David Moorcroft: orędzia Marii Bożego Miłosierdzia nauczają doktryny masońskiej

Organizacja „TheWarningSecondComing” naucza doktryny masońskiej

Wolnomularstwo jest siecią tajnych stowarzyszeń, które od zawsze spiskowały przeciw Kościołowi. Istnieją pewne podobieństwa pomiędzy nimi, a siecią związaną z organizacją „WarningSecondComing” i rzekomymi proroctwami Marii Bożego Miłosierdzia.

(1) Cała organizacja jeswatch01st tajemna. Na portalu nie ma żadnej wzmianki kim jest MBM, czy jest to kobieta, czy organizacja.
(2) Organizacja spiskuje przeciw Kościołowi Katolickiemu. ‚Proroctwa’ ukazują Papieża jako Fałszywego Proroka Antychrysta, który ma wyprowadzić ludzi z Kościoła i doprowadzić do schizmy. Kapłani są osądzani a kardynałowie potępiani.
(3) Wolnomularstwo twierdzi, że jest najważniejszą religią na świecie, a jej członkom obiecuję się specjalne ‚oświecenie’, którego nie dostąpią ‚nieczyści’, to znaczy nie-Masoni.
‚Orędzia’ MBM mają dawać specjalne oświecenie tym, którzy w nie wierzą. W orędziu z 28 stycznia 2011 roku czytamy: Ludzie zrozumią prawdziwość Moich słów, danych przez ciebie, Moja córko, aby zbawić ludzkość.”
(4) Wolnomularstwo naucza, że człowiek musi sam zbawić siebie, przez własne wysiłki. Herezja semi-pelagianizmu jest również nauczana przez MBM:
Orędzie z 16 stycznia 2011 roku mówi: „Jest ważne, aby moje dzieci zrozumiały sposób w jaką mogą przygotować swoje dusze aby odkupić się w oczach Ojca.” Zaprzeczona jest konieczność Łaski do zbawienia.
(5) Wolnomularstwo odrzuca wiarę trynitarną i boskość Chrystusa.
‚Orędzia’ MBM często ukazują Jezusa – Zmartwychwstałego, Uwielbionego Pana, jako tylko jako człowieka, ale także jako zbyt człowieczego. Chociaż ‚na łonie Ojca’, często mówi On, że jest ‚zmęczony’, ‚niepocieszony i osamotniony’, a także pogrążony ‚ w całkowitej rozpaczy’. Niemalże bluźnierczo, jego Uwielbione Ciało, ma cierpieć zepsucie ‚gnicia’ (orędzie z 13 listopada 2010). Jego plan zbawienia ma być udaremniony przez Złego. Nie jest On w stanie wypełnić swojego planu zbawienia bez ofiary MBM.
(6) W sercu Masońskiego nauczania tkwi doktryna, że wszystkie religie prowadzą do Boga.
Organizacja ‚Ostrzeżenie Drugie Przyjście’ zgadza się z tym.
Orędzie z 21 listopada 2010 roku: „Wszystkie ścieżki prowadzą do Boga, stwórcy ludzkości.”
31 sierpień 2011: „Wszystkie religie, wszystkie wierzenia… są drogie Mojemu Przedwiecznemu Ojcu.”
24 wrzesień 2012: „Wiele wiar prowadzi do Mojego Ojca ale jest tylko jeden Bóg

Organizacja „TheWarningSecondComing” naucza doktrynę masońską.
Źródło: ostrzezenieprzedmbm

*******
Jedna z wypowiedzi twórczyni strony „ostrzeżenie przed MBM”

Jeśli sami nie potrafimy rozeznać czy coś jest złe, czy dobre, to najlepiej zaufać Kościołowi. Jezus zbudował swój Kościół na Piotrze, i obiecał, że bramy piekielne go nie przemogą. Kościół w sprawie MBM się wypowiedział, wielu Biskupów na całym świecie uznało ‚orędzia’ za fałszywe i heretyckie, i ostatecznie Arcybiskup Dublina, który ma jurysdykcję nad MBM potępił je i uznał, że stoją w sprzeczności z nauką KK.

Co do nawracania, czy jeśli ktoś zacznie czytać materiały Świadków Jehowy i będzie twierdził, że zbliżają go do Boga, to już wszystko jest w porządku? Przecież ten człowiek jest na dobrej drodze, aby wyjść z KK!

Co do szydzenia, to Św. Paweł nie omieszkał się szydzić z tych, którzy zniekształcali wiarę i byli heretykami. Proszę poczytać co pisał o tych, którzy uważali, że nowi Chrześcijanie powinni poddać się obrzezaniu – Św Paweł napisał o nich, aby poszli na całość i się wykastrowali. Nie żartuję. Co innego być grzesznikiem, co innego promować herezje i złe nauki. Pan Jezus przestrzegał swoich uczniów przed kwasem Faryzeuszy – bo wiedział, że fałszywe nauki są zgubne. A nauka MBM to przede wszystkim wrogość wobec Papieża Franciszka, byłam w ich grupach na Facebooku, tak na prawdę to większość czasu zwolennicy MBM spędzają na obmawianiu Papieża i przypisywaniu mu wszelakich złych intencji. Dużo w tym złośliwości. I jakieś takie dziwne zaślepienie w tym wszystkim, że nawet nie widzą w tym nic złego. Niepostrzeżenie z obmowy zrobiono cnotę, bo każdy kto coś tam ‚złego’ zauważy u Papieża Franciszka, okazuje się być bardziej ‚uduchowionym’ bo widzi, że jest on ‚fałszywym prorokiem’.

Jak MBM może mieć rację, jeśli jej orędzia są sprzeczne z Biblią, a w dodatku jej ‚przepowiednie’ się nie sprawdziły. W 2011 roku była przekonana, że Ostrzeżenie będzie miało miejsce w przeciągu tygodni lub miesięcy, że dowodem na prawdziwość jej orędzi jest to, że trzech światowych przywódców zginie w przeciągu tego miesiąca (chodziło konkretnie o czerwiec 2011), Wielki Ucisk zaczął się w 2012 roku i niedługo się skończy itp. Takich bzdur jest pełno.

Więc na pytanie co jeśli MBM ma rację odpowiedź może być tylko jedna: Nie ma takiej opcji. Bóg jest Bogiem, jest prawdomówny, nie zmienia się i nie zaprzecza samemu sobie. Jeśli tak nie jest, to może wtedy MBM ma rację…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności, Zagrożenia duchowe i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

38 odpowiedzi na „David Moorcroft: orędzia Marii Bożego Miłosierdzia nauczają doktryny masońskiej

    • wobroniewiary pisze:

      Gorzej, zwierzęta by tak nie robiły.

    • Maggie pisze:

      Zbiera sie na torsje … Pfffeeee. Trzeba być chorym aby szpecic ciało tatuazem, a te zdjęcia to jakby obrazek przedstawiający piekielne poczwary. Nie dziwialabym sie, ze na taki widok jakieś dziecko by sie rozplakalo.

      Jeśli te osoby dozyja późnej starości (?), bo chyba trzeba być na „trawkach i prochach” aby tak sie „upiekszyc” – a to wplywa na dlugosc zycia, … to trzeba dodać jeszcze poprawkę na zmiany skory w związku z posuwaniem sie w latach.

      To są nieszczęsne ofiary głupoty – żal ich.

  1. agnieszka pisze:

    Diablisko poszedł na całego…
    Jezu dziękuje Ci za ludzi wierzących Tobie Bogu Trojjedynemu których stawiasz na mojej drodze!
    Tak bardzo Ciebie kocham, spraw by inni zobaczyli Twoją Miłość …

  2. Sylwia pisze:

    znaleźone na fb , strone jestem dumny z tego że jestem katolikiem :
    Drodzy Katolicy!
    BARDZO WAŻNE! Przeczytaj!

    W ostatnim czasie otrzymaliśmy informację o istnieniu Zgromadzenia Braci Serca Maryi, które powstało w Polsce na podstawie dekretu udzielonego przez Kościół Episkopalny Anglikański w Chile we Włoszech, który nie jest Kościołem Katolickim.
    W związku z tym przestrzegamy Was przed udziałem w nabożeństwach (mszach itp.) sprawowanych przez członków Zgromadzenia. Zgromadzenie działa głównie na terenie Krakowa a jego członkowie chodzą w czarnych sutannach przepasanych szerokim niebieskim pasem. Zgromadzenie nigdzie nie zamieszcza swojego adresu, lecz wszędzie podaje adres korespondencyjny na skrytkę pocztową!
    Wśród nas był obecny założyciel Zgromadzenia – Kamil Siwek – może występować również pod imieniem Ojciec Prałat Donat Sochacki.
    Zwracajcie uwagę na to, komu ufacie. Nie każdy mężczyzna w koloratce czy sutannie, o miłym charakterze czy pieknym wyglądzie, musi być księdzem / bratem katolickim!
    Jeżeli ktoś chciałby uzyskać więcej informacji o powyższym Zgromadzeniu, prosimy o kontakt z adminami grupy lub swoimi kapłanami w parafii.
    Myślę że to ważna informacja ..

  3. Jerzy pisze:

    „Jeśli cię proszą o to, co za szkodliwe uważasz, tak się zachowaj, abyś i rzeczy proszonej odmówił i proszącego do siebie nie zraził”.- napisał w motto do dzisiejszych maksym, na ostatni dzień stycznia św. Ignacy z Loyoli, utwierdzając mnie w podjętej decyzji, by nie jechać do Administratora bloga Dziecko Królowej Pokoju..
    {edycja]

    • wobroniewiary pisze:

      Reszta poszła „w kosmos”
      Jerzy, rozumiem, że chcesz wyjaśniać wszystko a nawet bronić Adminki, ale TEMAT JEST ZAMKNIĘTY!
      Nie chcemy ani słowa o tych ludziach zlej woli, Bóg ich osądzi a może i prawo, lepiej pisz o błędach i herezjach tych, których w imię rozbijania Kościoła te osoby promują .

      Weź się na przykład za ten cytat MBM – fałszywej wizjonerki:
      „Wszystkie religie, wszystkie wierzenia… są drogie Mojemu Przedwiecznemu Ojcu.”
      „Wiele wiar prowadzi do Mojego Ojca ale jest tylko jeden Bóg”

      I na tym się skupmy. OK?

      • Jerzy pisze:

        cd maksym św. Ignacego na dzień dzisiejszy:

        „Zgodzić się na to, co szkodzić może, nie jest dobrodziejstwem, ale największym nieprzyjaźni rodzajem.” Dlatego rozumiem Administratorów bloga „W obronie wiary i tradycji” (a nie bloga „w obronie tradycji i wiary), że tak zażarcie walczą z herezjami. Bo jeśli ktoś mówi: Pismo Święte – tak, Kościół Katolicki – tak, to ja się pytam: a gdzie Tradycja? Nie ma Tradycji, to nie mój Kościół, choćby nie wiem czym by się chwalił. Najpierw była tradycja Apostolska, a potem Ewangeliści z natchnienia Ducha Świętego napisali Pismo Święte, a co nie napisali to przekazali w ustnej tradycji. Trójedyny Bóg oraz Maryja Matka Kościoła nie zostawili Chrystusowego Kościoła na pastwę losów.

        I jak mówi św. Ignacy: „Matką (a ja dodaję Bożego Miłosierdzia) jest, kto nóż usuwa, aby się dziecko nie zraniło. Wtedy najlepiej miłuje, gdy rzeczy szkodliwych całkiem odmawia.”

        Doskonale to ujął św. Paweł w Liście do Rzymian pisząc (8, 26 ): „Podobnie Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie wiemy o co prosimy, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami.”

        „Jeśli czegoś z konieczności odmówić wypada – daje wskazówkę św. Ignacy – tak to uskutecznić należy, aby odmowę nagrodziła uprzejmość. Tym sposobem proszący więcej otrzyma aniżeli prosił, i otrzymawszy rzecz lepszą, nie poczuje niedostatku gorszej.”

        „Jeśli podarunek jest ze złością dany, na wartości traci. Podobnie odmowa uskuteczniona z dobrocią mniej przykrą się wydaje. Jest to to samo, jakby gorzkie napoje zaprawić słodyczą.”

        „I odmowy i nieuprzejmości doznać, to podwójna rana. Ponieść ją od razu jest niezmiernie trudno. Jak milsze są rany ze strony kochającego, niż pocałunki ze strony znienawidzonego, tak dobrocią nacechowana odmowa, nieraz się przedkłada nad dobrodziejstwa udzielone ze złością.”

  4. wobroniewiary pisze:

    ❤ Alicja "ŚWIADECTWO" cz. II czw. 13.11.1986, godz. 8.00
    † O pociechach duchowych i ich braku mówi przypowieść na temat syna marnotrawnego, któremu wyprawiłem wspaniałą ucztę i obdarowałem szczodrze, i zwołałem ludzi, by dzielili jego radość. Potrzebne jest to na początku drogi. Później jest normalna współpraca ze Mną, opieranie się na Mnie w codzienności i pokój, który jest wynikiem poczucia bezpieczeństwa przy Mnie. Wtedy przy każdym potknięciu dostrzega się Moją pomocną dłoń. Ta świadomość napełnia radością uspokojoną i nie potrzeba już wielkiej wrzawy wokół przebywania ze Mną. Nie szuka się potwierdzenia w innych ludziach. To jest to, co będzie działo się w następnych dniach po uczcie wydanej dla powracającego syna. Wtedy jeszcze, choć spokojniej, będzie on sięgał do dóbr, jakie go otaczają u Mnie.
    Ale jest jeszcze dalszy etap, na którym był syn stale przebywający ze Mną – współwłaściciel i współgospodarz. Temu wystarcza świadomość i pewność, że wszystko jest jego. Nie powinien więc żądać prezentów i uczt. I nie powinien zazdrościć przyjęcia, jakie zgotowałem młodszemu. Jako współgospodarz – dziedzic – powinien razem ze Mną cieszyć się i obdarzać odnalezionego brata.
    Jeśli stale jesteś tak blisko Mnie, że wspólnie ze Mną budujesz Królestwo, to ta zażyłość ze Mną i to współdziałanie daje ci niezbitą i niezachwianą pewność tego, co masz we Mnie niezależnie od trudu i obowiązków codziennych. Ona dostarcza ci spokojnej radości, bo wiesz, że jesteś Moim dzieckiem i Moim dziedzicem.
    Wiesz o tym także wtedy, gdy pozornie pozostawię cię samą na Moim gospodarstwie. Wtedy też nie są ci potrzebne huczne zabawy i podziw innych, by utwierdzić się w tym, co posiadasz.
    – Ale wtedy także dajesz chwile wielkiej radości z Tobą.
    † To są momenty odpoczynku w trakcie pracy, by zaczerpnąć nowych sił. Są też święta, w których radujemy się bardziej. Są one potrzebne właśnie dla nabrania większej siły do dalszej pracy. Wtedy jednak nie jesteś gościem – przygotowujemy je wspólnie i wspólnie się radujemy. Wszyscy domownicy – cała rodzina. Jesteś u siebie.
    Będąc cały czas we Mnie, jesteś jednocześnie u siebie. Wspólnie mieszkamy w domu twojej duszy. A dom ten jest ogromny – poznajesz nowe jego przestrzenie i wreszcie przekonujesz się, że jest to Mój dom. To jest zjednoczenie – kiedy już nie ma podziału na twoje i Moje.
    Proporcja wielkości pomiędzy tobą i Mną nie ma wtedy znaczenia – jest pełnia wymiany Miłości i zjednoczenia w Miłości. To Moja łaska, którą otrzymujesz dlatego, że cię kocham i pragnę uszczęśliwić maksymalnie.
    – Na tym świecie?
    † Na tym świecie część oraz wizja i świadomość pełni po przekroczeniu progu.
    J 8, 12 "A oto znów przemówił do nich Jezus tymi słowami: Ja jestem Światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia".
    – W jakim świecie ja żyję?
    † Moim. To, gdzie jest ciało nie ma znaczenia – ważne jest, gdzie jest dusza.
    – Jeszcze nie jadłam śniadania, choć dochodzi dziesiąta, i nie czuję głodu.
    † Miałaś post oparty o motywację pozytywną – mówiliśmy o tym wczoraj. To znaczy: tak byłaś pochłonięta przebywaniem ze Mną, że reszta przestała dla ciebie istnieć. Nawet naturalne potrzeby organizmu. To jest asceza pozytywna. Nie ma wyrzeczeń – jest natomiast napełnianie się Mną.

    • agnieszka pisze:

      Co za piękne Słowa!
      Jezus jest taki kochany w swojej prostocie, a jednocześnie wciąż nieprzenikniony.
      Bardzo jestem wdzięczna Bogu że publikujecie zapiski tej zanurzonej w Jezusie Alicji .
      Bóg zapłać, niech wam sprzyja w realizacji zamierzonych celów z tym związanych

  5. Maria Magdalena pisze:

    „Co do szydzenia, to Św. Paweł nie omieszkał się szydzić z tych, którzy zniekształcali wiarę i byli heretykami. Proszę poczytać co pisał o tych, którzy uważali, że nowi Chrześcijanie powinni poddać się obrzezaniu – Św Paweł napisał o nich, aby poszli na całość i się wykastrowali. Nie żartuję.”
    Szukam tego cytatu

    I drugie. Co to za głupota „Wiele wiar prowadzi do Mojego Ojca ale jest tylko jeden Bóg”
    Wiele wiar i wierzeń prowadzi do Boga? Wiara w boga latającego spagethi też? Wiara świadków Jehowych nie doprowadzi mnie do Jezusa, bo dla nich Jezus to istota duchowa, Św. Michał Archanioł

    • wobroniewiary pisze:

      Proszę z cytatem: To jest z List św. Pawła do Galatów – czytajmy Pismo Święte a nie księgi prawdy 🙂
      „Bodajby się do końca okaleczyli ci, którzy was podburzają.”

      Bezużyteczność obrzezania

      1 Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli!

      2 Oto ja, Paweł, mówię wam: Jeżeli poddacie się obrzezaniu, Chrystus wam się na nic nie przyda. 3 I raz jeszcze oświadczam każdemu człowiekowi, który poddaje się obrzezaniu: jest on zobowiązany zachować wszystkie przepisy Prawa. 4 Zerwaliście więzy z Chrystusem; wszyscy, którzy szukacie usprawiedliwienia w Prawie, wypadliście z łaski. 5 My zaś z pomocą Ducha, na zasadzie wiary wyczekujemy spodziewanej sprawiedliwości. 6 Albowiem w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie, ani jego brak nie mają żadnego znaczenia, tylko wiara, która działa przez miłość.

      7 Biegliście tak wspaniale! Kto przeszkodził wam trwać przy prawdzie? 8 Wpływ ten nie pochodzi od Tego, który was powołuje. 9 Trochę kwasu ma moc zakwasić całe ciasto.

      10 Mam co do was przekonanie w Panu, że innego zdania niż ja nie będziecie. A na tym, który sieje między wami zamęt, zaciąży wyrok potępienia, kimkolwiek by on był. 11 Co do mnie zaś, bracia, jeśli nadal głoszę obrzezanie, to dlaczego w dalszym ciągu jestem prześladowany?* Przecież wtedy ustałoby zgorszenie krzyża. 12 Bodajby się do końca okaleczyli* ci, którzy was podburzają.

  6. pepe pisze:

    troszkę zapomniana( mało używana ) piosenka
    Jesteśmy ludem nabytym cenną krwią,
    W radości Bogu oddawajmy cześć;
    Gdy głosimy Bożą wielkość, majestat Jego i moc,
    To niszczymy moc szatana na ziemi tej.

    Uwielbiajmy Jego chwałę dzień po dniu!
    W radości Bogu oddawajmy cześć;
    Gdy głosimy Bożą wierność i miłosierdzia dar,
    To niszczymy moc szatana na ziemi tej

    ref.
    Dziś kościele żyjącego Boga wstań!
    Bóg Królem całej ziemi jest.
    Żadne moce ni zwierzchności
    Nie wzruszą nas nigdy już,
    Gdy stajemy w jedności,
    Nikt nas już nie rozdzieli,
    Bo stajemy razem, gdzie nasz Bóg

    2. Ogłaszamy mocom zła na świecie tym:
    Wasz czas już kończy się.
    Nasz Bóg dał nam zwycięstwo i my,
    Jego Kościół, dziś,
    Niszczymy moc szatana na ziemi tej.

    3. Zatem cały ludu Pana teraz wstań!
    Uwierz mocy słowa, które daje Bóg.
    Bo szatan jest pokonany i zastępy jego też
    kiedy Kościół przyjmuje Bożą moc!

    • agnieszka pisze:

      A gdzież by ! Znam ją już 20lat 🙂 a dziś na nowo odkrywam zawarty przekaz jak wiele innych też znanych a coraz rzadziej slyszanych…

  7. kasiaJa pisze:

    TRADYCJA Kościoła Katolickiego wg Katechizmu Kościoła Katolickiego:

    I. Tradycja apostolska

    75 „Chrystus Pan, w którym całe Objawienie Boga najwyższego znajduje swe dopełnienie, polecił Apostołom, by Ewangelię przyobiecaną przedtem przez Proroków, którą sam wypełnił i ustami własnymi obwieścił, głosili wszystkim, jako źródło wszelkiej prawdy zbawiennej i normy moralnej, przekazując im dary Boże” 39 .

    Przepowiadanie apostolskie…

    76 Przekazywanie Ewangelii, zgodnie z nakazem Pana, dokonuje się dwoma sposobami:
    Ustnie: za pośrednictwem „Apostołów, którzy nauczaniem ustnym, przykładami i instytucjami przekazali to, co otrzymali z ust Chrystusa, z Jego zachowania się i czynów, albo czego nauczyli się od Ducha Świętego”;
    Pisemnie: „przez tych Apostołów i mężów apostolskich, którzy wspierani natchnieniem tegoż Ducha Świętego, na piśmie utrwalili wieść o zbawieniu 40.

    …kontynuowane przez sukcesję apostolską

    77 „Aby Ewangelia była zawsze w swej całości i żywotności w Kościele zachowywana, zostawili apostołowie biskupów jako następców swoich «przekazując im swoje stanowisko nauczycielskie» 41 . Rzeczywiście, „nauczanie apostolskie, które w szczególny sposób wyrażone jest w księgach natchnionych, miało być zachowane w ciągłym następstwie aż do czasów ostatecznych 42.

    78 To żywe przekazywanie, wypełniane w Duchu Świętym, jest nazywane Tradycją w odróżnieniu od Pisma świętego, z którym jednak jest ściśle powiązane. Przez Tradycję „Kościół w swej nauce, w swym życiu i kulcie uwiecznia i przekazuje wszystkim pokoleniom to wszystko, czym on jest, i to wszystko, w co wierzy 43 . „Wypowiedzi Ojców świętych świadczą o obecności tej życiodajnej Tradycji, której bogactwa przelewają się w działalność i życie wierzącego i modlącego się Kościoła 44.

    79 W ten sposób udzielanie się Ojca, którego dokonał On przez swoje Słowo w Duchu Świętym, pozostaje obecne i aktywne w Kościele: „Bóg, który niegdyś przemówił, rozmawia bez przerwy z Oblubienicą swego Syna ukochanego, a Duch Święty, przez którego żywy głos Ewangelii rozbrzmiewa w Kościele, a przez Kościół w świecie, wprowadza wiernych we wszelką prawdę oraz sprawia, że słowo Chrystusowe obficie w nich mieszka 45.

    http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkI-1-2.htm

  8. Monika pisze:

    W dzisiejszym świecie jedną z najbardziej rozpowszechnionych pandemii jest cukrzyca
    – dla tych, którzy jej jeszcze nie mają polecam film poniżej: „Po Prostu Na Surowo – Cofanie Cukrzycy w 30 Dni” – jest naprawdę niesamowity – by dowiedzieć się co można zrobić aby zapobiec tej chorobie, bo zawsze jak wiemy lepiej jest zapobiegać niż leczyć – a tym, którzy już sami chorują na cukrzycę (lub na inne choroby) albo chorują najbliższe im osoby, to tym bardziej polecam i zachęcam do zdrowego odżywiania i zdrowego stylu życia.
    Efekty można zobaczyć w tym filmie.
    Ten film to próba pokazania co może dieta i jak wielkie zmiany mogą zachodzić w człowieku już tylko poprzez samo zastosowanie odpowiedniej diety, odpowiedniego sposobu odżywiania.

    Ciekawa jestem co myślicie o tym filmie?
    Pewnie nie jest łatwo przejść na taki sposób odżywiania, do którego większość z nas nie jest przyzwyczajona i ma totalnie złe nawyki żtwieniowe ale małymi kroczkami na pewno można tego dokonać albo przynajmniej zastosować niektóre jego elementy – jedzenie większej ilości żywych, surowych warzyw i owoców.
    W każdym razie osoby, które wykluczyły z diety warzywa i owoce długo zdrowiem się nie będą cieszyć.
    Coraz więcej słyszy się na ten temat, że nauka to potwierdza.
    Wręcz nastąpiła od pewnego czasu dyskusja w świecie nauki na temat rewolucji żywieniowej.
    Niech wszystkim błogosławi Pan we wszelkich zmianach na lepsze, także tych dotyczących zdrowego odżywiania.

    Jezus jest Panem!

    • Jeremiasz pisze:

      Bardzo fajny, wartościowy dokument 🙂 nie ma zbędnej i negatywnej treści. W sumie ta dieta jest dla wszystkich, bo każdy się z czymś dzisiaj zmaga: alergie, cukrzyca, nadwaga, problemy żołądkowe itd. Może kiedyś spróbuję czegoś takiego jak Pan Bóg pozwoli 🙂

    • Jeremiasz pisze:

      Bardzo ciekawy i wartościowy dokument 🙂 jest dla każdego, bo każdy dzisiaj coś ma: alergie, nadwaga, cukrzyca, problemy z żołądkiem itd. W dodatku film jest chrześcijański a jeden z uczestników wydaje się być pozytywnym katolikiem. Eh, ciężko dzisiaj znaleźć tego typu normalne filmy…

  9. Danuta pisze:

    Wiele chorób można wyleczyć dietą. Proszę poczytać o diecie dr Ewy Dąbrowskiej. Mnie ta dieta 10 lat temu uratowała przed niepełnosprawnością. Po 4 tygodniach diety ustąpiły wszystkie objawy reumatoidalnego zapalenia stawów.Lekarze wcześniej rozkładali ręce, zapisywane „leki” nie pomagały a choroba postępowała.
    http://ewadabrowska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2&Itemid=10&lang=pl

  10. agnieszka pisze:

    Żeby ktoś podał dietę jak się ustrzec złego ducha lub mbm …. 😉 hehehe

    Zdrowie Pan Bóg daje lub zabiera. O ciało mamy dbać i jest to wszystko w przykazaniach . Diety cud nie ma zawsze dietę trzeba dostosować indywidualnie i obserwowac organizm i kontrolować….za dietę często łapią się ludzie już mający problemy a to przecież pisze jako jeden z grzechów głównych: nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu…

    • wobroniewiary pisze:

      Brawo ❤
      Jesteś niesamowita 🙂

      • agnieszka pisze:

        Raczej szukajaca wyjścia z grzechów co właśnie Wasza strona mi w tym pomaga. Np łapiąc się za dietę chcemy być może poglaskac naszą pychę lub próżności czy inne zazdrości lenistwo i słabości…za tym stoi zły duch przecież…

        Zresztą na szybko zajrzałam do linku od Admina i w większości wszystko potwierdza moje doświadczenie…

        Ja np mam dietę bo kamica obustronna nerek która odzywa się s ciąży (bo pierwszy trym się odwadniam nie mogąc jeść i pić zwracając) ….chociaż też ostatnio zaczęłam szukać źródła tej dolegliwości i doszłam chyba bo z nerkami problemy się ostre zaczęły gdy miałam 18lat (szpital w czasie rekolekcji ..potem drugi raz w wieku 21lat i tu operacja bo kamyk przestał się przesuwać) od tamtej pory mając świadomość wiem czego mam unikać chociaż nie muszę rystrykcyjnie …ale jeśli wreszcie pojadę na spowiedź generalna i rozeznanie duchowe mam wrażenie że znajdę odpowiedź na źródło duchowe

    • Admin pisze:

      „Żeby ktoś podał dietę jak się ustrzec złego ducha lub mbm ….”

      3 x dziennie WOWiT 🙂

      A z diet, to polecam dietę dr. Ewy Dąbrowskiej: https://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/2013/10/08/w-zdrowym-ciele-zdrowy-duch-dr-med-ewa-dabrowska-o-poscie-daniela/

    • agnieszka pisze:

      AnnaMaria dziękuje.
      Nie zaczynam bo nie muszę stosuje mniej więcej to czego uczylam się w szkole średniej na przedm. Podstawy żywienia człowieka i już tam całe szczęście dobre podstawy dali z domu też zdrowe zasady a teściowa jest dietetyczka (oprócz innych typu pedagog) całe szczęście że to wszystko mam. Poza tym że stosuje tylko taką dietę by unikać tworzenia się kamieni szczawianowo wapniowych to innej nie bardzo mogę bom matka karmiaca oseska 😉

      A miałam dodać że polecam polską zielarke Stefanie Korżawską ona z Bogiem i natura na polskiej ziemi pomaga wspiera i napisała też książki w których pisze m.in.tak:
      ” Niektórzy obawiają się ,że instytucje unijne zabronia nam stosowania ziół. Picie herbatek ziolowych nie należy jednak od instytucji tylko od naszej świadomości. Cóż z tego, że nikt nam nie zabrania korzystania z ziół, skoro itak większość społeczeństwa wybiera pachnące chemia napoje.
      Nie ma takiego mocarza na świecie, który by zabronił ziolom rosnąć. Nie ma, bo jeśli zabronił nawet w jednym miejscu obe znajdą inne, bezpieczne dla siebie. I będą radośnie podnosiły swoje urokliwe, pełne miłości główki do słońca. Pamiętajmy, że Goliata pokonał delikatny, nieuzbrojony Dawid. Więc ci co w pełnym rynsztunku szykują się do walki z ziołami, niech mają na uwadze to, że ich przeciwnik choć nieuzbrojony ale wyposażony w olbrzymią moc Bożą i jest nie do pokonania przez zwykłego śmiertelnika.
      Nie lekajmy się więc o zioła, tylko szeroką lawą podążajmy ku normalności. A w normalnym świecie nikt nie zabroni świadomym odpowiedzialnym i mądrym ludziom budować zdrowie za pomocą zdrowego pożywienia i zyciodajnych herbatek ziolowych.” z książki :”Wybrałam zdrowie dla dziecka.”

      Adres strony internetowej (o ile jeszcze działa bo dawno nie zsgladalam ):
      http://www.stefaniakorzawska.pl

      Raz trafiłam na program który prowadziła w tv trwam …kochani może z nią jakiś wywiad zróbcie 🙂

      • agnieszka pisze:

        A jeszcze jeden cytat z tej książki:
        „Jestem autorką książek ziołoleczniczych, w których wskazuje urokliwa drogę prowadząca do zdrowia.
        Warto pójść tą drogą chociażby po to, żeby później nie stawiać po tysiąc razy tego samego pytania – dlaczego moje dziecko cierpi, dlaczego Bóg nas opuścił?

        To nie Bóg opuścił człowieka, tylko my opuscilismy Boga, podeptslismy Jego prawa, poszliśmy drogą łatwiejsza, błyszczącą i zabawną ale niezwykle niebezpieczna.

        Im więcej źle rozumianej wolności, tym więcej chorób i cierpienia, bo życie tak naprawdę wtedy jest wolne, kiedy przestrzegamy praw nim rządzących i wtedy jest wartościowe, jeśli jesteśmy za nie odpowiedzialni. Musimy wziąć więc odpowiedzialność za swoje ciało, za swoje zdrowie, za swoje czyny i za swoje myśli. I wszystko po to, by uchronić siebie i swoje dzieci przed cierpieniem, które niejednokrotnie strasxniejsze jest od ran zadanych na wojnie.

        Wierna przyjaciółka ziół
        Stefania Korżawska .”

      • kasiaJa pisze:

        Agnieszko ❤ i wszyscy, których temat kamicy nerkowej dotyczy: istnieje specjalna woda mineralna "Jan", która dostępna jest w aptekach (zdaje się w 5 l pojemnikach). Stosowałam dla mojego dziecka, które miało piasek w nerce – pięknie wszystko się wypłukało. Podaję informacje o tej wodzie:

        Woda lecznicza, mineralna "Jan", 5 Producent:UZDROWISKO KRYNICA
        SZCZEGÓŁOWY OPIS
        "Jan" silnie hipoosmotyczna szczawa wodorowęglanowo-wapniowa z zawartością chlorków.
        Skład:
        Średni skład chemiczny w mg/dm3:
        Kationy:
        Ca++ 152,30
        Mg++ 24,81
        Na+ 15,42
        Fe++ 1,00
        K+ 3,61
        Li+ 0,01
        Aniony:
        HCO3- 524,75
        SO4– 51,34
        F- 0,18
        CO2 wolny 1100,00
        Suma składników stałych 821,47
        Składniki niezdysocjowane:
        H2SiO3 29,15
        HBO2 0,22

        Wskazania

        Bardzo moczopędna, idealna w leczeniu kamicy nerkowej. Stosowana również w leczeniu innych schorzeń nerek i dróg moczowych oraz miażdżycy i cukrzycy (w połączeniu z wodą "Zuber") gdyż obniża wydatnie poziom cholesterolu we krwi.
        Dawkowanie

        O ile lekarz nie zaleci inaczej, 3 x dziennie 1 szklanka wody lekko podgrzanej, około pół godziny przed posiłkiem. Na godzinę przed piciem nie należy spożywać surowych owoców i warzyw.
        Źródło: http://www.doz.pl/apteka/p7418-Woda_lecznicza_mineralna_Jan_5_l

  11. Monika pisze:

    Dla chcących zakupić Jej książki, tutaj jest najtańsza księgarnia z książkami Stefanii Korżawskiej, które akurat niedawno zakupiłam i studiuję. W dodatku przesyłka jest bardzo tania.
    http://aros.pl/ksiazka/pospolite-ruszenie-przeciw-nowotworom-2

    Także na You Tubie jest Jej dużo filmików, np:
    1) https://www.youtube.com/watch?v=9g-2SdsMjhs
    2) https://www.youtube.com/watch?v=QSUIHM6Au5E
    3) https://www.youtube.com/watch?v=gEBi901_RVk
    Tutaj 52 filmiki Stefanii Korżawskiej:
    4…) https://www.youtube.com/watch?v=dzxIlF4NxCg&list=PLB2801CD3AA2478A2

  12. julia pisze:

    co do ziółek polecam czarnuszke siewną;) opisana nawet w Biblii;)
    odkąd ja sobie zażywam, łyzeczka dziennie i wogole nie choruję. A mogłabym bo dzieciaki co rusz zasmarkane chodzą..tyle , ze ich cięzko do czarnuszki przekonac, bo te nasionka trzeba jak mak rozgryzać.

  13. Monika pisze:

    Odkryłam w tym roku pewną wartościową i ciekawą stronę na temat zdrowego żywienia, którą gorąco polecam – są tam świetne przepisy, porady zdrowotne i żywieniowe a prowadzi ją Sylwia – bardzo oczytana w tematach żywienia Polka, mieszkająca w Ameryce, która bardzo ciekawie opowiada jak doszła do zdrowia i co stosuje, doskonale zachęca i motywuje, by zmienić swoje podejście do zdrowia i zdrowego odżywiania. A zaczęła od solidnej edukacji na te tematy, studiując często kontrowersyjne książki różnych znanych naukowców. Żeby to było skuteczne trzeba często poświęcić najpierw sporo czasu na poznanie nie tylko podstaw – a tam jest w bardzo fajny, zachęcający sposób jak na tacy i wiele bardzo wartościowych rzeczy podane.
    Niejednemu może to zaoszczędzić lata edukacji w tym względzie.
    Te filmiki to kopalnia wiedzy o zdrowym odżywianiu.
    Tu link do tej strony: http://www.kierunekzdrowie.com/
    a tu na fb: https://www.facebook.com/kierunekzdrowie.sylwia
    tu na You Tube: https://www.youtube.com/channel/UCKno3LMkrQLdbXgIU7cKo1A

    Myślę, że niejednego Sylwia zainspiruje do zdrowego odżywiania, bo o ciało i zdrowie też mamy dbać – „w zdrowym ciele zdrowy duch” i „lepiej zapobiegać niż leczyć”.
    Tu przykładowe filmiki:
    1) https://www.youtube.com/watch?v=9Dv_Nwjpq2M&x-yt-ts=1422579428&x-yt-cl=85114404
    2) https://www.youtube.com/watch?v=uat0VegQUvo
    3) https://www.youtube.com/watch?v=KRa4tzVSe7g&x-yt-cl=85114404&x-yt-ts=1422579428
    4) TU JEST O CUKRZE:!!! Sylwia cytuje tutaj autorytety naukowe w tej sprawie https://www.youtube.com/watch?v=fdvLNo-w0-A&x-yt-cl=85114404&x-yt-ts=1422579428
    5) Tutaj o tym jak zrobić zakwas na chleb: https://www.youtube.com/watch?v=VoV5geEX1cU&x-yt-ts=1422579428&x-yt-cl=85114404
    6) Tu przepis na pyszny zakwas z buraków: https://www.youtube.com/watch?v=b8PqZ5b9MHg&feature=youtu.be
    7) jak zdrowo schudnąć https://www.youtube.com/watch?x-yt-ts=1422579428&v=CciwOJRVeMM&x-yt-cl=85114404 – warto obejrzeć – tak dużo osób dziś cierpi na nadwagę a nawet otyłość (także u dzieci) i okazuje się, że temu można zaradzić w stosunkowo prosty sposób
    8) Aloes -właściwości i zastosowanie: https://www.youtube.com/watch?v=Ewxi82vJuEQ
    Mam nadzieję, że skorzystacie i każdy znajdzie coś dla siebie, bo warto.

    Jezus jest Panem!

    • agnieszka pisze:

      No i sprawdziłam zawartość pierwszego linku i co widzę? Bałagan kuchenny…w jakim sensie? Rzuce tylko kilka haseł …weganskie wegetarianskie i zapewne więcej tych „cudownej zdrowej żywności”
      Bardzo na te rzeczy staram się uczulac innych…takie jedzenie może szkodzić duchowości…lepiej zrobić post jak radzi Maryja i jak pokazał Jezus a resztę chorób ofiarować lub prosić o uzdrowienie duszy ducha i ciała…
      Proszę Adminow o edytowanie w/w linkow gdyż widzę tam realne zagrożenia…

    • Maggie pisze:

      O ile sie nie mylę „Nasz Dziennik” zaczyna cykl na temat zdrowego żywienia, ktory będzie teraz w każdy czwartek (a nie w jeden tylko czwartek, jak to było dotychczas). Maja być to porady realne do stosowania w polskich warunkach – gdzie sie ludziom nie przelewa.

      Jezus jest Panem!

  14. agnieszka pisze:

    Nie wiem czy Admini się ze mną zgodzą… Ale ja myślę że to nie miejsce na dietę …
    Myślę że wystarczające to co wcześniej pisałam. Najpierw Bóg, rozeznanie, spowiedź.
    Szukać a szukać…naprawdę trzeba uwazac skąd czerpiemy wiedze o zdrowiu. Nie po to, powtarzam, by karmić siebie …po to żeby uczcić Boga,;który w nas tchnąć raczył życie i Ducha Świętego…
    Pokorą może ja nie świece ale wzywam …więcej pokory i szacunku dla świątyni Ducha Świętego…a potem codzienny rachunek sumienia z 7grzechów głównych i śmiem twierdzić że i dieta okaże się zbyteczna gdy samych siebie upilnujemy (pomijam osoby z już trwajacymi chorobami np od urodzenia które muszą restrykcji diet trzymać)
    Po duchowej drodze czas dopiero na zewnątrz sprawdzić organizm ,.ale w sposób dość porządny…najpierw wszystkie badania czy np poziom potasu krzemu czy toksyn jest dopuszczalny za duży czy za niski… Potem dopiero poszukać Bożego człowieka który odbierze odpowiednią dietę indywidualnie i żeby mieć pewność z jakich źródeł żeby nie ubabrac sobie duszy demonami np z innych wierzeń o danym sposobie odżywiania….
    Najpierw proponuje sprawdzić te strony i kim są te osoby i czy wierzące…inaczej jaki to pożytek? 😦

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s