Kopacz na rewolucyjnym kursie. Będą związki partnerskie, genderowa konwencja i pigułka „dzień po”

W rozmowie z Radiem „Zet” premier Kopacz odpowiadała na pytania dotyczące m. in. ratyfikacji Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, wprowadzenia związków partnerskich oraz dostępności pigułki „dzień po”. Zdaniem premier wprowadzenia tych rewolucyjnych zmian jest kwestią czasu.

Jak zadeklarowała Kopacz  premier poruszyła już kwestię dostępności pigułki „dzień po” w rozmowie z ministrem Arłukowiczem.  – Skoro jesteśmy w UE, to mamy przepisy, które mówią o tym, że ta tabletka ma być bez recepty – tłumaczyła w niedzielę w Radiu ZET. – Nie mówmy tu w kategoriach ideologicznych, tylko mówmy w kategoriach, czy to jest bezpieczne, czy też niebezpieczne. Pamiętajmy, że po to będą sięgać również młodzi ludzie, młode dziewczyny, więc dlatego to musi być bezpieczne, i to jest obowiązek Ministerstwa Zdrowia – powiedziała premier.
Dostępnością pigułki zajmie się Rządowe Centrum Legislacji wraz  z zespołem w resorcie zdrowia. W ramach tej współpracy mają powstać „wszelkiego rodzaju zabezpieczenia prawne”, które będą dawałyby gwarancję bezpieczeństwa pacjentkom, oraz które ograniczą dostępność „pigułki dzień po”, by nie mogły kupować jej osoby nieletnie. Będzie to na tyle bezpieczne, że dorosła osoba, będzie mogła podjąć świadomą, dorosłą decyzję, za którą bierze odpowiedzialność – wyjaśniła Kopacz.
Spytana o ratyfikację Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej Kopacz odpowiedziała: „No zobaczymy. Sprawdzian będzie wtedy, kiedy będzie głosowanie”. Zdaniem premier „ta konwencja powinna być przegłosowana”.
Więcej pewności premier posiada w kwestii wprowadzenia tzw. związków partnerskich. – Jestem przekonana, że ten projekt ustawy, naszego posła (Artura) Dunina, który będzie projektem już wydyskutowanym w PO, który reguluje te wszystkie sprawy, będzie bezdyskusyjnie przyjęty – mówiła.
Projekt ten daje możliwość zawierania tzw. związków partnerskich także osobom tej samej płci.
Źródło: PCh.24

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności, znaki czasu i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

40 odpowiedzi na „Kopacz na rewolucyjnym kursie. Będą związki partnerskie, genderowa konwencja i pigułka „dzień po”

  1. agnieszka pisze:

    Matko Boska, Królowo Polska chroń Twoją Polskę przed działaniem Szatana, który wyciąga swe szpony i przystąpił do ataku. Chroń dzieci młodzież i małżeństwa. Chroń osoby powołane do życia kapłańskiego i zakonnego. Zdepcz głowę wężowi co rychlej.
    Pod Twoją obronę uciekam się ..

  2. Sebro pisze:

    A potem to już tylko getta dla homofobów, konfiskata mienia i dzieci, które po praniu mózgów poddane zostaną ideowej indoktrynacji. Jak za wujka Józka.

  3. Ania pisze:

    Pigułka „dzień po” to wczesnoporonna trucizna

    EllaOne, czyli pigułka „dzień po”, to związek silnie toksyczny. W jednorazowej dawce 30 mg powinien być zakwalifikowany, jako trucizna. Jej zażywanie, w skrajnych przypadkach, może prowadzić do śmierci – mówi PCh24.pl Izabella Stępkowska, doktor nauk medycznych i farmaceutycznych.
    http://www.pch24.pl/pigulka-dzien-po-to-wczesnoporonna-trucizna,33544,i.html

  4. agnieszka pisze:

    Jak to jest że nawet glupcy wiedzą że to BE a ludzie w Rządzie Polskim zdaje się pod ciemnością Szatana wmawiają że czarne to białe?!!!
    Pomimo tego że to wszystko ma nastąpić to ufam że jeszcze wiele dusz zdąży się nawrocic nawet jeśli wcześniej watpili w Boga i źle czynili. Jezu, Ty się tym zajmij ! W jakikolwiek sposób tylko Tobie znany, jeśli trzeba huknij tak żeby od razu zrozumieli Któż jak Bóg!

  5. roza pisze:

    Poniższy film miał być emitowany w ramach kampanii przed referendum, w którym Słowacy odpowiedzą na pytania: czy za małżeństwo uznają tylko związek jednej kobiety i jednego mężczyzny, czy są za zakazem adopcji dzieci przez pary homoseksualne i czy udział dziecka w wychowaniu seksualnym w szkołach powinien być poparty zgodą rodziców.

    Trzy stacje telewizyjne odmówiły jednak emisji.

    http://gosc.pl/doc/2336228.Zakazany-spot

  6. wobroniewiary pisze:

    św.O.Pio (†1968)

    Bądź pozdrowiona, Maryjo, pełna miłosierdzia. Nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twojej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Jesteś miłosierną, jesteś Tą, która nosi mnie w swoim sercu, bo przecież jesteś zatroskaną o moje dobro Matką. Od kochającego Boga uczyłaś się kochać człowieka – dobrego miałaś nauczyciela, takiego, który z miłosierdzia nie zawahał się wydać samego siebie za swoich uczniów. Straszliwa jest potęga szatana, (…) ale niech będzie chwała Bogu za to, że dał nam pomoc dla naszego zbawienia: efekt zwycięskiego boju jest w ręku naszej niebieskiej Matki. Wspierany i kierowany przez tak dobrą Matkę, będę walczył dotąd, dopóki spodoba się Panu, bezpieczny i pełen ufności do Matki, która nigdy nie pozwoli mi zginąć.

  7. julia pisze:

    mam pytanie odnośnie spowiedzi, jak to jest z grzechami, które popełniło się zupełnie nieświadomie. Tzn. powiedzmy, że nie wiedziałam , że kościoł daną rzecz uznaję za grzech ciężki , a wchodząc w nawrócenie nagle dowiaduję się , ze wiele lat temu popełniłam ten grzech >
    z tego co czytałam o grzechu , to warunkiem grzechu cięzkiego jest pełna swiadomość , ze to jest złe.

    • Sebro pisze:

      Jest taka zasada, że za grzech uznaje się czyn popełniony z własnej woli i z pełną świadomością. Jeśli nie miałaś wtedy tej świadomości to grzechu nie było – tak mi powiedział swego czasu spowiednik.
      Inny z kolei podpowiedział, że jak po latach przyszła świadomość to można to wyznać na najbliższej spowiedzi z uwzględnieniem ówczesnego stanu świadomości.
      Zakładam, że taka „drzazga” nie daje Ci spokoju sumienia – podobnie jak było ze mną, dlatego warto o tym wspomnieć w konfesjonale.

      • eska pisze:

        Hmmm…. jeżeli brak świadomości grzechu to nie grzech, to co w takim razie z tymi wszystkimi Harrisami, homeopatiami i innymi zagrożeniami duchowymi? Przecież je NALEŻY wyznać na spowiedzi furtkowej.
        Z drugiej strony jak najbardziej się zgadzam, bo jak mnie mój niemowlak kopnie albo uderzy rączką w twarz, to raczej trudno to uznać za działanie grzeszne.

      • Sebro pisze:

        @eska – Popełnienie grzechu a otwarcie furtki diabłu to dwie inne sprawy. Właśnie najwięcej furtek otwiera się poprzez nieświadomość.

      • eska pisze:

        Racja – dzięki 🙂

    • Sylwia pisze:

      Julio ja pamiętam jak popełniłam pewien grzech nieświadomie dobre pare lat temu dopiero teraz gdy wróciłam do życia z kościołem Pan Bóg dął mi tą łaskę że mi przypomniał bym się oczyściła z tego grzechu ,oczywiści było mi wstyd że ten grzech popełniłam ale zrobiłam to nie świadomie jednak Duch Święty dał mi odwagę że wyznałam go na spowiedzi . Ksiądz mi powiedział że jeżeli to było w przeszłości i zrobiłam to nieświadomie to powinnam o tym zapomnieć ale dobrze że o tym powiedziałam i że mam już do tego nie wracać , jak wyszłam z tego konfesjonału poczułam się cudownie 🙂

      • julia pisze:

        dziękuję wam za odpowiedź:
        też kiedys usłyszałam, ze mam nie wracać do przeszłości…
        w zasadzie nie tyle ten grzech mnie gryzie po sumieniu, co z nauczania koscioła , które ostatnio studiuje dowiedziałam, sie , ze to grzech i to ciężki..
        gdybym te 10 lat temu wiedziała o tym na pewno świadomie bym w to nie weszła…
        myślę, ze zrobię jak Sylwia radzi, oddam to na spowiedzi i będę miała spokojne sumienie.

    • wobroniewiary pisze:

      Oddaj te grzechy Bożemu Miłosierdziu ale jak masz szansę to zamów mszę św o przerwanie konsekwencji tych grzechów.
      Tak mnie pouczy ksiądz np. o grzechu przyjmowania leków homeopatycznych (jak mi lekarka zapisywała je na receptę to za „chiny ludowe” nie wiedziałam, że to grzech, zresztą w mojej diecezji to i ks bp wydawał broszury czy pisma o „cudownościach” wahadełka)

  8. Sebro pisze:

    Od wczoraj ruszyły zapisy na rekolekcje dla małżeństw z o. Jamesem Maniacalem w Świebodzicach k/Dzierżoniowa. Termin w połowie sierpnia. Tylko i wyłącznie małżeństwa sakramentalne. Nie przyjmują zgłoszeń od pojedynczych osób.
    http://rekolekcjeswiebodzice.pl/

  9. Jan pisze:

    „- Gdziekolwiek przychodzą Rosjanie, przynoszą ze sobą śmierć, zniszczenia, biedę, głód, przemoc i korupcję – mówił Tomasz Maciejczak w odpowiedzi na groźby terrorystów z Donbasu, kierowane wobec Polski.”

    „Ostrzał Mariuopola to prawdopodobnie zasłona dymna przed próbą okrążenia sił ukraińskich w „kotle” w rejonie Debalcewa. Tam łączą się szlaki komunikacyjne na wschodniej Ukrainie.
    W północnej strefie działań wojennych, w Rejonie Debalcewa od trzech dni toczą się najcięższe walki. Debalcewo to miasteczko pomiędzy Donieckiem a Ługańskiem. „Terroryści już od 17 stycznia ściągali większe siły w stronę „przyczółka debalcewskiego”, który kontrolują siły Ukraińskie. To strategiczne miasto, gdzie przecinają się drogi z północy na południe oraz ze wschodu na zachód. Wysunięte siły ukraińskie są tutaj zagrożone atakiem z trzech stron: od południa, wschodu i zachodu”
    Cały tekst tutaj:
    http://www.fronda.pl/a/ukrainskiemu-wojsku-grozi-okrazenie-rosjanie-atakuja-debalcewo,46742.html

    Niedaleko redakcji portalu Fronda.pl przy ul. Noakowskiego miał miejsce groźny i silny wybuch w kamienicy. Straż pożarna informuje o trzech osobach rannych. Uszkodzony jest autobus miejski.

    Sytuacja po wybuchu wygląda bardzo dramatycznie. Jak widać na poniższych zdjęciach, udostępnionych przez posła Przemysława Wiplera w kamienicy nie ma okien, autobus komunikacji miejskiej wygląda jakby został ostrzelany, zniszczony samochód.
    – Doszło do wybuchu najprawdopodobniej na pierwszym piętrze sześciopiętrowego budynku. Tu są największe uszkodzenia – informuje kpt. Artur Laudy ze straży pożarnej. – Na razie wiemy o trzech osobach rannych. Są one poparzone – dodaje.
    Cały tekst tutaj:
    http://www.fronda.pl/a/wybuch-w-centrum-warszawy-sa-ranni-duze-zniszczenia,46744.html

  10. mariaP pisze:

    W jednym z apoftegmatów przekazanych w Księdze Starców czytamy o tym jak pewnego razu Swięci Ojcowie „usiłowali odgadnąć, jak się będzie przedstawiało ostatnie pokolenie.
    I pytali: «Czego myśmy dokonali?».
    Jeden z nich, wielki abba Ischyrion, odpowiedział: «Myśmy wypełnili przykazania Boże».
    Oni na to: «A ci, co przyjdą po nas, jacy będą?».
    Odrzekł: «Ci dojdą do połowy naszej miary».
    Pytali go więc dalej: «A ci, co będą jeszcze później?».
    Odpowiedział:
    «Ich pokolenie nic w ogóle nie osiągnie.
    Ale przyjdzie na nich próba:
    I ci, którzy w owych czasach wyjdą z próby zwycięsko, zostaną uznani za większych i od nas, i od naszych ojców»”.
    http://karmel.pl/hagiografia/ahumada/baza.php?id=09

  11. wobroniewiary pisze:

    Nie żyje Demis Roussos. Niech dalej wzrusza – teraz zbawionych
    Zmarł w Atenach grecki piosenkarz Demis Roussos. Miał 69 lat. Od dłuższego czasu chorował na raka. Roussos kilkakrotnie koncertował w Polsce, gdzie miał wielu fanów.

    Zmarł w Atenach grecki piosenkarz Demis Roussos. Miał 69 lat. Od dłuższego czasu chorował na raka. Roussos kilkakrotnie koncertował w Polsce, gdzie miał wielu fanów. Największą popularność Roussos osiągnął w latach 70. i 80.

    w 1985 roku samolot, którym podróżował, został uprowadzony przez islamskich terrorystów. W niewoli trzymano go przez cztery dni, ale, jak zapewniał później piosenkarz, był dobrze traktowany.
    http://www.fronda.pl/a/nie-zyje-demis-roussos-niech-dalej-wzrusza-teraz-zbawionych,46752.html

  12. Bogdan pisze:

    Homopropaganda
    obnażona. Tego
    spotu boją się media! http://www.pch24.pl/Mobile/Informacje/informacja/id/33576

  13. Jan pisze:

    Rosjanie przejęli grafen!!!
    Największy polski wynalazek ostatniego półwiecza – grafen – trafił w rosyjskie ręce. Sam potencjał patentowy wart jest miliardy dolarów. Polski rząd zrzekł się zatem na rzecz Rosjan największej perły polskiej gospodarki – według nieoficjalnych informacji Acron ma już 40 proc. akcji Grupy Azoty w rozproszonym akcjonariacie.
    http://www.prawy.pl/z-kraju/6163-rosjanie-przejeli-grafen

    Scyzoryk się w kieszeni otwiera, Rosjanie mordują, rabują podpalają, kradną a wyznawcy MBM kanonizują Putina a tych co są przeciwko Putinowi nazywają zdrajcami i agentami. Taki berbeć lubelski jak jakiś guru ustala kto jest dobry a kto zły i jeszcze swoją stronę opiera pod sztandarami Maryi. Ja widziałem jego profil na fb ze zdjęciem Tuska to mi już coś nie grało a teraz to już całkiem

    • Bogdan pisze:

      zaraz Zwolennicy Mbm kanonizują Putina ? mógłbyś podac jakis konkret, dowód bo choć sam nie jestem zwolennikiem tej sekty mbm to nie znaczy ze wszystkie oskarżenia pod ich adresem przyjmuje bez krytycznie. shalom. błogosławionego wieczoru

      • Jan pisze:

        Kanonizują w sensie popierają.
        Wisz co Bogdan, napij się wody egzorcyzmowanej, pomódl do św.Michała Archanioła, potem się 3 razy przeżegnaj i pójdź poczytaj tę stronę. Tam piszą że Putin jest dobry, że jakiś gościu, nawet nie wiem z jakiego kościoła prosił papieża Franciszka o poświęcenie Rosji Maryi, to go papież pogonił. Tam piszą, że na Ukrainie to tylko banderowcy a dobra Rosja dba o morale i porządek na świecie, że Putin to dobry polityk, wprowadzi ład i pokój i takie tam.
        Jerzy może potwierdzić, też czyta tam a nawet się wpisuje, bo liczy że pojedna te dwie strony

      • Bogdan pisze:

        Hahaha i niech zgadne ta strona do dzieckonmp? 😀

  14. wobroniewiary pisze:

    ❤ Alicja "POUCZENIA" EPILOG sob. 20.08.1994, godz. 20.50

    † Dziecko Moje, bądź rozważna i nie pozwól, aby zły duch miał dostęp do twego wnętrza, poprzez myśli, jakimi cię atakuje. Znam twój ból i twoją troskę o czystość serca i czynów – twoich i bliskich ci ludzi. Jednak nie ulegaj pokusie, by to niszczyło w tobie miłość i pokój, i służbę wynikającą z twego powołania. Wszystko, cokolwiek dostrzegasz i co przeżywasz, otaczaj miłością i zamieniaj w miłość – ufając Mi bezgranicznie w każdej, wydawałoby się beznadziejnej, sytuacji. Ja wszystko zamienię w dobro, jeśli ufać Mi będziesz i prosić w prostocie serca, ofiarując to, co dane jest ci do ofiarowania w codzienności twojej. Nigdy nie żałuj dobra, które wyświadczyłaś, niezależnie, ile cię to kosztowało, i co inni z tym uczynili. To, co inni uczynili z dobrem, jakie otrzymali, jest już ich sprawą i Moją sprawą. Ty masz dawać i ufać Miłości i Miłosierdziu Mojemu.
    – Pozwalasz mi, Jezu, widzieć zło w jego głębi i wewnętrznych poruszeniach wobec ludzi i to, jak są oni manipulowani przez złe duchy. Pozwalasz mi niejednokrotnie dostrzegać je i odczuwać ich obrzydliwą uciechę, gdy zwodzą ludzi i wpuszczają w ślepe uliczki naiwności i błędów rodzących zawiązki robaczywych owoców. Wiem, jakie będą te owoce, a pozostaję bezsilna, by ostrzec i zapobiec temu, co będzie. Paraliżuje mnie to wewnętrznie i wtedy nie potrafię zachować pokoju i życzliwości. Jest tylko lęk i wielka żałość. I nieraz zniechęcenie – prawie rozpacz. Bardzo wielki ból.
    Straszna jest obrzydliwość zła i jego perfidia i straszna niefrasobliwość nasza. Jak ja mam się zachować wtedy i co czynić?
    † Być przy Mnie, oddawać Mi to wszystko, co jest ci dane poznać. Oddawać siebie na ofiarę wynagrodzenia i ocalenia dusz. Oddawać siebie wraz z tym wszystkim, co czujesz i przeżywasz. I przede wszystkim oddawać ludzi, których zagrożenie dostrzegasz, współczując im i kochając ich.
    Wszystko zanurzaj w Miłosierdziu Moim, i ufaj, i nadsłuchuj woli Mojej, aby nie czynić nic od siebie, a wszystko od Mojej Miłości.
    Są rzeczy, które wypełnić się muszą. I są sytuacje, które choć przesycone złem, prowadzą ku dobremu, bo dają opamiętanie i powrót na Moje drogi – w pokorze i większej mądrości na przyszłość.
    Czyż nie po to daję ci poznanie, abyś lepiej mogła służyć swoją duszą i swoim ciałem w dziele ratowania dusz?
    – Jezu, ACM…?
    † Jest w Sercu Moim. W określonym przeze Mnie czasie będzie w świecie. Nic nie trzeba robić po swojemu.
    Czas dany jest po to, by coraz lepiej rozpoznawać wolę Moją i coraz bardziej zagłębiać się w sercu Moim. Tylko w nim jest Miłość Czysta – Prawda i nadzieja na wypełnienie obietnic.
    Dz 10, 34-36 "Wtedy Piotr przemówi w dłuższym wywodzie: Przekonuję się, że Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie. Posłał Swe Słowo synom Izraela, zwiastując im pokój przez Jezusa Chrystusa. On to jest Panem wszystkich".

    • agnieszka pisze:

      Po raz kolejny Pan Jezus dał mi odpowiedzi tu przez kochaną Adminke !
      Chwała Panu !
      Kochany Jezus i Jego drogi tak jasne…

  15. Andrzej pisze:

    Szczęść Boże, kochani proszę was o modlitwę za moją żonkę, ma zapalenie błony naczyniowej oka,takie uparte choróbsko, nawrotowe ,nie wiadomo jakie są przyczyny .Ma takie ładne oczka i właśnie one chorują ,proszę o pamięć.

  16. Wiesław pisze:

    Królowo Polski obroń Naszą Ojczyznę przed takimi decyzjami i decydentami.

  17. AnnaSawa pisze:

    Mam taka propozycję, może zmówimy się razem i wybierzemy jakiś najbliższy dzień (wieczór), godzinę i się razem pomodlimy do Matki Bożej w intencji ratowania Polski i świata przed wprowadzaniem tych koszmarnych ideologii, pigułek …itd….z prośbą o ograniczenie działania złego. Chodzi mi o to aby zrobić taki mały szturm modlitewny…jak to przypominał ks Adam Skwarczyński „Różaniec na szaniec”. Przecież każdą modlitwę od serca słychać w niebie. Może uda nam się zaprosić do tej modlitwy kogoś z rodziny, znajomych, księży ??? Moim zdaniem nie ma na co czekać…..????? !!!!!!

    • AnnaSawa pisze:

      Może razem byśmy ułożyli modlitwę w intencji ratowania Polski, taką Wowitową 🙂 (oczywiście jako dodatkową do innych ważnych kościelnych), może jakaś wyświęcona dusza by nam w tym pomogła??? 🙂 Co Wy na to???

  18. julia pisze:

    ja bym poradziła nawet szturm 7 razy do nieba… tak jak burzono mury Jerycha

    narażę się może , ale swoją drogą jakoś tak nie na miejscu kipić z braci w wierze, nawet jesli błądzą…
    czy nie lepiej w ciszy serca modlić się za błądzących, zamiast ciągle wyciagać ich w postach , czego to nowego nie wymyślili…
    mnie się tylekroć zdarzało, ze krytykowałam tych co mniej wierzą , ze w koncu zobaczyłam w sercu , ze jestem gorsza od nich
    to była lekcja pokory , która dużo mnie nauczyła

    • AnnaSawa pisze:

      Generalnie jest zasadnicza różnica pomiędzy „krytykanctwem” a wskazywaniem na źródło zła. I właśnie my jako wierzący, jesteśmy do tego drugiego zobowiązani. Można się modlić i w ciszy serca ale i też podejmując np. krucjaty i zbiorowe modlitwy. Co jest wszechobecne od czasów apostolskich. Podczas mszy tez się modlimy zbiorowo….i to w różnych intencjach.

  19. Andrzej pisze:

    Na podstawie książki W. Łaszewski, Proroctwo o Polsce – obietnica i krew, Szczecinek 2010.

    Św. ojciec Pio:
    „Całej ludzkości grozi niebezpieczeństwo. Niebo czekało długo i ostrzegało, ale ludzie się tym nie przejmują. Gdy będzie za późno, wyłoni się duży głaz z nocnej mgły. Nocą nagle, bez wypowiedzenia, rozpocznie się wojna. Z południa przylecą czarne i szare ptaki z taką potęgą, że zmienią widok nieba i ziemi. Czołgi będą miażdżyć domy z ludźmi, z których zwisać będą martwe, zwęglone twarze. Wskutek powodzi znikną wsie i miasta. Kto spojrzy w kierunku zniszczeń wojennych, umrze, bo jego serce nie wytrzyma tak straszliwych widoków. W jedną noc zginie więcej ludzi niż podczas ostatnich dwóch wojen światowych.”

    Dalej autor pisze: „Odnosi się wrażenie, że wszystkie złe sygnały przesyłane dziś na ziemię ze świata nadprzyrodzonego nie dotyczą Polski „.

    Ojciec Andrzej Klimuszko:
    „Przez Europę przejdzie fala wojen i kataklizmów, tylko nad Polską nie widzę krwi i zniszczeń, lecz promienne blaski przyszłości”

    Błogosławiony Bronisław Markiewicz, w sztuce „Bój bezkrwawy”:
    „Pokój wam, słudzy i służebnice Pańscy! Ponieważ Pan najwyższy was więcej umiłował aniżeli inne narody, dopuścił na was ten ucisk, abyście oczyściwszy się z waszych grzechów stali się wzorem dla innych narodów i ludów, które niebawem odbiorą karę sroższą od waszej . Oto już stoją zbrojne miliony wojsk z bronią w ręku, straszliwie morderczą. Wojna będzie powszechna na całej kuli ziemskiej i tak krwawa, iż naród położony na południu Polski wyginie wśród niej zupełnie. Groza jej będzie tak wielka, że wielu ze strachu postrada rozum. Za nią przyjdą następstwa jej: głód, mór na bydło i dwie zarazy na ludzi, które więcej ludzi pochłoną aniżeli sama wojna. Ujrzycie zgliszcza, gruzy naokół i tysiące dzieci opuszczonych, wołających chleba. W końcu wojna stanie się religijna. Walczyć będą dwa przeciwne obozy: obóz ludzi wierzących w Boga i obóz niewierzących w Niego. Nastąpi wreszcie powszechne bankructwo i nędza, jakiej świat nigdy nie widział, do tego stopnia, że wojna sama ustanie z braku środków i sił. Zwycięzcy i zwyciężeni znajdą się w równej niedoli i wtedy niewierni uznają, że Bóg rządzi światem i nawrócą się, a pomiędzy nimi wielu żydów. Wojnę powszechną poprzedzą wynalazki zdumiewające i straszliwe zbrodnie popełniane na całym świecie. Wy, Polacy, przez niniejszy ucisk oczyszczeni i miłością wspólną silni, nie tylko będziecie się wzajem wspomagali, nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom, nawet wam niegdyś wrogim. I tym sposobem wprowadzicie dotąd niewidzialne braterstwo ludów, Bóg wyleje na was wielkie łaski i dary, wzbudzi między wami ludzi świętych i mądrych i wielkich mistrzów, którzy zajmą zaszczytne stanowiska na kuli ziemskiej. Języka waszego będą się uczyć w uczelniach na całym świecie. Cześć Maryi i Najśw. Sakramentu zakwitnie w całym narodzie polskim. Szczególnie przez Polaków Austria podniesie się i stanie się federacją ludów. A potem na wzór Austrii ukształtują się inne państwa. Najwyżej zaś Pan Bóg was wyniesie, kiedy dacie światu wielkiego papieża. Ufajcie przeto w Panu, bo dobry jest, miłosierny i nieskończenie sprawiedliwy. On pokornych podwyższa i daje im łaskę, a pysznych poniża i odrzuca na wieki. Szukajcie przede wszystkim Królestwa niebieskiego, dóbr duchowych, które trwają na wieki, bo co nie trwa na wieki, nie jest dobrem prawdziwym. Tym sposobem zapełnicie niebo, a na tej ziemi znajdziecie szczęście, jakiego świat dać nie może. Polacy, Bóg żąda od was nie walki, jaką staczali najlepsi przodkowie wasi na polach bitew w chwilach stanowczych, ale bojowania cichego, pokornego i znojnego na każdy dzień, szczególnie przeciw nieprzyjaciołom waszych dusz; żąda od was walki w duchu Chrystusowym i w duchu Jego świętych. On chce od was, abyście każdy na swoim stanowisku wiedli przede wszystkim na każdy dzień b ó j b e z k r w a w y. Tylko pod tym warunkiem dostaniecie się do nieba, a w dodatku zajmiecie już na tej ziemi świetne stanowisko pomiędzy narodami. Pokój wam!”

    Kardynał Augustyn Hlond:
    „Polska nie zwycięży bronią, ale modlitwą, pokutą, wielką miłością bliźniego i Różańcem. Trzeba ufać i modlić się. Jedyną broń, której Polska używając odniesie zwycięstwo – jest Różaniec. On tylko uratuje Polskę od tych strasznych chwil, jakimi może narody będą karane za swą niewierność względem Boga. Polska będzie pierwsza, która dozna opieki Matki Bożej. Maryja obroni świat od zagłady zupełnej. Całym sercem wszyscy niech się zwracają z prośbą do Matki Najświętszej o pomoc i opiekę pod Jej płaszczem. Nastąpi wielki tryumf Serca Matki Bożej, po którym dopiero zakróluje Zbawiciel nad światem przez Polskę.”

    „Nowa Polska będzie dostojna, mocna, wielka, a nawet atrakcyjna i przewodząca właśnie przez to, że szczerzej niż kiedykolwiek i konsekwentniej niż inni oprze swe życie i swą politykę na zasadach Chrystusowych.”

    „Jesteśmy świadkami zaciętej walki między państwem Bożym a państwem szatana. Wprawdzie walka ta stale się toczy bez zawieszenia broni, walka najdłuższa i najpowszechniejsza, dziś jednak na oczach naszych toczy się ona tak zawzięcie jak nigdy. Z jednej strony odbywa się zdobywczy pochód Królestwa Chrystusowego, z drugiej zaś strony ciąży nad światem łapa szatana, tak zachłannie i perfidnie, jak to jeszcze nigdy nie bywało. Nowoczesne pogaństwo, opętane jakby kultem demona, odrzuciło wszelkie idee moralne, wymazało pojęcie człowieczeństwa. Upaja się wizją społeczeństwa, w którym już nie rozbrzmiewa imię Boże, a w którym pojęcie religii i moralności chrześcijańskiej są wytępione bezpowrotnie. Wynik tej rozgrywki pomiędzy państwem Bożym a państwem szatana nie nastręcza wątpliwości. Kościół ma zapewnione zwycięstwo: Bramy piekielne go nie przemogą. Chodzi tylko o to, by każdy człowiek rzucił na szalę tego zwycięstwa zasługę swego moralnego czynu. Od nas zależy, by godzinę triumfu przyspieszyć. Każdy z nas w tym boju ma wyznaczone stanowisko. Kto na swoim posterunku nie daje z siebie wszystkiego, jest zdrajcą sprawy Bożej i naraża na niebezpieczeństwo innych. Kto zaś z tej walki z wygodnictwa się usuwa, jest dezerterem z szeregów oficerskich Chrystusa.”

    Sługa Boży Kardynał Stefan Wyszyński:
    „W Ojczyźnie naszej dopełnia się szczególne misterium, którego znaczenia może jeszcze w pełni nie rozumiemy (…) Tej tajemnicy nie zdołamy przeniknąć! …są to tajemnice Boże.”

    Ojciec Czesław Klimuszko:
    ” Polska będzie źródłem nowego prawa na świecie, zostanie tak uhonorowana wysoko, jak żaden kraj w Europie (…). Polsce będą się kłaniać narody Europy. Widzę mapę Europy, widzę orła polskiego w koronie. Polska jaśnieje jak słońce i blask ten pada naokoło. Do nas będą przyjeżdżać inni, aby żyć tutaj i szczycić się tym.”

    ” Jeśli chodzi o nasz naród, to mogę nadmienić, że gdybym miał żyć jeszcze pięćdziesiąt lat i miał do wyboru stały pobyt w dowolnym kraju na świecie, wybrałbym bez wahania Polskę, pomimo jej nieszczęśliwego położenia geograficznego. Nad Polską bowiem nie widzę ciężkich chmur, lecz promienne blaski przyszłości.”

    Św. Malachiasz (1128 rok):
    ” Polska, powstając majestatycznie jak feniks z popiołów, mężnie zrzuci pęta niewoli i stanie się jednym z mocartsw w Europie.”
    Matka Najświętsza do Giulio Mancinelliego (1608 rok):
    ” Dlaczego nie nazywasz mnie Królową Polski? Ja to królestwo bardzo umiłowałam i wielkie rzeczy dla niego zamierzam, ponieważ osobliwą miłością do Mnie płoną jego synowie.”

    „Ja jestem Królową Polski. Jestem Matką tego Narodu, który jest mi bardzo drogi, więc wstawiaj się do Mnie za nim i o pomyślność tej ziemi błagaj Mnie nieustannie, a Ja będę ci zawsze, tak jak teraz, miłosierną.”

    LODOVIC ROCCA, franciszkanin, prorok:
    „Polska powstanie wolna i będzie jednym z najpotężniejszych mocarstw w Europie. Pod hegemonią Polski Słowianie połączą się i utworzą własne katolicko-Słowiańskie mocarstwo Europy, którego granicami będą: Odra, Nysa, Adriatyk, Bałtyk, Morze Czarne, Dniepr i Dźwina. Wspólnie wypędzą Turków z Europy. Z Konstantynopola zniknie Półksiężyc, a zapanuje z powrotem Krzyż. Przy końcu wojny europejskiej czarny lud przyjdzie Polsce z pomocą, w czasie gdy liście z drzew opadać zaczną. Z gruzów i popiołów powstanie Polska i dojdzie wreszcie do porządku i spokoju w sprawach wewnętrznych. Będzie mieć swojego króla z prastarego rodu książęcego, krwi słowiańskiej, o wielkim umyśle i duchu, a języka polskiego uczyć się będą na wszystkich uczelniach świata. Wielu zdrajców zostanie wygnanych z granic Polski. Najwyżej Bóg wyniesie Polaków, gdy dadzą światu wielkiego papieża. Polska zawrze wieczną przyjaźń z Turcją, która po wieki zachowana będzie.”

    Siostra Łucja, wizjonerka z Fatimy:
    ” Naród polski przejdzie drogę odrodzenia. Po raz pierwszy odczyta i zrealizuje prawdziwe cele ludzkości. Od niego zależeć będzie przyszłość Europy (…). W Polsce rozpocznie się odrodzenie świata przez ustrój, który wytworzy nowe prawa.”

    Niemiecka stygmatyczka Teresa Neumann:
    „Wy, Polacy macie do nas, Niemców, żal, bośmy was skrzywdzili. Macie rację. Ale przez to wyście już wszystko odpokutowali. Na nas, Niemców, przyjdzie jeszcze pokuta.Wy możecie czuć się spokojni (…). Za wami wstawia się Czarna Madonna, która będzie chodzić po ziemiach polskich. Wam się już nic złego nie stanie.”

    „W języku polskim będą głoszone najmądrzejsze prawa i najsprawiedliwsze ustawy.”

    Ksiądz Luciano Guerra, rektor sanktuarium w Fatimie, zapowiedział, że Polskę czeka czas katakumb. Zapewniał jednak, że atak ten tylko umiocni Kościół i oczyści go.
    Matka Boża Bolesna do Mikołaja Sikatki w objawieniach licheńskich (1850 rok):
    „Ku zdumieniu wszystkich narodów świata z Polski wyjdzie nadzieja udręczonej ludzkości.
    Wtedy poruszą się wszystkie serca radością, jakiej nie było przez tysiąc lat. Jeśli naród polski się poprawi, będzie pocieszony, ocalony i wywyższony.”

    Biskup Cieplak (1888 rok):
    „Anioł na gwiazdy pokazał i rzecze:
    Patrz, to wszechświata pisane są losy
    I ręką Bożą rzucone w kolei tak,
    Jak Bóg ułożył losy człowiecze.

    A tej, o którąś się modlił i płakał,
    Ojczyźnie twojej, Bóg wyznaczył dzieje.
    Lecz patrz, już dla niej lepsze jutro dnieje,
    Niedługo będzie jęczeć pod przemocą.

    Gdy od tej chwili ćwierć wieku przeminie,
    Świat się pożogą zrumieni i rzeka krwi się przeleje,
    A z łun tych pożarów Polska wyjdzie wolna
    Mąż ją wywiedzie, pomazaniec Boży,

    Na straży ziem tych swe serce położy.
    Lecz odrzuć radość i módl się w pokorze,
    Ciężko doświadczą was wyroki Boże.
    Nim się następne ćwierćwiecze przechyli

    Wilk z krwawą paszczą, wiecznie mordu głodny,
    Co się pod znakiem krzyża zawsze chowa
    Krzyż splugawiony znów weźmie za godło,
    Pocznie narody pożerać dokoła.

    Krwawe swe ślepia ku wschodowi zwróci
    Zastęp pancerny na kształt chmury ptactwa
    Całą potęgę na kraj twój rzuci.
    A drugi niedźwiedź zdradziecki, co młotem kościoły wali,
    Który prawo Boże wokół depta, nóż wam w plecy wrazi.

    Próżno dobywać będziecie oręża,
    Na ten raz w walce on zwycięża!
    Lecz zginie własnym jadem zatruty.
    Wicher z południa zawieje na państwa,
    Runie najeźdzca i przemoc tyrańska!

    Wilk z krwawą paszczą, zewsząd osaczony
    Choć wszystkim groził, dokoła ściśnięty,
    Próżno się miotać będzie jak szalony –
    W bitwie nad rzeką w pień będzie wycięty!

    Niedźwiedź, co dotąd zżerał własne dzieci
    Krwią się zachłyśnie własną i upadnie.
    Ten niby „olbrzym” przed karłem z północy
    Drugi cios straszny z południa otrzyma,
    A smok ze wschodu dobije olbrzyma.

    Wszechmocny Pan Bóg kartę dziejów zmieni.
    W stolicy Pańskiej tajne dokumenta
    Ze 113 papież wyjmie szafy,
    W Rzymie się pocznie odrodzenie świata.
    Bóg wstrząśnie ziemią, powalą się domy.
    Gdy zacznie mijać strasznie sroga zima,
    Od Boga danym będzie znak widomy.
    Od gór i stepów idzie wybawienie.

    Pokój się Boży ustali w Warszawie,
    Wielka w przymierzach, bogactwie i sławie
    Polska ku morzom granicami sięgnie.
    Dla tych co cierpią, przyjdzie dzień wesela,
    Dla tych co wątpią, dzień sądu i kary.

    Tak mówił Anioł i uleciał w gwiazdy
    A jam się ocknął na swoim klęczniku
    I jeszczem słyszał jak mówił z daleka:

    Niech się twój naród burzy nie ulęknie,
    Gdy Bogu ufa to w gromach nie pęknie.
    Ręka go Boża przywiedzie wśród nocy
    I zanim nadejdą dni lata gorące,
    W proch zetrze wrogów i wynijdzie słońce.”

  20. kasiaJa pisze:

    Na pytania dotycząc spowiedzi odpowiadał wczoraj w Płocku bp Antoni Długosz – gość cyklu Farne Wieczory Wiary. Wyznał, że nie jest zwolennikiem spowiedzi z całego życia, bowiem jeśli Bóg już w przeszłości odpuścił jakiś grzech, to nie ma potrzeby do niego wracać – inne myślenie podważałoby wiarę w miłosierdzie. Jeśli na przykład kobieta wyspowiadała się z dokonania aborcji, nie musi tego powtarzać na kolejnych spowiedziach – tłumaczył biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej.

    „Spowiedź jest spotkaniem człowieka z pełnym miłosierdzia Bogiem. Jeśli katolicy są w kościele smutni, to znaczy, że o tym nie pamiętają” – przekonywał bp Długosz.

    Zaznaczył, że na spotkanie z Bogiem w spowiedzi trzeba się dobrze przygotować i nie chodzi tu tylko o rachunek sumienia przed samą spowiedzią, ale o rachunek sumienia prowadzony w ciągu dnia. „Jeśli postanawiam poprawę, to z grzechu ciężkiego lub z wady, która najbardziej komplikuje życie. Jeśli po każdej spowiedzi zlikwiduję choć jedną wadę, to złamię materię swojej niedoskonałości” – przekonywał hierarcha.

    „Na sądzie Bóg do odpuszczonych grzechów nie wróci. Jeśli na przykład kobieta w swoim życiu dokonała aborcji, ale się z tego wyspowiadała, nie musi tego powtarzać na kolejnych spowiedziach. Gdyby potrzebna była spowiedź generalna, miłosierna miłość Boga byłaby zachwiana” – wskazywał bp Długosz. Odpowiadając na pytanie słuchaczki, jak często należy przystępować do spowiedzi, duszpasterz sugerował, aby z szacunku do Jezusa Eucharystycznego, było to około raz na miesiąc. A jak ocenić materię grzechu, czy był on ciężki? Zdaniem bp Długosza gdy ma się co do tego wątpliwość, zawsze można interpretować na korzyść penitenta.
    Zachęcał również do posiadania stałego spowiednika, jak również kierownika duchowego. Stały spowiednik, który dobrze zna penitenta, jest w stanie pomóc w sytuacji rodzinnej, społecznej, zawodowej. Co ciekawe, księża odchodzący z kapłaństwa, nie zdradzają tajemnicy spowiedzi.

    „Owocność rekolekcji czy misji ocenia się przez konfesjonał – orzekł gość z Częstochowy. – Znane słowa `Nawracajcie się`, są tak naprawdę wezwaniem do spowiedzi. Pamiętajmy jednak, że jeśli jakakolwiek ustawa jest sprzeczna z przykazaniem Bożym, nie obowiązuje mnie i nie muszę się spowiadać z niepodporządkowania się jej” – zaznaczył bp Długosz. Farne Wieczory Wiary, to cykliczne spotkania, dotyczące konkretnego tematu. Ich trzeci cykl, poświęcony spowiedzi, w nawiązaniu do hasła roku duszpasterskiego „Nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię”, rozpoczął się w grudniu ubiegłego roku. Celem spotkań jest szukanie odpowiedzi na pytanie, co robić, by sakrament pokuty i pojednania przynosił poczucie duchowej odnowy i umocnienie w wierze. Na program każdego spotkania składa się konferencja gościa i odpowiedzi na pytania słuchaczy. Inicjatorem spotkań jest ks. Krzysztof Ruciński, wikariusz parafii farnej (św. Bartłomieja) w Płocku.

    /Hmmm, tylko dlaczego to do mnie nie do końca przemawia (w kwestii spowiedzi generalnej)? …./

    http://www.niedziela.pl/artykul/13735/Nie-wracajmy-do-grzechu-z-ktorego-juz-sie

    • Sebro pisze:

      Tu trzeba rozróżnić pewne kwestie. Jeśli regularnie przystępujesz do spowiedzi, sumiennie się do niej przygotowujesz, to faktycznie spowiedź generalna jest niepotrzebna, bo w tym przypadku każda kolejna spowiedź jest generalką.
      Inna sprawa jest wtedy gdy idzie się całe życie dospowiedzi ot tak, bo taka tradycja, bez odpowiedniego przygotowania, często pomijając pewne sprawg. I po tych 10, 20, 30 latach przychodzi taki punkt zwrotny w życiu – nawrócenie. Robisz wtedy rachunek sumienia z minionych lat i widzisz, że sporo spraw nie gra, że trzeba to uporządkować. I po to jest spowiedź z całego życia, bo zazwyczaj idzie się doliczyć ile po drodze było spowiedzi świętokradzkich.
      Myślę, że biskupowi chodziło o yen pierwszy przypadek, bo wiele jest „pobożnych” istot, które z całego życia chca sie spowiadać raz na rok i klepią wciąż to samo.
      Ja zaś odbyłem 3 lata temu spowiedź generalną i od tamtej pory raz na miesiac jestem u spowiedzi. I „życiówek” więcej nie przewiduję. Sumienie trzeba utrzymywać w formie 😉

  21. wobroniewiary pisze:

    „Święci inaczej” znów się oburzają, bo Papież przyjął na audiencji transseksualistę.
    Przyjął nie znaczy popiera – Jezus rozmawiał z celnikami, prostytutkami i nie popierał ich tylko mówił „idź i nie grzesz więcej” Św. Jan Paweł II odwiedził w więzieniu swego zamachowca -czy popierał zamachy?
    Czy ci ciągli krytykanci tak samo „pojadą” po Jezusie za to, że „ON z celnikami jadł i nie znał kto to wróg”??
    Czy to tak trudno zrozumieć?
    http://www.fronda.pl/a/papiez-przyjal-transseksualiste-i-jego-partnerke,46762.html

    Z dedykacją dla tych faryzeuszy ze strony, której nazwę znów litościwie pomijam!

    Tekst ostatniej zwrotki:
    Idziemy w skwarze dnia
    I w szarym pyle dróg,
    A On nas uczy kochać i przebaczać.
    I z celnikami siąść,
    Zapomnieć, kto to wróg
    ,
    Pochylać się nad tymi, którzy płaczą.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s