Nowenna przed Uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej

Św Jan Paweł II: „Przedziwną tajemnicę jasnogórskiego sanktuarium liturgia oddaje przede wszystkim czytając zapis Ewangelii Janowej o godach w Kanie Galilejskiej. Zapis ten mówi o obecności Matki Jezusa: „Była tam Matka Jezusa” (J 2,1), i o zaproszeniu samego Jezusa oraz Jego uczniów. Rzecz bowiem dzieje się u początku nauczania Syna Maryi, u początku Jego publicznej działalności w Galilei.”

Nowennę do Matki Bożej Częstochowskiej można odmawiać prywatnie lub zbiorowo w świątyniach czy kaplicach. Uroczyście powinno się odprawiać przed świętem Matki Bożej Częstochowskiej 26 sierpnia. Dobrze byłoby też w ciągu całego roku pamiętać o tej modlitwie praktykować ją zwłaszcza w święta Maryjne czy też narodowe oraz w soboty Królowej Polski.

DZIEŃ PIERWSZY

I. Wprowadzenie
W XIV wieku książę opolski Władysław dostaje we władanie Ruś Czerwona. W czasie podróży po powierzonych mu ziemiach znajduje – jak głosi tradycja – w prywatnej kaplicy zamku bełskiego od dawna łaskami słynący wizerunek Bogurodzicy, Podczas napadu Tatarów wpadła tam strzała przez okno i utkwiła w obrazie. Gdy zamek uchroniono przed grożącym mu oblężeniem, książę postanawia zabrać cudowny obraz na Śląsk.
W roku 1382, posłuszny wewnętrznemu natchnieniu, sprowadza z Węgier OO. Paulinów do Częstochowy i powierza im wizerunek Matki Bożej. Górę, na której stanęła pierwsza, tymczasowa drewniana fundacja, nazwano Jasna. Pieśń: Gwiazdo śliczna…

II. Modlitwa dziękczynienia
Za Twoje przybycie i obecność od 600 lat w Cudownym Obrazie Jasnogórskim
– dziękujemy Ci, Matko Częstochowska!
Za liczne łaski i cuda płynące odtąd bez przerwy przez Twoje ręce
– dziękujemy Ci, Matko Częstochowska!
Za Twoje przedziwne kierowanie dziejami Narodu
– dziękujemy Ci, Matko Częstochowska!
Za wierna opiekę, która w Twoim Wizerunku otaczasz rzesze emigrantów, synów i córek Narodu Polskiego na wszystkich kontynentach świata
– dziękujemy Ci, Matko Częstochowska!

III. Modlitwa czci i miłości
Pani z Jasnej Góry, chwalebna Córko Boga Ojca Niebieskiego,
– miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
Przedziwna Matko Syna Bożego,
– miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
Przeczysta Oblubienico Ducha Świętego,
– miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
Łaskawa Wspomożycielko naszego Narodu,
– miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.

IV. Modlitwa prośby
Wielka Matko Boga, umiłowana w Jasnogórskim Wizerunku przez wszystkich synów i córki naszej Ojczyzny,
– bądź nasza pomocą i naszym ratunkiem!
Matko z Dzieciątkiem na ręku, której obraz wisi w każdym polskim domu,
– bądź nasza pomocą i naszym ratunkiem!
Matko Częstochowska, czczona w niezliczonych kapliczkach przydrożnych,
– bądź nasza pomocą i naszym ratunkiem!
Umiłowana Matko Jasnogórska, której przedziwne oblicze jest dla nas światłem w smutkach i uciskach,
– bądź nasza pomocą i naszym ratunkiem!
Matko Narodu naszego, której Wizerunek jest znakiem jedności i polskości dla emigracji polskiej na całym świecie,
– bądź nasza pomocą i naszym ratunkiem!

V. Zakończenie
Jeden dziesiątek Różańca (albo 3 razy Zdrowaś, Maryjo),
„Pod Twoja Obronę”

Modlitwa (z Mszy na 26 sierpnia)
Wszechmogący i miłosierny Boże, który w Najświętszej Maryi Pannie przedziwnie ustanowiłeś nieustanna pomoc dla obrony Narodu Polskiego, a Jej święty Obraz Jasnogórski wsławiłeś niezwykła czcią ze strony wiernych, spraw łaskawie, abyśmy z taka pomocą, walcząc za życia, w chwili śmierci zdołali odnieść zwycięstwo nad złośliwym wrogiem. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Pieśń: Z dawna Polski Tyś Królową. Apel Jasnogórski.
Źródło: kliknij

Pozostałe dni Nowenny przed Uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej:
Nowenna przed Uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej – całość

Ten wpis został opublikowany w kategorii Nowenna i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

33 odpowiedzi na „Nowenna przed Uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości
    i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty wodzu zastępów anielskich, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

    • beat pisze:

      Ewo przekaz Ostrzezenie dla Swiata Vassuli Ryden bardzo mocne przeslanie wszystkich kosciolow

      niech wszyscy to wysluchaja

      • wobroniewiary pisze:

        Przepraszam, ale uważam, że wklejanie tego samego pod kolejnymi wpisami mija się z celem, dlatego pozostałe usuwam do kosza

      • Kazimierz pisze:

        Laudetur Iesus Christus et Maria Immaculata!

        Po obejrzeniu filmu – osobisty mój wniosek: ekumenizm w czystej postaci, czyli jedna religia bez względu na różnice.
        99% prawdy (P) + 1% fałszu (F) = ?
        P+F =F

        Vassula Ryden (ok. 28 min.):
        (…)
        „Bóg powiedział:
        Mój Kościół jest słaby z powodu rozłamu.
        Mówi: Okaleczyliście moje ciało.Ja pragnę aby mój Kościół zjednoczył się w swej r ó ż n o r o d n o ś c i. Nie oznacza to, że jeden ma się zmienić i stać jak ten drugi.
        Pragnę aby Kościół się pogodził i był jedno.”

        Z dokumentów Soboru Watykańskiego II
        Konstytucja dogmatyczna o Kościele
        „LUMEN GENTIUM”
        (…)
        KK 8. Chrystus jedyny Pośrednik, ustanowił swój Kościół święty, tę wspólnotę wiary, nadziei i miłości tu na tej ziemi, jako widzialny organizm, nieustannie go też przy życiu utrzymuje, prawdę i łaskę rozlewając przez niego na wszystkich. Wyposażona zaś w organa hierarchiczne społeczność i zarazem mistyczne Ciało Chrystusa, widzialne zrzeszenie i wspólnota duchowa. Kościół ziemski i Kościół bogaty w dary niebiańskie nie mogą być pojmowane jako dwie rzeczy odrębne, przeciwnie, tworzą one jedną rzeczywistość złożoną, która zrasta się z pierwiastka boskiego i ludzkiego. Dlatego też na zasadzie bliskiej analogii upodabnia się ona do tajemnicy Słowa Wcielonego. Jak bowiem przybrana natura ludzka służy Słowu Bożemu za żywe narzędzie zbawienia, nierozerwalnie z Nim zjednoczone, nie inaczej też społeczny organizm Kościoła służy ożywiającemu go Duchowi Chrystusowemu ku wzrastaniu ciała (por. Ef 4,16).

        To jest ten jedyny Kościół Chrystusowy, który wyznajemy w Symbolu wiary jako jeden, święty, katolicki i apostolski, który Zbawiciel nasz po zmartwychwstaniu swoim powierzył do pasienia Piotrowi (J 21,17), zlecając jemu i pozostałym Apostołom, aby go krzewili i nim kierowali (por. Mt 28,18 nn), i który założył na wieki jako „filar i podwalinę prawdy” (1 Tm 3,15). Kościół ten, ustanowiony i zorganizowany na tym świecie jako społeczność, trwa w Kościele katolickim, rządzonym przez następcę Piotra oraz biskupów pozostających z nim we wspólnocie (communio), choć i poza jego organizmem znajdują się liczne pierwiastki uświęcenia i prawdy, które jako właściwe dary Kościoła Chrystusowego nakłaniają do
        j e d n o ś c i k a t o l i c k i e j.
        (…) ! ! !

        Główną drogą zbawienia jest Kościół katolicki(Ecclesia Christi subisistit in Ecclesia catholica)!
        „Extra Ecclesiam nulla salus” (poza Kościołem nie ma zbawienia)!

        „Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich».
        (J 17, 20-26)

        PS
        ” Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie”.
        (J 6, 53)

        Z Bogiem

        • wobroniewiary pisze:

          1. Główną drogą zbawienia jest Kościół katolicki (Ecclesia Christi subisistit in Ecclesia catholica)!
          „Extra Ecclesiam nulla salus” (poza Kościołem nie ma zbawienia)!
          2. ”Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie”. (J 6, 53)

          Amen! Amen! Amen!

          Ps. Ja modlę się, aby prawosławni wrócili na łono Kościoła Katolickiego 🙂

        • beat pisze:

          Tak masz racjie tu Vassuli chodzi o tradycje Kosciola Prawoslawnego
          o ich Liturgie ale w Oredziach Prawdziwe Zycie w Bogu pisze ze KK jest tym Jedynym Prawdziwym Kosciolem pod Kierownictwem Papieza
          a protestanci to odstepcy musza wrocic do KK Zjednoczyc sie
          oto cale Oredzia
          http://archiwum.voxdomini.pl/mp3/vass_mp3.html

  2. Betula pisze:

    Dziś w Kalwarii Zebrzydowskiej jest „Pobgrzeb Matki Bożej”, czyli „Procesja zaśnięcia”
    początek:
    15.00 Nieszpory przy kaplicy Domku Matki Bożej pod przewodnictwem
    Nuncjusza Apostolskiego w Polsce – abpa Salvatore Pennacchio,
    z udziałem abpa Marka Jędraszewskiego, metropolity krakowskiego
    – kazanie – bp Leszek Leszkiewicz, bp pomocniczy (Tarnów),
    Procesja Pogrzebu Matki Bożej
    zakończenie:
    18.00 Msza św. przy kościele Grobu Matki Bożej pod przewodnictwem metropolity
    krakowskiego abpa Marka Jędraszewskiego
    Szczegóły na stronie Sanktuarium http://www.kalwaria.eu/aktualnosc/odpust-wniebowziecia-nmp-2018

    Piękna pieśń kalwaryjska:

    „Kiedy Panna Maryja ten świat opuścić miała” – do słuchania:www.muzyka.ofm.pl/piesni/kalwaria/mp3/kiedy_panna.mp3

    1. Kiedy Panna Maryja ten świat opuścić miała, Całą Jerozolimę z wielkim żalem żegnała.

    2. Najprzód górę Golgotę, gdzie był Jej Syn kochany Umęczony, ubity, potem ukrzyżowany.

    3. W sam dzień swego zaśnięcia wszystko poodwiedzała, Miejsca męki Jezusa nabożnie całowała.

    4. Stojąc na owej górze, całe miasto żegnała, I swój domek rodzinny, z którego odejść miała.

    5. Zegnała i Nazaret, w którym się urodziła, I miasteczko Betlejem, gdzie Jezusa powiła.

    6. I całą Palestynę, gdzie swe życie spędziła; Potem zeszła z tej góry, do domku pośpieszyła.

    7. Weszła w swoją komnatkę, upadła na kolana, I serdeczną modlitwę zanosiła do Pana.

    8. Do Jezusa miłego modliła się ze łzami, Aże z Jego rozkazu, stanął przed Jej oczami,

    9. Anioł Boży Gabryjel, trzymał białą liliję, I miłymi słowami cieszył Pannę Maryję.

    10. Mówiąc: „Córko Syjonu, nadszedł czas zejścia Twego, Osiądziesz na prawicy Jezusa Syna Twego.

    11. Stolica wiecznej chwały dla Ciebie przygotowana I korona perłami niebieskimi ubrana.

    12. Cała Trójca Najświętsza będzie Cię koronować, Już nam pono bez końca będziesz w niebie królować.”

    13. Gdy Maryja wysłuchała pożądanej nowiny, Zaraz anioł opuścił domek Matki jedynej.

    14. W ten czas apostołowie z różnych stron świata tego Przybyli z woli Boga na pogrzeb Matki Jego.

    15. Tu już Panna Maryja wdzięczne hymny śpiewała, A twarz Jej najśliczniejsza mienić się poczynała.

    16. Wszyscy Apostołowie w wielkim smutku zostali, Kiedy Pannę Najświętszą aniołowie zabrali.

    17. Odchodzi pocieszenie, klejnot świata całego, Pośredniczka potężna, co starła czarta złego.

    18. Róża rajska najczystsza mieni swoją ozdobę, Lilia w cierniu śmierci bierze na się żałobę.

    19. W ten czas Jezus najmilszy z aniołami swojemi Zstąpił z nieba do domku Matki swojej na ziemi.

    20. Pozdrowiwszy Ją mile, mówił: „Córko Ewina, Nadszedł dzień śmierci Twojej, Matko moja Jedyn.

    21. Wyszła dusza najświętsza z ciała najśliczniejszego I bezwładne zostało w rękach Piotra świętego.

    22. Zaraz Jezus do Serca swojego najświętszego Przyjął najświętszą duszę Maryji Matki Jego

    23. Aniołowie zaś święci wdzięczne hymny śpiewali, Jezusowi z Maryją w drodze asystowali.

    24. Apostołowie smutni bardzo rzewnie płakali, „Odeszło pocieszenie, a my smutni zostali.

    25. Do kogoż się sieroty na tym świecie udamy, Kiedy Matki najmilszej już na ziemi nie mamy.

    26. Niewiasty zaś pobożne wziąwszy ciało Panienki Oblokły w prześcieradło, włożyły do trumienki.

    23. Wziąwszy wierni Maryję, już w wieczorną godzin Ponieśli Ją do grobu w Józefata dolinę.

    28. Pośród świateł powodzi nieśli białą liliję, Którą anioł zostawił, gdy nawiedzał Maryję.

    29. Kiedy wierni z Maryją już nad grobem stanęli, Położyli trumienkę, aby ciało uczcili.

    30. Wtenczas wszyscy pospołu rzewne łzy wylewali, Swoją Matkę najmilszą już na wieki żegnali.

    31. Jedni ciało Maryi nabożnie całowali, Inni modląc się szczerze do nieba spoglądali.

    32. W pośrodku aniołów anioł z nieba zstępuje, Duszę Matki najmilszej na swych rękach piastuje.

    33. Przyszedł Jezus na miejsce, gdzie było położone, Ciało to najśliczniejsze miało być pogrzebione.

    34. Zaraz dusza najświętsza weszła do swego ciała, Znikła z oczu patrzącym i Maryja powstała.

    35. A zaraz aniołowie upadli Jej pod nogi, Na swych skrzydłach słonecznych podnieśli ciężar drogi.

    36. Wdzięczni Cherubinowie śliczne hymny śpiewali, Najwspanialszą Królową do nieba wprowadzali.

    37. Maryja w lud spoglądając, gdzie wierni zostawali Sierotami na świecie i żałośnie płakali.

    38. Podniosła rękę swoją, wszystkich błogosławiła I o łaskę dla wszystkich Syna swego prosiła.

    39. Pożegnawszy Maryję na dół oczy spuścili, Wtem prześliczną liliję w trumience zobaczyli.

    40.Wziąwszy tedy liliję w grobie Ją pochowali Gdzie Maryja być miała i Bogu dziękowali.

    41. Wtenczas apostołowie w różne świata krainy Poszli opowiadając śmierć Matki swej Jedynej.

    42. Jedni z nich dla Jezusa śmierć męczeńską podjęli, A drudzy zaś spokojnie w Panu Bogu zasnęli.

    43. My zaś, co tu żyjemy na tej nieszczęsnej ziemi, Prośmy Matki Najświętszej ze wszystkimi świętymi,

    44. Żeby nam u Jezusa tę łaskę uprosiła, A po skończonym życiu w niebo nas wprowadziła.

    • Betula pisze:

      Pieśń „Kiedy Panna Maryja ten świat opuścić miała” była śpiewana na rozpoczęcie Nieszporów a na zakończenie – „Witaj Królowo! Matko litości”

      Witaj Królowo Matko Litości
      Nasza nadziejo, życia słodkości!
      Witaj, Maryo, Matko jedyna!
      Matko nas ludzi: Salve Regina.

      Nędzne my dzieci Ewy wołamy,
      Do Ciebie, Matko! z płaczem wzdychamy;
      Niech nas wspomaga Twoja przyna
      Na tym padole: Salve Regina.

      O Pośredniczko! rzuć Twe wjerzenie
      Łaskawe na nas, przyjmij westchnienie;
      Pokaż nam, Matko! Twojego Syna
      W górnej krainie! Salve Regina.

  3. Bogumiła pisze:

    Proszę o modlitwę za duszę śp. Grzegorza, właśnie idę na pogrzeb. To stryjeczny brat męża. Bardzo cierpiał przed śmiercią. Miała zaledwie 50 lat.
    Bóg zapłać!

  4. wobroniewiary pisze:

    Proszę o modlitwę
    „Uwielbiam” wizyty policji…. 😦

  5. Ania pisze:

    Ksiądz, który widział niebo, piekło i czyściec

    Ks. Jose Maniyangat jest obecnie proboszczem w kościele katolickim p.w. św. Maryi Matki Miłosierdzia w Macclenny na Florydzie. Poniżej przedstawiamy jego osobiste przeżycia.

    http://www.fronda.pl/a/ksiadz-ktory-widzial-niebo-pieklo-i-czysciec-1,114036.html

  6. wobroniewiary pisze:

    Msza św. i nabożeństwo uzdrowienia on-line z Polańczyka – Sanktuarium MB Pięknej Miłości

  7. Witek pisze:

    Kochani jak zapewne wiecie dzisiaj jest wspomnienie św. Jacka, ale proszę was wspomnijcie dzisiaj wszystkich Dominikanów (św. Jacek był Dominikanem) szczególnie o. Augustyna Pelanowskiego.
    Dziękuję

  8. wobroniewiary pisze:

    Abp Hoser: „Zapraszam do Medjugorje tych którzy tu nie byli!”
    „Chciałbym pozdrowić tych którzy byli w Medjugorje żeby byli głosicielami tej radosnej nowiny nawrócenia i radości życia wraz z Bogiem i innymi ludzmi i druga rzecz tych którzy tu nie byli,ich zaprosić aby przybyli i zobaczyli to jest najlepsza metoda aby o czymś móc się wyrażać póżniej z przekonaniem ”

  9. Ania pisze:

    [Miłość jest całkowitym oddaniem]

    Jestem Miłością, miłością tak przeogromną, że umysł wasz tego pojąć nie jest zdolny, a serce, gdyby chciało, spłonęłoby, umarłoby z miłości. Dlatego, dzieci Moje, ukrywam pod osłoną Hostii, ciemności i doświadczeń miłość Moją. I tu widzicie Mnie zawsze z zasłoniętą twarzą. Nie moglibyście przeżyć spotkania z Miłością twarzą w twarz. Dlatego potrzebna wam wiara w Miłość, a Mnie potrzebna, bym zdobył serca wasze drogą oddania Mi się na ślepo, drogą ofiary.

    Abym mógł was zdobyć, muszę być przez wasze biedne serca ludzkie zdobywany. Inaczej nie zapłonęłaby w was miłość prawdziwa, gdyż miłość, która tylko bierze i chce brać dla siebie, nie daje lub [nie] daje wszystkiego i całej siebie Umiłowanemu, nie jest miłością. Ja się wam dałem cały i was całych mieć chcę.

    Prawdziwa bowiem miłość daje wszystko, na siebie nie zważając, inaczej nie daje nic. Czy więc nic nie otrzymuje? O tak, otrzymuje też wszystko, bo miłość rodzi miłość, ale nie dlatego kocha. Kochałaby i wtedy, gdyby ją Umiłowany zostawił samą i do końca na pustyni, bo kocha Jego dla Niego, a nie dla siebie. Miłość jest bowiem całkowitym oddaniem i oboje oddają sobie nawzajem całych siebie bez reszty i rachuby – i to jest dopiero oddanie w miłości, oddanie prawdziwe. I na tym polega świętość, dzieci Moje, i innej nie ma.

    Dlatego też muszę się ukrywać, i nieraz głęboko, przed wami, by wypróbować miłość waszą. Tu droga wasza ma być ciemna, szara i czasem tylko, jak promień przez chmury, wystrzeli ku wam jasny promień Mej miłości. Czujecie ją wtedy i karmicie się tą chwilą przez długie, szare dni. To chwile otuchy, ale wy musicie wierzyć w Miłość, ufać Miłości i kochać, wierząc, że jest i że jest tak ogromna, że pojąć tego nie jesteście zdolni. Tak zdobywacie Me Serce i dla was, i dla grzeszników. Tak tylko zdobywacie bezgraniczną na wieki miłość Boga – niebo. I was, dzieci Moje małe, wybrane na małych apostołów Miłości, nie inaczej prowadzę i prowadzić będę.

    Ukochajcie więc szarzyznę waszego życia, w której żyje ukryta Miłość wasza, która biorąc wasze oddanie bez reszty, kształtuje was i urabia do miary Swej miłości. Czyni to jednak w ukryciu, w głębi duszy waszej stworzonej, ale nieśmiertelnej, której widoku ani piękna sami nie znacie. Taki jest Ten, któremu ślubujecie miłość na wieki. Nie szukajcie Go, On się z wami nie rozstaje, jest w sercach waszych i tam Go miłujcie, kontemplujcie, bo kontemplacja jest miłością, dzieci Moje.

    „Dialogi” 2983-2987, Ludmiła Krakowiecka

Dodaj odpowiedź do beat Anuluj pisanie odpowiedzi