obroną od wroga” (Dz. 1232).

    Święta Faustyno, najwierniejsza córko Matki Miłosierdzia, ukryj mnie pod Jej płaszczem, aby prowadziła mnie do Jezusa, uczyła uczestniczyć w Jego życiu i misji ukazywania światu miłosierdzia Ojca Niebieskiego. Chcę – jak Maryja – dawać ludziom Miłosierdzie Wcielone – i przygotowywać świat na powtórne przyjście Jego.

    • wobroniewiary pisze:

      Dla nas to bardzo ważny post…
      Pisanie go zajęło nam rok…
      Wiemy, że wiele osób czekało na powtórkę Różańca do Granic, że możecie być zawiedzeni, ale my głęboko wierzymy, że modlitwa została wysłuchana. To już się stało. Polska została otoczona modlitwą, też nie chcemy powracać do tych samych przeżyć, pragniemy służyć Bogu i szukać jego Woli. Dlatego zaraz po #rozaniecdogranic zaczęliśmy rozeznawać, czyli: modlić się, pytać, nasłuchiwać, rozmawiać, starać się rozpoznać znaki czasu. Jaka jest droga, na którą Matka Boża zaprasza Polskę? Co mamy robić?
      O tym mówimy w tym filmie.
      Zapraszamy Was do pomocy i współpracy przy dziele, które jest inne niż RdG, ale co najmniej tak samo ważne.

      Na początek informacja – powstał nowy portal – http://www.soboty.pl, w całości poświęcony wynagradzaniu Niepokalanej i drodze do Jej zwycięstwa.Tam będziemy wyjaśniać oraz informować jak odprawiać nabożeństwa pierwszych sobót. Będziemy zamieszać materiały: rozważania różańcowe, konferencje, świadectwa, głoszenia z udziałem kapłanów, charyzmatyków, rekolekcjonistów, proroków.
      Będziemy tworzyć mapę parafii, w których trwa wynagradzanie.
      Nowa strona będzie centrum naszej pierwszosobotniej akcji.

      Z całego serca prosimy o pomoc i włączeni się do pracy na rzecz odnowy Kościoła i zwycięstwa Niepokalanej.

    • Witek pisze:

      Pani Ewo popieram Pani stanowisko. Ale Mszę Św. ma odprawiać Kardynał Nycz….., i……ks. Dominik Cbmielewski?! Aż się boję dalej interpretować.

      • Witek pisze:

        Mówię o programie stadion młodych…

      • I na tym właśnie przykładzie doskonale widać jak Marcin Z. potrafi „ustawić” się w Kościele.
        Pierwsze spotkanie Jezus na stadionie odbyło się bez Zielińskiego ale za to z Różańcem. Na pierwszym byłem, teraz nikt mnie nie zmusi. Msza Św. jest również w moim kościele a Zielińskiego nie chcę i nie powinienem słuchać, ostrzegałem przed słuchaniem go od pierwszego momentu kiedy zobaczyłem jego „konferencje” i „warsztaty” z uzdrawiania. Uzdrowienie przychodzi o Boga kiedy On chce i tak jak On chce, na pewno nie przez próby modlitwy do trzech razy sztuka bo może za kolejnym razem się uda. Jak Pan Bóg zechce i taka będzie Jego wola to uzdrowienie będzie bez kolejnych prób.
        Tego oddania się Panu Bogu, Boże bądź wola Twoja u Marcina niestety nie widać, jest tylko masz dać tu i teraz bo ja tak chce i koniec. Ty sobie tam Panie Boże możesz chcieć, możesz mieć jakieś plany, możesz sobie uważać, ze cierpienie może być komuś potrzebne, co tam Ty Panie, ja tu jestem najważniejszy i mnie masz słuchać bo ja tak chce, mam być zdrowy natychmiast a jutro mam mieć lepszą pracę i nowy samochód bo potrzebuje, ja wyciągam rękę i biorę co chcę, otóż weźmiesz, dostaniesz to ale nie od Pana Boga.

      • eska pisze:

        A ja mam nadzieję, że Kecharitomene w Pierwszą Sobotę miesiąca nie pozwoli z siebie kpić. To znaczy Bóg nie pozwoli, aby kpiono z oblubienicy Ducha Świętego i użyje wojownika Maryi do wypowiedzenia takich rzeczy, po których jakość „posługi” pana MZ będzie bardziej jaskrawo czytelna dla zebranych.

  24. wobroniewiary pisze:

    Otrzymaliśmy na maila:
    „Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus, Proszę was kochani skontaktujcie się z ks. A. Skwarczyńskim! Błagam i żebrzę o modlitwę za mojego kolegę i jego rodzinę, którą w poniedziałkowy wieczór spotkała tragedia na skalę światową. Jego synek 6 letni (tu podano imię) podczas obrządku krów w gospodarstwie został zmielony w paszowniku. Ach błagam, błagam was, a w szczególności tego księdza o modlitwę (…)”

  25. babula pisze:

    Po kliknięciu na pierwsze zdjęcie (a także na link przy nim) film mi się nie otwiera. Czy ktoś wie jak można go odtworzyć?

  26. Monika pisze:

    Marcin Luter był inspiracją dyktatora, jakim był Hitler.
    Choć wydaje się to dziwne, Hitler inspirował się przywódcą reformacji protestanckiej. Jedyne logiczne ogniwo wydające się łączyć uwielbienie Hitlera do Lutra to fakt, że obydwaj wychowywali się w rodzinach katolickich, by ostatecznie znienawidzić chrześcijaństwo.
    Kiedy Hitler był młody rozważał zostanie księdzem. Gdy miał osiem lat był częścią chóru kościelnego, niestety, wiele lat później stał się przeciwnikiem chrześcijaństwa i nienawidził wszystko co się z nim wiązało.

    Renato Anno, potrzeba modlić się z Marcina ale i za Pawła, bo On najwyraźniej, z tego co sam tu napisał, już wybrał kogo woli słuchać. Twierdzi, że nasze działanie jest przeklęte i że to my wprowadzamy w błąd rzesze ludzi.

  27. Krzysztof G. pisze:

    Bóg zapłać za opublikowanie dość szczegółowych i wiarygodnych materiałów, dotyczących posługi „charyzmatycznej”. M Z.
    Uważam ,że należy jak w jak największej skali rozpowrzechniać te materiały, by móc ostrzec jak największą grupę osób.

  28. HeSo pisze:

    Na Marcina Zielińskiego natknąłem się jeszcze w listopadzie 2016 r. w ramach „warsztatów” organizowanych przez kanał JezuiciTV (chyba taką nazwę nosił wtedy) obecnie „Mocni w Duchu – Jezuici TV”. Pod 5 częścią „warsztatów” zamieściłem taki wpis:
    „https://www.youtube.com/watch?v=EfdaRnp0sWI
    Kiedy słyszę że ktoś powołuje się na pastora protestanckiego z jego książką („Dzień dobry Duchu Święty” niedostępnej w księgarniach katolickich. a rozprowadzanych przez empik) – w tym przypadku Benny Hinna (rozwodnika, showmana) – od razu włącza mi się mi się „lampka ostrzegająca”. Przejrzałem więc nawet strony protestanckie i zauważyłem, że bardzo wielu z nich ma negatywny stosunek do niego z przywołaniem filmów na YT. Protestantyzm do herezja – ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz. Zastanawia mnie mimo już 5. Warsztatów z posługi modlitwą o uzdrowienie Marcina Zielińskiego dlaczego nie ma żadnej modlitwy do Matki Bożej. Ks. Piotr Glas, egzorcysta, zwraca zawsze uwagę, że Matka Boża jest orężem w walce z królestwem ciemności dlatego przed ostatnimi Warsztatami oczekuję od Marcina odmówienia dziesiątki Różańca Świętego chociażby przed ich rozpoczęciem. Nie napisałbym tego posta gdyby nie padło nazwisko Benny Hinna.”
    Za co do dzisiaj jestem BANOWANY

    • wobroniewiary pisze:

      Bóg zapłać za odwagę pisania świadectw.
      Wszystkie one są czytane przez twórców filmu i strony „zwiedzeni.pl”, którzy dziękują mi i Wam. Wszystkie te komentarze-świadectwa są zbierane i będą przekazane odpowiedniemu gremium biskupiemu.

      • HeSo pisze:

        Zrobiłem również filmy jako zrzuty ekranu pokazujące różnicę przy logowaniu gdzie pokazują się moje komentarze i przy braku logowania gdzie brak moich komentarzy. Stwierdziłem ten fakt jeszcze w grudniu 2016 r. gdy chciałem pokazać koledze moją opinię na ten temat na innym komputerze. Co gorsze powiedziałem swojemu ks. proboszczowi o tym fakcie i moich obawach, ale on jedynie zaprosił mnie na wyjazd na spotkanie z Zielińskim z czego oczywiście nie skorzystałem. Teraz mając argument w postaci bardzo dobrego filmu myślę, że zmieni zdanie.

        PS.
        Mogę przesłać moje pełne dane teleadresowe przez podany przeze mnie e-mail.

  29. ena7438 pisze:

    Byłam kilka razy na mszy o uzdrowienie i 2 razy nade mną modlił się MZ. Za każdym razem upadłam i nie odczułam uczucia pokoju, a raczej przeciwnie- wzmożonego niepokoju. Za pierwszym razem po wstaniu miałam drgawki przez kilka minut- myślałam, że zły duch ze mnie wychodzi i w końcu osiągnę pokój w sercu. Chciałam poczuć Bożą obecność, a teraz po obejrzeniu filmu ze zwiedzeni.pl i Waszych komentarzy, martwię się, czy to nie pogorszyło stanu mojej duszy

  30. kropka pisze:

    Ciekawy komentarz z fb
    „To ja wam opowiem pewną anegdotę. Zadzwoniłam kiedyś na numer tel podany na stronie „Głos Pana”, aby uczestniczyć w modlitwie przez telefon. Oczywiście, na początku wyjaśniłam, że prosiłabym o modlitwę o uzdrowienie mojego niepełnosprawnego syna. Od razu zapytałam, czy pani po drugiej stronie, zna, słyszała, czy widziała uzdrowienia, które już się dokonały. Pani oznajmiła mi, że nie prowadzi statystyk 😜 Następnie, przeszliśmy do modlitwy w językach. Owa pani coś bełkotała przez tel (naturalnie tego nie rozumiałam), po czym ogłosiła uzdrowienie całkowite mojego syna. Hmmm… Na koniec, wyrzekalam się ducha niewiary itp.i pani postraszyła mnie, że jeśli zachwieję się w wierze , wówczas gorsze (złe) duchy znajdą we mnie lokum 😱😜 Wchodzę do pokoju, nasz młody dalej ćwiczy z rehabilotantką, a ja sobie myślę, chyba mam kłopoty 😜.
    Śmiechem- żartem, komentowałam razu pewnego, że ludzie są „uzdrawiani” z bólu palca u nogi, zęba, schodzącego paznokcia 😜 itp. Ludzie poważnie chorzy, nadal takimi pozostają. Możliwe, że nie działa na nich autosugestia. (bo to nic innego)”.

    Kiedyś będąc w pełni nieświadomym człowiekiem, czytałam książkę „potęga podświadomości” (okulistyczna pozycja). Praktyki tam opisywane, były niemal identyczne, które dziś są głoszone przez głównych „Charyzmatków”. To jest obrzydliwe.

  31. Quis ut Deus pisze:

    I na koniec aktywnie medialnego dnia, w sensie – dużo się tutaj działo – żeby uspokoić emocje sięgam do myśli św. J. M Vianney. I cóż ten Święty ma do powiedzenia na temat Ducha Świętego?
    „Ci, którzy mają w sobie Ducha Świętego, nie mogą siebie cenić, tak bardzo znają swoją nędzę. Pyszałkowaci są Ci, którzy nie mają w sobie Ducha Świętego”.

    Drogowskaz -> pokora.

  32. Ehmm pisze:

    Myślę, że już niżej upaść nie można 😦
    Świat zwariował i stoi do góry nogami
    http://www.fronda.pl/a/z-ostatniej-chwili-odwazna-akcja-w-obronie-konstytucji,116294.html

    • Maggie pisze:

      Nie widzę związku linku z KK … tylko exhibicjonizm (chyba ? w RP nadal karalny) i tak między wierszami zdaje się, że tu chodzi o reklamę jako, że ta jest dźwignią handlu, a że poszły panienki pod sukiennice (na fotce sukiennice), zadzierając w górę spódnice … to jeszcze tylko wymienić w głównym haśle przedrostek „kon” na „pro” i widno .. o co tu tak naprawdę chodzi.

  33. wobroniewiary pisze:

    Oto mail, jaki dostałam przed chwilą od ks. Adama Skwarczyńskiego 🙂 ❤
    "Świetny materiał, mimo, iż niekrótki – namawiam do przestudiowania w całości; dotyczy naszych czasów – fałszywych "cudotwórców" i "proroków"
    I link do filmu o MZ (ten, co jest we wpisie)

    A to sama z siebie polecam wszystkim raz jeszcze:

  34. jola pisze:

    Napisalam maila do Fundacji SMS z Nieba (organizatorow Stadionu Mlodych w te sobote) informujac o zdemaskowaniu MZ i taka dostalam odpowiedz….
    „Kochani w związku z Waszymi pytaniami dotyczącymi posługi Marcina Zielińskiego pragniemy Was poinformować, że w czasie rekolekcji „Stadion młodych: włącz pełnię wiary” będą obecni księża profesorowie, którzy na bieżąco będą czuwać nad tym, czy wszystkie treści przekazywane przez prelegentów są zgodne z nauczaniem Kościoła Katolickiego. Strona zwiedzeni.pl nie jest oficjalną stroną Kościoła Katolickiego, ale jest opiniotwórcza i należąca do prywatnych osób, które w żaden sposób nie są uprawione do zajmowania żadnego stanowiska w imieniu hierachii Kościoła. Prosimy o modlitwę za to wydarzenie. ”
    Jezu, Ty sie tym zajmij !

  35. Ehmm pisze:

    Czy to co obecnie dzieje się w Kościele Katolickim jest rzeczywiście Duchem Świętym ? Dlaczego katoliccy charyzmatycy jeżdżą po namaszczenie od nauczycieli związanych z protestanckim Toronto Blessing ?

    https://gloria.tv/article/nM6Mw7LZNNFX1qPiJWY3UMUNq

  36. piotr wiśniewski pisze:

    Moim zdaniem pan Zieliński to zwykły ” cymbał ” a nie charyzmatyk
    Boże pomóż mu

  37. Ania pisze:

    To zdjęcie mówi samo za siebie!

  38. bogdan pisze:

    Ale dlaczego np.o.Witko, czy o.Remigiusz Recław popierają, to co robi M.Zieliński? Czy można im w takim razie ufać i jeździć na rekolekcje? Którzy charyzmatycy są wiarygodni? Naprawdę nie wiem już co tym wszystkim myśleć…

    • wobroniewiary pisze:

      Gdy czytałam List do Galatów, zastanawiałam się o jakiej „innej ewangelii” mowa. Przecież nie ma innej ewangelii – okazuje się, że jest! To „ewangelia sukcesu” z Toronto blessing i Bethel church!
      I choćby wam sam anioł głosił inną ewangelię…..

      Prawdziwa Ewangelia
      Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii. Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty! Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście – niech będzie przeklęty!

    • wobroniewiary pisze:

      Ks. Recław – od czasu jak kpi z przyjmujących Komunię św. na klęcząco i urzadza tańce w prezbiterium w Wielki Piątek, poza omadlaniem go – nie interesuje mnie i nie jest żadnym, nawety najmniejszym autorytetem.
      O. J. Witko – wiem wiele, ale przemilczę, nie jestem uprawniona do informowania o wszystkim, ale mogę napisać, że nie wszystko poszło po myśli MZ. Na szczęście nic z planów „wielkiego Marcinka” o wspólnej posłudze nie wyszło i nie jeździ z o. Józefem na „uzdrawianie”. Występ we Włocławku wraz z filmem był pierwszym i bodajże jednym z ostatnich 😉

    • cyryl pisze:

      Bogdanie, jeśli masz takie wątpliwości to nie jedź na spotkania z Marcinem – on nie jest Ci w niczym do zbawienia potrzebny. Pismo mówi: „Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła” – jeśli to co reprezentuje działalność M.Zielińskiego jest z Ducha to przetrwa, a jeśli ze złego to się ujawni bo diabeł nie lubi za długo siedzieć w ukryciu.
      Zatem trzeba czasu by zobaczyć owoce.

  39. wobroniewiary pisze:

    Piękny komentarz pani biorącej udział w filmie:
    Ana Ana: Jestem jedną z osób które występują w filmie i nie zakrylam twarzy 😀 jeżdżę na Zawierzenia do Niepokalanowa od grudnia zeszłego roku i to właśnie MATKA NAJŚWIĘTSZA pokazała mi prawdziwą drogę do Jezusa 😀 władza Maryi nad złem zajaśnieje zwłaszcza w czasach ostatecznych, kiedy szatan zastawi zasadzki na Jej dzieci, które Maryja wzbudzi aby prowadziły z nim wojnę. Będą one małe i ubogie w oczach świata ale w zjednoczeniu z Maryją doprowadzą do zwycięstwa Jezusa Chrystusa 😀

  40. Sylwek pisze:

    Prawdziwą Matką ja jestem Boga, który jest Synem
    i jestem córka Jego;chociaż Jego Matką.
    Ab aeterno narodził się On, a jest moim Synem,
    ja narodziłam się w czasie, a mimo to jestem Jego Matką.
    On jest moim Stworzycielem i jest moim Synem,
    Ja jestem jego stworzeniem i jestem Jego Matką.
    Było Bożym cudem bycie moim Synem
    Bóg wieczny, a mnie ma za Matkę.
    Byt jest prawie wspólny między Matką a Synem
    ponieważ byt od Syna ma Matka,
    a byt od Matki maił również Syn.
    Teraz, jeśli byt od Syna ma Matka,
    albo uważa się za grzesznego Syna,
    albo bez grzechu uważa się Jego Matkę.

    Z książki ‚Nowe wyznanie egzorcysty” Gabriele Amorth.
    Wiersz podyktowany przez opętanego w czasie egzorcyzmu w 1823r.

  41. kasia k pisze:

    Dziękuję, że film został opublikowany. Przez pewien czas odsluchiwałam konferencji MZ, ale zaprzestałam tego. Teraz wiem, że to była dobra decyzja. Dobrze, że w firmie po raz kolejny została poruszona sprawa nakładania rąk na głowę. Przez pewien okres czas odsluchiwałam filmików na pewnym kanale katolickim (prowadzi małżeństwo z pewnej wspólnoty charyzmatycznej). Byłam nimi zachwycona ,do czasu, gdy opublikowali film o modlitwie wstawienniczej. Twierdząc, że osoba świecka może nakładać ręce na głowę i że są na to odpowiednie dokumenty Kościoła. Od tego czasu już ich nie słucham.

  42. AgnieszkaAnna pisze:

    Proszę jeszcze o wyjaśnienie jednej sprawy, polecane są tu filmy ks Dominika Chmielewskiego, bardzo go cenię i słucham. Jakie on ma zdanie o Marcinie aktualnie? Widzialam filmik na którym Marcin modlił się nad ks. Dominikiem…z tego co pamiętam ks. Dominik pozytywnie się o nim wypowiadał…czy mógłby mi ktoś to wyjasnić?

    • wobroniewiary pisze:

      Proszę o to zapytać ks. Dominika Chmielewskiego.
      My swoje zadanie w tym temacie uważamy za zakończone!

      • m pisze:

        Nie mnie oceniać, mnie ta tematyka nie interesuje, wydaje mi się, że nie ma znaczenia kto się nad kimś modlił, przecież z tego co pamiętam to gdzieś tam na jakieś pielgrzymce Papież pozwolił ludziom, których przecież tak naprawdę nie znał, żeby się nad nim pomodlili. Wydaje mi się, że to jest po prostu ładny pasterski gest pełny pokory tak ze strony Papieża jak i księdza pokazujący, że oni także są ludźmi, którzy potrzebują modlitwy tak jak każdy inny człowiek.
        Tylko Jezus Chrystus jest drogą, prawdą i życiem nikt inny, powinien wszystkim wystarczyć, razem z Maryją. Proszę uważać, zwrócić uwagę i brać to pod uwagę, że i czarownicy na dworze Faraona w Egipcie potrafili małpować co niektóre cuda zdziałane przez Pana Boga za pośrednictwem Eliasza, ale to nijak mogło się równać z Wszechmocą i Potęgą Bożą, która zawsze bez problemu ich żwyciężała. Niebezpiecznie jest robienie i tworzenie sobie ze zwykłego ,,człowieka” bożka, a tak niestety wydaje mi się, że nie rzadko bywa. Rozumiem, że bardzo często jest tak, że ktoś potrzebuje nagłej pomocy i czasem różnych chwyta się środków, ale wydaje mi się, że najlepszą, a nawet jedyną skuteczną pomocą przede wszystkim duchową jest Maryja, cała jest Zdrowa, Niepokalana, więc już samą swoją obecnością nas uzdrawia i nam pomaga.
        Zdrowaś Maryjo …

  43. AgnieszkaAnna pisze:

    Zapytam, jeśli znajdę jakiś kontakt…a co jeśli wypowie się pozytywnie? przestać słuchać bo popiera heretyka?

    • wobroniewiary pisze:

      Proszę Panią – każdy ma wolną wolę, którą sam Bóg szanuje a co dopiero my, szarzy ludzie.
      Ja nie słucham MZ i nikt mnie nie zmusi – a pani nikt nie zakaże!
      Ps. Za to słucham ks. Dominika

  44. Agnieszka pisze:

    Przyznam się, że jestem mocno zaskoczona tym co tu przeczytałam. Wczoraj czytałam jego książkę ” 77 Moc przebaczenia” i nie ukrywam, że byłam nią zafascynowana. Dziś chciałam zakupić ich więcej i podarować w prezencie rodzinie. Przez przypadek trafiłam na tę stronę i teraz mam mętlik w głowie, ponieważ słowo wstępne napisał o. Witko, znany egzorcysta, na którego mszach z modlitwą o uzdrowienie bywam. Jutro również będę miała okazję być na mszy sprawowanej przez o. Witko, może uda mi się zapytać Go co tak naprawdę sądzi o M.Z. A Wy co sądzicie o tej książce?

  45. Aśka pisze:

    O.Recław popiera M.Zielińskiego na YT. Gdzie ta jego pokora , z która zaczynał w Łodzi.Lepiej niech zajmie się „Mocnymi w Duchu” , bo stali się „Mocnymi w Ruchu”. Tylko opracowują układy taneczne.Kiedyś taki Zieliński im do pięt nie dorastał.
    Jezuici to zakon powołany do rozeznań., ale może przestali to robić .

    • wobroniewiary pisze:

      Oni postępują źle, ale my musimy postępować, myśleć, mówić i pisać dobrze i kulturalnie (owszem, czasami ostro i bardzo ostro ale z szacunkiem).
      Proszę to przemyśleć, bo taka forma wypowiedzi nie pomaga a szkodzi

Dodaj odpowiedź do magda Anuluj pisanie odpowiedzi